Skocz do zawartości

WiHuRa

Members
  • Postów

    5 590
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    38

Treść opublikowana przez WiHuRa

  1. Dlaczego nie zapytasz bezpośrednio u źródła ? https://konkursy.pspd.org.pl/index.php?section=contact
  2. US-05 są tak uniwersalne że możesz na nich uwarzyć większość stylów - od Alta, Koelsch czy Grodziskie, Pale Ale, Amber Ale, Brown Ale, różne IPY (6-8 różnych), DIPA, Stouty, Porter angielski, IRA, po wszelakiej maści owocowe i specjalne piwa.
  3. Nie da się, piwo jest mikrofiltrowane, w nim nic nie ma.
  4. Kupa zdjęć w moich zapiskach piwowarskich jest wczytana z galerii. 2 dni ? Jak żyć ?
  5. Karpacki Oddział Terenowy Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych oraz Karpackie Warsztaty Piwowarskie zapraszają wszystkich piwowarów domowych jak i osoby, które chcą dopiero rozpocząć przygodę z warzeniem piwa w domu, na Kuźnie Piwowara Domowego. Wydarzenie odbędzie się w sobotę 10 czerwca 2017 w Kuźnia Pub w Rzeszowie, przy ul. Kopernika 18a. W trakcie wydarzenia: 14:00-17:00 – pokaz warzenia piwa, pokaz poprowadzi Piotr Kowalski, piwowar domowy, członek PSPD, właściciel sklepu dla piwowarów Alepiwo.pl, sklep jest również sponsorem surowców do warzenia piwa 17:00-18:00 – wykład o drożdżach pt. Wiele twarzy Brettanomyces – o dzikich drożdżach, zagrożeniach i atutach oryginalnych szczepów opowie Magdalena Biesiadecka, doktorantka Międzynarodowego Studium Doktoranckiego Polskiej Akademii Nauk w Krakowie oraz Wydziału Biologiczno – Rolniczego Uniwersytetu Rzeszowskiego, mgr inż. Biotechnologii, Wydziału Chemicznego, Politechniki Rzeszowskiej im Ignacego Łukasiewicza. 18:00-20:00 – finałowa bitwa II Karpackich Bitw Piwowarów Domowych; finałowym stylem jest Russian Imperial Stout, mocny, bogaty, treściwy, wyraźnie palony i goryczkowy Stout; w finale 3 uczestników walczy o zwycięstwo, warto przyjść skosztować wszystkich próbek i wydać własny werdykt. Zapraszamy! WSTĘP WOLNY!
  6. Studenckie Koło Naukowe „Żywienie i Żywność” kierunku Bezpieczeństwo i Produkcja Żywności Państwowej Wyższej Szkoły Wschodniouropejskiej w Przemyślu wraz z Browarem Domowym Drummers BEER ma zaszczyt zaprosić na warsztaty z browarnictwa pt.: „Jak wykonać piwo w domu?” Na warsztatach będzie można nabyć wiedzy teoretycznej oraz praktycznej na temat warzenia piwa w warunkach domowych. Piwem pokazowym będzie West Coast IPA. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych z dobrym nastawieniem i humorem! Liczba miejsc ograniczona. Zgłoszenia proszę przesyłać: elektronicznie na adres e-mail: krzysztof-misniak@o2.pl lub telefonicznie: 791-301-252 Termin: 24 maja 2017, godz. 15:00 – 20:00 Miejsce: Kolegium Techniczne, ul. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego 1E, 37-700 Przemyśl, sala 2.32 (I piętro) Kontakt: tel. 16 735 52 52 , e-mail: inz-srod@pwsw.pl
