Skocz do zawartości

Oskaliber

Members
  • Postów

    3 005
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Oskaliber

  1. Dałem tylko 55g glukozy (miało być 70g ale coś mi się pomieszało i wyszło jak wyszło), co powinno zaowocować jakimś 1.6v/v nagazowania, więc nie wiem czy to co teraz osiągnął to nie jest jego maksimum
  2. Witbier jak najbardziej do powtórzenia, trochę trzeba powalczyć ale można przez to przebrnąć. Boje się tylko żytniego, bo podobno z nim jest jeszcze gorzej, a nie chciałbym się znaleźć w sytuacji kiedy filtracja zatnie się całkiem i będę miał problem. W ogóle miałem dziwną sytuację podczas tej filtracji. W pewnym momencie odkręciłem kranik i zaczęło lecieć pełną mocą w całej objętości rurki, potem musiałem zakręcić i po ponownym odkręceniu znowu szło ciurkiem. O co w tym mogło chodzić? Spróbowałem sobie wczoraj rozlanego tydzień temu ESB. Wiem, że tydzień to niewiele ale miałem niepełną butelkę, którą nalałem jako ostatnią przez niezdezynfekowany lejek, bo mi wąż nie chciał ssać resztek to się z nią rozprawiłem. Jestem niestety średnio zadowolony - przede wszystkim, zdecydowanie przekombinowałem z nagazowaniem, miało być nisko w stylu angielskich, a jest prawie bez gazu, może z czasem się jeszcze coś poprawi, ale na wiele nie liczę. Poza tym za dużo paloności i za mało goryczki no i zerowa piana ale to w dużej mierze pewnie konsekwencja nagazowania. Na przyłość: więcej chmielu, więcej glukozy, mniej pale chocolate i będzie świetnie piwko. Na plus - pozbyłem się całkowicie dziwnego posmaku, który towarzyszył mojemu pierwszemu piwu (cała pierwsza strona tego tematu o tym jest), z perspektywy czasu i po złapaniu trochę doświadczenia nie tylko w warzeniu ale w degustacji wielu piw dochodzę do wniosku, że ten posmak to był nadmiar diacetylu. No i S-04 to naprawdę świetne drożdże. Idealny, czysty profil smakowy, świetny zwarty osad.
  3. #4 WITBIER (OG: 11.5, SRM: 3.6, IBU: 15.8) Składniki: Słód pilzneński 1.7kg Słód pszeniczny 1.0kg Płatki pszenne 0.8kg Płatki owsiane 0.5kg Płatki jęczmienne 0.3kg Słód zakwaszający 0.1kg Zacieranie: 62~C - 45min 72~C - 30min Chmielenie (60min): 55' - 30g Hallertau Hersbrucker 15' - 10g Hallertau Hersbrucker 13' - 7g kolendra; 10g curacao 3' - 7g kolendra; 10g curacao Dodatki: Kolendra 14g Curacao 20g Drożdże: Safbrew S-33 Fermentacja: Burzliwa - 7 dni - temp otoczenia 20C Cicha - 8 dni - temp otoczenia 20C Rozlew: Odfermentowane do 4.0Blg (przewidywana zawartość alkoholu: 4.4%) Rozlew (22l) z 160g glukozy (przewidywane nagazowanie: 2.6v/v) Celowałem w 12Blg ale odrobinę przestrzeliłem. Filtracja to była udręka, żytnie raczej wypada z moich planów warzelnych na lato.
  4. Zrobiłem jak mówisz, niewiele to pomogło. Nie wiem czy nie mam za krótkiego filtratora z oplotu, ma on może z 30-40cm a jak czytam to wszyscy mają dużo dłuższy. Planowałem zrobić niebawem żytnie, ale jak z witem mam takie problemy to chyba sobie daruję.
  5. Filtruję witbiera i przez te płatki jest po prostu tragedia. Pierwsze 9 litrów jakoś poszło a teraz praktycznie stoi, leci takim małym ciurkiem, że do jutra będę to filtrował. Jak w takiej sytuacji się ratować?
  6. A do Poznania dotrzecie? Pub Ministerstwo Browaru albo Setka Pub pewnie chętnie by polewały takie piwa.
  7. ESB rozlane. Szczegóły post wyżej. W planach na nadchodzący weekend Witbier.
  8. Dlaczego? Ja stawiam na płycie ceramicznej i wszystko jest w porządku.
