Skocz do zawartości

Suchejroo

Members
  • Postów

    684
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Odpowiedzi opublikowane przez Suchejroo

  1. 28 minut temu, Seba85 napisał:

     

    1) do ilu BLG to powinno teoretycznie odfermentować?

    Przy normalnym zacieraniu do 3BLG około 

     

    29 minut temu, Seba85 napisał:

    Wyszło około 18,5litra brzeczki o BLG 17,5. Także praktycznie równo z tym co pokazywał kalkulator.

     

    30 minut temu, Seba85 napisał:

    w zestawie jest standardowo jakieś 14g chmielu do chmielenia na zimno. (tak zawsze w tych zestawach Gozdawy). Czy i ewentualnie czym dochmielić na zimno bo mam trochę chmielów od moich jasnych piw i mógłbym coś dodać żeby wyszło lepsze.

    A chmieliłeś coś brzeczkę na goryczkę? Czy to były ekstrakty nachmielone? Ja na zimno nic bym nie dał jeśli ma być to Porter Bałtycki

  2. W dniu 12.12.2022 o 10:23, smola napisał:

    Panowie, zaplątało mi się wiadro w ciemnej piwnicy, w którym jest 20 l dunkelweizena. Piwo na drożdżach stoi 120 dni. Chciałbym je przebrandować na piwo świąteczne. Jedyne co mogę to dodać przyprawy na zimno. I teraz pytanie, jakie przyprawy, i na ile dni?

     

    Bardzo Was proszę o pomoc, szkoda tych 20 litrów.

    Możesz też zetrzeć zest z pomarańczy, kolejno zest wraz z cynamonem i gozdzikami zagotować w soku z tych pomarańczy i do piwerka.

  3. 15 minut temu, Eselchen napisał:

    Załóżmy, że będę lał do gara wodę RO. Jakie związki potrzebuje kupić, żeby tworzyć wodę o danym profilu od zera? Chodzi mi o nazwy handlowe, które występują w sklepach.

    @skybert

    z jakiego kalkulatora/programu korzystasz?

    Żeby uzyskać profil jak u @skybert przy wodzie RO i najmniejszej ilości soli potrzebujesz gips piwowarski CaSO4 z 1,5g. Woda RO powinna miec jakieś minerały, w minimalnej ilości tak jak to ma kolega wyżej. W sklepach na gotowe nie dostaniesz wszystkiego czego potrzebujesz. Każdy sklep piwowarski ma gips piwowarski i chlorek wapnia. Jeśli chcesz po najniższej linii oporu to zrobić to idz do apteki, kup sól EPSOM, kup sól zwykła niejodowaną, dodaj jednego i drugiego z 0,5g na 30l i będziesz miał wodę miękką, mimo to wapnia by się przydało dać więcej bo jest to potrzebne dla drożdży. Albo chcesz poprawić swoje piwo, albo nie :)

  4. 1 godzinę temu, Koora napisał:

    Czyli tanioszka ? super.

    Pozostalo zamowić i sprofilować wodę.

     

    I po przejściu przez filtr w kalkulator profilu wody wpisujemy wszędzie 0?

    Tak, nawet wrzuciłem w jednym z poprzednich postów dokładnie ten którego ja używam. 

    Ogólnie ja zrobiłem tak, że z mojego starego raportu zostawiłem z 2% jonów i tyle. Czyli mój profil wody ustawiam np na Ca 2, SO4 1, Cl 0, Mg 0, Na 0, HCO3 16, praktycznie zerowe wartości - to i tak dużego znaczenia nie ma, czy masz +/-5 ppm. Możesz wszędzie 0 ustawić i od tego jechać

  5. 2 minuty temu, Fradio napisał:

    Rozumiem dzięki. 

    Nie krytykuje tylko pytam, bo sam sie nad takim zastanawiam.  Nie chodziło mi tyle o sterylność bo to jak piszesz bez znaczenia, tylko bardziej użyte materiały, bo normalnie  nie wszystko jest się nadaje do kontaktu. 

    Jak najbardziej się nadaje - polecam. Koniec targania butli z wodą, która na starcie już nie pasuje profilem. 

  6. Teraz, Eselchen napisał:

    Możesz napisać jak wyglada modyfikacja wody? Z RO wychodzi woda demineralizowana i jak później uzupełniasz minerały?