  7. W weekend powstała chyba ostatnia warka w sezonie. Opcjonalnie może jeszcze jedno piwo uwarzę ale szanse są ledwie 50/50. Tym razem mniej piw, powody już podawałem przy starcie sezonu. Póki co taka ilość mi wystarczyła więc kolejny sezon zapowiada się podobnie. Podsumowanie wszystkich piw z sezonu pojawi się niebawem. Na koniec sezonu zabrało mi się na kilka luźnych spostrzeżeń - głównie dotyczący warzenia Witbiera. 1) Transport wody do wysładzania Nie wiem dlaczego dopiero teraz, ale uświadomiłem sobie to dopiero ostatnio że mając pompkę mogę ją wykorzystać do transportu wody do wysładzania. Dotychczas stawałem na stołku i po 10l wlewałem do górnej wiadro (w system 3 stopniowym jest wysoko). Było to uciążliwe i niepraktyczne. Często trochę wody lądowało poza wiadrem chlapiąc przy okazji wszystko co poniżej. A teraz siup do wiaderka myjącego, pompka i przez kranik w kilka minut przetoczyłem 29l wody, bez podnoszenia i wysiłku. Świetnie. Miałem wątpliwości czy pod koniec pompka da jeszcze rady, słup cieczy w wiadrze był już wysoki, ale powoli powoli udało się całość przepompować, taką małą chińską pompką. Będę teraz regularnie stosował. 2) Kleikowanie pszenicy i zacierania Witbiera Aktualnie prawie wszystkie piwa zacieram w mojej lodówce turystycznej czyli na lenia, także Witbiera. Ale patrząc na problemy z czasem rozkładaniem skrobi w tym piwie postanowiłem wrócić do zacierania temperaturowego. Najpierw kleikowanie pszenicy, bardzo istotne dla dalszego etapu rozkładu skrobi. Pszenica z połową wody do zacierania (14l) do gara i zagotowanie (choć de facto 100°C nie osiągnie). Powoli widać jak postępuje hydroliza ziarna i płyn robi się co raz bardziej gęsty. Po zagotowaniu zostawiłem na około 15 min i po tym czasie z dość płynnego zacieru zrobiła się gęsta i sztywna pulpa. Taki sposób kleikowania jest bardzo prosty, nie trzeba do tego żadnego termometru, grzejemy wodę, jak się zagotuje, wrzucamy ziarno, ponownie grzejemy do zagotowania i zostawiamy na paręnaście minut. W zasadzie można by nawet nie zagotowywać ponownie bo temperatura kleikowania pszenicy i tak jest niższa. W moim przypadku stosunek ziarna do wody mógłby być być wyższy, pulpa byłaby bardziej płynna ale to z kolei mogło urodzić inny problem. Po uzupełnieniu resztą wody do zacierania, tym razem zimnej, temperatura przypuszczalnie mogłaby być wyższa niż moje startowe 65°C. W moim przypadku, po wlaniu pozostałej części wody do zacierania (woda zimna, 14,5l) zrobiło się 58-60°C, 3-4 minuty podgrzania, wsypanie reszty zasypu i 65°C gotowe. W Witbierze, z udziałem 50% pszenicy w zasadzie przerwa dekstrynująca jest obowiązkowa. Jeszcze nie udało mi się po 30 min zacierania w przerwie maltozowej otrzymać próby jodowej negatywnej (zawsze mocno fioletowo). Na lenia 67°C w 90 min również. To także był przyczynek do decyzji o zacieraniu temperaturowym. Nie dość stwierdzić, że po 30 min w maltozowej i 30 min w dekstrynującej próba jodowa było wciąż pozytywna, choć były to już tylko dekstryny (kolor czerwony), kolejne 10 min rozłożyło wszystko całkowicie. Dobry i mocny wygrzew również sie przyda (blisko 80°C), dla spokoju filtracji. W zasadzie można i więcej niż 80°C, zwłaszcza jak od razu przykładamy do filtracji, takie przełożenie zacieru to od razu spadek rzędu kilku stopni. Łączny czas zacierania temperaturowego 90 min (sumując jeszcze momenty podgrzewania między poszczególnymi przerwami). Zacieranie na lenia w tamtym roku wyszło mi 125 min. 3) Jakość kolendry Przez niedopatrzenie okazało się, że mam ledwie końcówkę kolendry. Dotychczas używam cały czas marki TRS. Pachnie cudnie, po roztarciu ziarenek, cytrusowy mocny aromat, wręcz nawet lekko duszący. W domu była kolendra z Pryzmatu. Na