Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 780
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez kantor

  1. Będzie ok (ciężko powiedzieć czy to będzie dobry klon ale piwo powinno wyjść dobre), może ja bym przesunął trochę chmielu z 15' na whirpool, bo z tego będzie z 80-90IBU + whirpool coś tam jeszcze da, ale to już zależy jaką chcesz goryczkę.
  2. Jak zakończyła się fermentacja (kompletnie, łącznie z posprzątaniem przez drożdże) to się butelkuje piwo, a nie przelewa na jakąś "cichą"
  3. Z moją kuchenką elektryczną był też problem związany z wyłączaniem grzania przez termostat (zapewne mający zapobiec jej przegrzaniu), w rezultacie grzała ona może przez 50-70% czasu. Ja tam obliczeń wymiany ciepła dawno nie robiłem ale chyba też należy uwzględnić, że źródło ciepła znajduje się poza układem, w takim przypadku przyjmuje się chyba, że tylko 70% (lub coś koło tego) energii ogrzewa układ (reszta "idzie bokiem", jak źródło jest w środku, jak np w przypadku zastosowania grzałki, to wtedy jest to blisko 100%). Na pewno samodzielna grzałka nurkowa 1,5kW bez problemu wystarcza do gotowania 9-10l brzeczki (wrze konkretnie, więc pewnie z 12l - 15l też by pociągnęła).
  4. Od kilku lat warzę na taborecie ale kiedyś warzyłem na jakiejś taniej "dwupalnikowej" elektrycznej, wspomaganej grzałką, z moich obserwacji koszt energii był zbliżony.
  5. Wg mnie to średnio sprawdzi się na tym forum, które jest raczej dość luźne (co nie jest wadą wg mnie, tylko wręcz zaletą ) i sporo jest wolnej ale często ciekawej dyskusji, a ta formuła całkiem zaburza kolejność postów i czytelność takiej dyskusji. Jak już coś to byłbym za osobnym działem do tego.
  6. Chociaż spotkałem się, i na spotkaniach piwowarów, i na konkursach (chociażby na Brackim ostatnio) z infekcjami o super profilu, ale to pewnie w większości jakieś infekcje krzyżowe z Brettami komercyjnymi (chyba że ktoś butelki pomylił ).
  7. Jak ja coś takiego robiłem (a polecam każdemu odlać z 2-3l brzeczki do balona 5l i zobaczyć jaki profil sensoryczny ma czysta infekcja) to profil był jabłkowo-apteczny, coś w Mogilanach kiepskie te drożdże w powietrzu
  8. Teoria mówi, że najlepsze do leżakowania są piwa mocne, dzikie i wędzone (chociaż z tymi wędzonkami to rożnie jest).
  9. Od czego ten napój jest tak intensywnie pomarańczowy (łyżka miodu gryczanego czy herbata chyba takiego efektu nie daje)?
  10. kantor

    Zagadki logiczne

    On ma największy spokój, nie musi nic w stresie liczyć i analizować (no może tylko policzyć kolory przed nim) a i tak ma 33% szansy
  11. kantor

    Zagadki logiczne

    Bo z 99 kapeluszy widzianych przez ostatnią osobę będą trzy liczby poszczególnych kolorów, z tego będą dwie liczby parzyste i jedna nieparzysta poszczególnych kolorów kapeluszy albo trzy liczby nieparzyste. 1. Jeśli będzie jedna nieparzysta i ją poda, to osoba przed nim będzie widziała albo trzy parzyste liczby kolorów kapeluszy (wtedy ona będzie miała ten kolor podany przez ostatniego), albo dwie nieparzyste (wtedy będzie miała kolor nieparzysty, inny niż podany przez ostatniego, bo przez niego jej kolor był widoczny jako parzysty). 2. Jeśli będą trzy nieparzyste dla ostatniego, to przedostatnia będzie widziała dwie nieparzyste i jedną parzystą (z czego kolorem podanym przez ostatniego będzie kolor parzysty dla przedostatniego, tak on odróżni w którym jest przypadku). Analizując to więzień nr 99 podaje swój kolor, a każdy przed nim, analizują parzystość/nieparzystość liczby kolorów kapeluszy przed sobą i to co powiedzieli poprzednicy, określa swój. Trzeba przeanalizować dalej ale wydaje mi się to dobrą drogą
  12. kantor

