Skocz do zawartości

scooby_brew

Members
  • Postów

    1 680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez scooby_brew

  1. Ja jak dotat dodawalem miod tylko do amerykanskich pszenicznych i z tego co zauwazylem to miod najlepiej dodac zamiast cukru przy butelkowaniu a nie podczas gotowania; to jest jedyny sposob aby uzyskac jakis smak z miodu. Jezeli dodasz miod podczas gotowania, to dostaniesz wynik podobny do dodania cukru. Miod przy gotowaniu da bardziej czysta, jasniejsza warke, z posmakami esteru. Miod przy butelkowiu da ci zapach i smak miodu.
  2. scooby_brew

    KEGi i Kegaratory

    Panowie, chyba troche przesadzacie z tymi planami na mycie i dezynfekowanie lini od kegow codziennie. To jest naprawde niepotrzebne. Po to kegujesz, zebys nie musial takich rzeczy robic. Piwo ci wytrzyma w kegu przez kilka miesiecy, o ile wysterylizujesz keg przed uzyciem. Poza tym, masz sterylne piwo w sterylizowanym kegu i wysterylizowanych liniach i to wszystko jest w zimnej lodowce, wiec co ma sie zepsuc? Mnie sie piwo w kegu nigdy nie zepsulo, chociasz najdluzej trzymalem je przez 3 miesiace.
  3. Calkowicie sie z toba zgadzam, w piwach z W34/70 zdecydowanie dominuja smaki slodow; szczegolnie jezeli uwarzysz piwo z mniejsza iloscia chmieli. Z tego co czytalem na temat tych drozdzy to maja one bardzo niski poziom smakow owocowych i esterow, zwlaszcza w porownaniu z Saflager S-23. PS. Wczesniej napiasalem ze IMO temp. fermentacji W 34/70 jest w granicach 10-16°C, ale ze strony producentow tych drozdy wynika ze temp jest 6-10°C: http://www.hefebank-weihenstephan.de/page/Downloads/yeast%20strains%20characteristics.pdf
  4. Jak narazie zrobilem wszystkie moje warki lagera (7 warek) z W34/70. Z tego co wyczytalem i sam zauwazylem: sa to bardzo leniwe drozdze, wymagaja dlugiej fermentacji burzliwej. Latwo "usypiaja" w niskich temp. np. 5-10°C jest dla nich za zimno i one moga "usnac". Wlasciwa temp. burzliwej jest 10-16C. Jest to Munich lager, czyli bardziej pasuje do "pelnych", piw typu munich dunkel niz do jasnych pilsnerow lub nawet bohemians. W smaku i zapachu wyraznie czujesz slody.
  5. scooby_brew

