-
Postów
2 814 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez dziedzicpruski
-
-
7 minut temu, Joosto napisał:
Tylko pewnie troszku upierdliwe w użytkowaniu/dawkowaniu
To faktycznie jest problem, z tym na razie nie miałem do czynienia (wczoraj otworzyłem), ale te z bioenzymu bardzo łatwo łapały wilgoć i robiła się taka guma na wylocie, dlatego trzeba to zawijać po otworzeniu w 4 worki, a sypie się prosto na oko, z paczki bezpośrednio, w życiu bym tego nie ważył czy łyżeczkował ze względów sanitarnych.
Ewentualnie na pierwszy raz zważ sobie te 2 g , żeby potem wiedzieć ile to jest objętościowo,
ja pewnie wsypałem płaską łyżeczkę.
Jak chcesz przyoszczędzi to można przecież z gęstwy kwasowej korzystać, tylko trzeba mieć czystą, bez drożdży.
-
3 minuty temu, Joosto napisał:
Chodziło mi raczej o rodzaj opakowania.
Taka saszetka jak na drożdże tylko większa, metalowo-plastikowe to się wydaje być, w każdym razie solidne to.
-
2 godziny temu, Joosto napisał:
te bakterie to jak suchary, w postaci liofilizatu
Tak, biały proszek.
-
-
-
Z tego co piszą " Według danych producenta, zawiera >1011 jtk/g " cokolwiek to znaczy
-
6 minut temu, Oskaliber napisał:
Szkoda, że nie podają chyba nigdzie ile tam faktycznie tych bakterii jest na gram
Nie wiem czy o to Ci chodzi, gadałem z gościem z biolaku i powiedział mi , że 99% proszku ich to jest nośnik, tu pewnie jest podobnie.
-
Pewnie tak, niech funkcyjny przeniesie tak gdzie uważa .
-
Co prawda nie drożdże.
Taj na szybko ,producent zaleca 2 g na 20 L, dałem wczoraj wieczorem możne w porywach 1g,
teraz próbuje (około 18-20 godz) i jest kwaśne odpowiednio dla mnie, czyli dosyć lekko, dam znać co dalej.
-
No to moim zdaniem lepiej inne poszukać, zrobiłem na nich ciemne mocnawe (chyba z 18blg) i tak jak napisałem, alk wylazł, może nie chamsko, ale jednak.
-
2 minuty temu, ATP napisał:
EBW
A co to jest, jak jakiś mózgojeb to te drożdże kiepskie są do tego, alk wyłazi.
-
Godzinę temu, Les_Grossman napisał:
Zazwyczaj robię dwa takie pomiary: 1 - po około tygodniu, dwóch, zależy jak mocne piwo i jak nie widzę piany, 2 - po kilku dniach od pierwszego. Potem otwarcie i przelanie na cichą lub do butelek. Nie wiem czy da się mniej to narażać.
I na balingometrze widzisz jakieś zmiany po tych kilku dniach ?,chyba ja Ci się przylepi do probówki ;),
Co do pomiarów- są kompletnie zbędne, po 3 tygodniach fermentacji nie ma bata, że piwo (takie standardowe) się przegazuje jak dasz rozsądną ilość cukru, wszystkie przegazy po takiej fermentacji to jest kwestia dzikich drożdży.
-
9 godzin temu, Les_Grossman napisał:
Czy jest szansa, że z tego co weszło coś się więcej gazu zrobi?
Pewnie, ze jest szansa, nawet przegazów możesz się dorobić jeżeli masz tam np. jakąś infekcję złapaną przy niepotrzebnych pomiarach .
-
20 minut temu, garot napisał:
Ale muszę jakoś natlenić brzeczkę, to najpopularniejsza metoda i wiem ze sporo osób tak robi.
Ja tak nie robię,natleniam tyle co z rozprysku węża przy przelewaniu z gara do wiadra (w trakcie mam przytkane wieko wiadra i uchyloną pokrywkę gara) i nie mam kompletnie żadnych kłopotów z niedofermentowaniem i przegazami, takie eksponowanie brzeczki na świat toi proszenie się o kłopoty.
No ale tego musisz się niestety nauczyć na swoich błędach ;).
-
-
-
Faktycznie za tą kasę to trochę słabo taki zestaw, mało wiader i podziurawione , mały garnek (minimum 40 litrów trzeba dla komfortu gotowania), jakieś niepotrzebne rzeczy typu wskaźnik skrobi, łyżka (lepsza pewnie drewniana z targu za 3 zeta) ,phmetr,
filtrator który da to samo co sraczwężyk który jest 6 x tańszy.
-
Czyli twierdzisz,ze nie powinien wyjść z ziarna ?,
tym bardziej będzie w takim słodzie pełno kiełków...,
z tego co pamiętam, kiełek musi wyjść, żeby go potem odrzucić po suszeniu.
A tak w ogóle wpisz sobie w google "słodowanie" i zobacz obrazy,wszędzie są kiełki na zewnątrz
-
11 godzin temu, darinho napisał:
Susza była fest, więc może to dlatego. Ja chyba tak czy siak zamówię w piwoszarni, bo mają po 79zł a 5 grudnia biorą udział w akcji darmowa dostawa.
Na allegro mas z Bydgoszczy za 65 ze śrutowaniem w cenie,
przerobiłem worek, jest ok.
-
9 godzin temu, Hanys93 napisał:
Normalnie nie powinno sie do tego dopuscic aby ziarna wykielkowaly
Ale przecież na tym polega słodowanie...
-
34 minuty temu, darinho napisał:
Zauważyliście, że cena 25kg worka słodu pale ale/ pilzneńskiego wzrosła z 76zł do 93zł ! Spora różnica.
Hmm, ciekawe czy to słodowni podniosła czy sklep,
trzeba zapasy robić ;)
-
Teraz jest (może była) moda na kiełki jęczmienne,samo zdrowie ponoć
-
Myślę, że chodzi właśnie o dekokt bez tego całego odbierania,gotowania, plus częściową karmelizacje która też daje dobre rezultaty kompletnie inne od zwykłego słodu karmelowego,
szaleństwem byłoby dawać do gara 1 cz 2kg karmelowego, nawet jasnego.
-
Musiałby mieć kaca przez co najmniej dwa sezony
Faktycznie nie napisałem ;daje się to do gara razem ze słodem jęczmiennym i zaciera normalnie, nie ma sensu robić przerwy "goździkowej",
jakby ktoś przesadził z pieczeniem to lepiej dać połowę i uzupełnić niepieczonym słodem,
dopuszczalne,a właściwie pożądanie jest tylko lekkie skarmelizowanie po bokach naczynia, dlatego lepiej zacząć od pieczenia na "rzadko" ,
taki przesadzone to nadaje się na kwas jakby co.
Lallemand WildBrew Sour Pitch
w Charakterystyka szczepów drożdży
Opublikowano
Zrobiłem próbny zakwas do chleba na gęstwie kwasowej i zakwaszenie mąki idzie dosyć powoli, to znaczy po 12 godzinach jest kwaśny ale tak jakoś delikatnie i taak sobie myślę,że zakwaszanie brzeczki być moze też nie wzrasta lawinowo, co ma swój plus, można bardziej kontrolować stopień zakwaszania niż te z biolaku.