Powrót do piwowarstwa. Pytanie o drożdże

[Bolt]

Cześć,

Zastanawiam się nad powrotem i zrobieniem kilku warek, dziś na spacerze znalazłem świetne mirabelki, które mnie do tego zainspirowały...problem? Zmieniłem miejsce zamieszkania i nie mam już pomieszczeń o zdrowej temperaturze np 17 stopni. Jakie drożdże będa sensowne do np 22-24 stopni? Belgi odpadają. Coś po za kvwikami ma sens?  Jakieś drożdże czyste w tej temperaturze znajdę?

Pozdrawiam.

[fotohobby]

Raczej tylko kveiki - ale jest ich dużo i różnią się między sobą

Jeśli zależy ci na czystym profilu to Lutra Kveik da radę 

https://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/drozdze/gorna_fermentacja/omega-dry-lutra-kveik-11-g

[Piotr Ba]

A dlaczego nie może Pan nabyć małej chłodziarki? Takiej na standardowy fermentor? 

[Bolt]

Budżet, miejsce, nie wiem jak długo będę warzyć etc.

[Łachim]

Tak jak pisał @fotohobby, Lutra ponoć świetnie dają radę. Niektóre szczepy do saisonów też. 

 

Alternatywnie klasyka - styropianowa skrzynia i butelki z zamrożoną wodą+termometr z sondą. Kosztuje to pewnie z 50 zł. Pamiętaj, że kontrola temperatury jest najważniejsza przez pierwsze doby fermentacji (2-3). Później drożdże już raczej nie naprodukują niechcianych aromatów w istotnym wymiarze. Jeśli wymyślisz coś z tym założeniem do prowizorycznej kontroli temperatury (słyszałem o patencie z mokrą koszulką na fermentorze, ponoć nawet działa) przez 2-3 dni, to można spróbować zrobić jakieś lekkie piwo np. na brytyjskich szczepach, które można puścić nieraz do wyższych temperatury i uzyskać fajne estry.

 

Podobnie można postąpić z brettami. Wbrew pozorom lepiej ich nie puszczać za wysoko na początku, bo potrafią naprodukować fuzli, ale nadają się do fermentacji w nieco chłodniejszej piwnicy czy komórce bez kontroli temperatury. Jest sporo blendów o mocno owocowym profilu, bez tych nut "końskich", które nie wszystkim odpowiadają. Tu polecam np. WLP 4641 Amalgamation II dające dużo estrów kojarzących się z owocami tropikalnymi, które w dodatku potrafią w lodówce stać kilka miesięcy do kolejnego użycia i dalej dają dobre piwo. Tu jednak musisz się nastawić na dłuższe czekanie (zwykle kilka tygodni), bo one fermentują wolniej i przerabiają dekstryny, więc niedofermentowanie jest niebezpieczne. No i nieco trudniej zdrzynfekować sprzęt, ale bez przesady. Trzeba też powstrzymać się przed otwieraniem wiadra bez potrzeby (najlepiej fermentować w szklanym balonie), bo przy dostępie tlenu bretty potrafią naprodukować octu (do rurki fermentacyjnej też warto nalać środka do dezynfekcji). Mimo to, uważam że to jeden z lepszych wyborów, zwłaszcza jeśli już kiedyś warzyłeś.

 

Jeszcze inna opcja to poczekać na chłodniejsze dni, ale zapału może nie starczyć

[x1d]

Voss w tych temperaturach też powinien dać neutralny profil, może w stronę us-05. Na lutrze robiłem pilsa dla porównania z w2308 i wyszedł zdecydowanie czystszy (co akurat nie znaczy że lepszy). Może korzystając z wysokich temperatur warto się pobawić właśnie w kveiki na ciepło, wyciągając z nich te charakterystyczne nuty, np mirabelki na hornindalach

 

 

[Bolt]

@Łachimachim mam za soba z 2X warek różnego typu. brety bardzo mnie kuszą. Nie ukrywam. Ja akurat konskie nuty bardzo lubie. 

