Skocz do zawartości

INFEKCJE


cyjarz

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, moje piwo stoi tak jak pisałem wcześniej  4 tydzień, w ten weekend będę rozlewał, ale dziś zobaczyłem taki lekki kożuch i się wystraszyłem, ze się zepsuło.

Ostatnio całe poszło do wanny, bo przy przenoszeniu rurka zassała i chyba stał kilka dni bez wody (a przykrywam pojemnik taką osłoną zaciemniającą), zniknęła klarowność i śmierdziało acetonem, kożuch był podobny tylko grubszy.

Ale to ma normalny zapach i smak i jest klarowne, ale podobny kożuszek taki jakby film, wiec przelałem go przed chwilą do drugiego zdezynfekowanego pojemnika z kranikiem z którego robię rozlew. 

Jest to Coopers Dark Ale +słód+ 3 gęstwa z drożdży Fermentis S-04 i tutaj różnica ponieważ dodałem trochę przyprawy do piernika na samym początku. 

 

Czy dobrze zrobiłem, że przelałem , czy mogło poczekać do niedzieli?

IMG_20250410_192621.jpg

IMG_20250410_192700.jpg

Edytowane przez Slawulo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście robione na dobrej, innej gęstwie. Acetonowe piwo miałem 2 warki temu, później na tym samym sprzęcie poszły 2 dobre. Za każdym razem pojemnik, rurki itd są myte i odkażane w SaniPro. 2 x sprawdzałem BLG, od góry przez otwór odkażoną pipetką. 

No szkoda  mi trochę, jedyne co, to to ten Brekwit Coopersa  otworzyłem otwieraczem z nie z tej strony, nie chciało iść dalej, musiałem przekręcić puszkę , tu  kapało, tu otwierałem.... słabo było, może to.

To acetonowe tak jak pisałem zrobiło się mętne całe,a  to niby klarowne , ale kożuch podobny. No nic spróbuję zabutelkować , jedno wleję  w PET-a, zobaczę  nagazowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Slawulo przeniosłem wpis do lepszego wątku.

@ciezkicoswybrac zapytał w poprzednim

Cytat

te bąble i błona na powierzchni wyglądają słabo, imo zakażone. Używałeś tej samej gęstwy co w poprzednim, acetonowym piwie? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Slawulo napisał(a):

Oczywiście robione na dobrej, innej gęstwie.

OK, w poprzednim poście brzmiało to trochę niejasno, więc wolałem dopytać :)

9 minut temu, Slawulo napisał(a):

. Za każdym razem pojemnik, rurki itd są myte i odkażane w SaniPro. 2 x sprawdzałem BLG, od góry przez otwór odkażoną pipetką. 

SaniPro jak najbardziej, ale po infekcji może nie dać rady zabić całego syfu. Na Twoim miejscu przeleciałbym cały sprzęt NaOH.

 

10 minut temu, Slawulo napisał(a):

No szkoda  mi trochę, jedyne co, to to ten Brekwit Coopersa  otworzyłem otwieraczem z nie z tej strony, nie chciało iść dalej, musiałem przekręcić puszkę , tu  kapało, tu otwierałem.... słabo było, może to.

Kwestia farta, któremu możesz mocno pomóc. Zazwyczaj natleniam brzeczkę blenderem, a przy jednej warce odpadła mi końcówka do trzepania jajek i instynktownie wsadziłem całą rękę do samego dna fermentora. Piwu nic nie było :)

 

12 minut temu, Slawulo napisał(a):

No nic spróbuję zabutelkować , jedno wleję  w PET-a, zobaczę  nagazowanie.

