Skocz do zawartości

x1d

Members
  • Postów

    1 589
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez x1d

  1. No nie wiem, zależy od piwa, w mocno chmielonych to jednak spora różnica czy 10 czy 16 blg... Ja raczej olewam ilość
  2. Gdzieś był taki schemat. Swoją drogą proponuję się przenieść do wątku
  3. Podbijasz słodowość, którą dobrze jest skontrować np chmielem.
  4. Możesz wrzucić po schłodzeniu do 80st, na tzw hopstand.
  5. Efekt finalny będzie zależał od drożdży, ilości chmielu bardziej. Słody ok, z uwzględnieniem kontry dla wiedeńskiego i karmelu. ps. Pliz popraw literówkę w tytule...
  6. Wrzuć termometr do młóta i patrz co się dzieje bez uruchomionej pompy. Nawet z pompą są różnice i trzeba brać pod uwagę odpowiednie ustawienie temperatury i czasu na sterowniku, żeby zacierać mniej więcej wg oczekiwań. Może autorowi instrukcji chodziło o gotowanie, a nie podgrzewanie?
  7. Przy złym przepływie pompa może wyssać całą wodę z dna i wtedy się przypali. Ale bez pompy jak chcesz podnieść temperaturę w koszu?
  8. To jakaś bzdura jest, właśnie podczas podgrzewania pompa jest najbardziej potrzebna. Trzeba dostosować śrutowanie, a w przypadku płatków ewentualnie stosować łuskę, by zachować dobrą cyrkulację. Przy czym za szybki przepływ obniży wydajność (przy zastosowaniu wysładzania, co akurat polecam), a za wolny może spowodować różnice w temperaturze na dnie kotła i w młócie rzędu nawet 5 stopni. Warto to sprawdzać dodatkowym termometrem, szczególnie przy zmianach temperatury. Co do mieszania - pomaga, ale też nie po to się kupuje taki kocioł, by stać przy nim i mieszać. Ja stosuję uproszczenia - nie używam górnego sita, przelewu, a ostatnio nawet hopstopera. Zacieram na 2,5k, gotuję na 2k, no i czasem zostanie osad na dnie, do usunięcia gąbką. Nie wiem czy poprawili w nowej wersji, ale w starej nie było uszczelki przy sterowniku, która akurat jest niezbędna (kipienie, mycie). Warto sprawdzić i ew. dołożyć jakiś silikon, bo potem bardzo trudno wyczyścić w środku.
  9. Na chłopski rozum to zacierasz infuzyjnie dolewając ciepłej wody z grzejącego kotła, wysładzasz podobnie, ale pewnie najlepiej będzie np skorzystać z namiarów na ekspertów jakie dawał Ci @anteks i zapytać o instrukcje
  10. Tak samo nie jest, ale chmiel też bywa różny w zależności od świeżości, źródła i przechowywania i to niepoliczalnie, więc imo różnica mieści się w tolerancji.
  11. No nie wiem jaki masz, ale u mnie też przy wyciąganiu nieraz stoi wszystko, ale jak zamieszam czy podźgam łychą to powoli spływa. A do piwa raczej trafia, bo zdarza mi się częściej przechmielić niż na odwrót
  12. Można łychą pomóc
  13. kegi pepsi pewnie do remontu ale w dobrej cenie: https://www.olx.pl/d/oferta/keg-beczka-do-pepsi-coca-cola-18-9-l-nierdzewna-stal-zbiornik-na-napoj-CID4269-IDZC0Eg.html https://www.olx.pl/d/oferta/keg-po-pepsi-do-automatu-do-lodow-CID628-IDZG7lV.html
  14. Albo "Nie dowierzaj handlarzom - ufaj braciom co piwo warzą"
  15. Dobierz po prostu po średnicy, nie musi też być szklana przecież.
  16. Przy 12 st mogły się zatrzymać, zwłaszcza jeżeli temperatura jeszcze spadła. Trudno powiedzieć przy takim blg. Bulkać będzie zawsze przy podnoszeniu temperatury, bo uwalnia się co2 rozpuszczone. Co do gęstwy - jeżeli planujesz podobne (chmielowe) piwo, to możesz wykorzystać biorąc pod uwagę ilość dodanego chmielu (jeżeli dodałeś bardzo dużo, to może mieć niekorzystny wpływ na następne piwo). Przy coldcrashu gęstwa powinna opaść na dno, a chmiel ułożyć się na niej, więc jest też możliwość (choć upierdliwa) wywalenia większej ilości chmielu.
  17. Pomijając powyższe zastrzeżenia - aluminium chyba też nie jest najlepszym materiałem, zresztą nie wiadomo z czego to tak naprawdę jest i jak będzie reagować z brzeczką. Dostępność chyba też nie jest już najlepsza.
  18. Ciachnij i połącz na szybkozłączkę tę końcówkę, którą chcesz zachować, a ball locka wepnij bezpośrednio, o ile węże masz przystosowane do szybkozłączek. Jeżeli nie, to najprościej będzie chyba wymienić węże.
  19. Raczej zacierać, tak można. Płatki będą mętniejszo-kremowsze. A skoro i tak już tę część zacierasz, to jak kolega wyżej radziłbym zatrzeć wszystko ze słodów, zwłaszcza jeżeli zależy ci na jasnej barwie (ekstrakty zazwyczaj przyciemniają). No chyba że masz ekstrakty do zużycia.
  20. Pewnie każde inny, ale strzelam że równie zły.
  21. Najlepiej zadać w docelowej temperaturze ok 10st, same drożdże (starter czy gęstwa) powinny być podobnie schłodzone. Oczywiście jak zadasz w np.15 i od razu dasz do chłodu to też będzie ok. Trzeba pamiętać by nie dopuścić by ruszyły w wyższej niż docelowa temperatura fermentacji, bo wtedy obniżenie je zestresuje, a nawet może zatrzymać. Jeżeli robisz z suchych to uwodnione drożdże (będą cieplejsze) możesz stopniowo schładzać dolewając powoli zimną brzeczkę. Ponieważ dolniaki mają trudniej, powinny być w dobrej kondycji i lepiej dać za dużo niż za mało. Pod koniec fermentacji warto też zwiększać powoli temperaturę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.