 

@x1d planuje zakupić kilka rodzajów kvejkow. Myślałem o jakimś zakupie od kogos kto ma ale grupa na fb jakos nie może mnie przyjac :p. WWlasnie mam kilka pomysłów na wykorzystanie czystego jak i estrowego profilu. 

[Piotr Ba]

17 godzin temu, Bolt napisał:

nie wiem jak długo będę warzyć etc.

Ale jeżeli chce Pan warzyć okazyjnie to proszę nie wracać do robienia piwa bo nie ma to sensu. Piwo można dobre kupić - są browary małe które mają dobre piwa np, Pinta jest pierwszym takim przykładem. Jeżeli to są argumenty żeby nie mieć kontroli nad temp. fermentacji to proszę nie warzyć piwa samemu bo mija się to z celem.

Nie wiem jakie ma Pan doświadczenie ale to nie będzie tak że wszystko co by Pan fermentował szczepem Lutra będzie skutkowało dobrym piwem - to jest fikcja i ułuda i tak nie będzie.

[Bolt]

To moje decyzje i ochota na to jak często i czy w ogole Bede robił piwo. Mam świadomość wpływu kontroli temperatury na piwo...mam za soba 2x warek. Dodatkowo pijalem piwa za setki złoty wiec mam doświadczenie na obu płaszczyznach...i co z tego? Mam ochotę to chce spróbować zrobić coś w warunkach jakie mam i tyle. 

[fotohobby]

29 minut temu, Piotr Ba napisał:

.

Nie wiem jakie ma Pan doświadczenie ale to nie będzie tak że wszystko co by Pan fermentował szczepem Lutra będzie skutkowało dobrym piwem - to jest fikcja i ułuda i tak nie będzie.

 

A ja zeszłego lata zrobiłem zasyp pod lagera wiedeńskiego, zadałem Lutrę przy 24 C i pojechałem na wakacje.

Temperatura puszczona samopas.

Po dwóch tygodniach butelkowanie, po kolejnych dwóch degustacja i pozytywnie oceny od dwóch ogarniętych sensorycznie osób. Moim zdaniem warto

[Piotr Ba]

A ja mogę kupić marcowe, Ipę i pszeniczne z Pinty i też warto - pozytywnie oceniam. Nie warzę, nie brudzę, nie stresuje się i nie marnuje czasu na to i nie martwię się temperaturą w domu. Stać mnie na dobre piwo.

Ja tylko wyrażam swoje zdanie na ten temat.

[buber]

Godzinę temu, Piotr Ba napisał:

Ale jeżeli chce Pan warzyć okazyjnie to proszę nie wracać do robienia piwa bo nie ma to sensu. Piwo można dobre kupić - są browary małe które mają dobre piwa np, Pinta jest pierwszym takim przykładem. Jeżeli to są argumenty żeby nie mieć kontroli nad temp. fermentacji to proszę nie warzyć piwa samemu bo mija się to z celem.

Nie wiem jakie ma Pan doświadczenie ale to nie będzie tak że wszystko co by Pan fermentował szczepem Lutra będzie skutkowało dobrym piwem - to jest fikcja i ułuda i tak nie będzie.

Matko, a to jest forum dla kupców piwa z Pinty, czy dla piwowarów domowych? Chłop pyta o konkretne rzeczy, a dostaje odpowiedzi, że piwo może sobie kupić w sklepie, tak jakby nagle przyleciał tutaj z księżyca... I jeszcze teksty w stylu "stać mnie na dobre piwo". ?‍♂️

[Bolt]

Też stać mnie na dobre piwo...i wiadomo w większości przypadków piwo z dobrego browaru będzie lepsze niż domowe. Jednak tu chodzi o sam proces. Doskonalenie, nowe receptury, można się dzielić z znajomymi etc. Można pobawić sie w eksperymenty, nietypowe dodatki etc. 

[fotohobby]

2 godziny temu, Piotr Ba napisał:

A ja mogę kupić marcowe, Ipę i pszeniczne z Pinty i też warto - pozytywnie oceniam. Nie warzę, nie brudzę, nie stresuje się i nie marnuje czasu na to i nie martwię się temperaturą w domu. Stać mnie na dobre piwo.

