Skocz do zawartości

Biniu

Members
  • Postów

    806
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Biniu

  1. Ja bym jedynie wygotował wodę, ostudził i dopełnił słoiki tak by nie było w nich powietrza.
  2. Wielkie Gratulacje. Receptura taka sama jak ta zwycięska w Poznaniu? Wyrósł nam w Łodzi fachowiec od bawarskiej pszenicy. Brawo!
  3. Tak pogadaniu sobie przy kufelku domowego piwa. Jakoś temat czego sluchacie, albo co pijesz nikomu nie wadzi, ale co warzysz już tak.
  4. Ja tam lubię temat infekcja. Ładne zdjęcia się trafiają.
  5. Niektórzy producenci i literatura zaleca uwadniać drożdże w 5% roztworze sacharozy. Ma to zapobiegać plazmolizie (z powodu niskiego ciśnienia osmotycznego komórki wchłaniają zbyt dużo wody i pękają) komórek. Chyba w wodzie twardej nie ma to znaczenia. edit: nie tyle twardej co niedestylowanej czyli zasobnej w sole ) Według mojej wiedzy dodatek sacharozy do tych 5% nie zaszkodzi drożdżom, ale czy pomoże nie wiem.
  6. To był tylko przerysowane przykład. Nie mierzę ilości osadu w butelce. Przepraszam za brak dokładnych danych.
  7. Biniu

    co uwarzyć...

    Według mnie karmel 600 EBC w ogóle nie pasuje do IPA. Czemu chcesz go tam wpakować?
  8. Nie robiłem jeszcze witka, ale z sucharów belgijskich kiedyś ktoś na czacie pozytywnie wypowiadał się o Mangrove Jack's Belgian Ale. Nie pamiętam czy chodziło wtedy o Wita czy ogólnie o belgi, ale podsuwam to jako wskazówkę, bo sam słabo orientuję się w tych klimatach (poza tym, że bardzo lubię te piwa ). http://www.piwo.org/topic/10873-mangrove-jacks-belgian-ale-m27/
  9. Możesz minimalizować po przez dłuższe przetrzymanie piwa w wiadrze, najlepiej w temperaturach zbliżonych do 0°C, a potem zlewać z nad osadu bardzo delikatnie. Ja tak robię i zostawiam nad osadami z 0,5-1 l piwa, wtedy ilość osadu w butelce jest mała. Kolejne opcje to klarowanie żelatyną, zolem krzemionkowym, karukiem, ewentualnie filtracja i sztuczne nagazowanie w kegu. Możesz to wspomagać używając odpowiednich szczepów drożdży, które szybko opadają i dają zbity osad na dnie (np. drożdże suszone S-04). Wszystko gdzieś masz opisane na forum. Jednak z osadem musisz się oswoić. Przy umiejętnym nalewaniu piwa z butelek spokojnie napełnisz szklankę bez wspomnianego osadu. Tak w ogóle nie ma się co z tym tak spinać, bo są ważniejsze rzeczy w robieniu piwa niż to czy osadu będziesz miał 3 mm czy 1 cm
  10. Super, a skąd to masz? Może wrzuciłbyś do excela i siup do plikowni?
  11. Współczuję. Ja się nie przejmowałem, bo wiedziałem że warzyłem dla siebie i jakie piwo nie wyjdzie to wypije (nie znalazłem jeszcze stylu który by mi nie smakował). Jedynie ryzyko kwacha i wtopa w 1 warce spędzało mi sen z powiek, ale obyło się bez tego.
  12. Jakie związki z chłodnicy kumulują się w moim organizmie? Masz jakieś dane czy tak sobie bezmyślnie wypisujesz co Ci do głowy przyjdzie?
  13. Nie warzyłem nigdy pilsa, dekokcji też nie stosowałem to nie wiem jak mocno wpływa na barwę piwa, ale tradycyjnie Pilsa robi się metodą dekokcyjną. (Trójwarową chyba nawet, ale tego nie jestem pewien).
  14. Nie dolewam. Ile wyjdzie to wyjdzie. Nikt z tego nie będzie strzelał więc czy to będzie 15,5°Blg czy 14,5°Blg to żadna różnica.
  15. No ale czy jak sypniesz trochę (bo lubisz) to będzie koniec świata? Nie trzeba się sztywno trzymać bjcp. Delikatne wyjście poza opisane przez nich ramy nie jest niczym złym.
  16. Ja tam w ogóle nie lubiłem piwa jak piłem koncerniaki. Jeśli już to piłem tylko w celach dostarczenia %% do organizmu
  17. No tak. Chodziło mi o warunki domowe, a po cukier najprościej sięgnąć (chyba).
  18. Jakie drożdże? Próbowałem kilku kombinacji przerw przy podobnych zasypach i tych samych drożdżach różnice były w granicach błędu pomiaru. Największe różnice są przy użyciu odpowiedniego szczepu drożdży. Więc tutaj szukaj rozwiązania problemu.
  19. Olo masz rację, że schodzenie na siłę do 1* nie ma sensu. Ja wysładzam do objętości 36L i dłużej i mocniej gotuję, dlatego pewnie przy słabszych piwach cienkusz będzie miał 1°Blg.
  20. Wysładzanie do 1 w czym przeszkadza?
  21. Beti pisała o zestawach surowców. Dębowe ma dębowy posmak? :O
  22. Jeśli faktycznie wyjdzie coś przy 50 IBU przy standardowych 12°Blg (?) to raczej Cię zmasakruje (ale nie zabije), bo z tego co pamiętam przyzwyczajona jesteś do masówek (tak gdzieś chyba pisałaś?) gdzie goryczka chyba nawet do marnych 20 nie dobija.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.