Skocz do zawartości

Ununul

Members
  • Postów

    354
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Ununul

  1. Ununul

    Kocioł warzelny

    To jest bolączka wszystkich warników i pasteryzatorów. Po osiągnięciu temperatury grzałka się wyłącza. Niestety. Na wrzenie jest jedna recepta - nastawiasz wyzsza temperature (101 np, zależy jaką masz wysokość nad poziomem morza, u mnie wrze przy 99 stopni :P). Niestety wtedy trzeba odmierzać czas inaczej.
  2. Niezbędny jest ten termometr do jakiejś kontroli temperatury? Jeżeli nie to lepiej się tym nie przejmować i kupić I-spindel
  3. Ununul

    Kocioł warzelny

    1,8 na 27 litrów tak jak mówisz to trochę mało w kontekście podgrzewania wody. Można się wspomóc grzałką zewnętrzną 800 W. Do gotowania mi wystarczy 1,5 kW ale ja robię warki docelowo 13 l. Mam opcję 3 kW ale używam tylko do podgrzewania wody. Nie wiem jak ze standardową warką, czy nie będzie potrzeba do dobrego wrzenia 3kW. Czy 2,5 kW wystarczy - wydaje mi się, że tak. Nie ufał bym tym plastikowym kranikom. Nie wiem jak wygląda z czyszczeniem i czy się nie połamie zaraz. Zawsze możesz sobie dokupić kosz. Albo worek do biab. Ale jak o mnie chodzi to jak już kupować kociołek to ten royal wygląda dobrze. Sądzę, że nawet warki 20 l powinno się dać zrobić. A fakt, że po kilku warkach piwo praktycznie zaciera się bez większego zaglądania (ewentualnie raz zamieszam delikatnie) sprawia, że robienie piwka to sama przyjemność. Oczywiście jest druga strona medalu czyli mycie, ale środek z cobry załatwia większość za Ciebie. (Albo mieszanka kwasku cytrynowego z oxi) Więc z tych 3 rozwiązań ja bym na Twoim miejscu wybrał Royala. Ale decyzja należy do Ciebie
  4. Mi ostatnio vossy nie chcialy zjesc cukrow i obie fermentacje zatrzymaly sie na okolo 5 plato. I juz tak zostalo. Moze to wina temperatury (25 stopni). Mam gestwe zebrana (3 pokolenie), chcialem ja suszyc, ale nie wiem czy sie jej nie pozbede, bo moze licha jakas jest.
  5. Robilem kiedys cydr z czeresni. Niestety , czeresnie za duzo smaku aromatu nie maja oprocz slodyczy, ktora zjedza drozdze i gorzkiego posmaku. Czeresnia nie jest dobrym wyborem, bo jest malo wyrazista. Nawet swiezy owoc a co dopiero z wekow. Wisnia to co innego. A jak masz ten kompot z pestkami to juz w ogole odradzam. Lepiej z makaronem zjesc jako zupe
  6. Jezeli zacierasz 67-68 to 4 BLG koncowe to calkiem dobry wynik. To ciekawe, ze tak. Musze je sprawdzic. 😮
  7. Inkbird podpina sie do gniazdka po prostu i ustawia parametry zgodnie z instrukcja. Sterownik jest na zasadzie wlacz/wylacz. A sonde mozna przykleic do wiadra z jednej strony zaizolowac i wtedy mozna kontrolowac rzeczywista temperature brzeczki. A dla bardzo skrupulatnych sa szafy termostatyczne bardzo dokladne ze sterownikami PID i nawet mozna tam programowac zmiane temperatury w okreslonym czasie. Na przyklad: https://www.pol-eko.com.pl/szafy-termostatyczne/ Mialem takie cacko w pracy, ale do domu bym sobie takiego czegos nie wprowadzil 😛
  8. Jak czysta gestwa bez chmielin to nie plukam
  9. Zwykla redukcja z castoramy. Pamietaj o uszczelce!
  10. W takim razie maka i cukier to tez warzywa 😛
  11. Jest dobrze. Tak ma byc. Mozesz podnosic temperature (przeniesc w cieplejsze).
  12. Oczywiscie. Porter angielski nie jest specjalnie trudnym stylem. Klasyczne drozdze do gorniakow takie jak s04 czy us05 dadza rade. Jak juz ogarniesz zasyp ktory Ci odpowiada i temperatury zacierania ktory daja fajny efekt to mozesz poprobowac jakies fajniejsze drozdze. No i polecam tez poprobowac z miodem, ale raczej niewielki dodatek. Bo miod jak jest dobrej jakosci to aromat uzupelnia fajnie slodycz z karmelow. Oczywiscie cukier z miodu drozdze zjedza :).
