-
Postów
755 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Pindin
-
Fermentum Mobile - FM25 Klasztorna medytacja
Pindin odpowiedział(a) na biervorkoster temat w Charakterystyka szczepów drożdży
Pewnie trupowisko było, ale nie dałem tej części ciemniejszej, zabrudzonej. Ogólnie gęstwa była bardzo zbita, galaretowata. Dziwne, że tylko kilka stopni większa temperatura i zaczęły żreć od razu. Jak wyjąłem fermentor o 23 wczoraj, o 4 nad ranem wstałem i była już pianka i oznaki fermentacji. Powiesz coś więcej? -
Jakich bzdur? Czemu to bzdura? Żeby zepsuć piwo musiałby być poważny over pitching, wtedy mógłby powstać aldehyd. A ile tej gęstwy z AAA czystej zbierze? 100 ml max 200 ml? Poza tym RIS ma być w miarę czystym piwem z małą ilością estrów i innych aromatów/smaków wytwarzanych przez drożdże. Tym bardziej na plus da lekkie przedawkowanie grzybów. Może źle napisałem że im więcej drożdży do tego piwa tym lepiej, ale prostuję - miałem na myśli tą konkretną gęstwę z AAA. : )
-
Cześć. Receptury wyglądają spoko Ja bym dał więcej chmielu na goryczkę do RISa. 1. Możesz zrobić na 3,5 litra / kg, możesz i mniej. Zrób tak, żebyś miał optymalną wydajność. Myślę, że mnie mniej niż 2,5l/kg. Wysładzaj do zakładanego blg. Może to być brzeczka przednia, a być może dodasz jeszcze ze 3-5 litrów wody. 2. Gęstwa świeża najlepsza. Nie czekaj dłużej niż tydzień. Poczekaj aż na dno opadną umarlaki i dodaj świeże drożdże. Możesz też zebrać z poprzedniego piwa tylko świeże grzyby i od razu do RISa. 3. Dodaj całość co zbierzesz. W tym piwie im więcej tym lepiej.
-
Fermentum Mobile - FM25 Klasztorna medytacja
Pindin odpowiedział(a) na biervorkoster temat w Charakterystyka szczepów drożdży
Cześć. Pisze ze skargą na FM25. Nie ruszyły w temperaturze 16-17 stopni. Prawie 3 doby czekałem na start i nic! Dopiero jak wystawiłem fermentor z brzeczką z lodówki do temp. około 22-23 stopni otoczenia to po 4 godzinach coś zaczęło się dziać - pianka na powierzchni i bulkanie. Zadałem jakieś 150 ml gęstwy, która miała niecały miesiąc, przechowywana w lodówce w sterylnym pojemniku... Poza tym grzyby te dają bardzo ciekawy profil estrowo-fenolowy. Bardziej w kierunku przypraw, pieprzu niż owoców. -
Cześć. 1. Koniecznie cukromierz - balingometr/multimierz/refraktometr/areometr. 2. WAŻNE! Filtrator - wężyk z oplotu lub fałszywe dno. WAŻNE! 3. Jakiś pojemnik wygodny do przenoszenia zacieru do filtracji. Np. rondel. 4. Pokrywkę do gara emaliowanego Można chłodzić przez noc, na balkonie czy w domu - jednak nie jest to korzystne dla piwa. Zwiększa się ryzyko infekcji, chmieliny i osady leżą dłużej z brzeczką itp. Gdzieś był temat o chłodzeniu bez chłodnicy... poszukaj. Ja osobiście chłodzę w brodziku w prysznicu z wodą i zamrożonymi butelkami. Przy dobrych wiatrach i częstszej wymianie wody i lodu - 60-70 minut do 20 stopni : )
-
Które piwo będzie gotowe w 4 tygodnie ?
