Skocz do zawartości

korzen16

Members
  • Postów

    3 581
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez korzen16

  1. Za mało - w takiej ilości na pewno nie uzyskałeś wystarczającej ilości żywych komórek potrzebnych do 90L (objętość na startera na mieszadle to takiej ilości powinna wynosić, wg mnie, ok. 3-4 L; bez mieszadła to nawet nie liczyłem) Pozostaje Ci czekać i liczyć, że ruszy. Jeżeli masz możliwość dolania tych samych drożdży to jak najbardziej Coś z tymi galonami lub litrami jest nie tak. PS Za szybko
  2. Podaj jaka była gęstość początkowa i jak przygotowałeś starter
  3. Najprawdopodobniej puszką, w której był przechowywany ekstrakt, chyba że to nie jony żelaza, a zapach pochodzi od chmielu (też jest to możliwe).Zrób test na skórze dłoni i będziesz wiedział.
  4. I na pokój na świecie - tak przynajmniej słyszałem
  5. Nie było się czego bać, chmiel raczej chroni przed zakażeniem, mogłeś tak zostawić, byłby na zimno
  6. Wczoraj przelałem WARKĘ#29 Oгонёк czyli Ryżawe Pale Ale zeszło do poziomu 4°Blg, daje to odfermentowanie na poziomie ok. 72%, coś jak by za mało Może po przelaniu zejdzie jeszcze o 0,5°Blg Sprawdzałem dziś nagazowanie w WARCE#22 Munich Lager, po 10 dniach od zabutelkowania, w temperaturze ok. 10-11°C, PET trochę stwardniał i pojawiła się delikatna mgiełka drożdżowa, a więc się gazuje
  7. Na niemieckich stronach znalazłem min. taki opis: "Hallertauer Cascade wprowadze charakterystyczne kwiatowe i pikantne aromaty. Nawet duże dawki chmielu wprowadzają delikatną goryczkę. Pochodzenie: Hallertau/Niemcy (wychodowany w USA) Aromat: Liczi, kwiatowy, grejpfrut, owoce tropikalne Zawartość kwasów alfa: 5,6% Zawartość olejków eterycznych: 0,7 - 1,4 ml/100g Szczególnie polecany do: American Ale, Barleywine, IPA, Witbier, Porter Możliwe zamienniki: Amarillo, Centennial, Summitę" "Spalt Cascade" opis jak wyżej jedynie kwasów alfa więcej - 6%
  8. Oczywiście - pisałem o swoich wrażeniach związanych z Monachijskim I ze Strzegomia - wniósł niewiele w porównaniu z Litovel'em AAA jest jeszcze przede mną
  9. Robiłem Alta na 85% Monachijskiego ze Strzegomia i ledwo było to czuć, fakt że robiłem to na Monachijskim I. Po zrobieniu Alta na takim samym zasypie, ale przy użyciu Monachijskiego I z Litovel'a, miałem wrażenie, że piję chleb w płynie. Ten armat utrzymał się do końca, chociaż z czasem piwo się ułożyło; a może to ja się przyzwyczaiłem?
  10. Powiedz to piorunowi , który walną 50m od mojego domu - poszło prawie wszystko do było podłączone do sieci. W takim przypadku Raid'y można było sobie wsadzić w .... Przeżyło tylko to co miałem na lapku, tylko dlatego że był wyłączony i to, co udało się odzyskać od gmin, które miały część wersji elektronicznych, no i oczywiści wszystko co było wydrukowane. W biurze poszły praktycznie wszystko drukarki (dzięki Ci Panie za istnieje gwarancji), rutery telefony, trzy stacjonarne kompy i trochę drobnicy. Zasilanie zdążyłem wyłączyć, ale linii telefonicznej już nie . Wyciągnąłem lekcję, że wychodząc z biura należy odłączyć linię telefoniczną, reszta zostaje, to wisi na zasilaczach awaryjnych - tu nie ma zagrożenia Ale dość biadolenia, bo niezły OT się zrobił i śmiecę Ci wątek.
  11. WARKA#31 123 - do fermentora trafiło 17,5L Blg13°Blg +1,5L wody, co dało ostatecznie 19L 12°Blg. Teraz wiem że popełniłem błąd - chciałem uzyskać zacier o jak najmniejszej lepkości, ale zemściło się to pod koniec filtracji. Do 19L wszystko szło jak należy, żadnych przestojów, czy zatrzymań filtracji. Temperatura w kadzi filtracyjnej cały czas na poziomie 72-74°C, ale.... tym razem zacierałem w całej, przewidzianej do objętości zacieru, wodzie i to nie był chyba najlepszy pomysł, bo ostanie 4L brzeczki zostały mi w młócie - ostygły i filtracja się po prostu skończyła, a liczyłem że te ostanie 3-4L będą się już sączyły podczas gotowania i chmielenia. Poprzednim razem zacierałem w połowie ilości wody, a resztą wysładzałem, co pozwoliło utrzymać temperaturę, do końca, na stałym poziomie, a wręcz ostatnie kilka litrów po prostu wlałem i poszedłem spać - przefiltrowało się niemal do suchego młóta. Tym razem nie udało się odzyskać całej brzeczki. Zakładałem 21L brzeczki a otrzymałem 3,5 mniej, dlatego uzupełniłem wodą do 19L i ostatecznie otrzymałem 19L 12°Blg
  12. Ilu piwowarów tyle sposobów - najlepsze są te sposoby, które działają
  13. Nie jestem zainteresowany wysyłką , ale będę w łodzi za cztery tygodnie to zajrzę do depozytu, będę akurat koło niego przejeżdżał
  14. Podobną usługę oferuje InPost, nie tylko przez paczkomaty, ale także sieć punktów InPost - jest ich naprawdę sporo
  15. Bardzo dobrym pomysłem jest stworzenie czegoś na wzór wymiany gęstwy. Sam chętnie będę wymienia swoje piw w ramach tego samego lub innego stylu - niestety moje tereny nie obfitują w zbyt wiele depozytów
  16. Burza + kabel telefoniczny = "100% peated ale"
  17. Funkcjonuje to bardzo dobrze. Otrzymałem już taka przesyłkę, obecnie "dojrzewam" swoje wyroby do wysyłki w ramach wymiany.
  18. Kilka razy się już przejechałem, więc zawsze mam obawy. Po kilku przygodach przechowuję dane firmowe na kilku dyskach jednocześnie, na dwóch różnych komputerach, ale i tak każda dokumentacja jest drukowana do mojego archiwum w formie papierowej - papier to papier, choć dziś już trochę nie trendy I to jest moja faworyzowana forma zapisków piwowarskich
  19. Właśnie skończyłem wysładzać WARKĘ#31 123 - poszło nadspodziewanie..... łatwo . W cztery godziny zatarłem i przefiltrowałem, tego się dziś po życie nie spodziewałem. Ponieważ poszło tak szybko, zaraz jeszcze nachmielęi zaszczepię brzeczekę drożdzami.
  20. Się właśnie douczyłem - byłem przekonany, że to opcja cyfrowa zapisu
  21. Dlatego należy je także robić tradycyjnie, na rzeczywistym papierze
  22. Ale będzie dużo syfu na dnie; ja bym jednak, jako zagorzały wróg dużych osadów w butelce, powalczył o klarowność przed butelkowaniem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.