zdjęciu w dwóch szklaneczkach, ta ciemniejsza to Pryzmat. Zapach nie jest tak intensywny i nie tak przyjemny, po roztarciu jest lepiej ale to całkowicie nie to co TRS. W sumie trochę jej dodałem z braku laku ale na więcej się nie odważyłem. Zapach w piwie słabej jakości kolendry to głównie lekko pietruszkowe nuty. Ten Pryzmat nie był najgorszy ale wolałem tego nie testować na 40l piwa. 4) Pomarańcza i cytryna Jak wiadomo Wit przyprawą stoi. W zasadzie można się posilać suszoną skórka, która jest szeroko dostępna w sklepach ale jak zawsze ją omijam. Nie można jej za dużo użyć bo ma za dużo albedo (biała część) i zwiększając aromat pomarańczy zwiększamy także cierpkość i ściąganie na języku. Efekt finalny z jej używania też mnie nie zachwycał. Idealnym wyborem jest świeżo starta skórka z pomarańczy. Ja ją delikatnie obieram zwykła obieraczką do warzyw, powstają takie krótkie paski. Warto też dodać troszkę skórki z cytryny, podbije trochę wrażenie orzeźwienia i rześkości a Witbier właśnie takie powinien być. Z pomarańczy robię świeżo wyciskany sok, dzieciaki się o niego biją. 5) Drożdże do Witbiera Dotychczas używałem głównie Wyeast 3944, FM20, WLP400 czyli de facto to te same szczepy (Hoegaarden). Przy fermentacji <19°C nie dominują, dają w miarę czysty belgijski profil i pozwalają błyszczeń przyprawom. Szczep dość wolny i chimeryczny, ostatnie kilka stopni ekstraktu potrafi fermentować bardzo długo. Trzeba dobrze przeprowadzić fermentacje ale i to czasem jest trudne. Pomóc może przelanie piwa na cichą, to potrafi je pobudzić i dokończą fermentacje Problem jest dość istotny bo grozi w butelkach grantami jeśli się tego nie zauważy. Wyeast wspomina, że potrzeba dość dużej przestrzeni w wiadrze ze względu na ogromną pianę fermentacyjna. W moich przypadkach nigdy tego nie zauważyłem, może dlatego że fermentuje nisko (<20°C), dotychczas miałem zawsze normalną około 2 cm pianę podczas fermentacji. Szczep daje świetne i smaczne Wity. Polecam.
  8. Opis: Plan na weekend. Witek obowiązkowy w każdym sezonie więc musi być i teraz. Receptura sprawdzona z małymi zmiana w stosunku do zeszłego roku. Tym razem kranówka z nie RO z modyfikacją (bez różnicy), chmielenie tylko na goryczkę, no i najważniejsze - powrót skórki cytryny, wersja z cytryną bardziej mi smakuje. Sprawdzone drożdże. #114 Witbier Warzenie: 06.05.2017 | Estymacja z BS: 11,35°Blg | warka 40l | IBU 17 | EBC 5,8 | Zakładana wyd.: 75% Zasyp: 8,00 kg Słód pilzneński Weyermann - 4,00 kg (50,0%) Pszenica niesłodowana - 4,00 kg (50,0%) Woda i jej modyfikacje: całość kranówka, 20 ml kwasu mlekowego Zacieranie, filtracja i wysładzanie: woda do zasypu 28,5l o temperaturze 70°C kleikowanie pszenicy, wrzucenie do wrzątku na 15-20 min 30 min - 66-65°C 30 min - 72-70°C 05 min - 80°C i przełożenie do filtracji Pomiar PH 5,4. Wysładzanie 29l gorącej wody (z 12 ml kwasu mlekowego). Gotowanie: 70 min 60 min - 10g Warrior 17,0% 15 min - 10g mech irlandzki 01 min - 186g świeża skórka pomarańczy 01 min - 46g świeża skórka cytryny 01 min - 04g kolendra (tylko tyle miałem) Fermentacja: Wyszło około 39-40l - 11,6°Blg Schłodzone do 18°C i w tej temperaturze zadane 250ml średnio rzadkieh gęstwą WLP400 Belgian Wit (I pokolenie). Komentarz: - brakło trochę kolendry, miało być 12g a było tylko 4g.
