Warka #29 "Oko Moskwy" 25°Blg - 10.02.2012
Piwo w stylu: Russian Imperial Stout
IBU: 63,6
EBC: 74,9
SUROWCE
pilzneński (3,50kg)
monachijski (3,00kg)
wędzony CM (1,00kg)
brown (0,50kg)
caraaroma (0,50kg)
caramunich II (0,50kg)
carafa II (0,22kg)
special B (0,20kg)
czekoladowy (0,08kg)
chmiel uniwersalny Sybilla 6,20% (granulat, 75g)
chmiel goryczkowy Iunga 11,1% (granulat, 40g)
syrop kandyzowany ciemny (1,00kg)
drożdże Wyeast 1056 American Ale (gęstwa II-zbiór)
ZACIERANIE
Ilość wody do zacierania: 23l
65°C - wsyp
63°C - 30'
73°C - 30'
negatywna próba jodowa
wsypanie słodów palonych
78°C - 10' -&--#62; filtracja
WYSŁADZANIE
Ilość wody zużytej do wysładzania: 22l.
Do chmielenia trafiło 29l. Nie mierzyłem początkowej gęstości. Zmierzę po chmieleniu.
CHMIELENIE
Czas gotowania: 70min
40g Iungi na 60'
75g Sybilli na 30'
Do fermentora poszło ~ 24l o gęstości 21°Blg . Wydajność 75%.
KOMENTARZ
* Pierwsza przymiarka do RISa. W zasadzie skopiowałem recepturę na portera okocimskiego z niewielką modyfikacją w postaci słodu wędzonego, miodu czy syropu kandyzowanego. Te dwa ostatnie składniki a także wywar z lukrecji zamierzam dodać w trakcie fermentacji.
* O ile zacieranie blisko 10. kilowego zasypu nie przysporzyło żadnych większych trudności, to już filtracja przypominała koszmarek. Pierwsza porcja filtratu zeszła pięknie. Przy drugiej zaczęły się kłopociki. Ciurkało z rurki jak... mniejsza z tym Wpadłem na pomysł, żeby podzielić zacier na dwie porcje. Pierwszą przełożyłem do osobnego wiaderka i wysłodziłem to, co pozostało w kadzi filtracyjnej. W obu porcjach użyłem tyle samo wody. Okazało się, że oplot był poskręcany jak chiński paragraf - nie mogło być dobrze. Muszę pomyśleć o miedzianej rurce na dno wiaderka dla takich mocnych warek. Ostatecznie uzyskałem założoną objętość. Brzeczkę ustabilizowałem, podgrzewając do &--#62;80°C i opuściłem warzelnię. Chmielenie w sobotę rano.
13.02.2012
Warka #29 RIS - test FFT wykazał osteteczne odfermentowanie: 5,5°Blg
17.02.2012
Gęstość spadła do 8,5°Blg. Do fermentora wlałem ciemny syrop cukrowy z 1kg cukru i 0,5l wody. Gęstość wzrosła o 4°Blg do 12,5°Blg.
28.02.2012
Warka #29 "Oko Moskwy" (RIS) gęstość spadła do 5°Blg. Dekiel zatrzaśnięty i wiaderko powędrowało na strych. Po kilku dniach zamierzam butelkować, tym razem bez rozlewania na cichą.
17.03.2012
RIS zabutelkowany. Wreszcie. 25 litrów "Oka Moskwy" powędrowało do butelek z dodatkiem 125g cukru. Mam nadzieję, że drożdże podejmą prace i nagazują tę bestię. Łyżka świeżej gęstwy, którą zadałem przy rozlewie niestety osiadła na dnie wiaderka
Zrezygnowałem z dodatku lukrecji (jak wcześniej planowałem). Słodycz jest wyczuwalna i wystarczająca.
Miłym akcentem jest również wyczuwalny posmak słodu wędzonego.
Ostateczna gęstość wyniosła 5°Blg, co daje piwu 11,5% alkoholu.