Pindin odpowiedział(a) na groszeq temat w Piaskownica piwowarska
Cześć. Zaskoczysz rodzinkę zapewne stylem APA. Bo wątpię, żeby komuś na pierwszy raz przysmakował grodzisz, a pszeniczne pewnie pili Co do receptury to standardowo. Np. 3-4 kg pale ale, 0,5-1 kg wiedeńskiego, i chmielenie żebyś nie przesadził z goryczką, np 20-25 g Marynki - 60 minut, Cascade 30 g - 5 minut, i na whirpool np 20 g Cascade i 20 Mosaic. -
07-08-2016 Warka 43 - Witbier 12,5 blg/24 litry Zasyp: 2,5 kg Słód Pilzneński Strzegom 1,2 kg Płatki pszenne błyskawiczne 0,8 kg Słód Pszeniczny Strzegom 0,5 kg Płatki owsiane błyskawiczne Do gara wlałem 15 litrów wody, temp. 50 stopni. Wsypałem cały zasyp, powoli podgrzałem do 55 stopni. Zacieranie: 55 stopni - 10 minut 65 stopni - 60 minut 72 stopnie - 10 minut 78 stopni - 10 minut. Filtracja na wężyku z oplotu. Gotowanie 60 minut. Chmielenie: 60 minut - 15 g Sticklebract 10 minut - 20 g kolendra indyjska, 20 g curacao 0 minut - 15 g Waimea Zadane gęstwą FM 25. Na cichą planowane 20 g waimea. Edit 09-08-2016: Piwo nie chce ruszyć. Zadana gęstwa prosto z lodówki do brzeczki o temp 20 stopni. Dalej schłodzone do 16,5-17 stopni i nic. O 22.30 Wystawiłem brzeczkę z drożdżami do temp. pokojowej - 22/23 stopnie otoczenia. Czekam przez noc. Jak nie ruszy to albo kanał, albo US-05 i robię z tego American Wheata z przyprawami ;P Edit 11.08.2016 - Wczoraj rano (około 4 nad ranem [10.08]) piwo ruszyło po ogrzaniu. Teraz ładnie fermentuje, temperatura 18 stopni. Edit 14.08.2016 - Zielone piwo zaczęło mocno śmierdzieć siarkowodorem i/lub kanalizą. Fermentacja dobiega powoli końca, piana opada. Edit 18.08.2016 - 15.08.2016 dodałem 25 g Waimea na cichą i dałem mały kabelek miedziany. Dziś tj 18.08 piwo pachnie dużo lepiej. Wieczorem zrobię mu cold crush i zostawię jeszcze na 5 dni. 28.08.2016 Piwo zabutelkowane z dodatkiem 170 g cukru. Zeszło do trochę ponad 1 blg. W smaku dominuje pomarańcza i kolendra. Czuć fajnie chmiel NZ. Ogólnie zapowiada się super! 26.09.2016 - Degustacja: Piana drobnopęcherzykowa, wysoka, biała, ładnie się utrzymuję, nie opada - idealna. Barwa słomkowa. Aromat - bandaże, apteka, kolendra, kanapka z dżemem pomarańczowym. Ogólnie odrzuca ten zapach infekcji. Smak - goryczka średnia, piwo wytrawne. Czuć mocno bandaże - nie da się pić tego! dalej w tle typowy, fajny witbier. Piwo mocno nagazowane. Jeszcze raz plus dla piany. Niestety po 3-4 łykach nie jestem w stanie tego wypić.
-
Cześć. Do standardowego wita nadadzą się chmiele z NZ? Dokładnie waimea i sticklebrackt w niewielkiej ilości. Na goryczkę 15 g Stickle (12 AK), 0 minut 15 g waimea (14 AK) i na cichą 15-20 g waimea na warkę 22-25 litrów.
-
Chyba tu masz rację. Nie ma co, poczekam na trochę lepsze czasy, jakiś urlop czy coś.: ) Lepiej zrobić piwko co wyrywa z butów niż nie. Nooo a to świąteczne to ciekawy pomysł. Akurat byłoby jak znalazł na Boże Narodzenie, taką 16 czy 17-tke zrobić.