 

 

To może Koelscha sobie kup

Mnie też stać i @Bolt pewnie też, ale jesteśmy na tym forum z innego powodu, niż kupowanie piwa z Pinty

 

2 godziny temu, Bolt napisał:

.i wiadomo w większości przypadków piwo z dobrego browaru będzie lepsze niż domowe

A tu powiem ci  bywa różnie - kupiłem ostatnio dwie NEIPy (Szpajza i Bałagan) i żadna nie była warta tych 10-12zł jakie wydałem

Edytowane 19 Lipca 2022 przez fotohobby

[Bolt]

15 minut temu, fotohobby napisał:

 

To może Koelscha sobie kup

Mnie też stać i @Bolt pewnie też, ale jesteśmy na tym forum z innego powodu, niż kupowanie piwa z Pinty

 

A tu powiem ci  bywa różnie - kupiłem ostatnio dwie NEIPy (Szpajza i Bałagan) i żadna nie była warta tych 10-12zł jakie wydałem

Zgodzę się, można stosunkowo łatwo trafić naprawdę słabe piwa na rynku.

[Hanys93]

W dniu 19.07.2022 o 13:41, Piotr Ba napisał:

Ale jeżeli chce Pan warzyć okazyjnie to proszę nie wracać do robienia piwa bo nie ma to sensu. Piwo można dobre kupić - są browary małe które mają dobre piwa np, Pinta jest pierwszym takim przykładem. Jeżeli to są argumenty żeby nie mieć kontroli nad temp. fermentacji to proszę nie warzyć piwa samemu bo mija się to z celem.

Nie wiem jakie ma Pan doświadczenie ale to nie będzie tak że wszystko co by Pan fermentował szczepem Lutra będzie skutkowało dobrym piwem - to jest fikcja i ułuda i tak nie będzie.

 

 

Prosze Pana, jak czasem czytam Pana posty, to mam wrazenie ze Pana swojskie wyroby maja za duzo alkoholi srednich i wyzszych.

[Piotr Ba]

11 godzin temu, Hanys93 napisał:

Prosze Pana, jak czasem czytam Pana posty, to mam wrazenie ze Pana swojskie wyroby maja za duzo alkoholi srednich i wyzszych.

Ja tylko piszę co ja o tym myślę, forum od tego jest. Być może część moich piw ma tzw alkohole wyższe ale mam ich za sobą 60 więc coś tam o tych sprawach wiem. Forumowicz przeczytał wasze i moją opinię i ma wolność zrobić co uważa! Moim zdaniem przy braku organizacji warunków fermentacji dla szczepów innych niż belgijskie i kveik lutra, nie będzie piwowarstwa domowego na tyle żeby się opłacało w to angażować i ja na jego miejscu nie robiłbym tego. 

[zasada]

13 minut temu, Piotr Ba napisał:

na jego miejscu nie robiłbym tego. 

A kolega @Boltpytał co byś zrobił na jego miejscu czy pytał o konkretną sprawę?

 

W dniu 17.07.2022 o 15:40, Bolt napisał:

Jakie drożdże będa sensowne do np 22-24 stopni?

To jest jedno konkretne pytanie.

[x1d]

Godzinę temu, Piotr Ba napisał:

innych niż belgijskie i kveik lutra, nie będzie piwowarstwa domowego

A to niby dlaczego?

To nie harcerstwo i zdobywanie odznak.

Ja np od lat robię takie same dżemy truskawkowe, więc wg Twojej logiki lepiej żebym kupował w sklepie?

[Bolt]

Kveiki, Belgia to i tak dużo szczepów. Nigdy nie używałem kveikow sama ich mnogość oraz potencjalne możliwości uzycia zachecaja mnie do prób. Czemu mam sie nie bawic? Bo raz czy drugi cos nie wyjdzie? Bo nie będzie perfekcyjnej metryczki? Wybacz ale ja mam inne podejscie. Zakupilem kveiki I jestem na etapie poszukiwań na grupoe kveikowej innych. 

Plus planuje bret saisona. 

