Skocz do zawartości

korzen16

Members
  • Postów

    3 614
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez korzen16

  1. korzen16

    Skrzynia do fermentacji

    Do takich obliczeń należy podac: temperaturę zewnętrzną (najniższą oczekiwaną), planowana wewnętrzną, założoną grubośc izolacji i kubaturę wewnętrzna skrzyni - wtedy można wyliczyc wymaganą moc cieplną grzałki
  2. W sieci Netto natknąłem się na takie kufle po 3,49zł\szt. Pojemnośc całkowita 0,6l.
  3. WARKA#14 Pszeniczne Jasne "Baywatch" 14,5°Blg 10,5l Składniki: 2,00kg słód pszeniczny 0,80kg słód pilzneński 0,10kg karmelowy 30 10+10g chmiel Lubelski gęstwa drożdżowa Safale US-05 I pokolenie Zacieranie: Zasyp słodów do 68°C (ok. 9litrów wody) przerwa 10' w 64°C przerwa w 72°C (dodatek wody 100°) do negatywnej próby jodowej - trwało ze dwie godziny podgrzanie do 78°C i przerwa 10' wysładzanie wodą o temperaturze 78°C do uzyskania 17 litrów Chmielenie: Gotowanie 70' 8g Lubelski 60' 10g Lubelski 15' Fermentacja: Gęstwa drożdżowa US-05 I pokolenie zadana do brzeczki o temperaturze 16°C, stoi w pomieszczeniu o tem. ok. 16°C - fermentacja ruszyła po kilku godzinach. Burzliwa 14-22.07.2013r. Blg zeszło z 14,5° do 4,5°Blg w temperaturze 16°C Cicha 22-26.072013r. Blg zeszło do 4,5°Blg. Na kilka dni przeniosłem w wyższą temperaturę (22-24°C) celem ewentualnego dofermentowania, ale starałem się zatrzeć na treściwie. Dodałem także 60g świeżych skórek cytrusowych. Przerwa na dofermentowanie resztek nie zmieniła odfermentowania ostatecznie pozostało na poziomie ok. 4,5°Blg Lagerowanie 26-.07-02.08.2013 w temperaturze 6°C Rozlew do butelek 02.08.2013r. - wyszło 23x0,5l. Do refermentacji dodałem 74g krystalicznej glukozy Temperatura butelkowania 15°C Poległem na filtracji i się poddałem - poszedłem spać; rano zastałem jedynie kilka litrów, ale pogmerałem trochę przy rurkach filtratora i ruszyło.Po gotowaniu otrzymałem 10,5 litra 14,5°Blg i dwa litry 8ki na startery. Planowałem otrzymać 12°Blg, ale nie będę rozcieńczał. Aż się boję co będzie z filtracją przy Grodziskim. Chyba trzeba będzie grubiej pośrutować pszenicę.
  4. Ciekawe jak błędny byłby wzór z bilansu cieplnego w termodynamice. Można by założyć, w przybliżeniu oczywiście, że ciepło właściwe części odebranej i części przeznaczonej do dekoktu są identyczne i wtedy: Q1+Q2=0 czyli m1c(Tk-T1) + m2c(Tk-T2) po przekształceniach otrzymamy Tk=m1T1+m2T2/(m1+m2), znając masy i temperatury dekoktu i części odebranej, może latwiej było by utrafić
  5. WARKA#13 na drożdżach German Ale przelana na cichą; zeszła do 2°Blg. Nie wyczuwam żadnej różnicy w stosunku do opcji na drożdżach Thames Valley, za wyłączeniem odfermentowania, które tam pozostało na poziomie 4° Blg, ciekawe bo stały w identycznych warunkach, a różnica dość znaczna Także w WARCE#10 Altbier, Thamesy nie zeszły do oczekiwanego poziomu.
  6. Dokładnie tak, "verdampfen" po krzyżacku znaczy odparowywać W zasadzie wszystkie słowa to spolszczona, także w pisowni, wersja słów niemieckich
  7. WARKA#13 na drożdżach Thames Valley Ale przelana na cichą. Zeszło do 4°Blg. Fermentacja burzliwa trwała dwa i pół tygodnia w temperaturze od 16° do 15°C. Kolor jasno słomkowy, już nieźle klarowne. Zapach intensywny, alkoholowy, wyraźne w smaku, ciężko do określenia - lekko kwaskawe, , z mało wyczuwalną goryczką, ale alkoholu także nie wyczuwam.
  8. Tak, zawleczka powinna łatwo się wyciągać, to nie jest kołek na pasowanie. Po zamontowaniu rozgina się końcówki i gotowe. Jak nie będziesz mógł jej wyciągną to ja wyszarp na siłę i kup nową - dostaniesz w każdym sklepie ze stalowymi klamotami, tylko weź tą starą żeby dobra rozmiar
  9. Podpiwek z przepisu w poprzednim poście wykonany i wypity niestety. Wyszło 12 flaszek mętnego napitku. Tak naprawdę to zrobił się dobry tak po tygodniu, czyli dziś, ale została ostania butelczyna. Z pewnością do powtórki dokładnie wg tej receptury. Bardzo wygodnie jest zabutelkowac podpiwek w krachlach. Wieczorami schodziłem do piwniczki i popuszczałem gazu, dzięki temu otwieranie i nalewanie obywało się bez większych ekscesów. Dziś zabutelkowałem WARKĘ#10. Wyszło 42x0,5l. Pomimo usilnych starań nie udało mi się zejśc niżej niż 4,5° z 12°Blg. Przeniosłem nawet ponownie fermentor do 22°C na ostatni tydzień, ale nic to nie dało. Utknęło na 4,5° i koniec, wiec zabutelkowałem i mam nadzieję, że nie spotka mnie jakaś niespodzianka. Piwo fermentowało przez prawie miesiąc. Ostatnio miałem lepsze warunki do lagerowania i piwo było bardziej klarowne przy rozlewie, ale w smaku tak jak poprzedni Alt, chociaż mam wrażenie jakby bardziej czuc było alkohol.
  10. Miałem tak po chmieleniu na zimno granulatem Lubelskiego mojej WARKI#11. Obecnie piwo jest już prawie klarowne. Widac było jak z każdym dniem zawiesina opada. Trawiastości nie miałem, ale wyrażny lemonkowy smak. Po trzech tygodniach od zabutelkowania smak złagodniał.
  11. Bo zalogowani mają lepiej. Nie Ty pierwszy się dziwisz, tak to jest ja się chce incognito forum przeglądać
  12. I zacisnąć na końcu kawałkiem druta z nierdzewki lub miedzi
  13. korzen16

