Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Jimi_ napisał(a):

A mam taki pomysł i z tego co czytałem są osoby które tak robią. Mianowicie jako, że mamy lato to nawet chłodnicą nie da się sensownie obniżyć brzeczki do mniej niż 20°C więc trzeba potem jakoś inaczej to zrobić (ja wkładam bez drożdży do piwnicy szczelnie zamknięte na kilka/naście godzin i czekam aż zejdzie temperatura). 

 

Jak to łatwo zrobić aby osiągnąć nieco gęstszą brzeczkę i dolać tuż przed drożdżami mocno schlodzoną wodę to tych 2/1°C aby uzyskać docelowe BLG? Krócej wysladzać? Ale wtedy w teorii "marnujemy" słód bo są tam jeszcze cukry. Dłużej gotować? Jakie macie sposoby?

 

Edit: dodatkowo będę konstruował pudło ze styropianu na fermentor. Zgaduje, że im grubsze ścianki tym dłużej trzyma takie pudło temperaturę, ale też nie ma co przesadzać. Grubość ścianki 8/10cm będzie ok?

 

Ja miałem pudło ze styropianu 10 cm i trzymało bardzo dobrze. Choć wiem, że niektórzy miewają z 5 cm i też nie narzekają.

 

7 godzin temu, ciezkicoswybrac napisał(a):

Widywałem też rozwiązania, w których używasz dwóch chłodnic połączonych szeregowo, gdzie pierwszą zanurzasz do samej góry w lodzie i zmniejszasz obieg na minimum, wtedy do chłodnicy w brzeczce leci zimniejsza woda schłodzona w pierwszej chłodnicy. 

 

Można też użyć dłuższego węża zasilającego chłodnicę i chłodzić sam wąż w lodzie/wodzie z lodem.

Edytowane przez punix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem 5cm bo to i tak będzie stało w dość chłodnej piwnicy a na razie dolniaków nie będę robił.

 

Pojawiła się "okazja" w postaci chłodziarki, mieszczą się chyba nawet dwa fermentory, temperatura schodzi do 2/2,5°C za 390zl, pewnie wytarguje 350. Warto waszym zdaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, ciezkicoswybrac napisał(a):

Widywałem też rozwiązania, w których używasz dwóch chłodnic połączonych szeregowo

 

Tu o tym pisałem:

Uważam, że większy wpływ na szybkość chłodzenia ma mieszanie brzeczki, np. lekki ruch chłodnicą (tak aby nie napowietrzać gorącej brzeczki). Nie potrzeba termometru, aby zauważyć różnicę - wylot chłodnicy aż parzy. Gdy przestanie się mieszać, momentalnie temperatura spada.

Ten wstępny wymiennik może mieć znaczenie na etapie gdy brzeczką będzie już chłodniejsza.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że pomału przychodzi czas na butelkowanie drugiego piwa to mam pytanko. Zmierzyłem dzisiaj BLG i jest 1.3/1.5, startowało z 11. Tylko burzliwa w jednym fermentorze. Problem jest taki, że coś tam jeszcze bulka co jakiś czas(raz na godzinę około, może półtora), a fermentuje od 3 tygodni. Butelkować czy poczekać jeszcze z dwa dni dla pewności? Ogólnie wole jak najrzadziej zaglądać do piwa i pobierać próbki żeby ryzyko zakażenia było jak najmniejsze.     

 

edit: postanowiłem, że poczekam dzień/dwa, zmierzę i jak nie będzie spadku to wtedy rozleje.                                                                                                                                                                                                                                                                                                       

 

Druga sprawa to jutro czy pojutrze mam zamiar warzyć kolejne piwo tym razem z wykorzystaniem gęstwy z tego pierwszego, dożdże Notthingam. Piwo było warzone 19.07.2025, fermentowało 3 tygodnie, od tygodnia gęstwa siedzi w lodówce. Czy ona się jeszcze nada?                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                        

Edytowane przez Jimi_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda i pachnie normalnie moim zdaniem.

 

Kolega Reters dał link do kalkulatora gęstwy, stronę wcześniej i tam się podaje wiek gęstwy. Jej wiek liczę od zakończenia burzliwej fermentacji, tak? Tylko jak to sensownie policzyć jeśli nie przelewalem w ogóle na cichą? Zakładać jakieś 7 dni burzliwej?

Potem odmierzanie tej gęstwy, np. 220ml to na oko czy ważyć to?

Dodatkowo czytam o przemywaniu gęstwy i w sumie nie wiedziałem o tym procesie, jest to konieczne?

IMG_20250817_213747.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Jimi_ napisał(a):

Dodatkowo czytam o przemywaniu gęstwy i w sumie nie wiedziałem o tym procesie, jest to konieczne?

Przy świeżej, ładnej gęstwie nie jest.

 

13 godzin temu, Jimi_ napisał(a):

Potem odmierzanie tej gęstwy, np. 220ml to na oko czy ważyć to?

Podpowiedź: przyjmuje się, że jedna łyżka stołowa to 15ml. Nie trzeba być perfekcyjnie dokładnym, ale pamiętaj, że lepiej dać 1 łyżkę za dużo niż za mało.

 

13 godzin temu, Jimi_ napisał(a):

Jej wiek liczę od zakończenia burzliwej fermentacji, tak? Tylko jak to sensownie policzyć jeśli nie przelewalem w ogóle na cichą? Zakładać jakieś 7 dni burzliwej?

Możesz tak zrobić. Ale patrz też punkt wyżej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że rozlewam drugą warkę to doszedłem do etapu(myślałem, że ludzie przesadzają) gdy znienawidziłem ten etap. Ile czasu schodzi na mycie i dezynfekcje tych butelek to głowa mała. Czy jak teraz będę miał umyte butelki i po wypiciu piwa do porządku wypłukam je wodą to wystarczy je przed ponownym rozlewem tylko przepłukać jakimś sanipro czy coś takiego jeśli nie ma żadnych osadów itp? Czy muszę używać mydła/inne środka za każdym razem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.