[fotohobby]

8 godzin temu, Piotr Ba napisał:

 organizacji warunków fermentacji dla szczepów innych niż belgijskie i kveik lutra, nie będzie piwowarstwa domowego 

Kveik to  nie tylko lutra. Lutra jest dobra, by zrobić "piwo dla szwagra" i każde inne udające piwo dolnej fermentacji, ale oprócz tego jest cała gama innych , dających różnorakie efekty.

Ty też nie obracasz się zbyt szeroko w piwnych stylach, skoro na te 60 warek, z 8 to Koelsch, a poza tym kojarzę i Ciebie głównie lagery

[Bolt]

@fotohobby może kolega nie wie, że drożdże z tej rodziny(? nie wiem czy nie mylę taksonomii) jest wieeele https://www.garshol.priv.no/download/farmhouse/kveik.html
Tutaj fajna stronka do ogarnięcia ile można spróbować...
Mam plany protestować kveiki w jasnych piwach, ale jakieś ciemne zrobię...jakis FES z śliwkami i kawa jest w planach...może jakiś RIS? Ciekawe co wyjdzie...mam zajawkę i pomysły, to mam zamiar to wykorzystać

[Hanys93]

11 godzin temu, Piotr Ba napisał:

Ja tylko piszę co ja o tym myślę, forum od tego jest. Być może część moich piw ma tzw alkohole wyższe ale mam ich za sobą 60 więc coś tam o tych sprawach wiem. Forumowicz przeczytał wasze i moją opinię i ma wolność zrobić co uważa! Moim zdaniem przy braku organizacji warunków fermentacji dla szczepów innych niż belgijskie i kveik lutra, nie będzie piwowarstwa domowego na tyle żeby się opłacało w to angażować i ja na jego miejscu nie robiłbym tego. 

 

Z tymi alkoholami wyzszymi to chodzilo o co innego ale dobra

Mniejsza z tym, kolega zapytal o konkretna rzecz i dostal odpowiedz (Btw. Kveikow jest masa i pilem wiele roznych styli i wariacji na nich, efekty byly bardzo ciekawe)

Mowisz ze wyrazasz swoje zdanie, wiec wyraze i swoje. Kazdy moze w takich warunkach jakie ma warzyc piwo, a swoja droga nie majac warunkow do chlodzenia, ale posiadajac miejsca majace w miare stala temperature mozna smialo robic dobre piwa nie tylko na kveikach.

Dla jednych warzenie piwa jest pasja, dla innych ciekawym dodatkowym zajeciem, wiec nie mozesz od kazdego wymagac ze bedzie inwestowal, tworzyl i Bog wie co tylko zeby uwarzyc 2-3 piwa na rok.

 

 

[Piotr Ba]

W dniu 21.07.2022 o 21:34, Hanys93 napisał:

Prosze Pana, jak czasem czytam Pana posty, to mam wrazenie ze Pana swojskie wyroby maja za duzo alkoholi srednich i wyzszych.

Ja tylko piszę co ja o tym myślę, forum od tego jest. Być może część moich piw ma tzw alkohole wyższe ale mam ich za sobą 60 więc coś tam o tych sprawach wiem. Forumowicz przeczytał wasze i moją opinię i ma wolność zrobić co uważa! Moim zdaniem przy braku organizacji warunków fermentacji dla szczepów innych niż belgijskie i kveik lutra, nie będzie piwowarstwa domowego na tyle żeby się opłacało w to angażować i ja na jego miejscu nie robiłbym tego. 

[Hanys93]

2 minuty temu, Piotr Ba napisał:

Ja tylko piszę co ja o tym myślę, forum od tego jest. Być może część moich piw ma tzw alkohole wyższe ale mam ich za sobą 60 więc coś tam o tych sprawach wiem. Forumowicz przeczytał wasze i moją opinię i ma wolność zrobić co uważa! Moim zdaniem przy braku organizacji warunków fermentacji dla szczepów innych niż belgijskie i kveik lutra, nie będzie piwowarstwa domowego na tyle żeby się opłacało w to angażować i ja na jego miejscu nie robiłbym tego. 

 

Okej zrozumialem. Nie musisz powtarzac posta co 12 godzin. Chyba ze juz zapomniales ze juz raz odpisales tak samo?

To mialem na mysli z tymi alkoholami wyzszymi^^