Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 771
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Odpowiedzi opublikowane przez kantor

  1. Wytłumaczenie jest proste:

    Po prostu np. wszyscy moi znajomi warzą tylko i wyłącznie dobre piwa, ja jestem pod tym względem tak restrykcyjny, że jak dowiem się, że ktoś z moich znajomych wysłał piwo na konkurs które przejawiało wyraźne wady, od razu jest on usuwany z moich znajomych na facebooku, mało tego, z tego co wiem, Ci znajomi robią tak samo.

    Po prostu nie chcemy, aby zła karma od osób warzących wadliwe piwa na Nas (i Nasze piwa) wpływała.

    I tak powstało TWA.

     

    PS Bez problemu możesz Nas rozpoznać na rożnych festiwalach po dziwnych uściskach dłoni, którymi się witamy.

     

     

     

     

    ;)

     

    Tak w ogóle całkiem niezłe 6/10

  2. 11 godzin temu, punix napisał:

    O wysyłce nie myślałem - dla mnie ten alkohol był zbyt mocno wyczuwalny i mało przyjemny, więc o tym nawet nie myślałem, ale z lekką sugestią chyba się sprężę i wystawię :)

    Są pewne zastrzeżenia ale ja bym wysyłał ;) 

    Jak dla mnie to dość dobry przedstawiciel stylu, możesz sobie jeszcze kupić np. Chimaya Blue i otworzyć symultanicznie, jak Twoje nie będzie znacząco gorsze, to na pewno bym słał.

  3. Browar Brews Brothers Wheacik A'mane- American Wheat

     

    11°Blg, 4,8% alk.

    6 tygodni temu zachwalane za aromat chmielowy, zobaczymy co z tego zostało :)

     

    W: złote, mętne, piana wysoka, raczej grubopęcharzykowa, trwała, biała

    A: dominuje średnio-wysoki chmiel o charakterze owoców tropikalnych, średnio-niski słód o zbożowym charakterze

    S: średnio-wysoka chmielowość, o charakterze słodkich, owoców tropikalnych, średnia słodowość o zbożowym charakterze, balans słodowo chmielowy, lekko w stronę chmielu, podniesiona mineralność, lekka taniczność

    G: średnio-niska, chmielowa, krótka, ale szorstka

    O: pełnia średnio-niska, wysycenie wysokie, lekko ściągające (ale jak się już człowiek przyzwyczai do tego ściągania, to nawet jakby kremowość wychodzi ;))

     

    Tu też dobrze :)

    Rzeczywiście sporo chmielu, przy takiej wrzuconej ilości, to natlenienie piwa musiało być niskie, estry niskie, fermentacja pod kontrolą, z wad to trochę szorstkie, przy krakowskiej alkalicznej wodzie to trzeba się trochę pobawić w modyfikacje wody, żeby takie delikatne piwa, były pod tym względem czyste, trochę też dla mnie zbyt duże wysycenie (chociaż styl dopuszcza wysokie)

    Tak poza tym piwo bardzo pijalne.

     

    W ogóle udany ten secik piw pobrałem :)

  4. Ja planuje sezon ogólnikowo, najczęściej mam jakiś plan na najbliższe 2-3 warki albo style z którymi chcę się zmierzyć w najbliższym czasie, jako że w ostatniej chwili potrafię zmienić co będę warzył to staram się mieć w magazynie surowce na dowolny styl (zwłaszcza słody).

    Ponadto  ja na roczne koło 15 warek to 3-4 warki to coś na konkurs lub jakieś wyzwania, reszta to 5-6 stylów które lubię i powtarzam, więc to też u mnie upraszcza trochę ale na początku przygody piwowarskiej, to raczej chce się zmienności ;)

     

    Słody polecam kupić większą ilość (i pasuje mieć śrutownik), chmiel kupuję zazwyczaj raz do roku koło lutego-marca, też polecam, suchary też można kupić więcej i trzymać, jedynie z płynnymi tak się nie da, bo pasuje mieć jak najświeższe, więc raczej ciężko kupić na sezon.

