Skocz do zawartości

Oskaliber

Members
  • Postów

    3 014
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    61

Treść opublikowana przez Oskaliber

  1. Odstawić jeszcze na 6 dni, chyba że to piwo 15+Blg to nawet na 13 dni. Jak chcesz mieć wadliwe piwo z dodatkiem owoców to zlewaj teraz.
  2. Jak chcesz mieć dobre nuty beczkowe to nie używaj płatków, tylko kostek w niedużej ilości na kilka miesięcy. Burbon jak najbardziej możesz dodać, tylko 500ml to zdecydowanie za dużo. Ja jak robię podobne rzeczy to zalewam odmierzoną ilość kostek tymi 100-150ml wybranego alkoholu, trzymam tak aż będą potrzebne i potem wrzucam na cichą całość razem z alkoholem.
  3. Receptura wydaje się ok na pierwszy rzut oka, choć 2 tyg burzliwej to może być mało dla takiego piwa. Citra nie jest aż taka zła, jak się używa jej z innymi chmielami to cebula zostaje daleko w tle.
  4. W fermentorze piwo przeważnie sprawia wrażenie jakby miało inny kolor, niż będzie miało w rzeczywistości w szkle. Ja bym się nie przejmował.
  5. To nie do Ciebie, to do autora wątku. Sprawa tutaj jest banalnie prosta. Czym jest ale? Jest to piwo górnej fermentacji. Czym jest lager? Jest to piwo dolnej fermentacji. Więc co będzie jak zrobimy "ale" na drożdżach dolnej fermentacji? Nic nie będzie, bo będzie to już lager a nie ale. Nie wiem, sprawa jest tak banalnie prosta, że aż dziw mnie bierze, że muszę to tłumaczyć.
  6. No bo zwykle ruszają, ale raz na jakiś czas robią taką niespodziankę 9/10 postów na forum gdzie ktoś ma problem, bo drożdże nie ruszyły po 3 dobach to są to Mangrove.
  7. Jak nie rusza 72h to już wypada pomyśleć o zadaniu nowych drożdży. Niestety szansa, że już Ci się i tak przypałętały dzikusy jest całkiem spora. A na przyszłość używać sprawdzonych drożdży. Nie wiem po co ludzie się bawią z tymi Mangrovami czy innymi Gozdawami jak są sprawdzone Fermentisy, z którymi nigdy nie ma problemu.
  8. A co będzie jak do pomidorowej zamiast pomidorów dodam ogórki? Chyba nie za bardzo rozumiesz definicję ale i lagera.
  9. I nie masz kwasu izowalerianowego po zakwaszaniu tym? Teoria mówi, że Streptococcus thermophilus dostarczają Lactobacillusom substancji niezbędnych do przekształcania leucyny w kwas izowalerianowy i nie powinno się ich używać razem.
  10. Oskaliber

    Wędzone Pumpkin Ale

    Jak zrezygnujesz całkiem to będziesz miał zwykłe wędzone brown ale, bo dynia sama z siebie praktycznie nic nie wnosi.
  11. Temperatura zadania drożdży jak i temperatura fermentacji niestety stanowczo za duża.
  12. To jest brewkit, tak? No to cudów się nie spodziewaj.
  13. Ogólnie rzecz biorąc blg. Ale nie dostarczyłeś w ogóle informacji o tym piwie, a metod zakwaszania jest sporo, więc jak chcesz uzyskać pomoc. Rozumiem, że zdawałeś lacto razem z drożdżami czy tam zadawałeś jakiś blend?
  14. Lagerowanie to jest co innego, nie robi się go w butelkach. Możesz trzymać w każdej od 2 do 15C.
  15. Ostatecznie wystarczyła zimna woda i druciak kuchenny. Trochę musiałem się naszorować, ale 4 butelki tak można oblecieć.
  16. Bo stopień odfermentowania zmienia odbiór piwa. Słabo odfermentowana APA nie jest taka rześka i pijalna jak dobrze odfermentowana. US-05 odfermentowują stosunkowo wysoko, choć oczywiście nie trudno o o wiele większe żarłoki.
  17. I w takiej może powstać już jakiś tam heksanian, choć nie powinien raczej dominować. Tutaj możemy sobie gdybać. Musisz dać do powąchania to piwo komuś przeszkolonemu sensorycznie, żeby powiedzieć coś na pewno.
  18. Nie są jakoś szczególnie aldehydogenne. Czy można pomylić? To zależy czy wąchałeś kiedyś aldehyd w piwie czy kierujesz się samymi deskryptorami. Aldehyd to jest dla mnie takie bardziej zielone, niedojrzałe jabłko z nieco sztuczną nutą farby emulsyjnej. S-04 z kolei mogą produkować w wyższych temperaturach sporo heksanianu etylu, który jest estrem i pachnie jak czerwone, dojrzałe jabłko, w większych stężeniach wchodząc nawet w nuty anyżowe. Może to czujesz?
  19. W Polsce to nawet AIPA są w większości przekarmelowione, więc co dopiero mówić o EIPA.
  20. Ja bym robił na pilzneńskim ale kwestia gustu. Chmieli to tak z 90g wypadałoby na zimno wpakować. Drożdże np. US-05.
  21. No, to teraz tylko poczekać na chlorofenol i wylać całą warkę do kibla To tak oczywiście pół żartem, może się uda, ale jakbym się miał zakładać to bym obstawiał, że nie
  22. Lepszy efekt osiągniesz lactobacillusem, ale to też trochę większa misja.
  23. Jeśli zdefiniujemy fermentacje burzliwą jako czas trzymania w pierwszym fermentorze, bez przelewania, to ja przeważnie stosuję zasadę 14 dni minimum dla każdego piwa. Trochę mocniejsze rzędu 16blg z 3 tygodnie, jakieś mocarze powyżej 20blg z miesiąc. Ale też bardzo często zdarza mi się zostawić np. coś pokroju jakiegoś grodzisza 8blg na miesiąc, jak nie mam kiedy rozlać. Generalnie zawsze lepiej dłużej niż krócej, a do miesiąca możesz bez przeszkód trzymać każde piwo, bez obaw o żadne autolizy. No chyba, że zadajesz jakieś słabe, zmutowane drożdże z gęstw trzymanych przez miesiąc.
  24. Przerwa dekstrynująca to też amylaza, tylko alfa A beta-amylaza w 71C jeszcze działa, tylko bardzo słabo. Będzie w porządku, najwyżej piwo odrobinę mniej odfermentuje.
  25. Ja obstawiam początek biofilmu od dzikusów a nie bakterii, sytuacja bardziej do tego pasuje. Ale na pewno nie pleśń, zostaw w spokoju. Wszystkie pleśnie to obligatoryjne tlenowce, w szczelnie zamkniętym szkle Ci nic nie spleśnieje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.