leech Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 (edytowane) Chociaż przefiltruj przez jakieś prześcieradło, odczekaj z godzinę i zdekantuj do gara na chmielenie. Edytowane 21 Kwietnia 2013 przez leech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateos Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 (edytowane) Dziwne, może za drobno ześrutowany słód, lub za krótki sraczwężyk. leech dobrze prawi, szkoda wylewać. Edytowane 21 Kwietnia 2013 przez mateos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Słód śrutowany przez sklep i wyglądał raczej tak jak zwykle. Wężyk też taki sam jakim już wiele razy filtrowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateos Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 (edytowane) A oplot masz, mocno ściśnięty czy prześwitujący?. Bo może tu jest problem. Edytowane 21 Kwietnia 2013 przez mateos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Raczej dosyć mocno. Możliwe, bo już przy poprzedniej warce było bardzo problematycznie, dopiero mocne podgrzanie zacieru uratowało sytuację, a widocznie pszenica się tak łatwo tym razem nie da. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateos Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Spróbuj go lekko rozciągnąć, może filtracja ruszy(kosztem klarowności). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Pomemłałem i porozciągałem wężyk i zrobił się wyraźnie grubszy. Teraz coś minimalnie ruszyło. Leci w tempie 100ml/min, czyli za 4h może będę miał 24 litry A miało być dzisiaj szybkie warzenie, bo dużo rzeczy do zrobienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Niestety są to właśnie wady filtratorów z oplotu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Pokusiłem się o mocniejsze odkręcenie kranika i znowu stanęło... Powoli kończą mi sie nerwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Masz jakiś zbędny fermentor (albo taki który możesz poświęcić) żeby na szybko zrobić fałszywe dno ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 (edytowane) A gdyby tak przełożyć do kadzi filtracyjnej tylko połowę zacieru, filtrować i wysłodzić co jest, opróżnić kadź i zabrać się za filtrację reszty? Odpadł by przynajmniej problem nacisku na wężyk. Nie mam pojęcia na ile to w ogóle sensowne i czy by pomogło. Dopiero w planach na majówkę mam Weizenbocka, przy zakładanym zasypie w okolicach 7kg i zaczynam trochę się bać czy też nie zakończy się to katastrofą... Edytowane 21 Kwietnia 2013 przez KosciaK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Powoli kończą mi sie nerwy Jak mi się skończyły nerwy to delikatnie pomieszałem wierzchnią warstwę młóta, ale tak dość głęboko i filtracja ruszyła i nie było mętne Na "zaciskający" się oplot to mam taki pomysł żeby wkręcić do środka oplotu coś na kształt rozciągniętej sprężyny z drutu miedzianego (1,5 mm2). Powinno pomóc w układaniu oplotu i przeciw ściskaniu go. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Ostatniecznie sprawa skończyła się tak, że kilka litrów mi ciurkiem zleciało, rozcieńczyłem wodą do 17blg i wyszło tego 12 litrów. Lepsze tyle niż nic. Szkoda tylko, że siedzę przy tym już 8,5h i mam dość a tu jeszcze sporo roboty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nysander Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 jak Cię to pocieszy to ja wczoraj spędziłem 15h od startu do mety ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Oskaliber, mnie taka sytuacja przekonała, ze czas na zmiany - filtrator rurkowy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Oskaliber, mnie taka sytuacja przekonała, ze czas na zmiany - filtrator rurkowy! Mnie też- fałszywe dno! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Oskaliber, mnie taka sytuacja przekonała, ze czas na zmiany - filtrator rurkowy! Też zaczynam się nad tym poważnie zastanawiać, ale muszę się dowiedzieć z czym to się je. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek1221 Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Witam Właśnie warzę koelscha, ostatnio użylem 60g lubelskiego, teraz mam zamiar użyć Saaz, czy też go sypnąć 60g? A może 50 lub 70? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachu68 Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2013 (edytowane) możesz dać tyle samo, zależy jaki mocny aromat lubisz chyba ze chmielisz Saazem też na goryczkę? bo nie piszesz jak dużą masz warkę moim zdaniem Saaz zdecydowanie lepszy od lubelskiego Edytowane 24 Kwietnia 2013 przez stachu68 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek1221 Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Chcę się trzymać stylu, czyli delikatne piwko, dlatego się waham, czy te 60g Saaz będzie dobrze. Na stronie sklepu, gdzie kupiłem chmiel podają Saaz jako 4.8% alfa kwasów, a Lubelski jako 3.0 - 5.0 % a-a.. Dlatego nie wiem co zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Na aromat ilość alfa kwasów w chmielu nie wpływa. Chyba że też używasz lubelskiego na goryczkę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek1221 Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Tak, chmieliłem ostatnio tylko Lubelskim, a teraz mam zamiar chmielić tylko Saazem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachu68 Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2013 (edytowane) porównaj swoje surowce do GCH 2011 wg gramoprocentów humulonów: http://www.piwo.org/...gph-propozycja/ http://www.wiki.piwo...skie,_Jan_Szała jak się wzorować to na najlepszym piwie Edytowane 24 Kwietnia 2013 przez stachu68 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek1221 Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2013 (edytowane) Ok, wrzucę 60g saaz, myślę, że otrzymam piwo o podobnej goryczy co przy 60g lubelskiego Robię tak, ponieważ w podanej wyżej recepturze są użyte 2 rodzaje chmielu, ja niestety nie posiadam nic na gorycz, użyję do tego Saaz. Zastanawiałem się tylko, czy jeżeli ma inną zawartość alfakwasów to nie spieprzę tego piwa 60gramami. Warkę robię na 26litrów docelowych. Edytowane 24 Kwietnia 2013 przez maciek1221 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachu68 Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2013 (edytowane) jeśli dajesz tylko Saaz to potrzebujesz na goryczkę 56g chmielu (godzina gotowania), na aromat 13g (15 minut) wtedy uzyskasz podobny efekt co w Grand Championie 2011 Edytowane 24 Kwietnia 2013 przez stachu68 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi