Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 780
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez kantor

  1. Jak masz jakieś normalne źródła to dawaj. Dla mnie raczej średnio logiczna jest ta teza Papaziana, co zresztą potwierdzają to twórcy BS.
  2. Dlaczego ekstraktywność jest optymalna przy 10°Blg, będzie wyższa niż przy 5°Blg, czy czystej wodzie? edit: W BS im niższy ekstrakt przy gotowaniu tym większe IBU, a BS nie stworzyli amatorzy, jeśli algorytm byłby inny to raczej by go uwzględnili.
  3. Jak dalej będziesz tak skąpił na drożdżach to uwarzenie dobrego piwa będziesz miał mocno utrudnione Co do tematu, z materiałów na stronie Fermentisa można przeczytać, że S-04 pracują od 12°C, przy zalecanych powyżej 15°C, więc temperatura jest ok.
  4. Ok, ja mam rzeczywiście słabe doświadczenie z ekstraktami Jak byś mógł to wrzuć jakieś zdjęcie swojego jakiegoś jasnego piwa na ekstraktach, np. tego Double IPA.
  5. No skoro twierdzisz, że nie będzie to na pewno nie będzie
  6. Nie chodzi mi o to, że będzie mało wytrawne tylko, że będzie miało mocne smaki słodowe, spowodowane dużą intensywnością reakcji Maillarda podczas wysokiego zatężania brzeczki w czasie produkcji takiego ekstraktu. Co do koloru, ja ostatnie piwo z dodatkiem ekstraktów zrobiłem ze 4 lata temu ale robię z nich startery i mimo 8-9°Blg i gotowania 10-15 minut są mocno pomarańczowe, na pewno nie jest to kolor odpowiedni dla pilsa
  7. Pilsa to nie musisz partial mashem robić, sam najjaśniejszy ekstrakt wystarczy ale jak dla mnie duża szansa że wyjdzie za ciemne (i zbyt słodowe). No i to chmielenie, nawet jak na 13l, trochę skromne
  8. Przy dobrym grzaniu bez problemu przez godzinę gotowania podbijesz o 3°Blg.
  9. 50g melanoidynowego zdominowało Ci piwo? Ja 200-300g do koźlaków dawałem i było ok, może to coś z tym Strzegomskim jest nie tak.
  10. Kupuje się sprawdzone marki Jakoś z jednych sklepów zawsze miałem super szczelne, ze szczelnością trwałą w czasie, a z innych nie bardzo już jako nowe Więc od jakiś 2-3 lat mam wszystkie szczelne
  11. kantor

    Pszeniczny Porter

    To raczej oczywiste, że trochę będzie się różnił (zwłaszcza jak blisko 100% słodu jęczmiennego zastąpi się pszenicznym) ale będą to niuanse, w przeciwieństwie do użycia drożdży weizenowych które to dadzą zupełnie inne piwo
  12. Robiłem wędzonego milda i był ok ale mild wg mnie to najlepszy jest solo Jak chcesz petardę torfową może coś takiego 90% torfowego, 5% czekoladowego, 5% palony jęczmień.
  13. Dziwna sprawa, bo ja, gdy fermentor jest szczelny, po bulkaniu (czy bardziej po zmianach poziomu cieczy w rurce, czy braku tych zmian) i pomiarze temperatury piwa/otoczenia jestem w stanie bez problemu określić czy fermentacja ma się ku końcowi ale widzę, że na tym forum jest jakieś silne lobby antyrurkowe Z drugiej strony ja nie wyobrażam sobie żebym miał fermentować piwo w półotwartym fermentorze ale nie piszę o tym, w co drugim temacie, jak ktoś tak robi
  14. Gotuję z 5-10 minut, później StarSan (wcześniej nadwęglan) i nie ma żadnego problemu.
  15. Ja też zazwyczaj robię wg sposobu pierwszego ale amerykańskie style to tak przeciętnie mi wychodzą PS Teraz dopiero zauważyłem motyw przewodni tematu i American Stout w sumie to nie wymaga chmielenia na zimno
  16. Wszystkie trzy opcje są dobre, każda będzie miała swoich zwolenników i przeciwników
  17. kantor

    Pszeniczny Porter

    Przy piwach na drożdżach pszenicznych z czasem znacząco zmniejszają się ich charakterystyczne cechy (banan itp.) i inna sprawa że neutralne ale'owe są dużo bardziej przewidywalne ale z drugiej strony pszeniczny porter na US-05 będzie niewiele różnił się od zwykłego porteru na US-05 (minimalnie większa kremowość powinna być ale to naprawdę będą niuanse).
  18. Powiem nawet, że fermentacja US-05 w normalnym schemacie temperaturowym raczej trwa co najmniej te 14 dni
  19. Możesz rozcieńczyć próbkę wodą, reakcja jodu ze skrobią jest bardzo czuła.
  20. Ok, chociaż pierwotna wersja bardziej mi się podobała
  21. Weyermann to raczej problemów nie powinno być, może coś z tym mchem, ja pod koniec zeszłego sezonu zrobiłem bez mchu dwa ostatnie piwa, bo mi się skończył, wyszły dość mętne i nie chciały się sklarować ale tam miałem też podejrzenie infekcji.
  22. Bardzo dwuznacznie piszesz ponawiam pytanie:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.