  5. Browar Teatralny Belgian Dark Strong Ale

    czyli chyba to piwo :)

    https://www.piwo.org/forums/topic/24370-browar-teatralny/?page=2&tab=comments#comment-468452

    z ety 21,5°Blg, 10,7% alk. mocne odfermentowanie, jak rasowy Trappist, prawie półroczne, zobaczymy czy zdążyło się ułożyć ;)

     

    W: burgund, lekko zmętnione, piana złamanej bieli, niska, dość drobna, nawet dość trwała

    A: wysokie estry, o charakterze moreli, wiśni, jabłka, rodzynek do tego średnio-wysokie nuty słodowe, o charakterze chleba, ciasta, lekko też cukrowo-rumowym, alkohol średni, dość sporo go jest ale o przyjemnym, likierowym charakterze, do tego lekkie utlenienie o charakterze miodu, po ogrzaniu dochodzą fenole, o charakterze czarnego, ostrego pieprzu (taka dość ostra ta fenolowość)

    S: średnio-wysoka słodowość o charakterze ciasta, chleba, lekko cukrowa, estry owocowe średnie o charakterze moreli, jabłka, wiśni, rodzynek, lekkie przyprawowe fenole, o charakterze ziela angielskiego i pieprzu, alkohol średnio-wysoki, perfumowy, tu już sporo wyższy, czuć te ponad 10%, ale nawet dość przyjemny, retronosowo chyba lekki aldehyd, balans słodowo-chmielowy zdecydowanie w stronę słodu

    G: średnio-niska, krótka, lekko szorstka, lekko chmielowa i głownie alkoholowa

    O: pełnia średnio-niska, wysycenie średnie, lekko szorstkie i piekące, mocno rozgrzewające

     

    Dobre :)

    Złożone, całkiem stylowe, w aromacie super, w smaku trochę gorzej, sporo tego alkoholu ale wypiłem z przyjemnością

     

    Wysyłasz na Chorzowski KPD?

  6. Jan Zięty American Saison

     

    15°Blg, 7,2% alk. poziom odfermentowania zapowiada saisonowe piwo

     

    W: bursztynowe, mętne, piana dość wysoka, biała, drobna, bardzo trwała

    A: dominują cytrusy, głównie cytryna i pomarańcza, zapewne pochodzenia chmielowego jak i oddrożdżowego, lekkie owoce tropikalne, do tego przyprawowe fenole ale raczej w stronę goździka niż pieprzu, przez co aromat przypomina trochę weizena, lekka herbatnikowa słodowość, minimalny, likierowy alkohol, po ogrzaniu wychodzi jakby ziołowy chmiel (dziwne jak na wersję American) i liście czarnej porzeczki (utlenienie), aromat ogólnie niezbyt intensywny

    S: średnie cytrusy, głównie pomarańcza i cytryna, średnio-niski alkohol, lekko podniesiona kwaśność ale jeszcze w stylu, lekka taniczność, finisz cytrynowy, lekkie fenole tu już bardziej pieprz, średnio-niska herbatnikowa słodowość

    G: średnia, krótka, trochę szorstka, chmielowa + alkoholowa + fenolowa

    O: pełnia niska, wysycenie wysokie, lekko cierpkie i ściągajace

     

    Jest nieźle :)

    Złożone, pijalne, wg mnie w smaku lepsze, pomimo tego alkoholu i tanin bardzo Saisonowate, brakuje trochę "American", pewnie częsciowo z powodu utlenienienia, alkohol też trochę zbyt mocno zaznaczony jak na 7,2%.

    Jak przystało na Saisona piwo mocno wytrawne, z cytrusowym wręcz lekko drażniącym finiszem.

