Jak ma być na słodko, to chmielu raczej mało i dość neutralnego, bo nie ma nic gorszego niż klejąca się goryczka, takie piwo trzeba później popijać wodą. Popieraj polskie - weź Sybillę, tak sądzę że ze 30g na 60' i może z 15g na 10', da Ci to goryczkę na poziomie ok. 25 IBU. To bardzo fajny, delikatny chmiel, trochę kwiatowy, świetnie podkreśla łagodne owocowe aromaty w piwach górnej fermentacji.
Wyraźną karmelową słodycz daje Carahell/CaraBlond, te ciemniejsze będą bardziej w kiedunku ciemnego karmelu, więc i wyczuwalnie mniej słodkie. Jak kolor wychodzi za jasny, to daj albo paręnaście gramów Carafy Special albo w ogóle łyżeczkę barwnika karmelowego e150.
Olo proponuje Marynkę i to też będzie bardzo dobry wybór, choć jak dla mnie ten chmiel jest zbyt charakterystyczny i wg mnie brakuje mu lekkości.