-
Niedawno robiłem BPA - w sumie jakieś 3 miesiące temu, piwo jeszcze mam w butelkach No te 22 stopnie to dużo... Może znajdę jakiś sposób, żeby utrzymać niższą temp. cały czas. Niby mam lodówkę styropianową, ale nie wiem, czy przez 12 godzin co mnie nie ma w domu nie podgrzeje się zielone piwo za bardzo, potem znowu schłodzę itd i to chyba da gorszy efekt niż te 22 stopnie non stop. Temperatura w domu jakieś 22 stopnie. Ale mogę zbić nawet do 10 w lodówce. Sprawa do przemyślenia.. A co do takich dziwactw belgijskich, macie jakieś doświadczenia? Czytałem wcześniej wątek http://www.piwo.org/topic/6937-stout-belgijski/. Ciekawe czy było dobre ;P
-
Żeby zrobić dobre piwo trzeba. Pomyślałem, że drożdże belgijskie lubią ciepło to mogę zacząć i całą fermentacje przeprowadzić w tych ok. 22 stopniach co mam aktualnie w domu. Potrzebuję piwa do wypicia tak o i poczęstowania, a nie na konkurs. Poza tym spróbowałbym jakiegoś eksperymentu na drożdżach które mam - stąd temat. A może wyjdzie z tego coś dobrego? Ten wie kto spróbował. Tripla chciałem zrobić bardzo dobrego i zostawić, żeby sobie poleżał dłuższy czas, co najmniej do przyszłego roku. Co myślicie np. o czarnym (barwiący do wysładzania) lekkim "dubblu" ? Takie 13 blg, mocno słodowe z nutami czekoloady gorzkiej i ew. z dodatkiem rodzynek + angielskie chmiele na aromat zadane FM 25?
-
Cześć. W planach miałem jutro uwarzyć tripla. Jednak mam wątpliwości co do wykonania, głównie pilnowania fermentacji, a chciałbym go zrobić dobrze. Stąd moje pytanie, mianowicie czy macie jakieś doświadczenie z warzeniem nietypowych piw na drożdżach belgijskich? Posiadam gęstwę FM 25. No i jakiś styl co wybacza błędy... Czy w ogóle takie kombinacje mają ręce i nogi? Np. Belgian stout, jakiś belg z owocami (nie kwaśnie), no nie wiem, na tą chwile mało co mi przychodzi do głowy.
-
Chmielenie na zimno - kilka wątpliwości
Pindin odpowiedział(a) na Oskaliber temat w Piaskownica piwowarska
Przy najbliższym AIPA zastosuję tą metodę. Zobaczymy czy wartę zachodu i ryzyka. Te woreczki do mnie przemówiły a zmartwiło natlenianie. Może jeszcze coś się wymyśli, żeby zminimalizować ryzyko późniejszych wad w piwie. Edit: W sumie to też fajny eksperyment można zrobić. Np na początek dać Citrę, zabutelkować ze 4 butelki, potem np Simcoe itp i po czasie zdegustować, zobaczyć różnicę i porównać co wpasowuję się w gusta. -
Chmielenie na zimno - kilka wątpliwości
Pindin odpowiedział(a) na Oskaliber temat w Piaskownica piwowarska
Cześć. Mam takie pytanko, mianowicie: Czy jest sens chmielić na zimno w kilku etapach? Rozchodzi mi się o to, że na cichą wrzucam załóżmy 30 g chmielu na 4 dni, po tym czasie oddzielam chmieliny, przelewam do innego pojemnika i znów to samo. I tak kilka razy... Da to coś? Tak wiem, zwiększam ryzyko infekcji itp. ale zakładajmy, że piwo się nie zepsuje. Może da to jakieś ciekawsze i mocniejsze aromaty, może mniej trawiasty posmak przy większej ilości chmielu.? -
Piwny depozyt - Warszawa (Piwny Kraft, ul. Stalowa 15)
Pindin odpowiedział(a) na Piwny Kraft temat w Degustacje piw domowych
