Skocz do zawartości

korzen16

Members
  • Postów

    3 581
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez korzen16

  1. Potwierdzam, mam wrażenie ze moja laktoza (zakupiona w sklepie piwowarskim) była w części jadalna - dodałem ją przy rozlewie.
  2. Praktycznie także nie wolno tego robić Ciekaw jestem ile jeszcze potrzeba pokoleń, żebyśmy jako naród przestaniemy myśleć, że przepis są po to, żeby je łamać.
  3. Nie, gazu ziemnego wolno używać
  4. korzen16

    Życzenia urodzinowe

    Porter i pozostała ekipa wszystkiego najlepszego
  5. Jeżeli żona da się wykorzystac, skorzystałbym z tego. Pośpiech przy butelkowaniu może byc przyczyną, w najdelikatniejszym przypadku, przegazowania.
  6. Zrobiłem kiedyś projekt, gdzie zgodnie z definicją w prawie budowlanym, piwnica znalazła się na parterze, a pod nią była jeszcze jedna kondygnacja Zakaz stosowania gazu płynnego dotyczy wszystkich pomieszczeń z poziomem podłogi poniżej otaczającego terenu z co najmniej jednej strony, bez względu na ich funkcje. W polskim prawodawstwie istnieje wiele, mówiąc delikatnie "nieżyciowych" przepisów, ale ten należy do grupy, która powinna byc bezwzględnie przestrzegana
  7. korzen16

    Życzenia urodzinowe

    Wszystkiego najlepszego WiHuRa; coby nieudane piwa omijały Cię szerokim łukiem!!!! :beer: Dla pozostałych także samych udanych warek.
  8. korzen16

    Życzenia urodzinowe

    Marcin_P i reszta bandy wszystkiego najlepszego :beer: :beer:
  9. korzen16

    Receptury Brown Ale

    Nie musisz martwić się o moje "pagony", bo do otrzymania pierwszego, to jeszcze trochę brzeczki musze przelać, więc spij spokojnie
  10. korzen16

    Receptury Brown Ale

    Nie poddawaj się. Mam dokładnie to samo z moja. Bardzo staram się, aby moja żonka zaczęła pić piwa, także moje. Efekty zaczynają być zadawalające.
  11. Używałem do pszenicznych i z żadną nic się nie stało.
  12. Ale to było kiedyś, teraz nie degustujesz piw inny warzycieli no to skąd możesz wiedzieć czy jest DMS czy nie?
  13. Jest to wartość obciążenia na jednostkę powierzchni (u mnie wynosi ona max. 25kg dla pola o średnicy D=220mm, czyli swoją płytę mogę obciążać wartością równą 0,065kg/1,00cm2 - informacja podana przez producenta (płyta ceramiczna Whirpool). Wartość obciążenia zależy od nośności spieku ceramicznego z którego wykonana jest płyta grzejna. Producenci płyt ceramicznych zakładają korzystanie z naczyń, których średnica jedynie nieznacznie może przekraczać średnicę pola grzewczego. W przypadkach innych działamy na własne ryzyko. Teoretycznie z powyższej zależności moja płyta (60x60cm) mogła by udźwignąć ponad 200kg, ale na pewno nie odważę się na takie eksperymenty. Zakładam, że jeżeli gar zakrywa dwa pola grzejne, to ma średnicę zbliżona do 40cm i przy łącznej masie do 50kg nie powinno się nic złego stać, ale jak pisałem powyżej, takie korzystnie z płyty to wyłącznie na własne ryzyko. Ja stawiłem max 35kg, ale w garze o średnicy znacznie przekraczającej moje największe pole grzewcze.
  14. Wartość czysto teoretyczna, nieuwzględniająca strat - oszacowałbym je na poziomie 10-15%.
  15. Przy założeniu różnicy temperatur równej 40°C (czyli start od 60°C) i wielkości warki 40L, wyszło mi tak z grubsza 44min, do zagotowania się brzeczki przy grzałce 2,5kW. Skracanie się czasu grzania jest proporcjonalne do zwiększania mocy i dla 5,0kW będzie to ok. 22min , a dla 7,5kW wychodzi 15min.
  16. korzen16

    Granaty- sonda

    Nie na tyle coby butelki rozsadzać - mówiąc o przegazowaniu to miałem na myśli wartości niepasujące do stylu, w okolicach 2,8-3,0v/v, więc zdecydowanie niezagrażające eksplozjami. Część warki stoi do dzisiaj i nie ma z nią żadnych problemów, tylko ta jedna butelka
  17. korzen16

