Undeath

Ja też dostałem taką informację Myślałem czy nie zgłosić do allegro, że oszukuje, ale w regulaminie piszą, że ma prawo wycofać aukcję bez powodu... ale dla mnie jest mistrzem z żoną śmiałem się z 10 minut z tego!

Jak my wszyscy Jacku W samochodzie oprócz zapachu chmielu dym z ogniska Postaram się wrzucić niedługo kilka zdjęć

Mi tam by Piwnica odpowiadała najbardziej Jak się nic nie urodzi to podpytam gdzie nie gdzie

Powstało w tym roku 49 warek, więc gdzieś około 1029 litrów piwa więc całkiem sporo, (gdzie to się podziało? ), 1 piwo nie pijalne z mocną infekcją, 3 z pomniejszymi ale nie przeszkadzały w piciu, doświadczenia nałapałem dużo i poznałem multum świetnych ludzi w naszym hobby na zlotach i spotkaniach! Sensorycznie też dość mocno się rozwinąłem Zmieniłem sposób odkażania, ale nic po za tym w browarze no chyba że kegowanie.... Wszystkim życzę więc na zakończenie roku samych udanych warek, smacznego piwa i świetnej zabawy, oby przyszły rok był jeszcze lepszy! A co po niektórym złoże życzenia na sylwestra Tradycyjnie na zakończenie napiję się swojego Stouta jak rok temu z warki nr 27 otworzę go później i dam znać jaki był.

Zlałem właśnie warkę 95 NZIPA wyszło 21 litrów przy nieznanym blg (zapomniałem pomierzyć) na cichą poszło 40 g Galaxy oraz 20 Pacyfica Coś się opuściłem ostatnio w warzeniu ale na przyszły rok ruszam z kopyta, podsumowanie roku jak zawsze zaraz zrobię jakieś

Mi gdzieś zniknął twój numer Jacku Piwo już czeka zabieram Alta, pogoda w sumie średnia, będzie jakaś schładzarka na stanie?

No około minus 4-5C, uszczelki i tak prędzej czy później trzeba wymienić w kegu ale nic się z nimi złego nie działo do tej pory.

Jaki to jest lekki mróz? Bo w temperaturze powyżej zera można spokojnie trzymać, a poniżej to parę godzin do schłodzenia piwa w kegu, a tak to ryzyko jest jakieś tam, oprócz uszczelek zawory ci wywali jak zamarznie itp. itd. Ja tam chłodziłem tylko na dworze kegi, nigdy nie zostawiałem dłużej niż 6-8h.

Porterka zabiorę na pewno. Jak mi się uda po świętach wyskoczyć do sklepu to wezmę, a jak nie to akurat w sylwestra przez Głogów będę jechał to w Galerii piwa powinni jeszcze mieć ją Przedzwonię żeby z jedna odłożyli Więc jednak to nie ja mam wyczulenie na DMS tylko faktycznie butelkowe wersje ursy są kukurydziane

W między czasie proszę kolegi Karp podzwonkowany w lodówce czeka na zapiekanie jutrzejsze, barszcz jutro, ryba po grecku gotowa, w trakcie warzenia jeszcze miałem czyszczenie zatok przy tarciu chrzanu na ćwikłę, więc lepiej wszystkie chmiele czułem podczas warzenia Dobrze że u rodziny spotkanie, wezmę co trzeba do jedzenia i picia bo raczej ja nie świętuje chrześcijańskich świąt