    Zagadki logiczne

    Może tak: Ostatni widzi 99 kapeluszy, czyli albo są trzy liczby nieparzyste albo dwie parzyste i nieparzysta, podaje kolor kapelusza nieparzystych, albo w przypadku trzech nieparzystych kolor kapelusza przed sobą.
  13. kantor

    Zagadki logiczne

    Przy skorelowaniu ilości przypłynięć statku z liczbą czerwonych ma oczywiście sens (statek przypłynął po raz 30, widzę 29 czerwonych kropek wchodzę (czyli wszyscy wchodzą), bo zieloni widzą ich 30, więc czekają).
  14. kantor

    Zagadki logiczne

    Jak już czerwoni ruszyli to tak, ale zanim ruszą każda zielona może myśleć (myśli jak widzi, że czekają) że jest czerwoną i ruszyć, i co wtedy? jakie to ma znaczenie ile widzi poszczególna osoba, przecież nie ma komunikacji i nie wiadomo co widzi sąsiad (skąd wiadomo, że zielony widzi wszystkich czerwonych dopóki oni nie ruszą, i nie ruszy z nimi)?
  15. kantor

    Zagadki logiczne

    Też coś tak uważam
  16. kantor

    Zagadki logiczne

    A odpowiedź na pierwsze pytanie (logiczne jest, że osoba z zieloną kropką widząc czekające czerwone uzna, że ma czerwoną)?
  17. kantor

    Zagadki logiczne

    A jak osoba z zieloną kropką widząc czekające czerwone, uzna, że ma czerwoną i ruszy na statek? Ponadto to nie jest forma komunikacji?
  18. Pisałem tylko o motywacji. To też inny aspekt sędziowania, sędzia raczej bardziej może się spodziewać krytyki niż pochwały, jakoś nie kojarzę, żeby często ktoś pisał na forum, że dostał super metryczkę, już wie co zmienić itp. Taka robota
  19. Za metryczką zbiorczą przemawia na pewno jeden z paradygmatów sensorycznej oceny żywności, który mówi, że wartość ma tylko opinia panelu jako całości. Jeżeli ta teoria jest prawdziwa, to w przypadku wysłania tylko metryczek cząstkowych (bezwartościowych wg tej teorii) tak naprawdę przenosi się z sędziów na piwowara obowiązek stworzenia metryczki zbiorczej (jedynej wartościowej wg tej teorii). Co do prywatnego zdania w dyskusji, to jako piwowar, wolałbym metryczki cząstkowe (lub jeszcze lepiej zbiorczą i cząstkowe, bo można prześledzić tok rozumowania tworzącego zbiorczą przy okazji ), bo mam jakieś tam doświadczenie w tworzeniu metryczek zbiorczych i jestem w stanie sobie zrobić zbiorczą, ale jak początkujący piwowar dostanie metryczki dość się różniące od siebie, to może być lekko zmieszany. Teoretycznie też wysyłanie cząstkowych powinno działać motywująco na sędziów do porządnego wypełniania metryczek, chociaż to też różnie może być.
  20. ort https://sjp.pl/rzy%C4%87
  21. Ciekawe zwłaszcza są wyniki odnośnie religijności - 57,5% Agnostycy/Ateiści, to grubo powyżej, nawet Amerykańskiej średniej PS Z tego badania jak się zsumuje różne typy brody, to większy odsetek ją jednak posiada
  22. Niekoniecznie Wg mnie albo niedofermentowane piwo butelkujesz albo jakaś wolna, lekka infekcja.
  23. Równie dobrze można powiedzieć, że Shark najbardziej pasuje do AIPA Sensorycznie Shark to nie APA, to po prostu pierwsze Session IPA, chociaż oni jeszcze tego wtedy nie wiedzieli.
  24. To już zostało wyjaśnione o jakim piwie mówili, pytanie czy mówili zgodnie z prawdą Tu nie chodzi tylko o cyferki, bo można by wypuścić Czeskiego pilsa i powiedzieć, że to pierwsze APA w Polsce
  25. Pod APA to dowolny jasny ale na amerykańskim nowofalowym chmielu podejdzie (nie chmielony zbyt mocno), przed Sharkiem/Pacyficiem na pewno nic nie było? Żaden restauracyjny wcześniej nic takiego nie wypuścił, np. kojarzę że Michał Saks jak pracował Browarni to coś tam eksperymentował?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.