Słody ciemne wprowadzają Cie w błąd. Kwaśność pewnie od tych słodów, a trochę ich poszło - Carafa, czekoladowy i barwiący. Zero żyta. Może w ciągu 2-3 tyg. się wyrobie i podrzucę. Ale wcześniej sprawdzę kapsel. Zauważyłem też w moim dubblu w butelce z wysokim kołnierzem, że też coś nie trzymało w 100 %. Na szczeście zmieniłem kasplownice. -
Piwny depozyt - Warszawa (Piwny Kraft, ul. Stalowa 15)
Pindin odpowiedział(a) na Piwny Kraft temat w Degustacje piw domowych
Tak los chciał, że wszystkie 3 piwa były moje Dzięki za opinie. Co do ostatniego piwa to bardzo dziwne, że kapsel był nieszczelny. Odwiedzę sklep to podrzucę gratisowo BIPA Ogólnie jak pije to piwo to octu nie wyczuwam, bardziej chmiel i estry od drożdży belgijskich. -
Cześć. Może siedzi Ci coś w kraniku, przez który rozlewasz piwo? Weź go wyparz, zalej domestosem czy czymś innym, przepłukaj i jeszcze raz wyparz. Pytanie: Co Ci dojada resztki cukrów, że piwo jest przegazowane? - drożdże piwowarskie, dzikie drożdże, inne kujstwo co lubi słodycze, czy zbyt duża dawka środka do refermentacji.? Piwo może być w butelkach z dodatkiem jakiegoś ciała obcego, co powoduje przyklejenie się CO2 i przez to masz gushing.?
-
Aromat migdałów w Polskim Session IPA
Pindin odpowiedział(a) na mikemat temat w Piaskownica piwowarska
No masz... I tak jestem przekonany, że kolega był chory przy warzeniu i to od bakterii z migdałków. -
Aromat migdałów w Polskim Session IPA
Pindin odpowiedział(a) na mikemat temat w Piaskownica piwowarska
W takim razie utlenienie w kilkanaście dni jest ciekawym zjawiskiem! Dzięki wielkie za uświadomienie! Dziwi mnie to, że czuć to w tym piwie, gdzie jest 225 g chmielu, że ten chmiel, aromat, goryczka nie przykrywa tego. Gdyby celowe utlenianie było proste fajnie byłoby zrobić to do piw mocnych, które w związku z takim działaniem browar zyskuje na smaku Może mokry kantor? ;D -
Aromat migdałów w Polskim Session IPA
Pindin odpowiedział(a) na mikemat temat w Piaskownica piwowarska
W świeżym "niedawno uwarzonym" piwie? Myślałem, że takie aromaty uwydatniają się po co najmniej pół roku... tj. np w Barley wine itp. Niestety nie mam dużej wiedzy, a tym bardziej doświadczenia na ten temat. Kantor, na poważnie? -
Aromat migdałów w Polskim Session IPA
Pindin odpowiedział(a) na mikemat temat w Piaskownica piwowarska
Cześć. Goryczka wyjdzie niezła w tym piwku : ) Być może za ten posmak wpływa słód pale ale. Śrutowałeś go, czy leżał Ci ześrutowany? Za podobne posmaki m.in migdałów, orzechów odpowiadają słody belgijskie, karmelowe (akurat mam przed sobą dubbla i zajeżdża lekko orzechami). No ale tam nie użyłeś (Może pale ale przypiekałeś czy coś )Makowiec i takie landrynki migdałowe mogą być od estrów, za wysoka temp. fermentacji lub od płatków które dodałeś - bardzo ich dużo (20%), przy takiej ilości płatków, piwa nie robiłem, ale na pewno ma wpływ na smak, być może migdałowy i ciasta makowca. Wydaję mi się, że na ten smak wpłynęły słody których użyłeś, ale też dziwne, że nie zamaskował ich chmiel. Ogólnie to poczekaj aż się ułoży, nie bój żaby a będzie dobrze. Pozdrawiam. Edit: Kaszlałeś może przy warzeniu piwa? Jeśli tak to niestety mogły Ci się dostać do piwa bakterie z węzłów chłonnych (tzw. migdałki). One wnoszą na początku aromat i smak migdałów (jak sama nazwa wskazuje) itp. a potem piwo kwaśnieje... -