  13. Mozesz zmienic profil pod katem stosunku chlorkow do siarczanow. Mozesz zacierac bardziej na slodko. Ale generalnie najlepszy efekt dla stoutu to lezakowanie. Po pol roku powinna goryczka zsie ulozyc. A jezeli piwo bylo nie zakazone to powinno sie utlenic w strone suszonej sliwki. Ale generalnie stout powinien byc palony i samo to daje pewna cierpkosc. Sproboj moze porter angielski. To styl ktory jest dosc szeroki i ja np lubie dodac miod. I nie jest wymagana palonosc. Tez slody karmelowe daja wiecej slodkosci w podtekscie. Ale przede wszystkim polezakuj butelki ktore juz masz dluzej. Pol roku, moze nawet rok. Jak sie nie zepsuja to beda tylko lepsze.
  14. To śmiało mogłeś jeszcze wysładzać. No chyba, że masz mały garnek. To też rozumiem, bo tak miałem kiedyś.
  15. No to wyszedl Ci pastry sour. Zatarlo sie wysoko albo moze duzy udzial slodow specjalnych? Mi sie ostatnio tak zrobilo, ze dalem za malo wody do zacierania w kociolku ( a w zasadzie to za duzo slodu wstpalem) i pozniej dolewalem z czajnika do kosza. To mi sie zakleilo i pewnie zacieralo sie duzo wyzej niz chcialem. O dziwo wydajnosc wysoka, ale z 15 zeszlo do 4.5 i zdechlo. I stalo tak. I stalo. I zabutelkowalem i wypilismy za jednym posiedzeniem wszystkim smakowalo
  16. Jaki cydr? Szacunkowo 18 %. Drożdże do miodów to głównie bayanusy. Żrą cukier bez opamiętania, ale niestety zostawiają nieprzyjemny posmak.
  17. Ja mam doswiadczenie z miodami pitnyni. Po 2-3 miesiacach fermentacji jak drozdze opadly trzeba po prostu zlac. Inaczej zostaje nieprzyjemny smaczek drozdzowy i nic sie na to nie poradzi.
  18. Fajne te przepisy. Przelicze sobie IBU i na zasyp i nie omieszkam skorzystac. Dzieki! Pozdrawiam. Btw. taki jestes wygadany, moze zalozysz bloga (vloga)?
  19. Wlasnie tez troche w ciemno robie smasha na nich. I zra az milo. :). Zobaczymy jaki efekt na koniec. A co do stoutu to daj se spokoj z tym chmielem na zimno. Raczej skup sie na wybraniu dobrej jakosci slodow, no i woda dobrze zeby byla odpowiednia. Zeby byla pelnia slodowa i rzeczywiscie odczucie tresciwosci, a nie taka pustka. A z piana w stoucie tez nie wiem jak to zrobic, zeby byla ladna.
  20. Samo owiniecie kocem niewiele zmieni. Koc to nie zrodlo ciepla tylko izolacja, jezeli piwo nie pracuje nie wytwarza tez ciepla. Mozna sprobowac na przyklad dodac termofor z ciepla woda, tylko trzeba uwazac, zeby nie przesadzic w druga strone.
  21. Odswieze temat. Mam ta pompke do kociolka klarstain maischfest ( bez pompowego ). Zacieram z nia bez problemu dolozylem sobie zawor kulowy za pompa i mozna regulowac przeplyw fajnie. Problem jaki mam to weze silikonowe, ktore trzeba dopasowywac na zaciski i to jest problematyczne bo waz jest delikatny i moze pekac. Poza tym jest gietki i potrafi uciekac przy okazji mieszania w garze. Teraz zastanawiam sie nad jakims stabilniejszym rozwiazaniem typu rurki stalowe. Jak jest u Was?
  22. Znam ideę SMaSH. Moim zdaniem nadaje się na przypięcie w piaskownicy i otagowanie: zanim ułożysz swoją pierwszą recepturę. Moje umiejętności są na obecną chwilę takie se. Ale jak zrobię proste piwo z puchy lub słodu, z ciekawym chmielem na zimno to widzę reakcję z grona znajomych, że to jest to. To mi uświadomiło, że na początku drogi piwowarskiej lepiej sięgać po proste rozwiązania. W sumie to zaintrygował mnie pomysł konkursu na SMaSHa. Myślę, że można by do tego podejść jako do luźniejszej, bardziej otwartej kategorii na przykład: puchar zaSMaSHki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.