Skocz do zawartości

fotohobby

Members
  • Postów

    1 530
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez fotohobby

  1. Zrobiłem kiedyś jako warkę-starter (10l) dla W34/70, pomimo tego ,że nie podobał mi się zasyp (za mały udział słodu podstawowego) To piwo było słodkie, nie słodowe - ulep niestety Większą słodowość dają drożdżę WLP 838 South German LAger nawet z prostym zasypem 75% pilsner, 25% vienna
  2. Saguaro z Lidla, albo Oaza z Biedronki, ale tylko z otworu Kryształ HCO3 około 95, jak dobrze pamiętam. To Saguaro Kryształ nr2 Bardzo fajna woda do pilsa
  3. Mieszadełko ciche: https://allegro.pl/oferta/mieszadelko-ptfe-8x20-mm-octagon-8624060393?snapshot=MjAyMi0xMi0yMlQyMjoyMzozMi41MjVaO2J1eWVyOzk0ZThmMGI3MjUyYzY3YjBhYTFhZjJkYWIxZGY2NzQ4NjU4MmI3OThmOTc0YzdkMDA3N2UwODc1ZTNjOTA5ZWQ%3D Mieszadełko bardzo ciche: https://allegro.pl/oferta/mieszadelko-ptfe-25x9-mm-krzyzowe-12426606940?snapshot=MjAyMi0xMi0yMlQyMjoyMzozMi41MjVaO2J1eWVyO2FkOWEyMTU1N2EzYjI2MDQwYjFiMTg5MGM5ZjU2YTljODYwNzA5YWRmNjA2MmQxZjU1YWEwZDljZWExNGEwMzY%3D Istnieje też możliwość, że magnes w mieszadełku nie jest zamontowany w osi w wówczas to nic nie pomoże
  4. Ale on nie przelicza BRIX na Plato, tylko korekte na alkohol
  5. No to nei przelewaj teraz, nie ma potrzeby. W dniu butelkowania do fermentora z kranikiem wlej syrop z glukozy, na niego wlej piwo, samo się podczas przelewania rozmiesza i możesz butelkować
  6. Różnica pomiędzy Brix, a Plato jest pomijalna i można nawet odpuścić to przeliczenie. Wskazania refraktometru ma gotowym piwie należy przeliczyć z uwagi na obecność alkoholu fałszującego wynik. Tu przykładowy kalkulator: https://brewness.com/calculator/pl/gravity-correction
  7. @johnny555666Albo będziesz kupował wodę, albo kupisz sobie : https://allegro.pl/oferta/filtr-odwrocona-osmoza-ro3-akwarystyczna-100-gpd-5123418841 CO pozwoli ci usunąć związku chemiczne niemal do zera i zbudować profil wody za pomocą soli piwowarskich
  8. Sprzedawca, jak widzę, też mocno w temacie....
  9. A jaki profil chcesz osiągnąć ? Możesz użyć NaCl Jeśli masz tyle wapnia, lepiej kupić wodę w baniakach z marketu, tam wapnia jest 45-50ppm
  10. na 3 dni przed rozlewem, jeśli piwo będzie miało temp pokojową
  11. Ale ktoś wymyślił Helles chmielony na zimno nowozelandzkimi chmielami... Anton Dreher przewraca się w grobie Co do pytania - chmielę czasem w worku nylonowym o drobnych oczkach i w większości przypadków obywa się bez cold crashu. Doświadczeń z pończochą nie mam, zakładam, że jeśli się gdzieś nie rozciągnie będzie ok.
  12. Herbatkę jak najbardziej można zrobić na aromat, smak, bez specjalnego podbijania goryczki, zalewając chmiel wodą o temperaturze 60C. Szczególnie chmiel taki jak Saaz, który alfakwasów zbyt dużo nie zawiera
  13. @tymonisko Po pierwsze, będąc na Twoim miejscu warzyłbym jednak na wodzie z baniaków. Natomiast jeśli to duży problem, to zrobiłbym badanie wody na obecność bakterii i ewentualnie skład chemiczny. Piszę ewentualnie, bo i tak na 95% będziesz potrzebował zestawu RO, żeby zejść z jonami do wartośći bliskiej 0, a potem za pomocą soli piwowarskich zbudować odpowiedni profil wody DO kontroli takiej wody możesz kupić prosty miernik https://allegro.pl/oferta/miernik-twardosci-wody-tds-ec-temp-osmoza-tester-12907039869 Ta studnia to "abisynka" do 8m ? Wobec tego możesz w niej mieć śladowe ilości azotanów z nawozów używanych na ogródkach. Najczęściej przekraczanymi pierwiastkami są żelazo i mangan. Test na żelazo jest prosty - do