Podsumowanie sezonu:
-uwarzyłem 587 litrów piwa,
-część niestety nieudana
-nie miałem żadnej infekcji - efekt stosowania CLO2,
-system z lodówką do zacierania i 50 litrowym garem do słabszych piw się sprawdził,
-wiem, że drożdże London Ale III nie są dla mnie,
-wiem, że dolna fermentacja mi średnio wychodzi,
-wiem, że drożdże Kolsch i German Ale są dla mnie, (szczególnie Kolsch)
-wychodzą mi raczej słabsze, niż mocniejsze piwa - tak do 16°Blg,
-klarują mi się gatunki, które lubię - Pale Ale, Blond Ale, Dry Stout, AIPA, Kolsch, Robust Porter,
-klarują mi się gatunki, których nie lubię - generalnie belgijskie, oprócz wita, angielskie, poza wymienionymi wyżej,
-na razie nie inwestuję w browar choć miałem takie plany - chciałem kupić lodówkę turystyczną coleman, chcę się skupić na tym co mam.
Wszystkim których poznałem i którzy mi pomagali (zarówno pochwałą jak i krytyką) bardzo dziękuję, możecie liczyć na wzajemność i do następnego sezonu!