Skocz do zawartości

monodem

Members
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    288

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez monodem

  1. monodem
    Ale jak? A dezynfekujesz wiadro przed wlaniem brzeczki? Przecież wystarczy zalać starsanem, wstrząsnąć i część roztworu wylać przez kranik.
  2. monodem
    Warzysz parę lat a zadajesz czasami niemądre pytania. W procesie produkcji mycie i dezynfekcja to podstawy. Myjesz i dezynfekujesz na bieżąco. Psikasz środkiem na kranik i rurkę. Następnie łączysz i przystępujesz do rozlewu w świeżo umyte i zdezynfekowane butelki. Kapsle namaczasz np w starsanie.Jak jeszcze czegoś nie wiesz to pisz śmiało. Od tego jest to forum.
  3. monodem
    Minusem wiader z kranikiem jest to że po procesie trzeba je odkręcić od wiadra, następnie zdemontować i wyczyścić cały ten syf :drożdże, białka, chmieliny.Jedynym tanim i skutecznym rozwiązaniem jest właśnie NaOH. Podczas fermentacji warto do kranika napsikać Starsanu albo spirytusu i przykryć folią alu.
  4. monodem
    Jakie posmaki? NaOH w gorącej lepiej się rozpuszcza ale też jest silniejsza reakcja. Poczytaj sobie na forum o środkach ostrożności.
  5. monodem
    Używałeś go że tak piszesz? Reduktor tylko się sprawdza jak chmielisz na zimno od 300g do może 400g jak robisz CC. A tak to tracisz niepotrzebnie litr lub dwa piwa bo ci blokuje ostatnie butelki. Bez tego masz więcej drożdzy niż jak byś przelewał do drugiego fwrmentora gdyż musisz go przenieść, ale za to nie napowietrzasz piwa przelewając do drugiego fermentora. Pierwsze butelki mają osad który jest w kraniku. Ja nie polecam w ogóle tego. Przenoszę 1m i odczekuję aż opadnie co się wzbiło. Używam tylko przy chmieleniu na zimno. Jasne że używałem. Do zlewania z nad osadów. Nigdy za to nie waliłem 300-400g chmielu do wiadra z kranikiem (bez kranika zresztą też).
  6. monodem
    To zależy jakie piwo i jakie drożdże. Jeżeli drożdże po fermentacji leżą zbite na dnie to da radę. Można też schłodzić piwo w wiadrze do temperatury jak najbliżej zerowej i przetrzymać kilka dni do wyklarowania. Reduktor osadów cudów nie zdziała ale w większości przypadków jest wystarczający. Najwyżej kilka butelek możesz mieć z większą ilością drożdży.
  7. monodem
    Świetny pomysł. Jestem za.Nie każdy potrafi oddzielić ziarno od plew. Dla osób które dopiero startują, mają wątpliwości lub po prostu szukają wiedzy, informacja o stopniu wtajemniczenia w piwną alchemię byłaby w niektórych przypadkach zbawienna.
  8. monodem
    No nie wolno. Benzen się wydziela. A poza tym poprostu woda z NaOH podnosi mocno temperaturę i petkeg się może uszkodzić, popękać, zdeformować. Jedynym bezproblemowym i bezdotykowym środkiem jaki mogę polecić to PBW Five Star. Drogi ale za to skuteczny. Tylko czy opłaca się go stosować?Można przecież za parę złotych kupić kolejny keg.
  9. monodem
    Ja tak zrobiłem kilka warek. Nie odkręcany fitting, chmielenie na zimno,przetaczanie z kega do kega... Poezja. W końcu kupiłem fermzillę i klnę wyłącznie na odkrecany pojemnik?.
  10. monodem
