Też się właśnie nad tym zastanawiam - czasami powtórka tego samego piwa, będącego w założeniu klonem jakiejś poprzedniej warki, daje inne wyniki, więc jak tu ocenić poziom odfermentowania to ja nie wiem. Ale uważam, że 6°Blg dla piwa z puchy to zdecydowanie za dużo (stopień odfermentowania koło 50%), no i pozostaje jeszcze niewyjaśniona kwestia użytych drożdży.
Oznacza to jedynie że coś tam się dzieje, ale nie koniecznie fermentacja, może się także odgazowywać z powodu podniesienia temperatury w fermentorze. Należy więc wykonać dwa, trzy pomiary (raczej dość dokładnie) co kilka dni, w celu kontroli zmiany/niezmiany °Blg, inne metody są równie skuteczne co wróżenie z fusów.
Zmiana °Blg=czekanie, brak zmiany °Blg=butelkowanie (cichej chyba nie warto robić pomimo dochmielania Lubelskim), ale nie spieszyłbym się z tym butelkowaniem; tak to dwóch tygodni (w sumie) to dobry czas do butelkowania, oczywiście pod warunkiem niezmienności °Blg.