    W sklepach piwowarskich wszystko kupisz - głównie gips CaSO4, chlorek wapnia CaCl2, sól EPSOM MgSO4 oraz sól niejodowana NaCl. Dodatkowo może być soda oczyszczona i kreda. Oczywiście tak samo ważne jest odpowiednie pH - uzycie kwasu mlekowego lub fosforowego podczas warzenia. 

  7. 8 minut temu, Eselchen napisał:

    Nie przyszło mi do głowy bawić się wodą. W jaki sposób uzyskać miękką wodę? W wodociągu mam też twardą wodę, a bawić się w gotowanie i zlewanie wody nie uśmiecha mi się. Kupowanie wody za 5 zł za butelkę też jest trochę bez sensu. Browary leją wodę z kranu, więc jakis sposób musi być.

    Browary zapewne mają filtry. Ja kupiłem na allegro za okolice 100zł filtr RO i od podstaw modyfikuję wodę. 

  8. 32 minuty temu, punix napisał:

    Nie wyszło bardzo kacogenne w takich temperaturach? Pytam z ciekawości, bo tego szczepu dotąd nie używałem.

    Nie, one mają zakres temperatur do 35°C i bez żadnych problemów wychodziło - mimo tak niskiego ekstraktu końcowego piwo nie sprawia wrażenia pustego - bardzo fajne estry i fenole, a nawet chmiel na WH się w tle fajnie pojawia. Drugi raz próbowałem z Nelsonem i fajnie w tle majaczą aromaty białego wina. Kolejnym razem zrobiłbym max 11°BLG bo przy 12,2°C i odfermentowaniu do -0,5°BLG wyszło 6,7% alkoholu (czego nie czuć wcale). Na lato planuję porównać z Wyeast French Saison - zobaczymy. 

  9. Też polecę Lallamanda, ja natomiast używałem 2 razy Belle Saison i byłem w miarę zadowolony. Trzeba pamiętać, że jedzą wszystko włącznie z wiadrem. Raz mi odfermentowały do 0,5 BLG, drugi raz do -0,5BLG ? Chmiel na goryczkę jak poprzednicy - bez różnicy. 

     

    EDIT: a no i fermentowane w 30°C w 2 doby, drożdże mimo to podbiły sobie do 35°C, stwierdziły że za zimno :D 

  10. 59 minut temu, g_berger napisał:

    Witam, na stronach obcojęzycznych znalazłem recepturę do pewnej ipki z takim wpisem: "Mill the grains, add the mash hops, and mash at 153°F (67°C) for 60 minutes. Raise to 165°F (74°C) for mash out, recirculate until the runnings are clear, then run off into the kettle.", co sobie przetłumaczyłem na :"Zmiel ziarna, dodaj chmiel do zacieru i zacieraj w temperaturze 153°F (67°C) przez 60 minut."

    czyli co, dowalić granulat do zacieranego słodu? zdziwiłem się bo potem jest normalnie: gotowanie i wirpool

    ma ktoś doświadczenie z takim czymś? i w ogóle co to daje i czy nie jest to przerost formy nad treścią

    Dużo teraz jest teorii o chmieleniu zacieru specjalnymi odmianami chmielu by zwiększyć ilość tioli odgrywających dużą rolę w biotransformacji. 

  11. 24 minuty temu, Kluner napisał:

    Witam, 

     

    1. Zabutelkowałem American Witbiera z ekstraktów. (2 pszeniczne jasne).

    Podczas butelkowania miał smak książkowego Witbiera, mocno wybijała się Pomarańcza i inne owocowo, cytrusowe aromaty. 

    Otworzyłem jedno piwo 3 dni po zabutelkaniu i gdybym nie wiedział to bym powiedział, że książkowa Ipa... Niesamowicie zmienił sie smak. "jedno" i "drugie" świetne, ale skąd taka zamiana smaku? 

    Dałem 160g białego cukru na 20l. 

    Drożdże Mangrove Jack's m21. 

    2. Skąd kolor ciemny w piwie? Liczyłem na jasny pszeniczny, a piwo jest jak poniżej. (zdjęcie innego mojego, ale wygląda identycznie poza pianą, nagazowaniem.) 

     

    Dzięki! 

     

    Screenshot_20221204_090449_com.android.gallery3d_edit_366741730230496.jpg

    Utlenienie + ekstrakty są o wiele ciemniejsze od długiego wygotowywania wody z brzeczki. 

