Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 771
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez kantor

  1. No pewnie za 100zł to masz balon 20l i blend do lambików, dorzucasz 4 kg słodu, trochę chmielu, kilka kg wiśni i masz normalnego krieka. Normalnie przemroź wiśnie i dodaj, zawsze jest ryzyko ale przecież to i tak dzikie piwo.
  2. Ok do czego? Czego oczekujesz po tym piwie? To też doprecyzuję Jak chcesz zrobić krieka, czyli w skrócie, piwo kwaśne, dzikie i z wiśniami, to potrzebujesz (przede wszystkim) odpowiednią mieszankę drożdży (w tym Brettów) i bakterii, czyli potrzebujesz odpowiedni, płynny blend (np. Wyeast 3278), potrzebujesz też balon (bo duża szansa, że bez tego Bretty Ci zoctują piwo), no i wiśnie oczywiście. Z tego brewkita to będziesz miał Red Ale'a (być może Belgian Red Ale), bo nie ma suchych mieszanek do lambików, więc tam najwyżej są jakieś normalne drożdże belgijskie, bez Brettów, Lacto i Pedio. Jak są tam jakieś aromaty wiśniowe, to jeszcze z tego może być co najwyżej jakiś Cherry Red Ale.
  3. Ale chcesz krieka, czy chcesz po prostu przefermentować ten brewkit który raczej z kriekiem nie będzie miał nic wspólnego? Jak chcesz krieka potrzebujesz odpowiedni blend i balon, chmiel jest drugorzędny, możesz użyć małych ilości świeżego chmielu (zwłaszcza, że i tak będziesz nieortodoksyjnie robił z ekstraktów).
  4. Jak koniecznie chcesz z ekstraktów to ja bym użył: -najjaśniejszy ekstrakt jęczmienny + jasny pszeniczny (albo nawet sam pszeniczny, bo chyba z mieszanek pszenica/jęczmień i tak je robią) -neutralne drożdże do fermentacji wstępnej np. US-05 -normalną mieszankę lambikową np. Wyeast 3278 (koniecznie!) fermentacja z 1-3 lat, dajesz wiśnie. Poza tym to kriek będzie dobry za 2-3 lata, jak zrobisz teraz ...więc nie ma na co czekać Lambiki nie są jakoś dużo trudniejsze niż inne piwa, może są bardziej nieprzewidywalne w końcowym efekcie jedynie. Kupujesz odpowiedni blend, balon, ekstrakty i bez problemu robisz dzisiaj
  5. To spokojnie może też już być dofermentowane piwo. edit: Chcesz żeby mocniej odfermentowało, bo jest za pełne, słodkie, mulące, czy po prostu cyferki Ci się nie podobają? Dodawanie tych samych drożdży, czy drożdży o tendencji do słabszego odfermentowania (np. winnych), nie spowoduje dalszej fermentacji piwa już odfermentowanego, jeśli chcesz żeby zeszło głębiej musisz dodać szczep o dużej żarłoczności (np. Bretty, belgijskie).
  6. Chyba 03.2021 (na pewno 2021) lag normalny koło 8h w 15°C, na gęstwie też bez odchyłek, chyba z 6h. Nie zauważyłem podwyższonej siarki, natomiast w obu przypadkach, piwo przefermentowało wyjątkowo szybko jak na moje doświadczenie z US-05 (koło 5d, 12-13°Blg), ja mam jakieś wrażenie, że Fermentis zmienił lekko szczep.
  7. kantor