  9. O, ktoś z Kołobrzegu, witam Na Twoje pytania nie odpowiem bo nie robię i nie robiłem piw z brewkitów. Jedyne co mogę pomóc, to że łyżeczka do herbaty to około 4g.
  10. A no jak tak to w porządku. U mnie naturalnie jest przezroczysty i takie zabarwienie by oznaczało obecność skrobii, ale skoro jest taki naturalnie to pewnie jest ok.
  11. To akurat normalne Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że ta próba jest pozytywna (chyba)? Poczekaj aż skończą fermentować i będziesz opróżniał fermentor
  12. Albo w ogóle pomiń ferulikową. Ja zrobiłem swojego hefe-weizena zwykłym schematem 62C 30min, 72C 30min i miał naprawdę świetną pianę, a i wszystkie aromaty typowe dla pszenicznych były zachowane.
  13. Pewnie chodzi o to z browaru Witnica. W kwestii receptury niestety nie jestem w stanie pomóc. Ale z tego co wyczytałem, ten dominujący posmak w Lubuskim, o który pewnie Ci chodzi to diacetyl, więc po prostu musisz uwarzyć jakiegoś lagera z dużą jego zawartością
  14. Nalewasz piwo zimne i niewstrząśnięte? Nic mi o tym nie wiadomo, żeby woda miała jakiś wpływ na nagazowanie, bardzo w to wątpię. Nalewasz roztwór glukozy najpierw do fermentora a potem do butelek czy do każdej osobno? Na forum krąży opinia, że lanie osobno do każdej powoduje nierównomierne nagazowanie, choć ja 2 warki tak załatwiłem i było wszystko w porządku.
  15. Przelewanie z pojemnika do pojemnika, turlanie fermentorem... nie prościej po prostu przelewać brzeczkę z gara do fermentora z góry, rozchlapując? Uwarzyłem tylko 3 warki, więc co ja tam wiem, ale z żadną nie było problemów z odfermentowaniem, a kilkukrotne przelewanie podatnej na zakażenia brzeczki w te i we wte brzmi mało zachęcająco.
  16. Czyli wygląda na to, że z 13,5 do 4 można uznać za normalny wynik.
  17. Jakie są wasze doświadczenia w kwestii stopnia odfermentowania tych drożdży? Strong Bitter zszedł mi z 13,5Blg do 4,0Blg w 6 dni. Jutro miałem przelewać na cichą, ale zastanawiam się, czy nie jest jeszcze niedofermentowane.
  18. Tzn. nie wiem jak rozumieć 'miażdżone', ale owsiane i jęczmienne, które kupiłem są bardzo pokruszone, miejscami już prawie mąka, a te pszenne są w całości. O takie:
  19. A jest jakiś wymóg nakładany na producentów, żeby nie mogli nazywać swoich płatków błyskawicznymi jak tego nie zrobią? Te pszenne co kupiłem nie wyglądają jakby były czymkolwiek miażdżone.
  20. Dobra, płatki błyskawiczne odnalezione, jednak źle szukałem, problem rozwiązany. Ale jakby ktoś znał odpowiedź na moje pytanie post wyżej to chętnie się dowiem. Zwłaszcza, że dzisiaj kupując te płatki obok widziałem 'niebłyskawiczne', których sposób przyrządzania na opakowaniu wyglądał identyczne, więc czym one się różnią?
  21. Dzięki za informacje, tak się składa, że akurat szukam
  22. Studiuję w Poznaniu, warzę w weekendy w Kołobrzegu, więc płatków szukałem w Tesco w Poznaniu i nie znalazłem, to uznałem, że jak nie ma w Tesco to pewnie nie ma wcale, albo trzeba wiedzieć gdzie szukać Swoją drogą tak czysto z ciekawości - czym się różnią płatki błyskawiczne od zwykłych, że nie trzeba ich kleikować? Jaką mamy pewność czy dany producent nie nazwał swoich płatków błyskawicznymi, mimo że są w takim stanie jak 'niebłyskawiczne' innego producenta?
  23. O, tak będzie zdecydowanie prościej. I mogę potem takie gorące płatki wlać do zacieru nie zabijając enzymów w nim?
  24. Możliwe. Co nie zmienia faktu, że powinieneś trzymać tą przerwę tyle ile w przepisie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.