Skocz do zawartości

Undeath

Members
  • Postów

    7 690
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez Undeath

  1. Undeath

    INFEKCJE

    Nie no nie przesadzaj, ja używam swój fermentor po infekcji i jest git dobrze go wymyj użyj kreta wypłucz i będzie jak nowy!
  2. Undeath

    INFEKCJE

    A nie odkażałeś miarki do chmielu? Ja wszystko co ma mieć styk z brzeczką nawet nie bezpośredni dezynfekuje ClO2 więc może tu leżeć też problem. Co robić w przypadku infekcji? http://www.piwo.org/topic/7167-mycie-fermentatora-po-kwasiezakazeniu/page__hl__%2Bmycie+%2Bpo+%2Bkwasie tylko teraz na ostatni proces polecam ClO2 a nie piro
  3. Undeath

    Życzenia urodzinowe

    Łukasz udanych warek, najlepszego i więcej podium w konkursach Nie tylko tobie Ktoś chce na siebie uwagę zwrócić ale nie wypada nie złożyć Jake ci życzeń, wszystkiego najlepszego, mniej politykowania i batalii z tym związanych, więcej warzenia i dobrego piwa
  4. Undeath

    INFEKCJE

    No to nie jest normalne, jednak infekcja, podejrzewam mlekowca - w słoikach na wodzie po ogórkach kiszonych czasem robią się takie siateczki właśnie. Albo do szybkiej utylizacji doustnej, póki jeszcze dobre czyli nie skwaśniało bo taki będzie pierwszy objaw prawdopodobnie, albo kibel. Trzeci wybór to spasteryzowanie tego piwa, czyli zagotowanie, nowe drożdże i do butelek, zależy czy chce ci się bawić.
  5. Ja tam kiedyś takie kupiłem w Lerła Merlem za 99 zł, na słoiki do piwnicy, ale sprawdzają się o wiele lepiej na skrzynki na piwo Poszukaj co pewien czas jest na nie promocja. http://www.leroymerl...93949,l793.html a tu masz przykład takiego regału, nie wiem czy to ten ale podobny. Dają radę ogólnie ale wydatek dość spory i trochę bez sensu, jak można skrzynki na sobie ustawiać Trzymam zazwyczaj na nich skrzynki na piwo które schodzi mi na bieżąco, oraz luźne butelki, ale tylko dlatego bo mam dziwnie piwnicę za półkowaną.
  6. No wiem, że dziwna i na pewno ciśnieniowy odciśnie więcej olejków. Nie sprecyzowałem, chodziło mi o napar ala kawa po turecku. Jak tak czytam w sumie hamerykańskie fora to oni sypią i tak kawę do chmielenia bez zbędnej teorii. Może przyczyna piany nie leży w kawie, jest w sumie multum czynników. Muszę popełnić w końcu Coffe Stouta, przymierzam i przymierzam się ale ciągle jakoś tak się nie układa mi z nim po drodze.
  7. Kawa zawiera olejki eteryczne i tłuszcze więc trochę nie dziwne że nie było piany dlatego bezpieczniejsze jest dodawanie naparu z kawy niż samej mielonki, dlatego że większość tłuszczy zostaje wtedy w fusach, a tak rozpuszczają się w większości w brzeczce.
  8. To zależy co kto rozumie pod pojęciem kawa. Jak sikacz z ekspresu przelewowego, albo pseudociśnieniowe automatyczne ekspresy to może tak, smakowało jak kawa, ale jeżeli chodzi o dobrą jakościowokawę z ciśnieniowego ekspresu np. słodzone espresso to raczej nie, a czegoś takie spodziewałbym się pod Coffe/Milk stoutem. Może trochę zrzędzę, ale wiem że dla wielu ludzi - laików piwnych to piwo było świetne, choć też uważali, że czegoś brakuje bo za wodniste było.
  9. Ten ma skalę lepszą dla naszych pomiarów: http://www.ebay.pl/itm/300973564013?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649 a tak ogólnie to jeden chińczyk to składał co by brzydko nie powiedzieć
  10. Lubię goryczkę ale fakt Żytorillo było przechmielone i miało ściągającą nieprzyjemną goryczkę. Są gusta i guściki u mnie piwa rzadko schodzą poniżej 30 IBU (pszenice) wolę mocniejszą goryczkę, choć czasem rezygnuje z niej na rzecz stylu piwa. Moda modą ale upodobania każda osoba ma inna, jak przestanie pasować mi mocna goryczka zacznę jak amap homeopatycznie chmielić a może to z wiekiem przychodzi ?