Wanilia - rosnąca dziko roślina w strefach tropikalnych. Jako przyprawę używa się owoców odmiany wanilii płaskolistnej. Jest jedną z najdroższych przypraw na świecie. Jako dodatek do piwa wnosi bardzo przyjemny, słodki aromat i smak. Komponuje się z piwami ciemnymi (Stout, Milk Stout, Porter, RIS). Wanilie można dodać do piwa na kilka sposobów: 1. Całą laskę/całe laski wrzucić na ostatnie minuty gotowania - lepszy efekt dają rozkrojone 2. Całą laskę/całe laski wrzucić na cichą - lepszy efekt dają rozkrojone 3. Dodanie lasek wanilii macerowanych w mocnym alkoholu - whisky, rum, burbon, wódka czy spirytus na cichą. 4. Pomieszać powyższe metody (I sprawdzić efekty) W moim przypadku uzyskałem całkiem przyjemny efekt w RISie (26 blg) dodając 2 laski rozkrojone na 10 minut gotowania + 2 laski rozkrojone macerowanie około 3 miesiące w whisky dodane z alkoholem na cichą. Aromat jest wyczuwalny (bardzo fajny, nie za mocny), skomponowany z całą resztą. Roślina ta zawiera tłuszcz, co może niszczyć pianę w gotowym piwie. Moim zdaniem macerowanie lasek w whisky dłuższy czas i dodanie do fermentacji cichej daje najlepsze efekty. Sam zapach whisky z wanilią (ze słoika, 4 laski + 150 ml whisky, około miesiąca już ma) jest naprawdę intensywny, mocny i z na pewno będzie wyczuwalny w piwie. Być może też ciekawe efekty da ta roślina współgrając z płatkami dębowymi macerowanymi w mocnym alkoholu...
-
28.07.2016 Warka 42 - Hefeweizen 25 litrów, 11 blg Zasyp: Słód pszeniczny Strzegom - 2,65 kg Słód pale ale Strzegom - 2,5 kg Do gara wlałem 18 litrów wody o temp. 40 stopni. Dodałem wszystkie słody. Podgrzałem do 43,5 stopnia. Zacieranie: 43,5-43 stopnie - 20 minut 55 stopni - 10 minut 66 stopni - 60 minut 78 stopni mash out - 10 minut Filtracja na wężyku z oplotu. Gotowanie 60 minut. Chmielenie: 15 g Magnum - 60 minut. Drożdże WB-06 uwodnione 11,5 g. 07-08-2016 Edit : Piwo zeszło do około 1-1,5 blg. Chyba czas na zlewanie w butelki... 11.08.2016 Edit: Piwo zabutelkowane. Zeszło do 1 blg. Aromat zielonego piwa - guma balonowa, banan, lekka przyprawowość. Ogólnie jak weizen. Smak - guma balonowa, banan, bardzo lekki goździk, mocno wytrawne, wodniste. Edit 01.09.2016 - DEGUSTACJA Piana - po nalaniu ładna, wysoka, śnieżnobiała, śrenio-pęcherzykowa, jednak szybko opada do obwódki. Barwa - jasne, wręcz słomkowe, mętne. Aromat - lekki aromat banana, goździk daleko w tle. Wyczuwalna nuta gumy balonowej i słodu pszenicznego. Wydaje mi się, że daleko, daleko w tle aromat gabinetu denstystycznego. Ogólnie słabo. Smak - Lekko kwaśne, orzeźwiające, wytrawne i strasznie puste. Brak nut charakteryzujących weizena. Goryczka mało wyczuwalna, krótka. Beznadzieja, choć piwo nadaję się do mocnego schłodzenia i wypicia w upał. Ogólne wrażenia - piwo to chyba nie jest weizenem, zbyt wytrawne. Na WB 06 jak będę robił coś jeszcze to zacieranie w 70 stopniach. Nagazowanie jest mocne, przyjemne, lekko szczypie w język, co potęguje uczucie pustości w piwie. Nie ma gushingu. Zastanawiam się czy nie ma tam lekkiej infekcji (dzikie drożdże - aromat bandażu/ gabinetu dentystycznego).