23.12.2013 warka 96 CDA (receptura własna) SKŁAD: Bestmalz Pilzneński - 5 kg Bestmalz Caramel Pils - 0,5 kg Strzegom karmelowy ciemny - 0,3 kg Castlemalting słód barwiący 200 g Centennial 10% 25 g Citra 12,7% 40 g Amarillo 10,1% 12 g Simcoe 11,9% 25 g Cascade 7,4 % 25 g Na cichą: Citra 40 g i Cascade 40 g Drożdże Danstar Nottingham zbiór 1 po AIPA Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 6 kg słodów w jakieś 5 minuty. Palone osobno ześrutowane. ZACIERANIE: woda do zasypu - 16 l 63-61C - 60' 73-71C - 30' do wygrzewu dodane palone słody. 75C - 5' WYSŁADZANIE: 14l + 7l =21l - 75C około 40 minut GOTOWANIE: 70' Simcoe 25 g 30' Centennial 25 g 20' Citra 15 g 15' Centennial 15 g 10' Cascade 15 g 5' Citra 15 g 0' Cascade 10 g, Citra 10 g i Amarillo 12 g i Centennial 10g w 80C do chłodzenia Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 21,5l o gęstości 16 Blg, przy wydajności 64% oraz IBU 74 Odczyt z refraktometru: 16,5 Brix Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 23C w 30 minut około 50 litrów. FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 24C i do piwnicy 15C. Planowana burzliwa: 15 C - 10 dni cicha 6 dni -18C z chmielem na zimno [EDIT] 06.01.2014 zlałem na cichą wyszło 20,5 litra przy 3,8 blg (8,6 brix przed korektą) z 40 g Citry i 40 g Cascade na cichą. Młode piwo pachnie ładnie lekko czekoladowo, słodko i do tego kwiaty w aromacie i smaku Ciekawe nie powiem, zadziwiła mnie ta mocna kwiatowość, zobaczymy jak wyjdzie po cichej za tydzień [EDIT] 14.01.2014 Zlałem warkę nr 96 CDA do kega 18 litrów na 1,6 bara oraz 5*0,5 litra butelek przy 3,5 blg (8,2 brix przed korektą) nie za bardzo czuję przez katar, ale aromat fajny cytrusowy i kwiatowy, rześkie w smaku ogólnie smacznie się zapowiada, zobaczymy jak wyjdzie DEGUSTACJA: Piwo wyszło naprawdę super, nic nie trzeba zmieniać tylko je powtórzyć i tyle zobaczymy może nie długo, choć jeszcze tyle stylów do wypróbowania i dopracowania Na dole foty... KOMENTARZ: - Czas pracy 5,5 h, przyjemnie się robiło mam nadzieje że wyjdzie lepsze od poprzedniego

Otworzyłem sobie dzisiaj buteleczkę swojego Porteru z warki nr 60 miażdży Bardzo piękny aromat karmelowy, w tle dojrzałe owoce, śliwki, brzoskwini. Kolor idealnie ciemny i ładna pianka, która opada do krążków w trakcie ogrzewania piwa, wysycenie średnie, choć lekko musujące. W smaku słodki, karmelowy, bardziej owocowy niż słodowy, dość mocno rozgrzewający, ale nie czuć alkoholu (pomimo 8,5%), delikatnie palony z finiszem karmelowym. Goryczka delikatna, brak aromatu chmielu. Świetne piwo ma dopiero 8 miesięcy zobaczymy jak dojrzeje za rok albo dwa Choć korci nie powiem bardzo korcą te dwie skrzynki piwa chyba muszę wynieść je do garażu Pójdzie do powtórki tylko nie wiem czy mój gar zniesie znowu 10 kg słodów!

To piwo dosładzają aspartanem Przepis niedawno dwa lata temu się przewinął na forum: http://www.piwo.org/topic/5403-piwo-celtyckie/page__hl__celtyckie

Jak zlejesz piwo to zbierz normalnie to co na dnie będzie, jeżeli smak i zapach będzie piwa okej to nie ma obaw zadać do następnego piwa. Podczas fermentacji różne zapachy powstają, od zgniłych jaj i kanalizy, po landrynki i banany, więc te zapachy właściwie o niczym nie świadczą. Spróbuj najpierw piwa i określ czy jest jakieś dziwne, napisz jeszcze jaki to szczep drożdży! Bo to jest jedna z najważniejszych informacji, bez niej to wróżenie z kart!