    Podpiwek

    A dawałeś cykorię?? PS Skorzystałem ze strony którą podałeś i ukleciłem cuś takiego
  14. Nie zaczynaj bo znowu afera będzie - wpływa czy nie wpływa
  15. korzen16

    izolacja gara

    Ja się tylko broniłem, tylko....
  16. No to jeszcze czeka Cię wykombinowanie urządzenia transferowego do salonu w okolice odbiornika TV. Nie uśmiechałoby mi się drałowanie zimą, w mróz i zawieruchę do garażu po kufelek piwka. No chyba że: "Kobieto przynieś mi piwo, tylko pamiętaj ze środkowego kranu i nie za dużo piany" - sie rozmażyłem.......
  17. korzen16

    izolacja gara

    Bo mądrość ludowa tkwi w mądrości ludowej No chyba że otulasz lodem, to gorzej:) Pamiętam dawno, dawno temu jak jeszcze mieszkałem w Szklarskiej Porębie głośno było o aferze tłuczonych reflektorów w lokomotywach przejeżdżających przez tunel kolejowy w Szk. P. Dolnej. Przyjeżdżały konsylia naukowe, przeprowadzały wywody naukowe na temat naprężeń sił ściskających i wpływu promieniowanie kosmicznego na populację mniszka lekarskiego. Problemem były sople, które tworzyły się w czasie zimy w tunelu. Debatowali, debatowali i nic. Problem rozwiązał emeryt, który pracował na tamtym odcinku zaraz po wojnie, chyba jako dróżnik i znał tunel jak własną kieszeń. Wszedł do środka coś pogmerał patykiem i po temacie. Okazało się, że należało udrożnić kanały ściekowe dla wody napływającej z góry . Ot prosta chłopina z doświadczeniem pracownicznym i wymiótł wszystkich tęgogłowych.
  18. Ponoć latem są jakieś problemy z muszkami czy coś, ale ja jakoś nie łapie, WTF??
  19. A całość gdzie będzie stała? Bardzo gustowny kolor elementów drewnianych i na czasie "Złoty Dąb"
  20. korzen16

