Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 780
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez kantor

  1. A wg mnie intensywne wrzenie, w kontekście DMSu, jest potrzebne tylko i wyłącznie do usunięcia z brzeczki stricte DMSu, prekursor, czyli S-metylometionina jest nielotny, proces tworzenia się DMSu jest niekatalitycznym rozpadem indukowanym termicznie, w danej temperaturze jego szybkość powinna być stała, temperatura wrzenia (pod danym ciśnieniem) jest stała, intensywność wrzenia na nią nie wpływa (zakładamy że nie mamy przegrzanej cieczy), więc bez względu na intensywność wrzenia szybkość rozpadu powinna być stała. Jak się mylę to proszę o źródła edit: Za Handbook od brewing
  2. kantor

    Żytni porter

    Nie wiem, nigdy nie używałem żytniego karmelu na pewno zwykły Caramunich będzie ok. edit: Nie wiem też w jakim sensie się nie różni, bo "zwykłe" karmele pomiędzy sobą różnią się dość mocno
  3. Daj jakieś Sacch, Bretki już dałeś, jak coś dam jeszcze z nich żyje to będziesz miał blendę, jak nie to same Sacch, szkoda wg mnie wrzucać dobre, nowe (i nietanie w przypadku drożdży dzikich) drożdże do tej podejrzanej brzeczki, lepiej już nowe piwo dla nich uwarzyć.
  4. Tak trochę oftopowo ale masz niesamowitą stabilność brzeczki, że Ci nic tego, przez ten czas nie zaczęło jeść A co do tematu to ja bym poczekał (ewentualnie zadał zwykłe drożdże, najwyżej będziesz miał fermentację blendy Sacch + Brett ), wylać zawsze zdążysz,a w gotowanie itp wg mnie to szkoda się bawić.
  5. kantor

