josefik

Drobna modernizacja w browarze. Kolejny garnek 100l czeka na wspawanie nypla i zamontowanie grzałki.

Zająłem się też kolejna komorą fermentacyjną, tym razem robię "obudowę" do fermentatora stożkowego, czasu brak ale do soboty chciałbym mieć wszystko gotowe.

Moim zdaniem najlepsze zakupy robi się w BA. W pozostałych sklepach mają, ale wielkie G...

Maciej rzadko, ale jak już coś napiszesz

Twój Browar powraca z końcem stycznia.

Oj zaśmiecacie Krzyśkowi temat...

Spoko, mam spis treści

Zawsze Ci tak nisko odfermentowują ? Kolejna MASAKRA będzie

Tylko wtedy kiedy codziennie przytulam sie do fermentatora i szepczę czułe słówka

Grzałka i gar już zamówiony.

Tripel 149 z 18.12.2011 zakegowany i zabutelkowany - blg końcowe 1,5 -> 9,3% alk.

Zazdroszczę figury, ja gdybym wypijał podobną ilość piwa to zostałoby mi tylko 1000 kcal z puli na całodzienne wyżywienie. Ech, dieta i pilnowanie wagi, jak jakaś kobita gadam

Tak dobrze to nie ma, kilka kilo przybyło, przez ten roczek

Z innej beczki to myślę nad tą modernizacją zbiornika do wysładzania.

W sumie ten transfer nie byłby taki upierdliwy gdy powiększę zbiornik do 100l, teraz jest z racji tego że mam zbiornik z kega 50l i jest za mały muszę dolewać, czekać na podgrzanie.

Może jednak zamiast kolejnego taboretu transfer do zbiornika z grzałką 2000w która tylko będzie miała za zadanie podtrzymać temperaturę?

Nie przelewać na cichą? Czytałem na forum, że można dodać laktozy, opłaca się?

Nie kombinuj bo zrobisz to piwo niepijalnym - rozlej, nie poprawiaj, najwyżej rozdasz znajomym.

Jeśli blg stoi na tym poziomie kilka dni, wyklarowalo się, możesz cichą pominąć.

Zależy kto co lubi mi smakuje, ale ja po prostu lubię diacetyl w piwie, być może dlatego że przypomina mi smak piw z przed 20lat z niewielkich lokalnych polskich browarów typu Krotoszyn - co jacer nazywa "Zemstą Krotoszyna" Opat ze swoim diacetylem też jest dla mnie piwem wybornym

To chyba dobrze że bitter jest goryczkowy , Miałeś świadomość wyboru stylu piwa?

Zdecydowane przegięcie, wyjdzie coś ok 60 IBU

możesz improwizować z mniejszą dawką np.

Taurus 10g - 60 min

tradition 10 g - 30 min

tradition 10g 5 min

Czy mogę poprosić o ew. skorygowanie chmielenia czegoś w stylu Koelsch.

 

"Brzęczka" opanowana

 

Chmiel:

 

Hellertau Taurus gorycz. (14%) 15g - 60min

Hellertau Taurus gorycz (14%) 15g - 40min

Hellertau Tradit. aroma. (5,3%) 20g - 10min

 

Trochę się boję tej goryczki - może całość na aromatycznym ???

Na ile litrów?

wystarczy krótki wdech aromatu z paczki kawy. W browarach to stosują podczas sensoryki.

Czyli robimy dwie kreski na blacie i wciągamy.

A kto by zliczyłby próbki degustacyjne na imprezie masowej w Żywcu. To wynik konsumpcji piw o poj. 0,33

Zastosuj kiedyś cukier muscovado, kolor będzie zdecydowanie ciemniejszy

Zwykły przypalony polski daje radę, mam to opanowane

Oto obiecane statystyki

Belgijskie coś zostanie cosiem, gęstość 19,6 czyli BSDA natomiast kolejny raz przy robieniu syropu nie mogę utrafić w kolor wyszło za jasne - w stylu dubla. Przy ciemnych belgijskich zostanę jednak przy metodzie Ignaca , bez wydziwów z pożywkami. Tylko roztopiony, przypalony cukier .

ciągle słyszę że jestem pijak to jakoś zaczynam się przejmować...

Rozwiązanie w poście 1235. 1238

Cześć. Jak nie pomoże stwierdzenie że pijesz mniej ode mnie, to zawsze możesz dać argument ze jak dalej będzie taka upierdliwa to pogonisz ją jak bielok swoja babę

he he To wejdzie do kanonu przysłów i powiedzeń domowego piwowara.

Za zimno, a glukozy aż ponadto więc nie dosypuj

Jak rozumiem to cytat z ministra zdrowia?

Tak, smutna rzeczywistość, jutro do roboty i trzeba będzie chaos ogarnąć

Ale plan warzelny wykonany na najbliższe 2 tygodnie. Można spać spokojnie.

I jak? Wyszło manko?

Jacer u mnie bilans zgadzałby się wtedy jeśli nawiązało by się do filmu Piwowskiego tzn. że połowę rozlewam

"Rozlewam" to pojęcie szerokie więc tego się trzymajmy.

Bielok

Jako że w browarze Pod Starą Pipą cenimy przejrzystość działań mając na uwadze dobro ogółu /niekoniecznie tożsame z dobrem głównego piwowara/, browar zobowiązuje się do upublicznienia statystyk.

Teraz każdy będzie mógł powiedzieć swojej matce, żonie, kochance "Ja? Ja, dużo piję? Zobaczcie takiego Józka." koniec cytatu

P.S. Nie mówiąc już o Bieloku

Eee nie wiem czy jest to materiał do publikacji na forum zważywszy na niedawno założony wątek piwowarstwo a coś tam

Co Wy tam wiecie o statystykach . W zeszłym roku 365 dni prowadziłem dziennik piwny na B.Biz nie wiecie ile wyrzeczeń mnie to kosztowało, tylko po to żeby dowiedzieć się gdzie znika moje piwo

Nie cierpię statystyk, rankingów i badań rynku, opinii publicznej i celebracji "okrągłych" numerów.

Niech żyje Chaos