    tripel, dubbel

    Wlasnie warze warke (Helles) i rownoczesnie slucham podcastu na temat warzenia Tripel na "The Jamil Show" na BN: http://thebrewingnetwork.com/shows/The-Jamil-Show/Belgian-Tripel-The-Jamil-Show-11-17-08 Mowia m. in. na temat podnoszenia temp. fermentacji przez 1 tydzien od 17°C do 21°C. Mowia takze, zeby dodac cukier pod koniec fermentacji, bo podobno to pomaga atenacji.
  6. Kapusta = zakazenie = zla sterylizacja. IMO to nie ma nic wspolnego z chlodzeniem lub dlugoscia gotowania, to jest po prostu newystarczajaca sterylizacja (lub jej brak). Zastanow sie, w jaki sposob i czym sterylizujesz, gdzie kladziesz termometry, lyzki, jak czesto myles rece, itp itp.
  7. Odpowiedzi: 1. Nie 2. Nie 3. Nie. Ale: Ja mysle ze niektorzy podchodza do tych rzeczy troche za bardzo serio, kazdy chce byc wszystko-wiedzacym ekspertem i chce zeby wszyscy inni sie wsluchiwali w ich slowa z szacunkiem i uwielbianiem. Czasami WSZYSCY chyba zapominamy, ze tutaj chodzi o zwykla zabawe, niedzielne hobby, sposob na strate czasu i wszystko co my robimy, to zwykly niskoalkoholowy napoj orzezwiajacy, ktory moglibysmy kupic w sklepie pewnie za polowe pieniedzy, nie mowiac o czasie ktory marnujemy. Czy to jest takie przestepstwo ze ktos przelewa goraca warke i wystawia ja na balkon? Pewnie ze nie! Moze czasami bedzie mial metna warke, moze nie. Metna warka w koncu i tak nie jest koncem swiata. Moim zdaniem ty masz racje Yemu, bo mozesz po prostu wystawic garnek na balkon bez przelewania. Pozniej, jak warka zupelnie ostygnie, mozesz ja przelac do fermentora i masz klopot z glowy. Czyli prawie tak samo jak to teraz robisz. Jakbys ten goracy gar przykryl folia aluminiowa i wstawil na balkon w wiekszy pojemnik z woda, (zeby szybciej ostygl), to miom zdaniem nie musisz kupowac chlodziarki. Klopot z glowy. Charlie Papazian mial takie powiedzenie: "Relax, don't worry, have a homebrew!".
  8. W porzadku, zalozylem pokoj do czatu na Onet.pl, pokoj nazywa sie "Piwowar" i jest w dziale "Tematyczne". Spotkanie jest w ta niedziele o 8 wieczorem czasu polskiego. Jezeli ktos ma sugestie, komentarze to prosze je rzucac teraz.
  9. Dzieki muavmf, moze to tez sprobuje. "druga przerwa" - masz na mysli proteinowa w 50°C? John Palmer pisze w "How To Brew" m.in. ze Czy ktos wie czy niemiecki slod Pils Wierman to jest "srednio-modyfikowany" czy "pelno-modyfikowany" slod? http://www.howtobrew.com/section3/chapter14-4.html
  10. scooby_brew

    Ryż

    Dzisiaj po raz pierwszy chce sprobowac dodatku ryzu do mojego pilsa. Z tego co wyczytalem w ksiazce Papaziana, to musze ryz najpierw pomielic, a potem go gotowac przez conajmniej 1/2 godz. Czy macie jakies doswiadczenia z uzywaniem ryzu jako dodatku do piwa? Z gory dzieki za wszystkie sugestie/porady.
  11. nigdy nie wiesz, zanim nie sprobujesz. i sprobowac nic nie kosztuje. mozemy sie umowic np. 1 raz powiedzmy o 8 wieczorem w niedziele i jak sie nikt nie pojawi to nie ma sprawy. a jak bedzie duze zainteresowanie to sie to powtorzy w nastepna niedziele itd...
  12. ja nie mam ani GG ani Skype i prawde mowiac to wolalbym nie sciagac programow tylko na ta jedna okazje. mam juz wystarczajaca roznych smieci na moich laptopach moze po prostu otworzyc pokoj na jakiejs "publicznej" stronie: yahoo, onet, wp?
  13. IMO czat to dobry pomysl, ale tylko raz na tydzien. W sumie mozna by np. sie spotkac np. w sobote o konkretnej godz. na jakims otwartym forum typu wp.pl, onet.pl lub cos podobnego
  14. Ja wysladzam w moim coolerze troche inaczej. Po pierwsze, robie mashout (dolewam troche wrzatku) przed wysladzaniem. Po drugie, odprowadzam second runnings (druga warke, mala warke?) osobno od first runnings (warka przednia), z woda 180-185*F (82-85°C). Second runnings potem ida do gara i to podgrzewam ponownie do 185*F (temp spadnie podczas wysladzania o ok. 10*F), i to powraca do coolera aby wyslodzic jeszcze raz. Poza tym mieszam mloto za kazdym razem przed wysladzaniem. W ten sposob podnosisz swoja wydajnosc. Pomysl: wysladzasz po to, aby wyciagnac cukry z mlota. Dlatego potrzebujesz goracej wody i musisz to pomieszac. To jest tak jak slodzenie herbaty. Zimna cherbata jest bardzo trudna do poslodzenia. Ale z ciepla herbata nie ma klopotu, musisz ja tylko troche pomieszac.
  15. Ta receptura wyglada dobrze, wrzucilem ja na ProMash i wychodzi mi SG 1.054 (przy 65% wydajnosci), 43 IBU, 5.6 SRM. Czyli wszystko pasuje do stylu: http://www.piwo.org/forum/t668-02B-Bohemian-Pilsener.html Edyt: Nie jestem pewny ktory to jest CaraMunich I, wiec do receptury na ProMash uzylem najjasniejszego: CaraMunich 40L. Jezeli twoj CaraMunich jest ciemniejszy, to moze ci piwo wyjsc za ciemne. Moze lepiej byloby dodac koloru poprzez zwykly Munich? ). 0.5 kg Munich da ci kolor 4.6 SRM.
  16. scooby_brew