    Też szukałem jakiś info na ten temat.Nie znalazłem żadnej informacji.Zwykłe tanie garnki z nierdzewki też się błyszczą. Gdyby była jakaś powłoka to musieliby o tym poinformować. Mam kilka plastikowych wiader mytych zwykła gąbką i płynem do naczyń. Żadne z nich nie ma widocznych rys. Stal nierdzewna 304 jest zdecydowanie twardsza a nikt tam nożem przecież nie będzie skrobał.
  11. monodem
    Przed napowietrzaniem i zadaniem drożdży. Wlewasz wodę butelkowaną lub przegotowaną.
  12. monodem
    A to chyba zależy. Osoby prywatne raczej myją w NaOh. A koncerniaki to pewnie stosują PBW;-)
  13. monodem
    Na olxie można wyrwać.Plus wysyłka.Ja swoje Pepsi kupiłem po 180 z wysyłką. Trzeba polować.Zwykle kegi się trudniej myje, płucze. No i nie wchodzą dwa do lodówki ?.
  14. monodem
    Piwa do ułożenia też czasami leżakuję w kegu czy beczce(jeżeli są z dodatkami lub kostką) .Tyle że corneliusów mam 2 sztuki a długie leżakowanie w petkegu czy plastikowej beczce jakoś mi nie podchodzi. Mocne piwa tworzę głównie dla siebie. A lekkie- hefeweizeny czy Ale piją wszyscy. Dlatego też stoją w petkegach. Szkoda czasu na butelkowanie. Po 200ml portera pozostaje zbyt duży niedosyt. Preferuję półlitrowe butelki.
  15. monodem
    Butelkuję tylko mocarze. Resztę trzymam w kegach. Teoretycznie jakość piwa bez dostępu powietrza powinna być dłuższa. Co do czasu butelkowania to nie mam pojęcia. Nigdy nie zwracałem na to uwagi. Plusem jest to że mogę sobie rozbić czas butelkowania warki nawet na kilka dni.
  16. monodem
    Mam to ustrojstwo niecały rok. Nie mam porównania do innych firm, ale działa jak powinno.Zabutelkowałem nalewarką ze 100 litrów i nadal działa. Łatwo się rozkręca i myje.
  17. monodem
    Odświeżę temat. Były mocno przecenione więc kupiłem i ja.Informacji na temat temperatur, blg, profili sensorycznych jest mnóstwo. Nie znalazłem za to nic na temat zbierania gęstwy. Kiedy zbierać? Z góry czy z dna? Jak przechowywać? Będę wdzięczny za informacje.
  18. monodem
    Romper wiśniowy
  19. monodem
    Jest kilka opcji.gotowanie w nocy lub w łazience. Pociechy można oddać w opiekę na kilka godzin. Najlepiej jednak zaprzyjaźnić się z kimś kto ma domek na działce lub garaż. Rodzicielstwo to ciężki kawałek chleba...
  20. monodem
    Na wężyku filtr hepa. Kamień trzymam w Starsanie.Dezynfekuję NaOh.
  21. monodem
    Pompka do akwarium u mnie nie dawała rady-może była za słaba. Kupiłem sobie tani używany nebulizator. Zdecydowanie usprawnił proces .
  22. monodem
    Ja mam swoją warzelnię. Taboret gazowy, duży gar, mieszadło, pompę, biab, warnik, lodówki i inne cuda na kiju. Gdybym mieszkał w bloku i warzył w kuchni sprawił bym sobie coobrę albo coś droższego, warnik i coś do szybkiego chłodzenia. Żona mnie dość szybko wyrzuciła z kuchni bo jej „śmierdziało w całym domu".Zazdroszczę wam żon pozwalających warzyć w chałupie ?
  23. monodem
    Wygląda super. Kiedy warka testowa?
  24. monodem
    Fantastyczna wiadomość! A może czas podwoić wydania roczne?
  25. monodem
    Ta strona wywróciła już wszystko na drugą stronę.Totalnie inne podejście do produkcji. My to uprawiamy jakieś czary - mary! Czekam na wiosnę. Trzeba będzie coś uwarzyć przy ognisku ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.