    Granaty- sonda

    Jeden granat - przyczyna nieznana (podejrzewam mechaniczne uszkodzenie krawędzi przy dnie). Odpadło jedynie dno i usłyszałem delikatne pyk - byłem akurat w piwnicy. Pozostałe butelki tej warki przegazowane, ale nie niebezpieczne.
  18. Comodo dragon - także zawartość koszyka pozostaje po wylogowaniu się.
  19. A jest szansa na pełną receptę? Zastanawiam się czy nie spróbować uwarzyć go u siebie.
  20. Klepkowe 19°Blg 7,65%alk. Drugie piwo otrzymane od Bogiego butelka nr 7/15 Praktycznie zerowe psyknięcie. Temperatura picia ok 8-10°C Aromat z butelki po otworzeniu wytrawnego wina, czerwonego, oprócz tego kwaśne jabłka Kolor podony jak w zakonnym wszechmocnym - bursztynowy wpadajacy lekko w ciemnopomarańczowy, ale piwo nie jest idealnie klarowne. Zupełny brak piany, pomimo usilnych starań W szkle zapach wytrawnego wina, czerwonego, ale także bardzo mocno wyczuwalne jabłka. W smaku pełne, kwaskowate. Aromta podkreśla jeszcze wrażenia wytrawności. Alkohol mocno rozgrzewający. Daleko w tle czuć coś jeszcze, ale nie potrafię tego nazwać, jakby słodki posmak - pozostajacy na języku. Ogólne wrażenie, to że piję wytrane wino, całkiem niezłe wino.
  21. Zakonne Wszechmocne 18-19°Blg, 8-9%alk. Pierwsze piwo otrzymane od Bogiego. Nie zakładam nowego wątku, bo bedzie jakaś kontynuacja - vojtol się chyba nie obrazi. Piwko zdegustowane wczoraj min. z moją żonką. Bogi wybacz mi "fachowość" określeń, ale z sensoryką mam tyle wpólnego, co z angielską rodziną królewską Piwo podane w temperaturze ok 12-14°C. Otwieraniu piwka towarzyszy zdecydowane psik, co potwierdziło się w jego nagazowaniu. Aromat wydobywający się z butelki boski - ciężki, słodki/miodowy, wyczuwaliśmy też jakieś owoce - takie słodkie, ociekające gęstym, słodkim sokiem. Brak aromatów alkoholowych i chmielowych Kolor ciemnomiodowy/bursztynowy, piwo jest całkowicie klarowne (nalewałem bardzo ostrożnie). Piana po nalaniu w kolorze złamanej bieli, średnio trwała - redukująca się do cienkiej warstwy, oblepia szkło. Nagazowanie dość wysokie (oceniam na poziomie 2,4-2,5v/v), nie wiem czy odpowiednie do stylu, ale dla mnie bardzo właściwe, chociaż nie utrzymało się ono zbyt długo na tym poziomie. Ze szkła zapach równie zniewalajacy winno-miodowy, bardzo gęsty, słodki, owocowy. Alkohol niewyczuwalny; nie znalazłem także niczego, co przypominało by mi znane aromaty chmielowe Smak pełny, słodki, miodowy, słodkich owoców, skontrowany goryczką (powiedziałbym alkoholową), w połączeniu z aromatem, bardzo pełne, sycące. Na początku alkohol zupełnie niewyczuwalny (chociaż czuć jak rozgrzewa) - świetnie przykryty pozostałymi aromatami - piłem piwo około 40min i pod koniec sytuacja uległa zmianie, aromaty gdzieś się ulotniły i zaczął dominować alkohol, zarówno w smaku jak i aromacie. Po koniec wysycenie praktycznie zerowe, ale i temperatura piwo osiądnęła pewnie jakieś 22-24°C Świetne piwo, być może dlatego, że lubię wina i są to moje smaki. Po każdym łyku ma się ochotę na następny. Gratulacje Bogi!!
  22. korzen16

    Życzenia urodzinowe

    Wszystkiego Najlepszego :beer:
  23. korzen16

    Świąteczne Życzenia

    Trochę późno, ale święta jeszcze w toku;) Bardzo dużo prezentów, mało w życiu zakrętów, Dużo bąbelków w szampanie, Kogoś kto zrobi śniadanie, a na każdym kroku szczęścia w Nowym Roku!
  24. Przydałby mi się taki talent, ehhh.....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.