![](https://piwo.org/uploads/set_resources_5/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
polter
-
Postów
624 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez polter
-
-
07.01.12
kontynuując inaugurację 2012r w browarze, poszedłem za ciosem
Warka #23 w stylu India Pale Ale
Surowce
- słód pale ale Weyermann - 5,3 kg
- słód Caraamber Weyermann - 0,5 kg
- słód Caramunich II Weyermann - 0,2 kg
- chmiel Marynka 7,8% granulat - 45g
- chmiel Challenger 6,7% granulat - 25g
- chmiel Fuggles 4,3% granulat - 45g
- drożdże - gęstwa S-04 po Brown Porterze
Zacieranie
20l wody podgrzane do 73oC. i dodane słody
68-66oC - 90min
72oC - 10min
77oC - 10min mash out
Wysładzanie do objętości ok 30l
Chmielenie
Gotowanie 70min
- chmiel Marynka - 60min
- chmiel Challenger - 20min
- chmiel Fuggles 20g - 3 min
Do fermentacji 25 l SG:1,060. Wg BS: IBU - 52, EBC - 20
25g Fuggles pójdzie na cichej
W końcu ruszyła powoli warka #22
-
Teraz każdy będzie mógł powiedzieć swojej matce, żonie, kochance "Ja? Ja, dużo piję? Zobaczcie takiego Józka."
koniec cytatu
P.S. Nie mówiąc już o Bieloku
No to opublikuj te swoje statystyki, bo ja ciąglę muszę mówić ile to piwa znajomym porozdawałem
A tak zawsze będę mógł powiedzieć, że zaniżam średnią z forum
-
-
Wczorajsza IPA - 25l
Razem: 1647l
-
Warka #21 Brown Porter przelana na cichą. Gęstość 1,016. Za chwilę gęstwa pójdzie dalej do pracy
-
U mnie rozbiera się najwcześniej po kolędzie, a najlepiej po gromnicznej.
Ty chyba z moich stron pochodzisz, bo u mnie w domu też zawsze dopiero po gromnicznej choinkę się rozbierało. Myślę jednak, że fentel możo już tę swoją rozebrać... widać przecież że sztuczna
-
Instalację zabezpieczyłem bezpiecznikiem okazało się że bezpiecznik jest za słaby i mi ciągle wywalało.
A gwoździa pod ręką nie miałeś?
-
Ładnie wystartowałeś z sezonem 2012 moje wszystkie gary na warsztacie leżą i czekają na przeróbki
A bo to trzeba tak jak ja... zero mechanizacji więc nic nie trzeba poprawiać
-
Wczoraj Marcowe 30l
Razem: 1090
-
06.01.12
Z lekkim poślizgiem ale wchodzimy z warzeniem w rok 2012
Warka #22 w stylu Oktoberfest
Surowce
- słód pilzneński Weyermann - 4,3 kg
- słód monachijski II Weyermann - 0,7 kg
- słód Caramunich I Weyermann - 0,4 kg
- słód Carapils Weyermann - 0,4 kg
- chmiel Spalt Select 6,4% granulat - 55g
- mech irlandzki - 5g
- drożdże - W34/70
Zacieranie
20l wody podgrzane do 55oC. i dodane słody
52oC - 25min
62oC - 30min
72oC - 30min
77oC - 10min mash out
Wysładzanie do objętości ok 36l
Chmielenie
Gotowanie 90min
- chmiel Spalt Select 30g - 60min
- chmiel Spalt Select 25g - 15min
Do fermentacji 30 l SG:1,050. Wg BS: IBU - 24, EBC - 14
Drożdże zadane w temp. 20oC i za drzwi
-
Dopóki stosujesz słody ześrutowane przez sklep, trudno ci będzię zwiększyć wydajność. U mnie poprawiła się dopiero w momencie gdy sam zacząłem śrutować. Dodatkowo, potwierdzę że gdy przedłużam zaciaranie to też zwiększam wydajność, myślę że wpływ ma na to lepsze wyekstrachowanie skrobi z grubszych kawałków śruty. Ale to muszę jeszcze potwierdzić powtarzalnością wyników
-
Przyjdzie wiosna to wszystkiego się znowu zachce. Aura teraz taka, że chyba każdego leń ogarnia
-
Porter wszystkiego najlepszego
Również szczere, choć spóźnione, życzenia dla kol. WiHuRa
-
bo jakoś nie kwapi mi się do kupna śrutownika a łatwiej zapłacić te parę złotych do zestawu
Nawet nie wiesz jak szybko dojrzejesz do myśli, że nie ma to jak własny śrutownik
-
29.12.11
Warka #21 w stylu Brown Porter
Surowce
- słód pale ale Weyermann - 5,1kg
- słód Caraaroma Weyermann - 0,3kg
- słód Carafa I - 0,3kg
- jęczmień palony - 0,05
- chmiel Marynka 7,8% granulat - 35g
- chmiel EKG 5,0% granulat - 25g
- drożdże - gęstwa S-04 po warce #19
Zacieranie
19l wody podgrzane do 73oC. i dodane słody
68-65oC - 90min
77oC - dodane Carafa I i palony jęczmień - 10min mash out
Wysładzanie do objętości ok 36l
Chmielenie
Gotowanie 70min
- chmiel Marynka - 60min
- chmiel EKG - 15min
Do fermentacji 30 l SG:1,052. Wg BS: IBU - 32, EBC - 50
Gęstwa zadana w temp. 21oC.