  9. Opis: Piwo dość spontaniczne jeśli chodzi o zasyp, zebrałem ciekawsze resztki różnych słodów, akurat dość "pełny" zasyp, będzie pasował do nisko ekstraktywnego piwa (około 8,5°Blg). Piwo ma być bazą do dużego eksperymentu, chmielenie na zimno 17 różnymi odmianami chmielu (nowofalowe chmiele niemieckie, polskie, czeskie i słoweńskie), oczywiście każdy chmiel do osobnej części piwa, warka będzie podzielona na 17 części (1 litr / 1 część). Szczegóły póki co nie podaje, projekt w fazie rozrodczej. Będzie w każdym razie otwarty panel i będzie można tego wszystkiego doświadczyć. #113 Alelite Warzenie: 03.05.2017 | Estymacja z BS: 8,39°Blg | warka 20l | IBU 30 | EBC 7,4 | Zakładana wyd.: 82,5% Zasyp: 2,61 kg Słód pale ale Bestmalz- 2,61 kg (66,3%) Słód monachijski II Weyermann - 0,42 kg (16,1%) Słód owsiany Fawcett - 0,28 kg (10,7%) Słód żytni Strzegom - 0,18 kg (6,9%) Woda i jej modyfikacje: całość kranówka, 5 ml kwasu mlekowego Zacieranie, filtracja, wysładzanie: woda do zasypu łącznie 9,5l 30 min - 65-62°C 30 min - 72-70°C 01 min - 80°C i przełożenie do filtracji Pomiar PH 5,4. Wysładzanie 20,5l gorącej wody (80°C). Gotowanie: 70 min 60 min - 05g Warrior 17,0% 20 min - 10g Warrior 17,0% 15 min - 05g mech irlandzki Pomiar PH 5,4. Dodałem 2,5ml aby osiągnąć finalnie PH 5,2. Fermentacja: Wyszło na 20l - 8,9°Blg Schłodzone wymiennikiem do 18°C i w tej temperaturze zadane gęstą gęstwą WLP001 California Ale (I pokolenie), około 150 ml. 17-21.05.2017 - chmielenie na zimno, temperatura 17-19°C Komentarz: - filtracja w wiadrze z oplotem, początek trudny ale szybkie dolanie gorącej wody z wysładzania i ponowne zamieszanie sprawiło że cała filtracja przeszła już w normalnym tempie - idealnie w końcu z objętością i gęstością po gotowania, nie musiałem nic rozcieńczać.
  10. #112 Belgian Pale Ale Warzenie: 17.04.2017 | Estymacja z BS: 10,52°Blg | warka 20l | IBU 29 | EBC 8,2 | Zakładana wyd.: 82,5% Powtórka z warki #67 i #99 więc nie będą powtarzał całej receptury. Zasyp ten sam (tylko zamiast pilzneńskiego użyłem pale ale), chmielenie lekko zmienione (Sterling goryczka i smak, do whirlpoola Simcoe). Wyszło 19l - 10,7°Blg. Fermentacja tradycyjnie drożdżami do Witbiera, tym razem WLP 400. Start ze startera 1l (ładne ruszył), z gęstwy będzie duża warka Witbiera. Drożdże już pracują, start od 14-15°C, aktualnie po 3 dniach 17-18°C.
