Ponieważ lubię rozumieć co czynię, byłbym wdzięczny za wyjaśnienie jaka jest różnica pomiędzy "surowym" jęczmieniem browarnym, a powstającym z niego podczas słodowania słodem, powiedzmy podstawowym np pilzneńskim.
Nie znalazłem niczego konkretnego w sieci (może zadałem niewłaściwe pytania??). Stwierdzenie, typu że "zachodzą w nim skomplikowane procesy biochemiczne" jest dla mnie niewystarczające. Wiem, że w trakcie słodowania powstają potrzebne ziarnom (i nam oczywiście) enzymy, oraz że bielmo ulega rozluźnieniu.
Pytanie czy zachodzą jakieś inne ważne przemiany?? Jeżeli tak to jakie i co jest ich konsekwencją. Nie chodzi mi o pełen wykład biochemiczny, bo biologię i biotechnologię to miałem ostatnio dwadzieścia parę lat temu i to już nie na moje nerwy. Chodzi mi konkretne różnice pomiędzy jednym, a drugim.