Warka #19 Bitter przelana na cichą, odfermentowało do ok 2,5oBlg
I to by było na tyle w 2011 roku. Wkrótce czas na małe podsumowanie, krótkiej ale owocnej działalności w browarze.
Wszystkim przeglądającym życzę przy okazji Szczęśliwego Nowego Roku oraz wszelkiej pomyślności w całym 2012r, tak w życiu rodzinnym jak i we własnym browarze.
Porządnego wybicia.
-
No i pierwsze koty za płoty. Gratulacje
Może czas pomyśleć o odrębnym wątku w dziale Zapiski piwowarów... ?
-
-
Dlatego właśnie zdecydowałem się na szerszy garnek. Przy obecnym 30l na jednym palniku do zagotowania potrzeba było 60min. Wspierałem się grzałką ale bez regulatora mocy to też taka kiepska zabawa gdy już się zagotowało. Może kiedyś dorobię się taboretu ale na razie nie chce się wyprowadzać z ciepłej kuchni
-
Na kuchence będziesz gotować?
Cały czas tak robie, mam się obawiać ciężaru?
Mam nadzieję że jej nie wcisnę w podłogę
Planuje gotować tak ok 35-36l aby otrzymać ok 28-29l brzeczki
-
właśnie jedzie do mnie 1 szt.
Do mnie również jedzie, bo o ile zacieranie w 30l idzie bezproblemowo to gotowanie nie jest już tak proste. Ten gar powinien mi wskoczyć na 2 palniki więc pójdzie lepiej. Ostatnio zacząłem też zwiększać wybicie i gotowanie na dwa gary to jednak lekko problematyczne jest
-
Warka #11 Maibock w końcu trafiła do butelek. Dodatek cukru w ilości 130g na 20l. FG:1,012
-
Warka # 18 Dunkel-Weizen trafił do butelek z dodatkiem 190g cukru na 26l. Odfermentował do 2oBlg
-
23.12.11
Warka #20 w stylu German Pilsner
Surowce
- słód pilzneński - 5,1kg
- słód Carapils - 0,3kg
- chmiel Perle 5,3% granulat - 50g
- chmiel Hallertauer Harsbrucker 3,8% granulat - 60g
- drożdże SafLager S-23
Zacieranie
19l wody podgrzane do 55 st. i dodane słody
52oC - 25min
63oC - 30min
72oC - 40min
77oC - 10min mash out
Wysładzanie do objętości ok 35l
Chmielenie
Gotowanie 70min
- chmiel Perle - 60min
- chmiel H.Harsbrucker 35g - 20min
- mech irlandzki 5g - 15min
- chmiel H.Harsbrucker 25g - 3min
Do fermentacji 29 l SG:1,050. Wg BS - IBU - 36, EBC - 6
Drożdże zadane w temp. 19oC. Studzenie na zewnątrz do temp. 8oC i do piwnicy. Start dopiero po blisko 40 godz więc trochę stresu było.
Nadszedł czas aby w końcu zabrać się za butelkowanie, chociaż nadal Grifo w reklamacji. Na szczęście uzbierało się trochę butelek z wysokim kołnierzem, więc Greta-Reaktywacja
-
Wg mojego doświadczenia pirosiarczyn sodu stosuję głównie do dezynfekcji i to jest ten, który kryje się pod pojęciem "piro" na tym forum. Pirosiarczyn potasu ma podobne właściwości dezynfekujące, ale jest droższy od pirosiarczynu sodu. Zdecydowanie bardziej nadaje się w winiarstwie do stabilizacji moszczu, ponieważ wg mnie, pozostawia znacznie mniej siarkowych posmaków w winie
Józek warzy - offline
w Zapiski piwowarów domowych
Opublikowano
Gdy się wcześnie wstaje to wcześniej trzeba otworzyć pierwszą butelkę![:)](//www.piwo.org/applications/core/interface/js/spacer.png)