  11. Żaden protekcjonalny, chciałem coś wyjaśnić bo niedokładnie napisałeś. No to rozumiem teraz o co chodzi z jadalnym Blg, w świetle celników. Tak piłem w zalecanej temperaturze, kawę czuć było, ale czy tak mocno?... raczej nie na niskim poziomie Piwo ogólnie było dobre, ale jeszcze mu brakowało do bardzo dobrego Coffe/Milk Stouta
  12. No i wezwałeś mnie do odpowiedzi Jak już pisałem w mailu, chmiel ma w takim piwie dać tylko goryczkę, w dodatku symboliczną - kawa dołoży swojej. Z informacji na etykiecie i minimalnego wybicia w Krajanie można wyliczyć sobie ile kawy daliśmy do Hery. Co do laktozy, było jej mniej niż u Ciebie, żeby nie zaniżać drożdżom "jadalnego Blg"... No i żeby uzyskać bardziej coffee niż milka. Od kiedy kawa dokłada dużo goryczki do piwa? Ja rozumiem słody palone, ale goryczka z kawy jest bardzo delikatna zazwyczaj, więcej daje kwasowości niż goryczki w piwie. Goryczka to tylko uzupełnienie w kawie smaku, nieprzyjemne jej odczucia to wada kawy, ma być delikatna i na granicy wyczuwalności. Więc raczej zakładać należy, że goryczka z kawy nie wpłynie zbytnio na piwo, bardziej tak jak pisałem martwiłbym się o kwasowość. Zależy to też jaka kawa robusta czy arabica albo mieszanka. Z tego co czytam najlepsza jest czysta arabika średniopalona delikatnie kwaśna z niskim poziomem kofeiny. Z tym coffe stoutem też wam nie wyszło, bardziej powiedziałbym, że to delikatnie słodki dry stout. "Co do laktozy, było jej mniej niż u Ciebie, żeby nie zaniżać drożdżom "jadalnego Blg"... No i żeby uzyskać bardziej coffee niż milka." co masz na myśli pisząc takie zdanie? Przecież "jadalne blg" nie ma nic do blg laktozy które jest niefermentowalne, problemem tu jest bardziej balans, taki żeby piwo było nie przesłodzone, albo za mało słodkie, oraz nie przypominało kwaskowatej wody z cukrem! Troszeczkę wam zabrakło tego w Herze, która jeszcze do dopracowania jest, ale podejrzewam, że wnioski sami potraficie wyciągnąć.
  13. Daj T-58, może to nie będzie pszenica ale zawsze da ci jakieś w miarę znośne piwko Albo US-05 i potem nachmiel na zimno i zrób z tego American Wheat
  14. Żona wymagała więc trzeba było popełnić jakiegoś chmielowego potwora, ogólnie spontaniczna warka nie wliczona w rachubę moich piw, zużyłem resztki chmieli oraz odnalezione dziwnym trafem drożdże sprzed roku Tak więc powstała: 29.11.2013 warka 94 AIPA (receptura własna) SKŁAD: Bestmalz Pale Ale - 5,2 kg Bestmalz Caramel Pils - 0,5 kg Strzegom karmelowy ciemny 150 - 0,2 kg Bestmalz pszeniczny - 0,1 kg Chinook 11,6% 35 g Citra 12,7% 15 g Simcoe 11,9% 35 g Cascade 7,4% 20 g Amarillo 10,1% 20 g Na cichą: 17 g Citry, 28 g Cascade i 28 g Amarillo Drożdże Danstar Nottingham uwodnione z paczki Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 6 kg słodów w jakieś 5 minuty. ZACIERANIE: woda do zasypu - 16 l 63-61C - 60' 73-71C - 25' 79C - 5' WYSŁADZANIE: 10l + 8l =18l - 76C około 1 h GOTOWANIE: 70' Chinook 25 g 30' Simcoe 20 g 15' Simcoe 15 g i Citra 10 g 10' Chinook 10 g 5' Amarillo 10 g i Cascade 10 g 0' Amarillo 10 g, Cascade 10 g i Citra 5 g w 85C do chłodzenia Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 22l o gęstości 16 Blg, przy wydajności 64% oraz IBU 73 Odczyt z refraktometru: 16,6 Brix Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 22C w 25 minut około 50 litrów. FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 22C i do piwnicy 16C. Planowana burzliwa: 15 C - 12 dni cicha 6 dni -12C [EDIT] 12.12.2013 piwo przelane na cichą wyszło 21 litrów przy 4 blg (8,8 brix przed korektą), dodałem na cichą 17 g Citry, 28 g Cascade i 28 g Amarillo. Jest lekko landrynkowe mam nadzieje, że jeszcze trochę zejdzie, chmielenie idealne. [EDIT] 20.12.2013 wylądowała w kegu 18,5 litra i 5 butelkach 0,5l przy 3,8 blg (8,6 brix przed korektą), piwo super owocowe w smaku, aromat zniewalający chyba dobrałem w końcu najlepszą mieszankę