Pierwsza warka z BIAB uwarzona 04.11.2022 - #176 Bitter 11,5°Blg
Ogólnie wnioski i czasy pracy:
40 min zagrzanie wody do 13°C do 71°C
45 min zacieranie (wrzucenie słodu, okrycie kocem, po 20 min ponowne zmieszanie - spadek temp z 67°C-64°C)
05 min podniesienie worka, przelanie go 4,5l gorącej wody i wyciśnięcie worka do 14l
30 min doprowadzenie brzeczki do wrzenia
30 min gotowanie (short & shoddy)
10 min hop stand w 77°C
20 min chłodzenie do 19°C
30 min końcowe sprzątanie, zdanie drożdży, napowietrzenie
Łącznie czas całego warzenia to około 3,5h
Zakładałem wydajność w BS na poziomie 60% czyli około 10,5°Blg a w sumie wyszło 11,5°Blg więc wydajność była wyższa o około 6-7%. W sumie na poziomie poprzedniego mojego systemu. W BIAB nadrobiłem drobnym śrutowaniem co przy systemie cyrkulacyjnym jest niemożliwe.
Docelowo będę miał płyty grzewczą z mocą pola 2300W (i możliwości włączenia opcji POWER). Aktualnie warka uwarzona była na płycie wolnostojącej 2000W. I tutaj widzę największe pole do skrócenia czasu warzenia. Myślę, że czas zagrzania wody oraz doprowadzenia do wrzenia można zmniejszyć o połowę czyli łącznie o około 30-35 min. Resztę pozostawię bez zmian. Planuje w tym systemie gotować wszystkie warki tylko 30 min. Zamknięcie całości warzenia w 3h to będzie mój cel. Tym samym nawet w tygodniu po pracy będzie można sieknąć warkę i mieć jeszcze czas wieczorem na odpoczynek.
Brzeczka po chłodzeniu była całkowicie klarowna (używam whirlfloca). Ogromny plus przy małych warkach to brak potrzeby zrobienia startera w przypadku użycia płynnych drożdży. Bitter zadany świeżą fiolką FM11 Wichrowe wzgórza, lag fermentacji wyniósł około 18h, temperatura startowa około 18°C.
(worek BIAB 36x43cm w garnku 17l o wymiarach 28cm x 28cm)
(nowa dopasowana chłodnica do wielkości garnka, kolejna dobra robota kolegi z forum, nick @511201)