    Porter Bałtycki

    Chyba masz racje, Coder. Slod Carafa to dobry pomysl, ale co bys powiedzial na cos takiego: 4 oz. czekoladowy + 4 oz. Black Patent. Uzywam tych proporcji w moim Brown Ale i daje mi to ciekawy smak czekoladowo-kawowy.
  17. scooby_brew

    Porter Bałtycki

    Tak sie zastanawiam nad ta receptura, co byscie powiedzieli na temat czegos takiego: Wszystko w tej recepturze (SRM, IBU etc.) wydaje sie byc 100% zgodne z klasyfikacja BJCP: http://www.piwo.org/forum/t731-12C-Baltic-Porter.html PS. Nie jestem pewny, czy to nie jest za duzo slodu czekoladowego?
  18. scooby_brew

    Porter Bałtycki

    Masz racje, Pieron, pomylilem tam sie. Chodzi mi jednak o to, ze moglbys to uwarzyc z tylko 6 kg. slodu i ciagle zmiescic sie w 'klasie" na Porter Baltycki.
  19. scooby_brew

    Porter Bałtycki

    Hmmm... moze sie myle, ale wedlug BJCP Baltic Porter powinien miec gestosc 1.060-1.090; http://www.piwo.org/forum/t731-12C-Baltic-Porter.html W zwiazku ztym, przy wydajnosci 65% i warce na 19 L, potrzebujesz ok 6-10 kg slodu, a nie koniecznie 10kg. Wiec moglabys uzyc np. 6-8 kg slodu i ciagle zmiescic sie w stylu. Pieron ma tez racje, ze zawsze mozesz wspomoc sie ekstraktem. PS. Ja nigdy dotad Portera Baltyckiego nie uwarzylem (dobry pomysl!), ale poszperalem w ksiazkach i znalazlem miedzy innymi ta recepture w "Clone Brews", moze ci to pomoze: EDYT: Po wrzuceniu tej receptury na ProMash, wyglada na to, ze autor zaklada 75% wydajnosci, wiec jezeli twoja wydajnosc jest ok 65%, musisz dodac ok wiecej 15% slodu.
  20. Thobeta, wrzucilem recepture, ktorej uzyles na ProMash i zakladajac ze chcesz miec 40 IBUs potrzebujesz teraz dodac albo 71 gr wiecej Saaz (lub Lubelski) albo 28 gr wiecej Marynki (lub innego chmielu z 8.5% AA). Thobeta, ja zrobilem cos podobnego: mialem za slodki Pale Ale w kegu do ktorego uzylem za duzo slodow, wiec odlalem ok 1 qt (ok. 1 liter piwa), i gotowalem to przez 1 godz dodajac chmieli , przefiltowalem to przez filter do kawy i z kiepskiego Pale Ale mi wyszedl doskonaly IPA Wlasciwie to zamierzam cos podobnego zrobic teraz w tej brzeczce: http://www.piwo.org/forum/t973-Extrakt-%2B-cukier-%3D-fuuuuj-.html
  21. Przy twojej recepturze ProMash podaje 18 IBU, a w magazynie BYO, z ktorego byla pierwsza receptura, ktora podales w poscie #1, ma 40 IBUs. Receptura z BYO podaje jako chmiel goryczkowy 1.3 oz (38 gr) Cluster 6.5% AA, czyli nastepnym razem chyba moglbys to zastapic ok 1/3 mniej Marynki (9% AA), czyli ok. 1.0 oz (28 gr). Edyt: Wlasciwie, to ja sie powyzej pomylilem bo wyliczylem IBUs na 19 litrow. poniewaz zrobiles warke na 29 L, to masz tam tylko ok. 11.5-12 IBUs.