    Żytni porter

    Robiłem kiedyś klona jakiegoś historycznego Barclaysa i dałem 40% brown w zasypie i pomijając, że trochę wtedy zepsułem fermentację (lub była infekcja) i piwo się przegazowało, to piwo było ok, na pewno nie jakieś ekstremalne Ja bym tylko zmienił karmel na jaśniejszy (np. Caramunich) i warzył, tylko sensorycznie to raczej bardziej będzie żytni robust porter niż brown (drożdże, goryczka, blg, zbyt palone).
  6. Nie masz w raportach najważniejszej rzeczy czyli alkaliczności (stężenia wodorowęglanów), bez tego to gdybanie, możesz testowo zakwasić w jakimś jasnym i porównać efekt.
  7. Ale możesz sobie kupić 1,5kW, a skręcić gaz w kuchence w trakcie gotowania, po prostu o większej mocy wg mnie jest bardziej przydatna. Nie jestem Dr2 ale tak tak samo jak woda, co do temperatur to tlen ma temperaturę wrzenia -183°C a jakoś w np 20°C w wodzie się rozpuszcza, dziwne co
  8. Grzałka 1,5kW bez problemu szybko zagotuje i utrzyma w konkretnym wrzeniu 8,5-9l, ja tak piwo z wysłodków czasami robię. Jak już kupować grzałkę to najlepiej 1,5-2kW.
  9. Proste piwo wędzone na początek drogi piwowarskiej - słód żytni, jakieś łuski, chmielone na zimno
  10. Może buk na początek, najbardziej chyba klasyczny.
  11. To może 100% dowolnego słodu wędzonego (lub mieszanka), 12°Blg, 30IBU, neutralne ale'owe np. US-05?
  12. Gratulacje dla laureatów, podziękowania dla organizatorów Odnośnie poziomu, w finale także oceniałem w Świątecznych, tylko z 2-3 piwa przeciętniejsze, reszta dobra, w tym z 4-5 piw tak bliżej 40 punktów niż 30 a przy pierwszej trójce poziom naprawdę wyrównany, gratulacje dla piwowarów.
  13. Też obstawiam coś ze słodem, tu masz całą rozprawę doktorską o gushingu http://www.vtt.fi/Documents/2012_S13.pdf edit: No i jak nie ma przegazowania to piwo nie jest niedofermentowane w momencie butelkowania.
  14. Masz czysty gushing czy gushing z przegazowaniem?
  15. Anonimowa w sensie że nie wiesz kogo piwo oceniasz
  16. Ankiety ewaluacyjne na uczelniach trochę jednak inaczej działają, pytania są konkretne (no chyba, że takie też w tym przypadku będą), no i prowadzący też wypełnia ankietę, więc szefostwo widzi opinie obu stron. Ci co robią gównoburze przy okazji konkursów, to nie po to wysyłają, oni nie potrzebują potwierdzenia, oni wiedzą że ich piwo jest zajebiste, a później tylko nie do końca się zgadzają z metryczką Jednak po zastanowieniu konkretne ankiety mogą być ciekawym pomysłem, można spróbować. Można by się tylko zastanowić czy w takim wypadku, uczestnik nie powinien poznawać nazwisk oceniających jego piwo dopiero po wypełnieniu ankiety, w końcu piwo jest oceniane anonimowo, panel sędziowski też należałoby oceniać anonimowo.
  17. W sensie piwo wysoko ocenione piwo, daję wysoką ocenę, jakieś wady których nikt ze znajomych nie wyczuł, same zera? Jak dla mnie to miało by sens jakby dodatkową butelkę dostawał jakiś dobry sensoryk/sędzia i on oceniał metryczki. Co do oceny jakości przeprowadzenia samych konkursów to dobry pomysł, zwłaszcza, że w niektórych to nawet zwykła komunikacja szwankuje. Ja nawet patrząc na wątki konkursowe, to mam wrażenia, że 30-dniowego okresu dopełnienia wszystkich formalności to więcej konkursów nie dopełniło, niż dopełniło
  18. Za fb wyniki eliminacji Z mojej strony, jako jednego z oceniających w kategorii Świąteczne to poziom niezły, dość wyrównany, mało piw przejawiających mocne wady fermentacji, w zasadzie odpadły z 3-4 wadliwe i z 3-4 wykazujące b. niski charakter piwa świątecznego (chociaż były i piwa b. dobre technicznie w tej grupie), z narzekań to w ostatnich dwóch latach bardziej różnorodne piwa były, w zasadzie wszystkie piwa były ciemne, chociaż jakieś nietypowe dodatki też się znalazły, czekamy na finał
  19. Stouty, pomijając tropical stouta, wbrew czasami pojawiającej się opinii, nie powinny być zbyt estrowe edit: Z angielskich stylów tylko bittery (i wspomniany tropical stout) powinny być mocniej estrowe (ale też bez przesady, powinien być dobry balans estry-słód-chmiel, a nie same estry), resztę spokojnie zrobimy stylowe na neutralnych ale'owych jak np US-05.
  20. Problemy to mogą być w każdej temperaturze ale ogólnie, jak nie zna się dobrze szczepu albo nie ma się możliwości dokładnego ustalenia temperatury, to praktycznie zawsze lepiej zrobić fermentację w niższej temperaturze niż wyższej. Jakie dokładnie?
  21. S-04 mają szybki start i gwałtowny przebieg na początku ale one powoli dojadają końcówkę, podnieść temp na koniec i się nie spieszyć przy nich, to nie są woły robocze jak US-05.
  22. Ale ocenia się piwo które zostało podane, to nie wina sędziów, że tylko jedna butelka była zainfekowana i akurat ona została oceniona, wg mnie to też nie fair wobec innych startujących, bo co piwo słabe, to otwórzmy następną butelkę, może będzie lepsze. A z tego co widziałem na krakowskich bitwach piwowarskich, to w niektórych piwach różnice między butelkami były znaczne
  23. kantor

    Takie sobie ESB

    Ok, ja bym raczej ciemniejszy karmel użył, pewnie ze 100EBC ale może być, będzie bardziej słodsze, mniej podpiekane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.