Ilekroć miałem do czynienia z Korebem, nie miałem żadnych problemów. Pierwszy raz w Warszawie podczas Jarmarku Europejskiego pokosztowałem całe portfolio, najbardziej do gustu przypadło mi Miodowe (wtedy miało 9% i lepszy miód), a że podegustowaliśmy ze znajomymi wiele, to mi zapakowali 2 piwka na drogę . Później spotykałem ich na różnych tego typu imprezach, w galeriach handlowych, i również piwa były dobre i z pustymi rękami nie wracałem . Nie wiem więc skąd się biorą inne opinie dot. tego browaru, ale podczas wszystkich moich kontaktów z nimi, piwa były dobrze uwarzone, smaczne i wcale nie takie jak je opisują inni. Widocznie miałem szczęście. Dawno już nic z Koreba nie piłem (bodajże ostatnim piwem było Herbowe, które było inne od tego z dawnych czasów i akurat mi nie posmakowało), wiec nie wiem czy się nie zmieniło czasem-i może właśnie na gorsze.