Moim zdaniem chodzi o to, co było kilka dni temu poruszane tj. są na tym forum, które starują w konkursach, uczestniczą w różnych kursach, warzą piwa stylowe i niestylowe, piją piwo w specjalnych szklankach, zbierają to i owo itp. Wśród tych osób tworzą się podgrupy, a tych podgrupach toczą się różne dyskusje. To wszystko jest dla mnie zrozumiałe, ponieważ jeśli nie piję piwa w specjalnych szklankach i nie uczestniczę w kursach dla piwowarów to nie czytam tych wątków. Nie robię tego z prostej przyczyny - nie interesują mnie takie tematy. Dlatego też nie komentuję tych wydarzeń. Chcę tylko podkreślić, że wiem co mają na myśli chłopaki. Dla mnie i dla nich piwowarstwo domowe jest pasją i nieważny jest styl, nieważne są szklanki, nieważne są profesjonalne oceny itp. Dla nas najważniejsze jest to, aby piwo w naszych domowych browarach smakowało właśnie nam, a jeśli poczęstujemy tym piwem przyjaciela, któremu również będzie smakować, nie pozostaje nic innego tylko cieszyć się z tego. Kiedyś uwarzyłem piwo pszeniczne chmielone na aromat (Cascade). Mało tego, wyklarowałem je żelatyną. Dla niektórych jest to nie do przyjęcia, a dla mnie czymś wyjątkowym. Rozumiem także osoby, które uczestniczą w kursach aby eliminować wady swojego piwa a następnie być może zajmować wyższe miejsca w konkursach.
Już dawno chciałem napisać o swoich odczuciach, ale zostałbym zrównany z ziemią. Teraz nikt nie może zrozumieć Bieloka, a ja Go bardzo dobrze rozumiem. Jest pełno dyskusji z bardzo naukowym podejściem do piwowarstwa domowego. W dyskusjach tych jest pełno chemii, fizyki i nie wiem jeszcze ile innych dyscyplin naukowych. To wszystko mnie przerasta i tez nie widzę tam dla siebie miejsca. Nie widzę miejsca praktycznie nigdzie, jedynie wśród bezstylowców, zwykłych piwowarów. Już kiedyś pisałem, że zaczynamy "gnoić" nowych użytkowników, gdy Ci pytają o to samo. Zarejestruje się taki, pyta, a my odpowiadamy: wyszukiwarka nie gryzie, czytałeś już wiki ? itp. Nowy użytkownik nie wie, gdzie ta wiki, jak szukać pomocy, przecież jest tyle pytań, tyle niejasności, a forum powinno służyć pomocą. I co z tego, że słyszymy te pytania kilka razy w tygodniu, co z tego, że w następnym tygodniu będą padały takie same pytania. Chwała tym, którzy odpowiadają, a Coder jest praktycznie zawsze jednym z pierwszych, którzy to robią. Szkoda tylko, że niektórzy już zapomnieli swój pierwszy dzień na forum albo swoją pierwszą warkę i te wszystkie problemy.
Nie chcę podziałów, zwad i niepotrzebnych komentarzy ani minusów. Forum to daje wiele możliwości, z których korzystamy. Każdy z nas ma szansę wybrać coś dla siebie. Jestem na forum dopiero rok i już czuję różnicę. Czuję, że jest inaczej niż kiedyś, że coś się zmienia. Bieloka chyba to wszystko przerasta, nie czuje się dobrze z tym wszystkim. Myślę, że Bielok ma na myśli, iż piwowarstwo domowe powinno zostać domowym. Nie powinno się do niego podchodzić profesjonalnie razem ze wzorami chemicznymi i tym wszystkim co zaczyna wykraczać poza amatorstwo. Chyba o to chodzi, że kiedyś byliśmy wszyscy razem a teraz tworzą się grupy, które rozmawiają praktycznie miedzy sobą np. amatorzy z amatorami, naukowcy z naukowcami itp.
Nie chcę o tym więcej pisać. To trzeba poczuć, aby zrozumieć. Kto tego nie czuje, nie ma pojęcia o czym mówię.