  12. Każdy ekstrakt może jest inny, ale moim zdaniem bez szans na 23l 22BLG z 3 puszek. Chyba że były większe, wątpię, by wydajność producentów aż tak bardzo mogła się też różnić. Kiedy mamy 3,4kg 23l i 11,2BLG to wychodzi że 22BLG 23l możemy uzyskać z 6,8kg co by się zgadzało też z Twoim kalkulatorem. Poczytałem fora z 2008 i poniżej znalazłem notatki odnośnie WESa.

    Kilka przykładów:
    - na 14,8 litrów piwa o brzeczce nastawnej 14,85 Blg potrzeba 2,9 kg ekstraktu słodowego WES
    - na 18,8 litrów piwa o brzeczce nastawnej 13,75 Blg potrzeba 3,4 kg ekstraktu słodowego WES
    - na 25,9 litrów piwa o brzeczce nastawnej 13,55 Blg potrzeba 4,6 kg ekstraktu słodowego WES
    - na 26,4 litrów piwa o brzeczce nastawnej 9,95 Blg potrzeba 3,4 kg ekstraktu słodowego WES
    - na 27,7 litrów piwa o brzeczce nastawnej 9,5 Blg potrzeba 3,4 kg ekstraktu słodowego WES

     

    Też mniej więcej się pokrywa. Poza tym jak wspomniałem na ekstraktach zrobiłem jedną warkę w życiu :D 

  13. 13 minut temu, Seba85 napisał:

    Witam. Nie zaglądałem na forum i nie widziałem, że pojawiły się nowe posty w temacie :)

    Ostatecznie kupiłem taki zestaw z Gozdawy jak poniżej. Ekstrakt słodowy + nachmielony. Prawdopodobnie jutro będę wstawiał.

    porter7.PNG.b579af9d969ec5737b04a25e0f49df85.PNG

     

    Tylko teraz mam jeszcze pytanie odnośnie gęstości początkowej bo patrząc na posta kolegi wyżej z 5,1kg ekstraktów płynnych wyszło mu 23 litry i 22blg. Natomiast jakby to wpisać w kalkulator to powinno być około 16BLG, a w rzeczywistości wyszło te 22l.

    porter5.PNG.9a404b5160522d3f8f3a4d298c426158.PNG

     

    No i teraz za bardzo nie wiem jak mam to zrobić bo wg kalkulatora przy 3,4kg ekstraktu płynnego żeby wyszło około 20BLG to będzie tylko 12,5 litra brzeczki ;/

    Pytałem się sprzedawców, którzy sprzedają ten zestaw, ale ogólnie nikt tego nie ogarnia. Każdy odpisywał co innego.

    Normalnie bym olał ten kalkulator, ale do tej pory przy pilsnerach liczył mi dokładnie jak jak było w rzeczywistości, a tu taka różnica.

    Na opakowaniu pisze, że zestaw na 18 litrów piwa, ale nie ma nic o BLG.

    Czy dokupić jeszcze np z allegro ciemny ekstrakt 1,2kg do tego żeby było łącznie 4,6kg? Wtedy wg kalkulatora będzie około 17litrów, a wg posta kolegi wyżej to powinno dojść do około 20l pewnie.

    Czy np zamiast dokupować dodatkowy ekstrakt mogę dosypać 1kg cukru?

     

    Ekstraktów nie używam, ale po szybkim wyszukaniu marxam.pl przy sprzedaży ekstraktów pisze, że używając 2x1,7kg uzyskasz 11,2BLG 23l. Dodatkowo kolega @Jancewicz zajmuje się warzeniem z ekstraktów. Tu masz jego warki. Otworzyłem przykładowo Lagera #63 i ma  dwie puszki na  20L pewnie około 11-12BLG. Więc zapewne potrzebujesz 3 puszki na 16BLG. Dodanie cukru spowoduje większe odfermentowanie oraz mogą pojawić się alkoholowe aromaty. Możesz dorzucić może ekstraktu suchego - z 1kg bądź troche więcej. 

  14. 18 godzin temu, lechu555 napisał:

    Naprawdę będę pod wrażeniem jak ktoś na cichej będzie miał klar, może w dolniakach, których nigdy nie robiłem, ale nie wiem.

    No nie wiem czy głownie w dolniakach, ponad połowa moich piw jest klarowna przy przelewaniu do kega. Kwestia drożdzy i stylu (bo tam gdzie potrzebuję to wrzucam whirlfloca).