    Można popracować trochę nad aspektami wysładzania, głównie pH, w ten sposób można pozbyć się tych tanin i spróbować powalczyć z utlenieniem ale droga dobra :)

     

     

     

  7. Dzięki i za Twój głos :)

    28 minut temu, Szalas85 napisał:

    Efekt jest taki, że w ostatniej transzy trzeba nadrabiać ilość piw i przepuszcza się nawet najgorsze, bo jest niedobór piw finałowych.

    Przyznam się, że nigdy tak nie robiłem, być może oczywiście robiłem to źle (ale w dobrej wierze jakby co), jeśli rzeczywiście ostatnia transza była najgorsza, a było mało piw na finał, to cała transza leciała, a do finału wchodziły lepsze piwa, które pierwotnie miały odpaść (metryczki eliminacyjne były dla nich niszczone ale nie było to jakieś częste, może z dwa-trzy piwa tak przeszły do finału w całej mojej historii sędziowania).

     

    Opisy w metryczkach to zupełnie inny temat (na który z chęcią porozmawiam, ale nie chcę rozwadniać tej dyskusji) ;)

  8. Przyniosłem:
    1 x Wild Mild (rozlew 18.01.2018, 10°Blg, specyficzne połączenie, na pewno nie każdemu przypadnie do gustu ;))

    1 x Belgian Pale Ale (rozlew 16.04.2018, 12°Blg, nazwa mocno robocza, bo to trochę bezstylowiec, coś pomiędzy APA a AAA na drożdżach Witbierowych, obecnie to przypomina mi nawet coś w stylu American Bittera, tylko z fenolami :))


    A wziąłem:
    1 x Browar Teatralny Belgian Dark Strong Ale  (przyniesione 23.05.2018)

    1 x Browar Brews Brothers Wheacik A'mane- American Wheat (przyniesione 28.04.2018)

    1 x Jan Zięty American Saison (przyniesione 05.06.2018)

     

    Czyli jest:

    Artur Burczyn APA  (stare - 2017/2018?) x1
    Browar Bootla Bite West Cost – West cost Bitter (przyniesione 23.02.2018) x1 

    Browar Brews Brothers Wheacik A'mane- American Wheat (przyniesione 28.04.2018) x1
    Browar KBDA Modern Bitter IPA (stare - 2017?) x1

    Halucek Gose (przyniesione 06.03.2018) x1 

    Paweł Poręba Irish Stout (przyniesione 22.05.2018) x1

    Jan Zięty American Wheat (przyniesione 05.06.2018) x2

    Jan Zięty American Saison (przyniesione 05.06.2018) x1

    Paweł Poręba Whisky FES x1 (przyniesione 16.05.2018) x1

    piotrekrk Bitter 12 blg (przyniesione 11.04.2018) x1

    piotrekrk NE IPA  (przyniesione 28.04.2018) x1

    Browar Mogilański Wild Mild   (przyniesione 11.06.2018)  x1

    Browar Mogilański Belgian Pale Ale (przyniesione 11.06.2018)  x1

     

    Znowu zabrałem jedno piwo więcej ale idzie lato, więc dla wielu przerwa w warzeniu, a piwa w depozycie w większości do szybkiego spożycia, więc nie mogę pozwolić im się zestarzeć ;)  (tak na poważnie, to na lato zalecam dalszą redukcję ilości piw w depozycie).

    Jak ostatnio, jak ktoś chce, to mogę ocenić piwa które zabrałem jak na konkursie (do stylu i z punktacją), jak nie będzie chętnych to oceniam po konsumencku :)

  9. Po prostu wtedy ciężar trudności oceny spływa częściowo z komisji finałowej, na komisje eliminacyjną i runda eliminacyjna staje się jeszcze bardziej kluczowa.

    A obsada to nawet większa jest potrzebna, bo w każdej kategorii trzeba przeprowadzić eliminacje (chociaż z drugiej strony jak przejdą po 2 piwa do finału, to jedna komisja zrobi bez problemu finały w 3-4 kategoriach ;))

    Dzięki za opinię z każdym razie :)

     

  10. 4 godziny temu, Undeath napisał:

    Prowadzisz konkurs w Krakowie tam pokazujesz swój punkt widzenia odnośnie konkursu i moim zdaniem bardzo dobrze. (...)