słoiczka z wodą ze studni wsyp łużeczkę OXI, czy innego nadwęglanu sodu. Jeśli woda zrobi się żółta, pomarańczowa, czy wręcz ruda masz przekroczenie żelaza Usuwanie żelaza jest o tyle trudne, że najpierw wodę trzeba natlenić. Nie wiem, jak z dużym przekroczeniem żelaza radzą sobie proste zestawy RO. Jak dla mnie - nie warto. BO pewność stałego składu chemicznego wody da ci tylko rozbudowany zestaw RO, a co do czystości biologicznej będziesz potrzebował lampy UV, bo nigdy nie będziesz pewien, czy cos niechcianego właśnie się w niej nie pojawiło
  14. Kwasem fosforowym 75%, według obliczeń z kalkulatora https://www.brewersfriend.com/mash-chemistry-and-brewing-water-calculator/ Późnej sprawdzam jeszcze paskami o przedziale pomiaru 5.2-6.6. Właściwie nigdy nie muszę korygować Ten pHmetr z allegro kupiłem, ale nawet nie skalibrowałem, bo mam jeszcze sporo pasków.
  15. W takim razie przy kolejnym piwie dolnej fermentacji odstaw tam brzeczkę na 12-16h, a potem zadaj drożdże. Po 2-d dniach owiń fermentor kocem. podejrzewam, że niewiele, aczkolwiek dla świętego spokoju, że nic nie ruszy w butelkach można ją przetrzymać
  16. Pisząc dłużej, miałem na myśli około godzinę. Dzięki reakcji Maillarda powstaną związki, które dadzą wrażenie większej pełni, piwo może przy tym o kilka stopni ściemnieć
  17. Brawo, uzyskałeś pożądaną przez piwowara cechę - powtarzalność Natomiast tak - jeśli zadałeś drożdże do brzeczki o temperaturze 20C (lub, nie daj wyższej), przetrzymałeś w pokojowej przez 24h, a potem wyniosłeś (już pewnie fermentującą brzeczkę) do pomieszczenia o temp 8C to spadkiem temperatury uśpiłeś drożdże i nie zjechały z ekstraktem do takiego poziomu, do jakiego MOGŁYBY zjechać gdyby zostały zadane w temperaturze 8C, przetrzymane w niej 4-5 di, a potem stopniowo podnoszonej o 1C/dzień. Druga sprawa - drożdże na ekstraktach ni schodzą tak nisko, jak na słodzie zacieranym w 64C. Do tego dochodzi kwestia napowietrzania - jak zostało zrobione. Przenieś z powrotem do temperatury pokojowej, poczekaj 5-6 dni, zrób pomiar i jeśli nic już się nie ruszy - butelkuj
  18. Do tego dłuższe gotowanie i wówczas jest taka szansa.
  19. Wpływ mają zasyp (słody monachijskie), rodzaj użytych drożdży i temperatura zacierania. Długość gotowania. Trochę też profil wody (przewaga chlorków nad siarczanami) Zabutelkowane piwo to "żywy organizm" tam się cały czas cos dzieje. Można to spowolnić przechowując piwo w niskiej temperaturze
  20. Właśnie o tych karach słyszałem i dlatego przeszli na "gwiazdki", "kropki", jeśli chodzi o dodatkowe informacje
  21. chromatorgraf gazowy i jazda: https://sklepsajtom.pl/etanol Co do IBU i koloru, to słyszałem, że browary nie badają ich w jakiś szczególny sposób i rzadko kiedy umieszczają konkretne wartości cech piwa z uwagi, iż mogą być zmienne w czasie. Dlatego goryczka bywa czasem podawana w przybliżeniu (np 3 kropki na 5)
  22. Przelewam za pomocą wężyka, zaciągam "paszczowo", choć są też pompki ("gruszki"), które wytwarzają podciśnienie i zaciągają piwo. Zaciąganie "paszczowe" to dobry pretekst do dezynfekcji jamy ustnej np zacnym bourbonem - i tego się trzymam
  23. Przeczytaj artykuł uważnie - to nie cukier jest w chmielu (choć kiedyś tak uważano), tylko enzymy, które obecne w piwie cukry złożone (czyli takie, które nie interesują już drożdży) tną na prostsze, co powoduje, że drożdże zaczynają je przefermentowywać, obniżać baling i produkować CO2 (+oczywiście alc)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.