Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 780
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez kantor

  1. Albo po prostu zrób warkę 10l a nie 20l, ja tak pierwszych ponad 10 warek zrobiłem na 10l garze.
  2. Jak już kupować większy gar to polecam 40l, różnica w cenie między 30l a 40l jest minimalna.
  3. Ja ogólnie polecam trzymać w pokojowej aż się nagazuje, otworzyć butelkę czy drożdże posprzątały po refermentacji (aldehyd itp.) i dopiero wtedy dać do piwnicy. Trudno o dokładną liczbę dni, najczęściej do dwóch tygodni, chociaż bywa krócej jak i dłużej. 24°C dla refermentacji ale'a jest ok.
  4. Jak chcesz lagera to kup drożdże dolnej fermentacji ale ja bym nie polecał bawić się lagerem jaką drugą warką, ponadto potrzebujesz pomieszczenie ze stabilną temperaturą. Ja mając to zrobiłbym coś ala Kolscha, użył ekstraktu i na 15' oraz 1' podczas gotowania dałbym ze 30g jakiegoś klasycznego chmielu niemieckiego, fermentował koło 15°C. Bez lagerowania i chmielenia na zimno.
  5. Przy pięciokrotnym rozcieńczeniu do poziomu ACE to całkiem dobra cena wychodzi. edit: To ma jakąś substancje zapachową czy czyste? W sumie też się nad tym zastanawiam bo używam ACE a to sporo taniej by wyszło.
  6. ACE to jest roztwór podchlorynu z ługiem sam w sobie Porównując karty ACE i tego, to dużo bardziej stężony niż ACE jest, więc polecam odpowiednie środki zabezpieczające przy używaniu.
  7. Na jakich drożdżach miałeś tę czarną serię?
  8. Może Ty też pomyśl zanim napiszesz, że coś jest kompletną bzdurą, dodatek cukru zwiększa ilość alkoholu który ma wpływ na odczucie pełni (pełnia to nie tylko cukry), a także, jako że zdecydowana większość robi roztwór cukru w wodzie, następuje rozcieńczenie piwa wodą, którego nie ma przy sztucznym wysyceniu CO2 czy użyciu rezerwy. Raczej nie są zbyt zauważalne normalnie, co nie znaczy że ktoś dobry sensorycznie, mający jeszcze możliwość porównania z częścią warki wysyconą sztucznie, nie zauważy różnicy
  9. Dlaczego? Jak się mylę z chęcią przyznam się do błędu.
  10. Żeby nie był sam offtop, to odnośnie pytania początkowego, butelkuj, pewnie dodatek tego ekstraktu jakieś białka wytrącił i to był ten glut.
  11. a z butelek są bimbrowe, taaa Różnice w pianie oczywiście mogą być, bo jest inny sposób nalewania, zresztą krany mają chyba coś takiego jak spieniacz, nie
  12. Są style historycznie warzone z dodatkiem cukru (np wspomniany Tripel), dziwne co? Tak gwoli wyjaśnienia. Dodatek cukru (zamiast np sztucznego nagazowania) powinien teoretycznie (i pewnie praktycznie dla jakiegoś supersensoryka przy takiej ilości tego cukru ) w jakimś tam stopniu zwiększyć wytrawność (zmniejszyć pełnie), jednak to nie jest bezwzględna wada tylko cecha piwa (często pożądana, często nie) dlatego zapytałem o rodzaj wady (później zapytałbym o jej stopnień/różnicę gdybyś jako wadę wskazał większą wytrawność piwa). Tak offtopowo do offtopu w sumie Coraz więcej widzę ostatnio na forum (zwłaszcza ostatni tydzień-dwa), że tak ujmę delikatnie "nie do końca sprawdzonych informacji"
  13. Jeśli piwo ma bimbrowaty posmak to są fuzle a nie etanol. Pomijając, że maltoza, główny składnik piwnej brzeczki, to też dwucukier, jak sacharoza, a ona już nie daje bimbrowych posmaków, dziwne co?
  14. W jaki sposób 100g cukru dodanego do zasypu negatywnie wpływa na smak? Co się zmienia sensorycznie wg Ciebie i Twoich znajomych, którzy bez problemu rozróżniają takie piwa?
  15. kantor

    Chmieloniada

    Raczej najlepiej albo sztucznie w kegu albo po prostu dodać wody gazowanej (albo w ogóle bez gazu, wg mnie taka chmielolemoniada jest nawet lepsza), dodanie cukru i drożdży to same problemy, będzie fermentacja czyli powstaną produkty uboczne fermentacji, będą drożdże w toni, będzie musiało leżakować aby drożdże po sobie posprzątały, środowisko też niezbyt dobre dla drożdży, bez białek praktycznie, pewnie jakieś wady siarkowe się pojawią itp.
  16. S-04 mają tylko szybki i intensywny start ale to nie są szybkie drożdże.
  17. Ja bym też zostawił jak jest, zwłaszcza na S-04. Lepiej zostawić piwo dłużej niż zabutelkować niedofermentowane, w sensie lepiej mieć wady związane z autoliza niż niedofermentowaniem
  18. offtopowo Patrzę i widzę, że wg obecnych charakterystyk Fermentisa US-05 FERMENTATION: ideally at 18-28°C Nie jestem w domu i nie mam jak teraz sprawdzić ale chyba poprzednio było 12-20C (ideally 15-20) Dziwna sprawa z tym podniesieniem temperatur zalecanych edit: dla innych szczepów jest po staremu
  19. Jeszcze moderować by chciał Ja tam jestem Ci wdzięczny za ten temat, mnóstwo wiedzy wyszło, mimo że "większość" nie od Ciebie
  20. BTW Oba wykresy zamieścił kolega leech (a autorem jest Dmitri z blogu https://bkyeast.wordpress.com),ja tylko zacytowałem jeden, jako że wyjątkowo podobała mi się jego merytoryczność
  21. Wyżej masz standardowy zasyp na weizenbocka, ja bym robił coś podobnego.
  22. Naprawdę do takich wniosków doszedłeś analizując te dwa wykresy? Ja obstawiam trolling, nie mam innego wytłumaczenia tego edit: Następne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.