    Dzięki i za Twoją wypowiedź, też szanuję Twój punkt widzenia :)

     

    4 godziny temu, Undeath napisał:

    Eliminacje nie są od przyznawania punktów.

    Punkty czy opis słowny (bo z takiego opisu skorzystaliście z Dagome w celu opisu jakości piwa zasługującego na finał) są dla mnie równorzędne, pewnie z zboczenia zawodowego wolę punkty, bo wg mnie matematyka najlepiej opisuje otaczającą nas rzeczywistość (taki offtop) ;)

     

    Mój pierwotny wpis (oprócz wyrażenia jakiegoś tam niezadowolenia z tej sytuacji ;)) miał też na celu wywołania dyskusji na ten temat, zwłaszcza wśród piwowarów - uczestników konkursów.

     

    Ze strony piwowara swoją opinię wyraziłem, nawet uważam, że tak jak w BJCP nie punktuje się piwa poniżej 14 puntów (bo jest to traktowane jako złośliwość wobec piwowara), tak w każdym konkursie, jak tylko jest możliwość, powinno się obsadzić podium (czy tam punktowane miejsca) bez względu na jakość piw. To jest oczywiście tylko i wyłącznie mój pogląd.

     

    Z punktu widzenia sędziego, uważam że w KPD najważniejsi są piwowarzy i sędziowie powinni dostosować się do ich oczekiwań (więc jeśli były u Ciebie takie głosy, to bardzo dobrze, że zmieniłeś metodykę).

    Powiedzmy że są 3 metodyki przepuszczania piw:

    1. Przepuszczamy najlepsze piwa (np. te 6-8 piw) do finału bez względu na ich poziom.

    2. Przepuszczamy najlepsze piwa do finału, jednocześnie bardzo niestylowe i wadliwe zawsze odpadają (czyli np. posiadające wady niepozwalające na sensowną ocenę finałową, np. po co oceniać jakość goryczki jak American pilzner ma DMS jak puszka kukurydzy, bądź też nie są to "piwa spełniające wymogi stylu, a także piw ogólnie pijalnych, czyli niewadliwych w sposób znacznie upośledzający pijalność").

    3. Przepuszczamy do finału najlepsze piwa, jednocześnie przechodzą tylko piwa "stylowe i nie posiadające wad".

    Co więc wybieracie piwowarzy? (póki co widzę, że są raczej zwolennicy ostrej eliminacji)

     

    Ogólnie metodyka 2 i 3 jest na pewno bardziej wymagająca dla sędziów, zwłaszcza w kontekście ich kalibracji oraz może powodować że komisja eliminacyjna będzie wchodzić w buty komisji finałowej (jak np. przejdzie jedno piwo), bo poziom na konkursach jest różny i przy rygorystycznym podejściu do "stylowe i nie posiadające wad" i wymagających stylach, spokojnie będą takie sytuacje.

    Ponadto bez wcześniejszego ustalenia metodyki na konkursie może się zdarzyć, że w jednej komisji będą sędziowie o różnym podejściu i będzie spięcie ;)

  11. Dzięki za głos w dyskusji (i odpowiedź/komentarz do moich pytań/uwag) :) mam nadzieję że się ona jeszcze rozwinie, póki co odpowiedź na część z pytaniem

    28 minut temu, Dagome napisał:

    Nie fair to jest wtedy, kiedy piwowar dostaje dyplom nie dlatego, że uwarzył solidne piwo w stylu, ale dlatego że organizatorzy potrzebowali zapełnić podium. Chciałbyś taki dyplom?

    Oczywiście, dla mnie to nie byłby żaden powód do ujmy, że moje piwo zajęło by trzecie miejsce i byłoby nazwijmy "przeciętne", bo, zapewne, kategoria byłaby trudna/wymagająca i wszyscy którzy mieli odwagę/ochotę uwarzyć piwo w tym stylu i wystartować, zrobili by gorsze piwa (pomijając oczywiście piwa z 1 i 2 miejsca).