  11. Dokładnie. Po 2 latach piwo na tyle się utleniło, że torf spadł aż do lekkiego poziomu.
  12. Artur chyba zrobimy też nagrody za 4 miejsce - z warunkiem - zdobycie minimum dwóch takich miejsc
  13. Konkurs: Jutro finał V Karpackiego KPD, w składzie Michał Zieliński (sędzia PSPD), Marcin Jędrzejewski (sędzia PSPD), Robert Orszulak (sędzia PSPD, certyfiakt nieaktywny) i Wojciech Szczepański wyłonimy laureatów i zdobywcę Nagrody Głównej (warzenie w Starym Browarze Rzeszowskim). Wyniki ogłosimy o 20:00 podczas Zlotu. Zlot: Rejestracja uczestników zamknięta - na liście 132 osoby. Przygotowania organizacyjne praktycznie dopięte. Widzimy się o 16:00 w sobotę!
  14. Poszukuje pomocnika (stewarda) na finał V Karpacki KPD. Finał odbędzie się w piątek start około 13-14:00, potrwa około 4 godziny. Oprócz ciężkiej pracy jak nalewanie i pomoc sędziom w pracy, jest możliwość skosztowania wszystkich piw finałowych, przy okazji można zobaczyć jak to wygląda od środka. Będę też miał, w formie wdzięczności, kilka gadżetów Chętnych bardzo proszę o zgłoszenia na PW.
  15. Przecież to proste. Piwowarzy najczęściej zamawiają - słód, chmiel i drożdże (suche i płynne).
  16. Kilka tematów organizacyjnych: 1) Tematy prelekcji: 17:00 - Bogumił Rychlak - "Jasne, że ciemne, a na pewno do Indii. Niejednoznaczne początki angielskich klasyków, porteru i India Pale Ale" 19:00 - Wojciech Szczepański - "Domowy Barrel Aged na przykładzie Akcji Beczka" 2) Zwiedzania Browaru Łańcut W dniu Zlotu - wyjazd autokarem z Rzeszowa około godziny 14:00, powrót bezpośrednio na miejsce Zlotu na 16:00. Koszt 20 zł (wpłaty będziemy przyjmować w autokarze). Zapisy rozpoczniemy w poniedziałek 27.03. Link do formularza zgłoszeniowego dostaną na email tylko zarejestrowani uczestnicy Zlotu. Jest limit miejsc. 3) Koszulka Jestem Piwowarem Domowych Zamówienia i wpłaty zbieramy do 23.03.2017! Koszt 39,90 zł! Projekt graficzny – Krzysztof Brynecki. Szczegóły, zamówienia, projekt koszulki: https://goo.gl/Rmk75j Pojawił się również artykuł w mediach o naszej imprezie: http://www.blekitna.tv/kultura-i-rozrywka/najlepsze-domowe-piwo-pokazy-warzenia-i-wiele-piwnych-atrakcji-czyli-ii-zlot-piwowarow-domowych/
  17. Nie, są pożywką dla dzikich szczepów.
  18. Wszystko jest w regulaminie. Piwa trzeba dostarczyć do 20 marca.
  19. Weź raczej coś na uspokojenie Takie piwa długo dojrzewają, w butelkach po 2 miesiącach piwo pokazuje dopiero swoje prawdziwe ja. Daj mu szansę.
  20. A co będzie można zdegustować podczas II Zlotu ? Na pewno, w dbałości o formę uczestników, piwa będą z niskim ekstraktem początkowym (10-14 Blg). Przypominamy, że spośród tych piw uczestnicy będę wybierać "Najlepsze piwo Zlotowe". Oczywiście, jeśli ktoś chce przynieść również własne piwa jak najbardziej jest to mile widziane. Na 10 kranach jednocześnie pojawią się: 1. Tomasz Rapiej - American Witbier 2. Tadeusz Kruk - Schwarzbier 3. Artur Wojnarowski - Pilzner 4. Przemek Godek - Robust Porter 5. Dawid Kraczowski - AIPA 6. Marcin Jędrzejewski - Brett Ale 7. Tomasz Bulicz - Polskie Ale 8. Kamil Lentowicz - American Stout 9. Michał Jadwisiak - Zest APA 10. Wojciech Szczepański - Hoppy Koelsch To nie wszystkie piwa jakie pojawią się na Zlocie, będzie jeszcze kilka ekstra niespodzianek ale o nich trochę później.
