INTseed

Czytając o robieniu piw, najwięcej opisów z granatami było w piwach o wysokim blg.

Oprócz za szybkiego przelewania do butelek, jeszcze jest problem jak ci zejdzie temperatura za nisko w fermentorze i drożdze pójdą spać.

Butelki zwrotne sobie załatw.

Czy jest możliwe że drożdże górnej fermentacji w trakcie lub po refermentacji piwa w butelce będą się pokazywały w szyjce butelki? Nie wiem czy mam piwa czymś zakażone czy to tylko drożdże.

Niestety ale w tych instytucjach nie pisze aby trzymać się dolnych wartości. Piwo wyszło pijalne u mnie, ale po dwóch łeb bolała

Napisz co u ciebie wyjdzie.

Dostałem kiedyś chmiel z 2015r i wyszło piwko lepsze niż na chmielu z 2016r.

Nie stresuj się tylko zrób piwko jak najlepiej

Twoje drożdze powinny pracować w max. 21C

Instrukcja kłamie.

Pytanie do bardziej doświadczonych bo ja mam tylko doświadczenieale w degustacji;

 

Mam gęstwę i jak ją podrasować?

Czy w czasie gdy gęstwa spoczywa w lodówce nie dokarmiamy jej?

Czy przed użyciem do nowej warki dodać pokarmu np.cukru by drożdże ożyły?

Kalkulator podaje że np warka 20blg należy dodać 150 ml gęstwy lub 11,5 g drożdży dry a więc równoważy się to jak to się ma gdy sprzedawca pisze aby powyżej 15blg dać dwie saszetki tj.23g.

 

Może źle pojmuję ale jeśli będą drożdże za słabe lub ich będzie za mało to dofermentowanie może wynosić tylko 75% i zamiast 2-3 blg do zlania na cichą będzie powyżej 5.

 

Jeśli dodam np. za dużo drożdży to jaki z tego będzie skutek?

Czy wtedy zejdzie np. do -3blg

W gęswie jest znacznie więcej niż w jednej saszetce czy dwóch dlatego stosuje się kalkulatory.

I to nie jest tak że musisz ich dać co do 1ml

Kalkulator sobie zainstaluj będziesz wiedział ile dać.

Jak długo będzie działać nie wiem. Jest tam element plastikowy który się wkońcu stopi. Ja jestem po dwóch warkach na nim. Stwierdziłem że jak go zniszcze kupie metalowy.

Śrutowanie trzeba dokręcić odpowiednio. Chyba 1.7 powinno być dobrze.

Ja robiłem z filmików. Napierw cukier, później sól, a na koniec przyprawy. Nie myślałem o aż takim leżakowaniu jak u ciebie.

Do soboty niech wisi później degustacja. Zobaczymy co wyjdzie. Obym się nie struł.

Panowie nie samym piwkiem człowiek żyje. Ale bez piwka po co żyć

W czasie jak czekam na zimne dni to zrobiłem sobie schab dojrzewający. Troche do chleba trochę na zagryskię pod piwerko. Wszystko poszło nad wyraz sprawnie tylko nie wiem jak długo ma wisieć.

Czy ktoś tutaj robi schabik taki i mógłby mi napisać jak sprawdzić czy już jest gotowy.

Bez oczywiście krojenia

Dlatego ja stosuje herbatkę chmielową przy butelkowaniu.

Możliwe że chodzi o to że fermentacja na nich jest w wyższych temperaturach. Po fermentacji burzliwej opadają na dno. Spokojne dwa piwa zrobisz na gęstwie z nich.

Miałem to samo na fm53. Nic złego nie wyszło. Gęstwa 3 pokolenia już tego nie miała.

Nie stresuj się. Nie będzie ani jednego

Dzięki. Oczarowany jestem tym po spotkaniu w gliwicach.

Z tego co się dowiedziałem to gdzieś tak osiem miesięcy fermentowało. Zobaczymy jak u mnie będzie, jak ruszę cztery litery

Piwo jopelskie pytanie.

6kg monachijskiego 2

Czy kalkulator dobrze mi przeliczył że przy 5l wyjdzie około 58.6BLG?

 

Gdy normalnie w poprzednich piwach miałem w okolicach 85%-90% tym razem tylko 67%, to musi być to.

Niekoniecznie, mi zdarzało się takie odfermentowanie i było ok. Jest to jakiś sygnał, że może drożdże poszły spać i w takich wypadkach piwo zostawiałem na dłużej w wiadrze. Jednak zawsze po prostu tyle odfermentowały i koniec. Trzeba jednak uważać na szczepy co, do których wielokrotnie sygnalizowano, że rozleniwiają się pod koniec fermentacji. W twoim wypadku, moim zdaniem cukier czy leniwe drożdże nie są przyczyną tylko na 95% dezynfekcja wiader wrzątkiem.

O co chodzi z dezynfekcją wrzątkiem?

Napisz do nich pewnie ci wyślą kopie.

Na jutro brać swoje szkło czy nie trzeba?

Czemu sypanie cukru bezpośrednio ma być gorsze?

Ja sypię cukier bezpośrednio. Mam taką miarkę.

Jak dodaje pszenicy to mam piwo troche przegazowane.

Gdzieś czytałem że nie powinno się wyciskać po chmieleniu. Wyciskacie jak filtrujecie przez woreczek?

Jak masz to tak. Ja nie myślałem o takim dodatku, ale zostało mi trochę owoców jałowca i zrobiłem nalewkę spirytus, woda, miód i owoce jałowca.

Zapach zajebisty. Smak jeszcze lepszy. Gin ze sklepu może się schować

A taka infekcja nie jest wyczuwalna podczas degustacji piwek które ci zostały?

Może cukier źle rozmieszałeś?