     

     

    edit:

    Żeby nie było, że tylko offtopy robię, to gratulacje dla laureatów :)

  12. Może włożę kij w mrowisko (ale moim celem nie jest zrobienie gównoburzy) ale przeszkadzało mi to już przy kilku konkursach (a przy tym konkursie nastąpił już swego rodzaju "rekord" ;)), więc już po prostu muszę się wypowiedzieć :) może to też skłoni innych do zabrania głosu na ten temat

    5 godzin temu, Zohan napisał:

    Ogólnie popieram taki sposób sędziowania. Jeżeli piwo ma ewidentne wady lub jest niestylowe nie powinno trafić do finału niezależnie ile było zgłoszeń i ile przeszło już do finału.

    Natomiast ja jestem zupełnym przeciwnikiem tego, wg mnie celem konkursów jest uszeregowanie piw od najlepszego do najgorszego, eliminacje są tylko ze zwykłej pragmatyczności.

     

    Widzę, że w niektórych konkursach to idzie w tym kierunku ostatnio i mi się to zupełnie nie podoba (jeszcze rozumiem przy tych np. 7 piwach zrobić eliminacje, żeby odrzucić takie totalnie wadliwe, żeby sędziowie nie musieli się z nimi mierzyć w finale ale odpadło 5 na 7, przy niby niezłym poziomie, dla mnie to trochę nie fair, że piwowar którego piwo normalnie zajęło by trzecie miejsce nie dostanie np. dyplomu).

     

    Ponadto wg mnie jeśli już takie zasady mają być stosowane, to powinno być raczej jasno określone jakiej jakości (np. na ile punktów) ma być piwo żeby zasługiwało na finał.

    Bo, np. co do znaczy, że piwo "ma ewidentne wady lub jest niestylowe" (to piwo na 20 punktów? 15? 25? 27? 30? 32? 35?), gdzie jest granica między ewidentną niestylowością, a lekką niestylowością? itp.

     

  13. Ja przez ostatnie z 15 warek stosowałem (czyli jakiś rok) i po pochwalnych opiniach tak średnio jestem zadowolony.

    W dwóch warkach w piwie miałem jakąś mętność jak po chmieleniu na zimno i słabym odfiltrowaniu chmielu (a nie były chmielone na zimno i sam osad był ściągający i piwa z nim były mocno średnie), osad ten po jakimś czasie poszedł na dno butelki (tak po z 4-6 tygodniach) ale bardzo łatwo go wzburzyć i ogólnie warki nie do częstowania, żebym gdzieś je zabrał ze sobą, z tego powodu.

    W reszcie było ok ale tak samo jak na mchu, żadne super klarowności itp.

     

    Ja obecnie wróciłem do mchu.

  14. Dzisiaj na Beerweeku ogłoszenie wyników, a metryczki z Session Brett Ale właśnie przesłane do centrali, więc niedługo powinniście się ich spodziewać :)

     

    Tak jak i w poprzednim Krakowskim zapożyczyłem bardzo dobry pomysł z Podlaskiego KPD z plusami i minusami przy cechach w opisie, liczba plusów i minusów waha się od jednego do trzech, obrazując wielkość pozytywnego lub negatywnego wpływu danej cechy na ocenę piwa.

     

    Jakby ktoś miał do metryczek uwagi, komentarze, pytania albo chciałby głębiej podyskutować nad przyczyną powstania danych cech sensorycznych (np. przedstawiając dodatkowo recepturę), to niech śmiało pisze PW.

