Zadymiacze

[bielok]

Cześć

 

Przecież nie mają w domu much.

U mnie się dziś dwie obudziły i latały. A schab musi osuszać w temperaturze pokojowej. O muchę nie trudno.

[Pieron]

Ja tam much nie widzę, za to biedronek bardzo dużo.

[Gabi]

W/g mnie, schab wkłada się w podkolanówkę, żeby nie wysechł za szybko i żeby przyprawy dobrze się trzymały jego powierzchni.

[bielok]

Niezależnie od tego siatka wędliniarska się nie sprawdzi.

[anmar]

Grzesiu gdyby się nie sprawdzała ( siatka wędliniarska ) to byśmy w niej nie suszyli pysznego schabiku. A jeśli chodzi o muchy to sprawę załatwia kawałek płótna i dwa kawałki sznurka.

 

goroncopazdrawiamy

[pablo]

Potrzebuję porady

 

Robiłem już dwa razy suszoną wędlinkę (małe kawałki, raz w kolendrze i raz w pieprzu) - wyszły super.

 

Tym razem kupiłem większy kawałek schabu , zabrałem się za pracę i:

- zastosowałem peklosól a nie zwykłą sól

- nie miałem jednak kolendry i zostawiłem od wczoraj w samej soli i czosnku.

 

Mięsko podpłynęło wodą - nie wiem czy przez brak obtoczenia w kolendrze czy przez peklosól - odlać wodę, czy zasypać to kolendrą i obtoczyć.

Czy z racji, że zastosowałem peklosól będzie to dobra wędlinka?

 

Proszę o poradę.

[bielok]

Cześć.

 

Wodę odlać. Peklosól nie na tu zastosowania bo mieso nie jest obrabiane termicznie więc i tak będzie czerwone. Jeśli Ci przyprawy odpadły możesz spokojnie obtoczyć w przyprawach na nowo.

[OLINKA]

pablo zrób dokładnie jak tu piszą : http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=560. Pozd

[pablo]

pablo zrób dokładnie jak tu piszą : http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=560. Pozd

Zrobiłem tak dwa razy - wyszło super. Ale teraz wszystko szło pod górkę...

 

Mam mięso umyć i na nowo otoczyś w soli czosnku i kolendrze, czy mogę zostawić peklosól + czosnek i tylko obtoczyć w kolendrze?

[OLINKA]

Wystarczy tylko dodać kolendrę pozostałe przyprawy już przecież dałeś. Niekiedy za dużo może zepsuć całkowicie wyrób. Pozd

[bielok]

Cześć

 

Cienka wieprzowa i parówkowa gruba:

 

 

O ile parowkowa przy kontrolnym parzeniu przed wędzeniem wydawała się ok, to po wędzeniu i parzeniu wydaje się być za słona. Skosztuję jeszcze po schłodzeniu.

Edytowane 22 Listopada 2010 przez bielok

[OLINKA]

No, no bielok zaszalałeś. Gratulacje

[OLINKA]

Dzisiaj była zabawa z mięsem. Kabanosy gotowe do wędzenia. Jutro wędzenie 5 kg kabanosów i szyneczki

 

P.S To mój setny post więc jest co świętować, muszę otworzyć z tej okazji jakieś piwko !!!

Edytowane 26 Listopada 2010 przez duduś

[wena]

Kabanosy wyglądają super.

Jutro biorę się za peklowanie szynek, baleronów, polędwic, polędwiczek i boczku. Z odpadów powstanie jakaś kiełbaska.

[OLINKA]

Witam ! Dawno Cię nie było. Część z nich może doczeka do stycznia A jak nie to zrobi się nowe. Pozdrawiam

[wena]

Już sie nie mogę doczekać. Jakoś te ok 7 tygodni wytrzymam. czas szybko leci.

[Jejski]

Pani Marzenko! Proszę nie drażnić nawet zadymiaczy! Na taki widok motywacja do prac domowych, pomimo braku czasu rośnie do bólu. Chyba pójdę na L4 i coś wykonam.

[OLINKA]

Jak najbardziej jestem za, a czas się znajdzie. Ja np. wczoraj robiłam piwko i skończyłam o 2 w nocy a dzisiaj od rana mięcho na kabanosy ale za to jutro odpoczywam przy wędzeniu z piwkiem w ręku. Jak ja to lubię

[OLINKA]

Dzisiaj było pierwsze w tym sezonie wędzenie w śniegu ( niestety fotek brak ) ale udało się i kabanosy i szyneczki gotowe do spożycia

[wena]

Te zdjęcia powalają. Całe szczęście, że jutro zaczynam obróbkę mięsa na na wyroby. troche się przesunęło bo miałem zacząć dzisiaj, ale dzisiaj jest dzień relaksu przy piwie.

[OLINKA]

Troszkę dzisiaj przywędziłam !!!

 

Polędwica łososiowa , szynkowa się parzy

Edytowane 7 Grudnia 2010 przez duduś

[Pieron]

Troszkę dzisiaj przywędziłam !!!

 

Polędwica łososiowa , szynkowa się parzy

Cacy. Kurnka, smaki mi robisz, a tu człowiek....nie ma czasu.

Czy Ty wędziłaś przez 24h?

[OLINKA]

Wędziłam 3,5 h w gorącym dymie ( około 60 st.c ) potem przypiekłam w 80 st.c aby mięsko w środku miało około 70 st.c. Peklowałam przez 24 h .

[OLINKA]

Moja wczoraj wędzona szynkowa wygląda tak:

 

Następnym razem muszę jednak pokroić mięsko ręcznie bo na moim szarpaku w maszynce nr 5 mięso wychodzi za bardzo zmielone a w szynkowej powinno być widać kawałki mięska.

[Sojer]

Dwie szynki obwiązane, powędrowały za kominek do obsuszenia. Jutro wędzenie. Zastanawiam się tylko czy suszenie bez dymu to dobry pomysł.