    izolacja gara

    Dlatego nie na sensu się zastanawiać po której stronie ma być folia, a skupić się na właściwej izolacji termicznej bo to ona gra tu główne skrzypce. Teraz ja pozwolę sobie się nie zgodzić. Wymiana ciepła pomiędzy ciałami o różnej temperaturze występuje zawsze w kierunku tego chłodniejszego - fakt powszechnie znany. Występuje ona na zasadzie przewodzenia ciepła, konwekcji lub unoszenia oraz w postaci promieniowania cieplnego (powstają fale elektromagnetyczne o różnej długości w zależności od temperatury ciała - nawet poniżej zera ciało emitują takie promieniowanie). Wymiana ciepła może mieć charakter stały i nieustalony. Przedmiotową folię charakteryzują dwie cechy: przewodność cieplna i zdolność odbijanie promieniowania elektromagnetycznego. W założeniu i praktyce folia nie jest elementem izolacyjnym - jest wykonana z metalu, który świetnie przewodzi ciepło (w przypadku przewodzenia ciepła, grubość elementu będącego izolatorem jest istotna - opór cieplny to stosunek grubości izolatora do współczynnika przenikania ciepła materiału R=d/λ. Folia ma stanowić element antyrefleksyjny dla promieniowania podczerwonego (bo o takim promieniowaniu mówimy w tym zakresie temperatur, w zasadzie nie występuje inne) i tu grubość elementu nie ma znaczenia. Przynajmniej w teorii ma ona za zadanie odbić znaczną część energii przenoszonej przez to promieniowanie elektromagnetyczne i czy znajduje się ona na granicy przedmiot emitujący promieniowanie-powietrze, czy jest w pewnej odległości od niego, nie ma znaczenia dla promieniowania, które jest emitowane przez przedmiot, także stan skupienia przedmiotu izolowanego nie ma najmniejszego znaczenie, równie dobrze może to być gaz (mieszanina gazów). Innym zagadnieniem jest to że jest to czysta teoria i nie mam pojęcia czy cudowna folia aluminiowa ma takie właściwość. Tyle teorii. Jak by nie zamocować tej folii, to efekt będzie pewnie taki samu lub bardzo podobny.
  21. korzen16

    Nocleg w Sopocie

    Ale jakie wygody . W moim wieku to ceni się już odrobinę luksusu A tak poważnie to najtaniej wychodzą chyba domki. Ja się jednak na nie nie zdecydowałem i poszliśmy w "luksusy"
  22. korzen16

    izolacja gara

    Fizyka budowli twierdzi inaczej, ale może się nie znam Jak pisałem wyżej to jedynie bajer, który wniesie oszczędności na poziomie ułamka procenta, jeżeli w ogóle. Ważna jest grubość izolacji a nie strona po której jest folia. Ale z czystego założenia tego wyrobu folię należy mocować od strony emisji ciepła. marcin_l85 pisze bardzo słusznie, od zewnątrz należy wykonać warstwę zabezpieczającą np z taśmy do uszczelniania izolacji termicznej rur, np takiej Odnośnie styropiany, to karimata jest lepsza, ewentualnie pianka stosowania przy wykonywaniu klimatyzacji (nie ma w niej folii więc nie ma dylematu)
  23. korzen16

    Nocleg w Sopocie

    Na tego typu portalach. Szukając wpisuj apartamenty, nie mieszkania do wynajęcia. Bywając we Wrocławiu czy Poznaniu korzystam wyłącznie z takich rozwiązań i jeszcze się nie sparzyłem - hotele poszły w odstawkę. Zajrzyj jeszcze tu, także można znaleźć jakąś rodzynkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.