Bogi
-
Postów
2 172 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Bogi
-
Nikt o cenie nie wspomniał: https://www.brandmer...st-Edition-2012 Najnowsza edycja leżakowała po porto, przynajmniej odróźniają jedno wino od drugiego.
-
Wrzątek wlewasz do spirytusu tylko w celu obniżenia/korekty mocy. Chcąc uzyskać 60%, potrzeba 126ml spirytusu i 214ml wódki lub 243ml spirytusu i 136ml wody. Jak będzie konkretny wrzątek, to za pół godziny się przegryzie, choć do końca chłodne nie będzie. W ciepłym maceracja będzie mocniejsza, więc daj mu się przegryźć chwila moment i daj przyprawy.
-
Mały kawałek to jest tak do 2cm
-
I poleciało aż miło, oto porterowe baranki Po porterze powtórka z Rzeszów Pride albo z Funny Ale, a potem Burton-raczej te parametry dla najcięższego.
-
I wiadomo już coś więcej? Jakie stout'y będą dostępne w sklepach, jakie w knajpach, będzie coś z tego czy święto się skończy tak jak próby święta młodego bożola?
-
Dziś wyjątkowo sprawnie poszło, zabutelkowaliśmy jednak tripel, zjechał do 4,5 blg, co daje mu 8,42%-celowaliśmy w quadrupel, ale trudno; smaczny. Miłe (czyli Mild) trafiło na cichą, aktualnie spadło do 7 blg, więc na spokojnie sobie dojdzie, również wyborne, i aktualnie chłodzi się Imperial Porter 20 blg (pierwowzór miał 20.5, więc niewielka zmiana), poleci na Windsor'ach. Pracowity, ale szczęśliwy dzień.
-
Za dużo goździków, cynamon pokruszyć, imbir tylko pokroić, gałki dużo za dużo-2g, nie ścierać naturalnie.
-
Pozdrowienia z Rzeszowa. Będą jeszcze kiedyś piwa z Leżajska warzone w Leżajsku, jak tam wygląda sytuacja?
-
Za krótko w butelkach, daj mu czas, Coopers'y długo się gazują (zaczynaj liczyć od miesiąca).
-
Grety używam do butelek z wysokim gwintem, a Grifo do tych z mniejszym. Najlepiej się mimo wszystko zamyka patenty, ale nasze tępe "kompanije" na to nie wpadną i trzeba się meczyć z badziewnym szkłem.
-
Zachęcam do lektury: http://books.google.pl/books?id=63FZAAAAYAAJ&printsec=frontcover&dq=london+and+country+brewer&hl=pl&sa=X&ei=dplyUsnGDaaa4wSemYC4CA&ved=0CDIQ6AEwAA#v=onepage&q=london%20and%20country%20brewer&f=false
-
Wg London and Country Brewer gotuje się chmiel przez 30 minut, a później bez chmielu samą brzeczkę, współcześnie waha się to między 60-90 minut.
-
Zwlekać chyba. -
Ten pan z racji prokrastynacji metryczek nie jest dobrym przykładem, a więc tym bardziej i sędzią.
-
Niech uważa, żeby go otyłość nie dopadła. w Polsce też dałoby się zrealizować festiwal jednego piwa, a porterek czy grodziskie chyba lepsze od urkwela.
-
Goryczka w największej mierze zależy czy chmiel jest gotowany wspólcześnie czy wg przepisów z XVIII-ego wieku.
-
Ważne żeby wygrywały piwa wybitne.
-
Coopers'y czasem jadą do 4 i finał, więc teraz daj spokojnie na cichą, może jeszcze coś spadnie. Dobrze, jakbyś znał blg początkowe, choć podejrzewam jakieś 9-10 maks., więc lepiej żeby trochę spadło, bo tak wyjdzie Ci jakiś Murphy
-
Pilnuję, pilnuję, recenzje nowych też czytam, choć Ci, co ostatnio recenzowali Bengal Lancer, to pojechali, dobrze że odezwał się tam Twój głos rozsądku Jako promocję okołopiwną dodam że w Piotrze i Pawle od wczoraj jest cukier trzcinowy Demerara dry Gold Pack za 6,99 za...1kg. Cukier ten wielokrotnie stosowałem do ale, do entire butt porter, jest bardziej wydajny niż cukry z Sante czy Diamant i daje fajne aromaty.
-
Jakiś czas temu odpaliliśmy Bengal Lancer'a z kolegą (przedtem poszedł jeszcze Trooper a w międzyczasie moje Bursztynowe za 2 pensy) i pamiętając tamto IPA, to Bengal jest odrobinę mniej chmielony, bardziej ułagodzony, brakuje mu pazura, jakie jest w tamtym, ale z drugiej strony jest piwem bardzo pijalnym, smacznym i klasycznym prawdziwym IPA. Zastanawia mnie jednakowoż gdzie te obiecane promocje w supermarketach, gdzie w ogóle jakieś nowe piwa? Nie wiem jak Wy, ale ostatnio żywcem nie ma co brać, bo same starocie, miało być Burgundowe-ni ma, miał być Koźlak jakiś nowy z Perły-też ni ma, co rusz coś jest zapowiadane, i ni ma. np. Dziś w Leclerc'u pustka pustek, nawet Leżajsk nie S, tylko K.
-
Wrzątek jest lepszy, bo szybciej się łączy z alkoholem, tak samo lepiej jest dodawać do wrzącego syropu alkohol, a nie do ostudzonego.
-
Kup spirytus 95% 500ml dolej 291ml wrzącej wody, daj się przegryźć-możesz sprawdzić łyżką jak uderzysz w butelkę czy dźwięczy czy na głucho, masz dokładnie 60.1%. Nie opłaca się kupować jakichś wynalazków, albo normalny spirytus 95-97% albo słowacki lieh 80%, najbezpieczniejsze rozwiązania.
-
W British Medical Journal z 1870 jest ciekawa tabelka dotycząca Old Ale (i tam są Burton'y) i Mild Ale. Poszperałem jeszcze i znalazłem parametry najlepszego Burton Ale (to, które jest na pierwszym miejscu, to jeszcze średnia liga) i wychodzi na to że było to 34blg początkowe, 10 blg końcowe i 12,2%. Przyjdzie czas trzeba będzie takie uwarzyć.
-
No i piwo, które historycznie możemy określić jako XXX lub Rich Mild Ale sobie pracuje przy 14 blg, z dodatków miód i dark muscovado, w następnym tygodniu jak zlejemy Mild'a, warzymy tradycyjnego Imperial Portera wg przepisu na warkę numer 7-powinna być szczęśliwa, choć porter ów musi leżakować 3 lata.
-
Do mieszanki przypraw wystarczy 55%, nie dbamy wszak o kolor, tylko o aromat. 95% nadaje się bardziej do skórek i do szybkich ekstrakcji (kwestia godzin-dnia, dwóch), można zastosować, ale trzeba wiedzieć kiedy przerwać, w przypadku alkoholi o niższych mocach ekstrakcja rozkłada się w czasie i przez to jest bardziej dokładna, poza tym alkohol wydobywa odpowiednie aromaty, a nie tylko je wytraca. Najmocniejszy spirytus do maceracji to 85%, 95% bardziej stosuje się do korekty.
