Skocz do zawartości

Serpiente

Members
  • Postów

    504
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Serpiente

  1. I ja mam taką nadzieje, że tak będzie Drugi stout poszedł na Mangrowe Jack. Przy zlewaniu na cichą widziałem też dosyć zbite drożdżaki na dnie.
  2. Warka 9 zlana na cichą przy 4 blg , a na świeżą gęstwę poszedł Robust (10)
  3. Witaj, Tobie też samych sukcesów i zero infekcji
  4. ...na chłodzeniu

  5. ...się zaciera

  6. Dzisiaj przy okazji rozlewania Foreigner`a zauważyłem że Danstar Nottingham bardzo fajnie się zbijają i przy dekantacji piwo leciało bardzo klarowne. Nie dawałem żelatyny a mimo to piwo jest klarowne. Po przelaniu została zbita warstwa drożdży Po cichej było ich na tyle dużo że spokojnie mogłem zebrać gęstwę, ale poszła w kanał. Zobaczę jaki efekt po zabutelkowaniu będzie ale z pewnością do tych drożdżaków będę wracał.
  7. Mimo wszystko dziękuję kolegom za grę i możliwość wygranej
  8. ale o czym ty mówisz? Ja cały czas piszę o wrzucaniu śliwek na ostanie 15' gotowania, a nie na cichą. sorry, myślałem o czym innym a piszę o czym innym ...a poza tym - piłeś, nie pisz pomroczność jasna mnie dopadła przez chwilę po piwkowaniu Oczywiście te 15` nic nie przeniesie z pestek i będzie tak jak pisałeś.
  9. Mając doświadczenie w produkcji nalewek wiem że aby wydobyły się niepożądane substancje z pestek to po pierwsze musiałyby długo w piwie przebywać, po drugie alkohol musiały być mocniejszy. Ten tydzień czy dwa nić nie robi na pestkę.
  10. Czytaj dużo, ucz się od doświadczonych, analizuj swoje błędy, mało mów dużo rób, a w końcu swój założony poziom osiągniesz........ Czy to ważne jak coś robisz? Jak spieprzysz, to swoje...Jak będzie dobre to też swoje.... Trening czyni mistrza!
  11. W poniedziałek lub wtorek będę zlewał Foreigner`a na "cichą" więc świeżutka gęstwa aż się prosi o piwo. Tak więc jako dziesiąta warka popełniony zostanie Robust Porter. Tak pokombinowałem, że chciałbym aby był i trochę czekoladowy i trochę kawowy...a więc do dzieła X warka - Robust Porter "Be me coffe" - warzone 03.03.2014 Zakładane - 14,5 blg , 42 IBU, 6 ABV Zasyp: - Pilzner Strzegom - 4 kg - Pale Ale Strzegom- 1 kg - Kawowy - 0,45 kg - Crystal 40L - 0,45 kg - Płatki jęczmienne - 0,40 kg - Czekoladowy - 0,40 kg - Płatki owsiane - 0,40 kg - Black - 0,15 kg Zacieranie: - 75' - 67 ->66 °C Chmielenie: 25 g - Marynka - 60` 25 g - Galaxy- 60` Po wysłodzeniu otrzymałem 24 l Po gotowaniu otrzymałem - 22 l 14,5 blg Drożdże: Gęstwa Magrove Jack`s M07 British Ale I pokolenie, zadane w temp 21 °C i przeniesione będzie w temp 18°C w dniu 04.03.2014 Drożdżaki pracę podjęły natychmiast i już po godzinie piana podchodzi pod wieko. Żeby się trochę uspokoiły to wrzuciłem fermentor do wanny z zimną wodą aby zbić temperaturę i niebawem idzie do piwnicy. 12.03.2014 - zlane na cichą 26.03.2014 - zabutelkowane. Wyszło 41 x 0,5 L i 1 x 0,4 L
  12. And the winner is......Robust Porter :) Niech będzie Robust...

  13. Ja np stosuję na jednym końcu druciak i zanurzam w piwie, a na drugi koniec idzie wygotowana pończocha która wyłapuje mniejsze "syfki" których nie wyłapał druciak
  14. uspokoił się....

  15. Gratulacje dla wszystkich. Chłopaki zrobiliście totalny wymiot
  16. No i cholera, poszedł na spacer....

  17. Serpiente

    carafa II

    Spoko możesz robić. Ja wlałem wszystko przed samym wysładzaniem. Zamieszałem, poczekałem aż złoże się ułoży i filtrowałem
  18. Serpiente

    carafa II

    Ja zastosowałem moczenie na zimno do CDA. Wyczytałem że piwowarzy w ameryce tak robią aby uniknąć smaków palonych. Moim zdaniem, dobry zabieg. Dał fajny efekt w gotowym piwie.
  19. gęsty jak olej, czarny jak smoła :) to lubię...

  20. Foreign Extra Stout - 23,5 L RAZEM: 4970,5 L
  21. i pracują już intensywnie....

  22. Grypa menda przyszła i nie mam siły zejść do piwnicy, sprawdzić czy drożdżaki ruszyły...

  23. Sam siebie zacytuję, ale właśnie piję to piwo i wnioski są właśnie jak wyżej. Więcej lukrecji, więcej oleistości. Tak sobie myślę, że dam 1.60kg płatków żytnich zamiast słodu owsianego i lukrecji 2x tyle. Siemię całkiem zginie przy tym życie, więc sobie daruję. Wczoraj popełniłem wspomnianego i pochwalę Ci się że jest gęsty i czarny jak smoła. Dałem 1,2 kg płatków i pomniejszyłem siemię do 15 g a lukrecji dałem 20 g. Tak jak przewidywałeś powinno być lepiej bo jest piękna piana przy zlewaniu i napowietrzaniu. Jak będziesz powtarzał to weź te płatki pod uwagę no i słód z łuską. Filtracja bez najmniejszego problemu. Dzięki za sugestie.
  24. teraz czekamy na start :)

  25. Wczorajsze warzenie skutkowało zbyt dużym odparowaniem. W efekcie zostało mi 20 l o blg 20. Brzeczkę zostawiłem na zewnątrz na noc do schłodzenia i dzisiaj rano dolałem wody do uzyskania 16,5 blg. Niestety planowane Danstary miały jakiś taki dziwny zapach którego nie byłem pewien więc wylądowały w kiblu. W związku z tym idą sucharki M07. Z tego co piszą, drożdżaki mają bardzo wysoką flokulację więc piwo powinno być dobrze klarowne. Brzeczka bardzo oleista i kleista. Aromaty delikatne palone, kawowe pomieszane z czekoladą. Lukrecji na razie nie wyczuwam, ale to może dlatego że nie miałem z nią do czynienia. Nieznaczne zmniejszenie ilości siemienia i dodanie płatków żytnich spowodowało że przy zlewaniu i napowietrzaniu utworzyła się ładna piana i trzyma się cały czas Mam więc nadzieję, że smak o którym pisał "zgoda" pójdzie w parze z piękną pianą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.