chmieli dla siebie do AIPA Jedyne co można się przyczepić jest lekko mętne, mam nadzieje że w kegu się wyklaruje DEGUSTACJA: Szybko zniknęła z kega, że zdjęcia nie zdążyłem zrobić Niestety mętność nie minęła w niej i była dużym minusem, co ciekawe NZIPA i CDA na gęstwie z niej są idealnie klarowne. Aromat był świetny choć jeszcze bym go podkręcił bo zelżał trochę pod koniec, chyba że się przyzwyczaiłem. Co do poprawy to na pewno goryczka bo była lekko ściągająca, zmniejszę IBU do 65... No to w Marcu pewnie następna AIPA KOMENTARZ: - Czas pracy 6,5 h - Chmiele wytracone prawie, jeszcze w planach NZIPA Może w niedzielę zobaczymy czy będzie czas.
  15. A wystarczająca ich ilość jest? Może lepiej trochę gęstwy daj Ile ma cienkusz?
  16. No na prawdę drożdże, założę się że użyłeś US-05 One zostawiają czasem czapę drożdżową, właśnie w takiej postaci albo nawet na całej powierzchnie tafli młodego piwa, za pierwszym razem to szokuje każdego, przyzwyczaisz się po którymś tam piwie Nie które szczepy mają tak po prostu. Jak piwo pachnie i smakuje dobrze to się nie przejmować tym i lać na cichą/w butelki. Twoje wygląda zdrowo więc na cichą dochmielić na zimno w butelki i delektować się pysznym piwem
  17. Typowy przykład infekcji drożdżowej, prawdopodobnie lać w butelki będzie dobre piwo
  18. Nie ma sprawy zasada W końcu się zmusiłem, żeby do butelek nalać warkę 90 Koelsh wyszło 44*0,5l butelek przy nieznanym blg (zapomniałem pomierzyć, a próbkę zdezintegrowałem w paszczy) hoho, szkoda, że muszę je oddać 4 butelki mi jedynie zostaną, lekkie, goryczkowe piwko, wodniste i pijalne jak nie wiem co czuć Hallertau w zapachu trochę dziwnie ale smaczne piwko Zobaczymy jak się nagazuje, pójdzie jako prezent dla rodziców na przeprowadzkę W połowie chmielenia AIPA jestem, kręci w nosie od chmieli
  19. WTF? To piwo już można kupić? No to jajca Skończył się święty grall piwowarstwa żenada!
  20. W tym sęk nie liczyłem w programach przy tym piwie No może goryczkę tylko Wydaje mi się, że w BS powinny być te słody, jak nie to albo stwórz nowe, tylko z podanym kolorem a resztę parametrów ściągnij od jakiegoś Żytniego słodu (który na pewno jest w BS "rye malt") i daj do wszystkich tych słodów. Na stronie producenta Fawcett jest tylko owsiany słód, http://www.fawcett-maltsters.co.uk/specif.htm, żytniego nie widzę. Na Bestmalz nie widzę specyfikacji na Spelt malt niestety. Obliczenia i tak są zawsze przybliżone więc je może po prostu pomiń
  21. Dziękuje jaras możesz sobie wziąć tamten obrazek Pytanie jeszcze co przedstawia twój obrazek? Teściowa twoja ? Dobra dość głupot Czas brać się za śrutowanie AIPA i może jakieś piwo dzisiaj uwarzę bo znalazłem torebkę Nottinghanów sprzed roku, a szkoda wywalać drożdży. Ostatnie dwa alesy zaplanowane AIPA i NZIPA
  22. Tak w 5 piwach je użyłem, w miarę dobre drożdże w Stoutcie najlepiej się prezentowały, W AIPA, Amber Ale, NZIPA, single Hop Simcoe, nie dały szczególnie dużo owoców jak w opisie, więcej dają słodowości i równoważą ładnie goryczkę chmielową. Nic szczególnego jakoś się nie wyróżniają super od US-05 czy Nottinghamów, choć minimalnie dają więcej treści.
  23. Albo napisz e-mail do pani Ewy Lasoty, która właśnie co roku sprzedaje na alledrogo sztoberki. W zeszłym roku zamawiałem i mogę polecić! ewalasota@wp.pl pomaga on też jak będziesz miał jakieś wątpliwości. Co chwilę pytacie cierpliwości na wiosnę będą: http://www.piwo.org/topic/8859-uprawa-chmielu/page__st__20?do=findComment&comment=240760
  24. Tomku ale jak to? Dobra AIPA to nie sam chmiel, ale też kontra słodowa. No chyba że tak chciałeś, a jak piwo dobre to nie ma co się czepiać. Odsyłam do wiki na wszelki wypadek: http://www.wiki.piwo.org/American_IPA a tu cytacik dla potomnych:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.