Właśnie zlałem warkę 93 Wielozbożowe do 40*0,5l butelek przy 3,5 Blg (7,3 Brix przed korektą), piwo znowu ziołowe w zapachu, ale nie tak mocno jak w Altcie, dają radę te stare chmiele Aurory i Bobka, do tego jeszcze lekki banan w tym piwie i aromat mi się podoba, w smaku czyste dość, mętne poczekamy na gaz w butelkach, ale i tak jestem zadowolony Na dniach powstanie drugie CDA z mała poprawką co by paloności nie było za mocno czuć

To nie jest infekcja, nie raz taką czapę miałem po US-05, wszystko w jak najlepszym porządku, piwo zlewać na cichą, albo do butelek jak już prawidłowo odferementowało Nie tyle chodzi o kreta do mycia co o czysty NaOH, który kosztuje grosze, a jest lepszy od kreta, ja przed każdą warką myje wiadra nim i jest git W połączeniu z ClO2 daje bardzo dobry efekt.

Nie wlewaj tego! Szkoda piwa to jest infekcja, to że teraz nie smakuje i nie śmierdzi nie znaczy że później nie będzie! To nie jest normalne dla startera, lepiej użyj innych drożdży, szkoda życia na picie zainfekowanego piwa. Jak nie masz drożdży to poszukaj pobliskiego piwowara który może poratuje.

Dziwnie to wygląda, ale jest mega nie wyraźne ciężko powiedzieć, bo może to być zwykła piana, a jakieś lepsze zdjęcie, od góry może?

No i właśnie to co napisałeś... chyba nie musiałem tego pisać. Niech sobie robi co chce, ja już go i tak nie oglądam więc tracę prawo komentowania... Tylko żal trochę, że w taki sposób to musi działać, robią lokowania produktów itp.

A co tu nie do nadążania?

Niedługo będzie ubieraj się z Kopyrem No nie powiem z początku myślałem, że to żart. Nie oglądam go od dłuższego czasu ale specjalnie dla tego filmu poświęciłem 15 minut życia, no cóż tu powiedzieć gotowanie z torebki to tak jak zalanie zupki chińskiej wrzątkiem a dodam jeszcze wypowiedź z sąsiedniego forum, na temat tego do jakiego trendu próbuje Tomek dążyć:

Warka 94 AIPA wylądowała wczoraj w kegu 18,5 litra i 5 butelkach 0,5l przy 3,8 blg (8,6 brix przed korektą), piwo super owocowe w smaku, aromat zniewalający chyba dobrałem w końcu najlepszą mieszankę chmieli dla siebie do AIPA Jedyne co można się przyczepić jest lekko mętne, mam nadzieje że w kegu się wyklaruje Tymczasem czekam na słody palone, w planach CDA i Stout, następnie zacznę już na nowy rok sezon dolniaków, bo coś temperatury nie sprzyjają i w piwnicy nie chce się ochłodzić, a w garażu znowu za zimno (choć idealnie na lagerowanie)

Zgadza się chyba, że chcesz jeszcze lagerować go, to wtedy przelewasz na cichą z 2 tygodnie, potem jeszcze raz przelewasz na lagerowanie na około 3 tygodnie w temperaturze około 4 C najlepiej, i dopiero wtedy rozlewasz, z użyciem drożdży do refermentacji najlepiej

A nic nie wziąłeś Marcinie dla siebie? Tylko wrzuciłeś piwa do skrzynki? Bo od razu wykreślajcie piwa które zabraliście, bo nic nam nie będzie znikać z depozytu! I przypominam o obowiązku recenzji tutaj

Tibek czytaj dokładnie co ma Jacenty na myśli, chodzi o to, że młodzi sądzą że jak się doda pszenicznego to piana będzie zawsze gęsta i ładna, a jak go nie dodasz to klops... Nie raz się z takim przeświadczeniem spotkałem i go nie podzielam bo w niektórych alesach bez krzty pszenicznego w zasypie miałem cudowną pianę. Czynniki które się na nią składają są złożone i jest ich wiele, pszenica na pewno poprawia pienistość piwa ale to tylko jedna z możliwości, które można wykorzystać dla ulepszenia piany. Czy od teraz jak będzie jakaś niezgodność w dyskusji będziemy rzucać recepturą Dagome GCh na poparcie swoich tez?