  15. 19 godzin temu, lechu555 napisał:

    Oczywiście, chodziło mi o cukry powstałe po zacieraniu. Może powinienem być precyzyjniejszy, aczkolwiek tez napisałem, że chodzi o brzeczkę czyli w domyśle po zacieraniu i filtracji. Nadal jednak nurtuje mnie kwestia co stanowi ta pozostała masa po odjęciu cukrów. Tu trzeba by jakiegoś wymiatacza od technologi żywności zapytać.

    Ale Ty pytasz, gdzie jest reszta z 5kg słodu, że uzyskujesz 3kg cukru i gdzie reszta? No może w młócie które wyrzucasz po wysładzaniu? :D 

  16. 13 minut temu, LewySierpowy napisał:

    Ja bym pobrał trochę (1L) rozcieńczył (drugi litr) i zakatował to jakimiś dobrymi drożdżami i zobaczył czy by "dojadły". Może to zostały same niefermentowalne (chociaż sam wątpię patrząc na zacieranie)?

    Niby dwie paczki W34 powinny dać radę - chyba że dawałeś 1 na 20l a potem jak już był alkohol drugą - to może być problem. Swoją drogą odważnie jak na 1 piwo - gęsty dolniak. 

    Ja jak mam zamiar zrobić coś >18BLG to jak nie mam "rozbujanej" gęstwy to robię podobne (inne) piwo z gęstością ~13BLG i potem z tej gęstwy robię te mocne piwo.

    Przeniesienie do cieplejszego i odczekanie kilku dni może ruszyć drożdże - też chyba eliminuje diacetyl.

    Daj znać co będziesz robił bo temat dla mnie ciekawy - mam zamiar robić marcowe niebawem więc chętnie się "doedukuję". 

    Kolego przeczytałeś cały wątek? Temat jest już rozwiązany :) 

  17. W dniu 25.11.2022 o 23:19, Paweł76 napisał:

    Raz użyłem, dwie warki zrobiłem. Jedna klarowna, może lekka mgiełka, pusta w smaku. Druga mętna, wręcz matowa, w smaku w miarę, ale bez szału. Obie fermentacje z "przygodami" - niby kończyły, ruszały na nowo, przerwa i na cichej znów ruszały.

    Zdecydowanie nie polecam, nigdy do nich nie wrócę.

    Pozdrawiam, Paweł 

    A ja skuszony dobrymi opiniami na YT zrobiłem na nich Witbiera gdzie było w finale na Warszawskim w poprzednim roku - ogolnie bylem z profilu bardzo zadowolony. Jedyne MJ jakie używam. Jedyny problem z nimi mialem taki ze lubily szybko przejeść 70% a reszte dojadały po czasie. 

  18. Ja bym stwierdził, że może to być początek bardzo ładnej fermentacji dzikiej - jeśli nie ma zielonych włochatych części to raczej może być poprawna fermentacja dzika. Ludzie mają często bardzo ładne "kożuchy", zobacz stronkę na FB - Gnarly Pellicle and Fermentation Photos. Póki nie widać w 100% pleśni to daj temu pracować i daj znać co z tego wyjdzie :) 

  19. 9 godzin temu, Kluner napisał:

    Witam wszystkich, 

     

    Kilka dni temu nastawiłem warkę z ekstraktów - American Witbier. 

    Do gotowania dorzucałem według instrukcji sporo przypraw/owoców jak

    skórki pomarańczy, bergamotki, kolendry itd. 

    Smakowałem ugotowanej brzeczki i była bardzo dorba, ale niewiele tych aromatów owocowych było. 

    Zastanawiam się czy na zimno nie dorzucić podobnego zestawu przypraw/owoców np. w obciążonym woreczku muślinowym. 

    Podpowiedzcie ile tego dać i czy to dobry pomysł, żeby na ostatnie kilka dni dorzucić coś takiego na podbicie aromatu. 

    Również kwestia decynfekcji - wrzucić takie skórki do piekarnika na parę chwil przed dodaniem? 

    Dzięki! 

     

    Ile pomarańczy i kolendry wrzuciłeś? Brzeczka brzeczką, piwo może smakować zupełnie inaczej, brzeczka jest słodka, po fermentacji zmieni się całkowicie odczucie dodatków. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.