Skocz do zawartości

Nazwa użytkownika

Members
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    430

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez Nazwa użytkownika

  1. Nazwa użytkownika
    Zdecydowanie kveik
  2. Nazwa użytkownika
    Ja chmiele nawet tydzień i łodygę miałem tylko raz na cascade, ale pływał w piwie dwa tygodnie.
  3. Nazwa użytkownika
    Ja bym kropki powstawał.
  4. Nazwa użytkownika
    Z tym kwaskiem cytrynowym i soda oczyszczona zrobić trzeba roztwór w proporcjach 1:1? No i jakie ilosci? Zaciekawiło mnie to.
  5. Nazwa użytkownika
    Nie wiem, braggotow nie robiłem i nie lubię tego stylu ?
  6. Nazwa użytkownika
    Do Saison są drożdże M29 od MJ. Przepisy masz w wiki na piwo.org Utleniasz piwo na którymś etapie rozlewania w butelki. Sracz wężyk jest tańszy, działa tak samo
  7. Nazwa użytkownika
    Może środowisko drożdżom nie pozwala na dalszą pracę. Za dużo alkoholu dla danego szczepu w piwie i się zatrzymały. Kolega tak mial. Zrobił bardzo duże blg, a użył szczepu dla maks. 9%, stanęły na tej wartości i koniec, piwa w butelkach nie nagazowaly.
  8. Nazwa użytkownika
    Ooo to jest ciekawe. Czyli robię np. 12 blg i po jakimś czasie dodaje kolejna partie 12 blg?
  9. Nazwa użytkownika
    Chodziło mi o 10.
  10. Nazwa użytkownika
    Skąd się bierze smak tego piwa? Drożdże to są? Czy może dodatki nadają temu piwu taki smak? Z piw belgijskich robiłem tylko jasne piwa.
  11. Nazwa użytkownika
    Pewien ktoś z forum kiedyś pisał, ze nawet roczne piwo leżakowane w fermentorze spokojnie nagazowal bez konieczności dodawania kolejnej dawki grzybków.
  12. Nazwa użytkownika
    Pytam tak luźno, czy częsta zmiana szczepów drożdży może się przyczynić do zakażeń piwa mutantami z poprzednich warek?
  13. Nazwa użytkownika
    Zabutelkuj i potrzymaj do tygodnia czasu w temperaturze, w której fermentowales. Sprawdzaj nagazowanie czy czasem granaty się nie tworzą. Później do piwnicy.
  14. Nazwa użytkownika
    Dzikusy nie oznaczają od razu "zepsutego" piwa. Może być tak, że nic nie wniosą, albo będzie miało inny smak niż z góry mieć powinno. Może być też tak, ze piwo nie będzie nadawało się do wypicia. Domowe wina w większości przypadków robione są na dzikusach. Jest jeszcze jedna sprawa z dzikusami. Jak zaczną jeść to mogą przerobić cały cukier z brzeczki.
  15. Nazwa użytkownika

    Surowce - ceny

    Nazwa użytkownika odpowiedział(a) na PanJaqb temat w Surowce

    Możesz kupić bezpośrednio od słodowni, ale śrutowanie we własnym zakresie. Browamator.pl ma dobre ceny jak na sklep.
  16. Nazwa użytkownika
    Kłamstwo! Najstarszy browar prowadzili dwaj bracia z grodu polan, a byli to Jaroowit i Lechosław. We wszystkim pomagał im pinokio Mateuszek. "Pod krzyżem", czy jakoś tak to się nazywało.
  17. Nazwa użytkownika
    Zaraz będzie burza, ale muszę się zapytać. Byłeś w wojsku szyfrantem, trafiłem?
  18. Nazwa użytkownika
    Raczej fermentuje ?
  19. Nazwa użytkownika
    Hmmm, jak to się ma do wypowiedzi pewnych panów, którzy degustowali jakiś czas temu grodziskie robione chyba 10 lat temu? Pierwsza butelkę otworze po tygodniu, następna po kolejnym tygodniu itd. ?
  20. Nazwa użytkownika
    Ok. Dzięki za odpowiedź. Słyszałem na internetach, że można takie piwo leżakowac latami.
  21. Nazwa użytkownika
    ... to jak długo powinno leżakować by nabrało walorów? Nigdy nie robiłem wędzonek, a grodziskie lada dzień idzie w butelki.
  22. Nazwa użytkownika
    Między drożdżami jest twór, który wygląda jak początek tworzenia się błony. Czas pokaże co z tego będzie.
  23. Nazwa użytkownika
    Koledzy, jak długo w piwie może być zanurzony element miedziany? Jutro muszę wyjechać na dwa dni i to właśnie na jutrzejszy dzień miałem w planach zabutelkować moje grodziskie. W piwie pływa drut miedziany od 4 dni.
  24. Nazwa użytkownika
    Jak byłeś dzieckiem też piłeś piwo? Zrób ciemnego lagera i dodaj orzeszków drzewa kola.
  25. Nazwa użytkownika
    Jeżeli masz możliwość odziel brzeczkę na dwie części i każdą z nich potraktuj innym chmielem. Dwie pieczenie na jednym ogniu. Co do chmielenia przy samym końcu gotowania lub na chłodzenie, to takie metody też dają bardzo dobre efekty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.