Cześć,
Raz na jakiś czas warzymy takie duże warki. Teraz pewnie częściej będziemy, specjalnie do kegów. Kiedyś już był podobny temat i dokupiłem fermentatory standardowe, ale mi jakoś nie spasował taki system i zakupiłem jednak beczki. Według mnie jest ok. Teraz tylko czekam na cieplejsze dni, bo na dole mam dalej zimno 12 °C Na fermentację lagerów spoko, gorzej z leżakowaniem potem, nie mam tak dużej lodówki W zimie zachciało mi się Hefeweizena, więc przy pomocy ojca wyniosłem taką bękę na piętro, też się dało Sprawa polega na organizacji sobie wszystkiego i nie trzeba dźwigać nic. Właśnie nad takim systemem pracuję. Jak skończę to opiszę
W każdym razie poniżej nasz zestaw na warki 60l:
Gar 50l ( wysładzam i chmielę)
Gar30l ( wysładzam rzadszą brzeczkę i zagotowuję)
Kadź filtracyjna ( filtruję )
Standardowy kranik+wąż z oplotu (obecnie mam inny trochę dłuższy 1,5m i lepszej jakości)
Filtracja i wysładzanie bezproblemowe, warki 30l również filtruję w tej kadzi (ma pojemność użytkową, czyli pod uchwyty 50l, więc trochę się zmieści. Koszt 45zł, pojemnik jest dopuszczony do kontaktu z żywnością)
Beczki mają pojemności użytkowej 60l (Koszt jednej około 60zł. Wybierając je patrzyłem głównie na dolną cześć beczki, żeby była w miarę gładka i prosta, żeby można było zamontować szczelnie kranik, bez jakiś karbów itd. Co bym zmienił, do robił? Lepsze uchwyty bo źle się ją przenosi na takich, lepsze uszy. Ale nie długo nie będę się musiał tym martwić
A potem tylko patrzyć jak fermentuje 60l piwa, aż miło
Można również kupić orginalne takiej wielkości fermentatory w BA, ostatnio się pojawiły. Ale to duży wydatek Ja jestem w każdym razie zadowolony.