Początek nowego sezonu
Warka # 55 - Blond Ale
Styl: Blond Ale
OG zakładane ok. 10,5°Blg
FG zakładane ok. 2,3°Blg
Szacowane IBU 29
Barwa 3,6 EBC
Wielkość warki ok. 46 l
Zasyp:
Pale Ale - 3 kg
Pilzneński - 1,8 kg
Płatki pszenne - 1,4 kg
Płatki ryżowe - 1 kg
Carapils - 0,6 kg
Słód żytni - 0,4 kg
Płatki owsiane - 0,4 kg
Płatki jęczmienne - 0,4 kg
Zacieranie:
120 min - 70-65°C
->78°C
Chmielenie:
10 g - Mosaic 11,8 % - 60 min
25 g - Wiliamette 5,5 % - 60 min
20 g - Wiliamette 5,5 % - 30 min
10 g - Mosaic 11,8 % - 15 min
20 g - Citra 12,7 % - 10 min
30 g - Amarillo 8,9 % - 5 min
Drożdże:
Wyeast Irish Ale - gęstwa od Leszcza - dzięki!
W browarze nie ma większych zmian, poza faktem, że za darmo pozyskałem lodówkę Amica 85 cm. Niestety jej specyficzna konstrukcja wewnętrzna wyklucza wykorzystywanie jej do fermentacji, ale wyprowadziłem się po dwóch latach z ogólnej lodówki z chmielami, rezerwą, drożdżami co pozytywnie wpłynęło na stosunki z resztą domowników, a poza tym mam miejsce na zimny browarek w lodówce .
Ze względu na dość spore rozdawnictwo, mam na stanie, jedynie trzy skrzynki piwa i nie ukrywam, że zostały te "trudniejsze" w spożyciu. Na razie poczyniłem plany na pierwszą część sezonu i na razie wykluczam eksperymenty, niestety wychodzą mi bokiem, a z piwem nie mam potem co zrobić.
Jeśli macie jakieś uwagi - piszcie śmiało.