-
Imperial IPA w stylu Imperium Atakuje z Pinty
Pindin odpowiedział(a) na Jeffrey_lbn temat w Receptury
Witam. Wydaję się OK. Osobiście wytrawność podciągnąłbym dodatkiem cukru, niewielkim, może 5 % zasypu +/- 400 g. Słodowość i ciało i tak i tak zostanie, te 4-5 blg powinno być przy początkowym 20. Dodałbym więcej chmielu na goryczkę i zdecydowanie na aromat - whirpool i na cichą. Niestety piwo o takim ekstrakcie musi troszkę poleżeć a chmiele dość szybko tracą swój aromat w piwie. Przykładowo w moim IIPA 22 blg po ponad 2 miesiącach osiągneło dopiero stan pijalności i ułożenia. A aromat chmielowy - albo mi się wydaję - słabnie, albo układa się w piwie razem ze słodowością. A dałem 150 g na cichą i 110 g na aromat (5 minut + hop stand). I opis z degustacji, nie mój: "Solidnie wytrawne, cytrusowe, spora goryczka, mocne, jednocześnie bardzo pijalne, likier chmielowy połączony z miodem, trochę czuć alkohol" -
Mniej więcej mija rok działalności browaru! Za mną kilka warek, niektóre mniej udane, niektóre bardziej. Przez ten czas zdobyłem ogromne doświadczenie w warzeniu piwa - pamiętam początki - brewkity, pierwsze zacieranie, pierwsze infekcje. Browarnictwo nauczyło mnie nie tylko robić dobre piwo, ale też innych przydatnych cech w codziennym życiu, m. in cierpliwości, wytrawałości i jako tako umiejętności degustacji i planowania. Od dziś przykładam się do notatek, będę zapisywał wrażenia z degustacji każdego swojego piwa i będę starał się dążyć do warzenia piw najlepszej jakości, choć długa droga przede mną, wiele muszę jeszcze pojąć i doświadczyć. Dziś planuję butelkowanie warki 41 i warzenie weizena. W między czasie zrobię listę warek w spisie, łatwiej i przyjemniej się czyta. SPIS WAREK: Warka 1-5 - Brewkity, ekstrakty, partial mash Warka 6 - IPA 13,5 blg Warka 7-8 - Brewkit pszeniczne, pszeniczne 12,5 blg Warka 9 - bezstylowiec Warka 10 - Double Pale Ale 20 blg Warka 11 - IIPA 20 blg Warka 12 - bezstylowiec 10,5 blg Warka 13 - Dunkelweizen 12 blg Warka 14 - Polish Pale Ale 12 blg Warka 15 - AIPA 13 blg Warka 16 - BRIPA 15 blg (Black Rye . Warka 20 - AW 13,5 blg Warka 21 - Stout lekko wędzony 14 blg Warka 22 - Milk Stout 14 blg Warka 23 - Red Pale Ale 13,5 blg Warka 24 - Hefeweizen 11,5 blg Warka 25 - Blond Ale 12 blg Warka 26 - SMASH (infekcja) Warka 27 - Rye Stout 14 blg Warka 28 - Brown IPA 17,5 Warka 29 - Belgian Dark Ale 14,5 Warka 30 - RIS 26 blg Warka 31 - Bestylowiec / IPA 14 blg Warka 32 - SH Sybilla 13,5 blg Warka 33 - IIPA 22 blg Warka 34 - Ale 12 blg Warka 35 - Belgian Pale Ale 11,5 blg Warka 36 - SH Huell Melon 11,5 blg Warka 37 - Dubbel 16 blg Warka 38 - Grodziskie 7,5 blg Warka 39 - Black IPA 13 blg Warka 40 - Belgian IPA 13,5 blg Warka 41 - Piwo Słodowe 12 blg