  21. Opis: Koelsch to taki sentymentalny powrót do korzeni w moim browarze, warka #1 była właśnie w tym stylu (z zestawu), wyszła jaka wyszła ale nie o to chodzi. W poprzednim sezonie ponownie uwarzona (już na swojej recepturze), a w tym roku kolejny raz. Można to nazwać Hoppy Koelsch bo używam zdecydowanie więcej chmieli niż klasyka przewiduje, większa goryczka, więcej chmielu na aromat, różne odmiany, europejskie, amerykańskie. Ryż trochę z przypadku (na zużycie surowca co by się nie zmarnował). #111 Hoppy Koelsch Warzenie: 26.02.2017 | Estymacja z BS: 11,49°Blg | warka 39l | IBU 34 | EBC 6,5 | Zakładana wyd.: 82,5% Zasyp: 7,05 kg Słód pilzneński Weyermann - 5,00 kg (70,9%) Słód wiedeński Weyeraann - 1,00 kg (14,2%) Płatki ryżowe - 0,65 kg (9,2%) Słód monachijski II Weyermann - 0,40 kg (5,7%) Woda i jej modyfikacje: Całość woda RO, profil Yellow Balanced (Bru'n Water) Do zacieru (z wodą do infuzji): CaSO4 | MgSO4 | NaCl | CaCl2 - 2,5g | 1,7g | 0,3g | 2,4g | 6 ml kwasu mlekowego Do gotowania: CaSO4 | MgSO4 | NaCl | CaCl2 - 2,6g | 1,7g | 0,3g | 2,5g Zacieranie, filtracja, wysładzanie: kleikowanie płatków ryżowych w 4l wody woda do zasypu łącznie 19l 100 min - 67-63°C dolanie 10l wrzątku 15 min - 72°C Pomiar PH 5,6. Wysładzanie 29l gorącej wody z 1 ml kwasu mlekowego. Gotowanie: 75 min 60 min - 08g Warrior 17,0% 30 min - 20g Perle 5,0% 15 min - 10g mech irlandzki whirlpool 10 min - 50g Kazbek 6,7% whirlpool 10 min - 100g Mittelfrueh 4,5% whirlpool 10 min - 50g Mount Hood 5,0% whirlpool 10 min - 30g Perle 5,0% Pomiar PH 5,4. Fermentacja: Wyszło około 38l - 13,04°Blg, rozcieńczyłem do 40l - 12,4°Blg Schłodzone do 19-20°C i w tej temperaturze zadane 200 ml gęstwy WLP029 German Ale Koelsch Yeast (I pokolenie), wiadro 42l stoi w otoczeniu 16-17°C. Komentarz:
  22. 2 dni temu, po prawie 30 dniach fermentacji na cichą przelałem #109 Imperial Urbock 26,1°Blg. Drożdże WLP802 Czech Budejovice tak jak się spodziewałem skończyły przy granicy 10% alk. obj. Odfermentowanie na pozimie 62-64%, do około 9,5-10°Blg. Piwo fermentowało przez około 20 dni w okolicach 10-12°C, następnie przeniosłem do 14-16°C i w tej temperaturze stały następne 10 dni. Aktualnie wstawiłem z powrotem do niższej temperatury na spokojne doleżakowanie, myślę że na następne 2-3 tygodnie. Przed rozlewem, połowa warki pójdzie jeszcze na tydzień na płatki dębowe średnio opiekane, macerują się już wiele miesięcy w koniaku. A jak piwo ? Głęboki, ciemny bursztyn z czerwonymi przebłyskami, wyraźnie wędzone, alkohol ukryty pod potężną dawką słodowości, taka ilość resztkowej słodyczy powinna zostać dobrze zbalansowana przez taniny z płatków dębowych. W drugiej połowie marca pójdzie w butelki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.