    O piwie przy piwie

    Dzięki i za wczorajsze spotkanie Tym razem to taki był wysyp piw, że nawet wszystkich nie zdążyłem spróbować, bo musiałem się już zbierać Piwa bardzo różnorodne, nawet sporo lagerów było, wysoki poziom piw, mało wadliwych, ponad połowa jak nic, na co najmniej przyzwoitym poziomie, mi chyba najbardziej przypadł do gustu rauchweizen i dry stout, ale też dobre były gose z agrestem (z innymi owocami też dobre), AW, różne IPA, kardamonowe, Schwarc, pilsy i inne. To do następnego
  8. Najlepiej daj piwo komuś ogarniętemu sensorycznie, będziesz wtedy wiedział na pewno co to za wada i co robić dalej.
  9. Wg mnie torfowość w piwie bez torfu to apteka (etylofenchol to bardziej aromat zapleśniałej ściany), czyli infekcja. Niestety trzeba poprawić warunki sanitarne, ja zacząłbym od wymiany całego plastiku mającego kontakt z fazą zimną.
  10. Ponadto metoda strzykawki pozwala prosto uzyskać specjalnie różne nagazowanie w butelkach z tej samej warki, co jest przydatne, jak mamy w domu konsumentów o rożnych preferencjach pod tym względem lub część warki idzie na konkurs, gdy sami wolimy akurat wysycenie niestylowe.
  11. Ja zabutelkowałem większość z 120 warek bezpośrednio znad drożdży (z balonów przelewałem do fermentora, no i przy chmieleniu na zimno różnie bywa), z tego większy osad jest w pierwszym litrze, w reszcie nie ma różnicy, ja polecam tę technikę. Ja używam zwykłych, najtańszych 20ml, ja nie miałem z nimi żadnych problemów, obecną mam chyba z 2-3 lata, a zmieniłem tylko dlatego, że wcześniejsza gdzieś mi się zapodziała
  12. Ja też polecam dozowanie strzykawką do butelek, przede wszystkim odpada dezynfekcja kolejnego fermentora, co powoduje, że czasowo to też nie jest tak źle.
  13. kantor

    O piwie przy piwie

    Następne spotkanie 30.10.2018, Craftownia.
  14. No nie do końca Tak naprawdę to zrób na dowolnym zasypie i będziesz korygował w następnym warkach, trudno jest analizować wpływ słodów nie wiedząc co one wnoszą. Dydaktycznie najlepiej jest robić piwa z jak najprostszymi zasypami.
  15. Na 60' co do ilości wrzuć sobie recepturę do jakiegoś kalkulatora i wylicz na 30 IBU uwzględniając ilość AK chmielu, poza tym wtedy będziesz miał też przewidywalne blg z tego zasypu. Co do zamiany nie umiem Ci poradzić, po prostu profil słodowy będzie trochę inny, a ja nie wiem czego oczekujesz od tego piwa, ja jakbym chciał piwa karmelowego (jak pisałeś w pierwszym poście) to zrobiłbym na pilzneńskim + karmele, co już pisałem
  16. Nada, ja mając tylko te do wyboru dałbym S-04, po prostu piwo będzie bardziej estrowe. edit: Na samym Monachu robiłem ale bez karmelu i trochę ciężkie były, tak z 20-30% dodatek pilzneńskiego dodaje pijalności ale to wychodzą piwa słodowo-chlebowe, karmelowca robiłbym na pilzneńskim
  17. Dowolny chmiel będzie ok, na S-04 to wyjdzie owocowo-karmelowe ale też będzie ciekawie, powinien być taki Bittter, tylko ze ściętym chmielem.
  18. Niedecydowany coś jesteś To może tak: wiedeński 3kg pilzneński 1kg monach typ1 0,5kg? caramel sweet 0,5kg cara clair 0,2kg? Chmiel tylko na goryczkę na koło 30 IBU, neutralne drożdże. Powinno wyjść koło 13-14 °Blg, powinno być lekko słodko i karmelowo, tylko kolor to będzie max ciemny bursztyn.
  19. Z bazą w postaci Municha II to niezły zamulacz może wyjść i bardziej będzie chlebowy niż karmelowy. Ja słodkiego karmelowca zrobiłbym na pilsie (czy Pale Ale) jako bazie (może z 20% Municha) do tego z 0,5kg jasnego karmelu (z 60-80EBC) i z 0,3kg ciemnego karmelu (koło 300EBC), chmiel na z 30 IBU (może nawet mniej zależy już jak chcesz balans przesunąć).
  20. Z mojego doświadczenia piwa w miarę stylowe i dobre technicznie, bardzo, bardzo rzadko odpadają w eliminacjach (chyba nie pamiętam takich sytuacji z mojego doświadczenia), natomiast zdarzają się piwa bardzo dobre technicznie (i ogólnie super złożone, pijalne itp.) ale po prostu nie w stylu i one muszą polecieć, bo w innym wypadku robiłby się konkurs konsumencki wtedy.
  21. Taka chyba powinna być główna idea podczas sędziowania na konkursach nie-konsumenckich. Mnie zawsze powtarzano odnośnie sędziowania "nie ważne czy piwo ci smakuje, tylko czy jest zgodne ze stylem"
  22. Polecam wykład Czesława Dziełaka - Dąb w piwowarstwie domowym
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.