Też bym tak zrobił. Kilka stron temu miałem przypadek cydru, na którym zrobił się kożuch, ale ostatecznie postanowiłem go zabutelkować. Wyszedł z tego najlepszy cydr jaki do tej pory zrobiłem. Przy piwie jest trochę większe ryzyko, bo w przefermentowanym piwie nadal masz cukry, które w niektórych przypadkach infekcji mogą jeszcze fermentować w butelce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Moja 11 warka, jak do tej pory bez zakażenia ale chyba jest ten pierwszy raz. Piwo nie pachnie super źle ale jest wyczuwalny dziwny aromat. Robione na trzech ekstraktach: pale ale, jasny i pszenica + chmiele. Gęstwa z poprzedniej warki, 14blg przy starcie. Zaczęło wychodzić z fermentora i musiałem usuwać pianę odkażoną 🥄. Pierwszy raz otwarte po 4tyg, dzisiaj miałem przelać na cichą i dorzucić chmielu. Pytanie czy warto się w to bawić czy lać do kibla?

IMG_20250415_125046.jpg

IMG_20250415_125055.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Zlałem w sobotę swoją polish hazy ipa po tygodniu fermentacji na k-97 na cichą fermentacje, aby oddzielić chmiel od piwa( chmieliłem część na burzliwej). Teraz na piwie zrobiło mi się takie coś. Wydaje mi się że to drożdze ale pewien nie jestem. Przy zlewaniu mierzyłem blg, z 15 spadło do 3 i w smaku bylo dobre, także fermentacja burzliwa raczej przebiegła dobrze. Ktoś spotkał się z czymś takim?

20250415_143048.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BartekPiwowar napisał(a):

Witam. Moja 11 warka, jak do tej pory bez zakażenia ale chyba jest ten pierwszy raz. Piwo nie pachnie super źle ale jest wyczuwalny dziwny aromat. Robione na trzech ekstraktach: pale ale, jasny i pszenica + chmiele. Gęstwa z poprzedniej warki, 14blg przy starcie. Zaczęło wychodzić z fermentora i musiałem usuwać pianę odkażoną 🥄. Pierwszy raz otwarte po 4tyg, dzisiaj miałem przelać na cichą i dorzucić chmielu. Pytanie czy warto się w to bawić czy lać do kibla?

 

 

No niestety, wygląda na infekcję. Ten dziwny aromat jest przyjemny czy nieprzyjemny? Jeśli nieprzyjemny, to nie ma co się bawić, lepiej nie będzie. Jeśli przyjemny - można próbować, choć osobiście też bym pewnie lał w kanał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, punix napisał(a):

 

No niestety, wygląda na infekcję. Ten dziwny aromat jest przyjemny czy nieprzyjemny? Jeśli nieprzyjemny, to nie ma co się bawić, lepiej nie będzie. Jeśli przyjemny - można próbować, choć osobiście też bym pewnie lał w kanał.

Masz rację, szkoda pracy i chmielu, chciałem dodać sporą ilość. Dzięki za odpowiedź. Idę wylać i zamawiam nowe wiadro ✌️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Belka napisał(a):

Cześć,

Zlałem w sobotę swoją polish hazy ipa po tygodniu fermentacji na k-97 na cichą fermentacje, aby oddzielić chmiel od piwa( chmieliłem część na burzliwej). Teraz na piwie zrobiło mi się takie coś. Wydaje mi się że to drożdze ale pewien nie jestem

Mi to wygląda na zwykłą pianę po fermentacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, punix napisał(a):

Wiadra nie musisz od razu wyrzucać - jeśli nie jest porysowane, to mycie np. NaOH załatwi sprawę.

Wiem ale drugi mam transparentny i dużo przyjemniej mi się z nim współpracuje 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.04.2025 o 13:16, paulox81 napisał(a):

Czy ta rurka jest z boku fermentora podłączona?

Tak,  ta rurka jest wsadzana od góry, tylko jest z takim łukiem, że  wygląda jak by była boczna.  Ale niestety, warka poszła w kanał, po trzech dnia od przelania  dawało jeszcze bardziej acetonem, wiec nie ryzykowałem. 

 

A, dodam, że odlałem  celem próby 1.5 L  do PET-a, zobaczę co wyjdzie i czy dobrze zrobiłem, że wylałem resztę 😉

Edytowane przez Slawulo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.