Skocz do zawartości

Czy piwo po fermentacji może mieć zero procent?


AR90

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, rozpoczynam dopiero zabawę w piwowara. Nastawiłem swoje pierwsze piwko z brewkitu po obejrzeniu 907999 filmików na YT. Rurka nie bulgotała, piany nie było zbytnio dużej, ale blg spadało (z 12 na starcie do 3-4 obecnie). Dodałem drugi raz drożdży, wtedy pojawiła się piana jak przy nalewaniu coli do szklanki, zaraz opadła. Fermentacja trwa już 3ci tydzień. Zmierzyłem zawartość alkoholu i jest ujemna, wymieniłem alkoholomierz i pokazuje to samo, alkohol na minusie. Kalibrowałem na wodzie, jest 0. Czy to normalne, że piwo, które mam zamiar zaraz butelkować ma 0%? Drożdże nie podjęły pracy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie, nie może ;)

Wrzuć zdjęcie pomiaru, spławika w płynie. Ma ślepo powiem, że czytasz nie z tej strony kartki. Spławiki mają czasami skalę "potencjalna zawartość alkoholu", która w przefermentowanej brzeczce może pokazywać 0 albo minus.

No i klasycznie jakie wartości przed fermentacją, jakie wartości w trakcie, jakie drożdże, jakie temperatury fermentacji etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, AR90 napisał(a):

Witam, rozpoczynam dopiero zabawę w piwowara. Nastawiłem swoje pierwsze piwko z brewkitu po obejrzeniu 907999 filmików na YT. Rurka nie bulgotała, piany nie było zbytnio dużej, ale blg spadało (z 12 na starcie do 3-4 obecnie). Dodałem drugi raz drożdży, wtedy pojawiła się piana jak przy nalewaniu coli do szklanki, zaraz opadła. Fermentacja trwa już 3ci tydzień. Zmierzyłem zawartość alkoholu i jest ujemna, wymieniłem alkoholomierz i pokazuje to samo, alkohol na minusie. Kalibrowałem na wodzie, jest 0. Czy to normalne, że piwo, które mam zamiar zaraz butelkować ma 0%? Drożdże nie podjęły pracy? 

A o piwowarstwie jakieś filmiki obejrzałeś?

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, AR90 napisał(a):

Witam, rozpoczynam dopiero zabawę w piwowara. Nastawiłem swoje pierwsze piwko z brewkitu po obejrzeniu 907999 filmików na YT. Rurka nie bulgotała, piany nie było zbytnio dużej, ale blg spadało (z 12 na starcie do 3-4 obecnie). Dodałem drugi raz drożdży, wtedy pojawiła się piana jak przy nalewaniu coli do szklanki, zaraz opadła. Fermentacja trwa już 3ci tydzień. Zmierzyłem zawartość alkoholu i jest ujemna, wymieniłem alkoholomierz i pokazuje to samo, alkohol na minusie. Kalibrowałem na wodzie, jest 0. Czy to normalne, że piwo, które mam zamiar zaraz butelkować ma 0%? Drożdże nie podjęły pracy? 

 

Jak nie podjęły pracy, to co stało się z cukrem ?

Może najpierw sprawdź, jak oznacza się poziom alkoholi w piwowawstwie domowym, bo na pewno nie za pomocą "alkoholomierza"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc Panowie. 
 

2 godziny temu, zasada napisał(a):

No nie, nie może ;)

Wrzuć zdjęcie pomiaru, spławika w płynie. Ma ślepo powiem, że czytasz nie z tej strony kartki. Spławiki mają czasami skalę "potencjalna zawartość alkoholu", która w przefermentowanej brzeczce może pokazywać 0 albo minus.

No i klasycznie jakie wartości przed fermentacją, jakie wartości w trakcie, jakie drożdże, jakie temperatury fermentacji etc.

Nie, nie, czytałem na pewno z dobrej strony kartki, urządzenie jest niemal całe ponad płynem😀
 

2 godziny temu, anteks napisał(a):

A o piwowarstwie jakieś filmiki obejrzałeś?

A po co? Myślałem, że porno wystarczy 😅

 

To jeszcze pytanie odnośnie butelkowania, myślicie, że te 3,5 blg można butelkować? Jedni mówią, że śmiało, skoro nic się nie dzieje, inni, że granaty będą jeżeli nie spadnie do 2 blg. Co polecacie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piwowarstwie nie ma czegoś takiego, że MUSI odfermentować do wartości X blg. 

Nawet jeśli powtórzysz recepturę, drożdże dasz te same to może zdażyć się, że raz zejdzie do 2, innym razem zostanie na 3 albo 4.

Podstawa to cierpliwość, czyli czekasz bez otwierania, zaglądania, mierzenia 4 tygodnie (kveik to wyjątek) i zakładając, że nie miałeś zbyt niskiej temperatury to fermentacja powinna być zakończona. 

Inny sposób to pomiar blg i powtórny pomiar po kilku dniach. Jeśli blg się nie zmniejsza, to fermentacja ustala. Polecam czekać i być cierpliwym, bez zaglądania, mniejsze ryzyko złapania infekcji 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przenieś fermentor do cieplejszego i potrzymaj jeszcze tydzień. Dodałeś drugi raz drożdże(zupełnie niepotrzebnie), więc wszystko może się wydarzyć. Jak BLG po tygodniu nie będzie spadać to butelkuj. 

 

Używasz zapewne alkomierza, który stosuję się do alkoholi, które nie mają cukrów resztkowych, on do piwa się nie nadaje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, arek-lin napisał(a):

W piwowarstwie nie ma czegoś takiego, że MUSI odfermentować do wartości X blg. 

Nawet jeśli powtórzysz recepturę, drożdże dasz te same to może zdażyć się, że raz zejdzie do 2, innym razem zostanie na 3 albo 4.

Podstawa to cierpliwość, czyli czekasz bez otwierania, zaglądania, mierzenia 4 tygodnie (kveik to wyjątek) i zakładając, że nie miałeś zbyt niskiej temperatury to fermentacja powinna być zakończona. 

Inny sposób to pomiar blg i powtórny pomiar po kilku dniach. Jeśli blg się nie zmniejsza, to fermentacja ustala. Polecam czekać i być cierpliwym, bez zaglądania, mniejsze ryzyko złapania infekcji 😉

 

5 minut temu, draker napisał(a):

Przenieś fermentor do cieplejszego i potrzymaj jeszcze tydzień. Dodałeś drugi raz drożdże(zupełnie niepotrzebnie), więc wszystko może się wydarzyć. Jak BLG po tygodniu nie będzie spadać to butelkuj. 

 

Używasz zapewne alkomierza, który stosuję się do alkoholi, które nie mają cukrów resztkowych, on do piwa się nie nadaje. 

Dobrze, dziękuję Wam bardzo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, AR90 napisał(a):


😀.
 

A po co? Myślałem, że porno wystarczy 😅

 

To jeszcze pytanie odnośnie butelkowania, myślicie, że te 3,5 blg można butelkować? Jedni mówią, że śmiało, skoro nic się nie dzieje, inni, że granaty będą jeżeli nie spadnie do 2 blg. Co polecacie? 

Jak już jesteśmy przy temacie porno. Jak nie przesadzisz z cukrem do refermentacji to nie jebnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.