Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 780
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez kantor

  1. Porter bałtycki ma zupełnie inny poziom słodów palonych, a nie tylko chmiel jest gorzki. PS Ja zupełnie nie rozumiem tej mody psucia dobrego Risa tym drewnem, czy fuzlami z whisky
  2. Ris to dość szeroki styl, a duża część konsumentów nie chce piwa 25°Blg i 10% alk. które jest wytrawne, lekkie i pijalne jak lekki FES, tylko chce piwa które ich przytłoczy wszystkim (zresztą ja ich trochę rozumiem, Ris który smakuje jak Stoucik 16°Blg, a ma 10% alk. to nie jest mój ulubiony profil Risa ). Ponadto przy odpowiednim odfermentowaniu i udziale słodów palonych, to można spokojnie na 30-40 IBU zrobić i nie będzie żaden ulepek (zwłaszcza przy mocno mineralnej wodzie)
  3. kantor

    O piwie przy piwie

    Dziękuję i za wczorajsze spotkanie Piwowarów trochę więcej niż zazwyczaj ale piw to już sypnęło tyle, że nie było czasu Bitterów z Ligi spróbować Piwa bardzo różnorodne od Berlinerów, przez Brettowe, belgijskie, Kveiki, APY, IPY, piwa z owocami, lekkie wyspiarskie, wędzonki, po Bałtyki, RISy i Barleywiny, a i Cydr się znalazł. Sporo piw na dobrym poziomie, a mi najbardziej smakowały dwa, prawdopodobnie przypadkowe, dzikusy, czyli Wild 70/- i Brett de Garde złożone, pijalne, Brettowość przyjemna, ładnie zbalansowana, poza tym świetne APA na Kveikach, trochę niestylowy ale bardzo ciekawy Wit z aframonem, oraz całkiem niezły Torfowy Stout, Owocowe, Bitter, (chyba) Ris z płatkami i już dość mocno utleniony ale dalej niezły Imperial Baltic Porter. Do następnego PS Bittery to można jeszcze ewentualnie przesunąć na następne spotkanie ale dla Risów z następnej kolejki (podobno ma być więcej) to chyba trzeba będzie jakąś ekstra rundę zrobić
  4. Nie ma jeszcze opisu stylu ale skąd ten pesymizm, jak nie będą dopuszczalne amerykańskie chmiele (chyba że będą) to piwa niestylowe lecą pierwsze w konkursie
  5. Akurat ja ciemne piwa to tak mam przeładowane różnymi słodami, że mi miejsca na kartce w notatniku czasami brakuje na recepturę tym bardziej szacunek dla piwowara co z małej zmienności bardzo dobre, złożone piwo zrobi Jak po 7 miesiącach wysycenie się stabilizuje, to coś jest nie tak. Na proces refermentacji trzeba patrzeć jak na kolejną fermentację, czyli drożdże powinny w miarę szybko zjeść co mają zjeść i posprzątać po sobie, jak wysyca Ci się przez kilka miesięcy to duża szansa, że np. cały czas masz aldehyd niezredukowany.
  6. Warka AP którą ja piłem też dobra technicznie i stylowa (oczywiście w dolnych granicach nachmielenia), Saison z Żywca jak na tak trudny styl to też super im wyszedł, natomiast Białe to nie za bardzo ma coś wspólnego z Witbierem
  7. Jak wysycenie było średnio-wysokie to musiały dojeść jeszcze w butelkach, poza tym jak widać, nawet w Risie, w prostocie często siła, gratuluję piwa
  8. A scukrza się w tej temperaturze? To może być poniżej temp kleikowania słodu.
  9. Ja bym zadał normalnie z gęstwy po skończonej fermentacji ale to Twoje piwo
  10. Jak masz problem z pH to oprócz mydlanych posmaków, jasne piwa powinieneś mieć taninowe, z ściągającym charakterem.
  11. Nie wiem ile to dokładnie jest kilka łyżek ale ja mam wrażenie, że za mało drożdży dałeś (dla fermentacji hybrydowej zazwyczaj stosuje się mnożnik 1,5x w stosunku do ale'i). Poza tym 14 dni to potrafi mi słaby ale fermentować, a przy hybrydzie to spokojnie może dużej.
  12. Ja bym zatrząsł fermentorem, jak to koniec fermentacji to całe drożdże opadną, jak dalej będzie piana to znaczy, że fermentuje czyli trzeba czekać.
  13. kantor

    Al'a Koźlak.

    Ja bym pewnie pociągnął 40' - 65°C, 20' - 72°C, mash out, jak jednotemperaturowo to niżej niż 68°C, koźlak nie powinien być słabo odfermentowany.
  14. Ja po prostu wlewam z fermentora do słoika (tylko rant trzeba zdezynfekować), nie przemywam, nie płuczę (płukanie mimo pewnych zalet usuwa stabilizujący biologicznie etanol) i współczynnik zainfekowanych piw mam podobny przy tych na gęstwie i na tych z saszetki/fiolki. Podstawa to szybko użyć gęstwę, a nie trzymać nie wiadomo ile.
  15. Coś mało tej gęstwy, z mojego doświadczenia to minimum 500ml gęstwy przy warce 20l zawsze mam. edit: Jak już zlałeś to piwo znad gęstwy to zlej ją do słoika (zobaczymy ile jej jest) i wyczyść fermentor, lenistwo w piwowarstwie to rzadko dobry doradca, zwłaszcza przy fazie zimnej
  16. Przy górniaku będziesz miał sporo za dużo drożdży.
  17. Może termometr szwankuje i zacierasz zbyt wysoko?
  18. kantor

    O piwie przy piwie

    Następne spotkanie 25.10.2017, Craftownia.
  19. To już lepiej z mniejszą ilością np 200ml i 1-2g chmielu albo połowę warki zabutelkować bez chmielenia na zimno, a drugą połowę nachmielić.
  20. Chmielenie na zimno trochę zwiększa goryczkę (dodaje też zazwyczaj trochę nut trawiastych) ale nie zwiększa IBU (nie tylko izoalfakwasy są gorzkie w chmielu).
  21. Słód pilzneński nie daje posmaków mydlanych Jak się mylę to daj źródło takich twierdzeń.
  22. Podczas refermentacji drożdży jest mało i są już w dość kiepskiej kondycji, dlatego raczej trzeba im dać dobre warunki to niej i do posprzątania po niej. Ja staram się refermentację robić w górnym zakresie danego szczepu.
  23. Jak jest piana to fermentuje, przy dolniakach piana nie jest spektakularna, ja mam zazwyczaj do 1cm max.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.