     

    A medalowych receptur powinniście się niedługo spodziewać, bo będę naciskał na Organizatora, żeby wysłał zapytania o receptury dla wszystkich medalowych piw, zgodnie z punktem 10 regulaminu :)

     

    Podziękowanie dla wszystkich sędziów, stewardów, sponsorów, Prezesa OT za całą organizację, ekipie z Craftowni za recepcje piw i udostępnienie lokalu, i wszystkich innych którzy przyczynili się do tego konkursu :)

     

    Z mojej strony to wszystko, zapraszam do udziału w kolejnej edycji Krakowskiego, raczej spodziewajcie się też też czegoś letniego i dzikiego ;)

  15. Dzięki i za wczorajsze spotkanie.

     

    Tym razem to piwowarów i piw prawdziwe zatrzęsienie :)

    Nie robiłem dokładnych notatek (i jeszcze zalano mi notes ;)) ale dobrze wspominam kilka stoutów, BIPA, Koźlaka, Wheatwina, jakieś IPY też ok były.

    Kilka z degustowanych piw zostało wysłanych na MPPD, zobaczymy jak skończą, niektóre wg mnie mają szansę całkiem dobrze, życzę powodzenia :)

     

    Do następnego :)

  16. 1 godzinę temu, Szalas85 napisał:

    Przykładowo: Sędzia w podkategorii zaniżył punktację pierwszego podanego piwa w stylu Rye IPA, wszystkie kolejne były gorsze, więc "musiał" im przyznać mniej punktów. W każdej innej podkategorii najlepsze piwo zostało podane w środku i tym samym systemem oceniania, zostały zapunktowane wyżej. Rye IPA nie trafia do wyboru Grand Championa, a mogłaby okazać się najlepsza w swojej grupie.

    No tak, w każdej kategorii będzie co najmniej jeden styl, w którym zwycięzca nie wchodzi do GCh ale na szeregowanie po punktach to nie patrzył bym aż tak czarno (zresztą cały system oceny piwa PSPD opiera na szeregowaniu po punktach, wybór GCh to taki wyjątek w sumie), jak sędzia zaniży punktację pierwszego piwa, to raczej będzie/powinien zaniżać punktację wszystkich piw w dużym finale, aby być konsekwentny.

    Twój przykład można by porównać do sędziowania w normalnej kategorii, w której sędzia w połowie sędziowania uznaje, że dawał za niskie noty i od następnego piwa będzie dawał wyżej, nie wiem czy to się nigdy nie zdarzyło ale raczej to nie jest standard ;)

  17. 10 minut temu, Szalas85 napisał:

    3. Wybór Grand Championa z 21 piw, bazując na ilości punktów na metryczkach. Gdyby była jedna butelka więcej, można byłoby zrobić mini best of show w dużych kategoriach. Teraz będziemy bazować na puntkacji z metryczek, która może się różnić w zależności od komisji.

    Chyba jedna komisja powinna sędziować cały finał w dużej kategorii.

    A zgodnie tym:

    Cytuj

    3 piwa z każdej kategorii z największą liczbą punktów trafią do wyboru Grand Championa 2018. Jeśli we wspomniaje trójce piw z najwyższą liczbą punktów znajdą się 2 lub więcej piw z tej samej podkategorii, wtedy tylko to z większą ilością punktów trafi do wyboru Grand Championa. Do trójki zostanie dokoptowane piwo z kolejnej podkategorii z czwartym (lub piątym, ew. szóstym) rezultatem punktowym w ramach kategorii.

    to tylko zwycięzcy podkategorii wchodzą do GCh, więc w zasadzie jest tak jak dawniej, tylko piw więcej w ostatniej rundzie, bo więcej podkategorii.

     

    1 godzinę temu, Undeath napisał:

    Je tam nie przesadzaj :P Prędzej winny jest brak czasu i mała ilość osób skorych do pomocy ale to wchodzimy już na tematy odbiegające od powyższego :D

    A kiedy ostatnio w GCh była lista startujących (w 2012?)? I to w czasach bez żadnych systemów, wystarczyło przekopiować kolumnę z excella. Ja mam niestety wrażenie takie jak napisałem, zresztą zobaczymy jak będzie w tym roku :P

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.