  22. Nie wiem co mnie pokusilo, to byla chyba reklama ekstraktu Coopersa ktora obejrzalem na YouTube, a moze po prostu czyste lenistwo i fakt, ze chcialem uwarzyc 2 warki w jeden dzien, tak czy siak, kupilem puszke przed-chmielonego ekstraktu i podazajac receptury na puszce, uwarzylem to z dodatkiem 3 lbs. (1.4 kg) cukru z kukurydzy. Dzisiaj przenioslem to piwo z fermentacji burzliwej na spokojna, i oczywiscie sprobowalem... to jest chyba najgorsze piwo (czy to jest piwo?) jakie w zyciu uwarzylem! Smakuje jak mocno poslodzona zimna herbata (chociaz gestosc spadla do 1.010). Prawde mowiac, to cale szczescie ze ja na poczatku mojego warzenia zaczalem z ekstraktem + slodami specjalistycznymi, zamiast z ekstraktem + cukrem, bo gdyby moje pierwsze piwa smakowaly tak jak to, to bym wyrzucil ten zestaw do warzenia na smieci. Nigdy nie myslalem ze jest az taka duza roznica w smaku miedzy tymi dwoma rodzajami warzenia. Dlatego jezeli wlasnie zaczynasz warzyc, lub znasz kogos, kto chce zaczac, trzymaj ich z dala od ekstraktow z cukrem! Zacznij od ekstraktow ze slodami specjalistycznymi, pozniej partial mash, a pozniej, jezeli masz ochote - pelne zacieranie. Just say NO to extracts with sugar
  23. Hmmm... czy moze jest mozliwe ze w Europie uzywacie innego chloru niz tutaj?
  24. Nie smierdza chlorem, bo przed uzyciem plucze to w cieplej wodzie. Nie do wszystkiego mozesz uzywac chloru, np. do kegow uzywam StarSan, wczesniej uzywalem Iodophor. Ale do wiekszosci "duperelek" IMHO najlepiej uzywac chloru. Pozatym nie ma duzego znaczenia ktory srodek uzywac, najwazniejsze aby przykladac duza uwage do czystosci i sanacji - najwazniejsza czesc warzenia.
  25. Wow, naprawde doskonaly post, Rad. Swietnie zaplanowany, pelny informacji, doskonale zdjecia. Jedyna rzecz, ktora bym dodal, jestem ciekawy czy ty tez tak uwarzasz, jest ze gdzies miedzy punktem 11 i 12 dodal bym cos w stylu "od momentu przegotowania brzeczki wszystko wchodzace z nia w kontakt musi byc wysterelizowane." I moze jakies metody sterelizacji. Ja osobiscie uzywam wiadra z woda z dodatkiem ok. 1.5 kubka zwyklego chloru. Wszystko potrzebne do warki: termometr, rurki, lejki, lyzki itp itp siedza w wiadrze, przed kazdym uzyciem jest plukane woda, a po uzyciu- wraca do wiadra. Niby drobna rzecz, ale naprawde ulatwia zycie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.