kantor

To jest ogromna bzdura powtarzana nie wiedzieć czemu dalej, w PET nie ma bisfenolu A (BPA), bo skąd (po co) on tam miałby być (BPA jest w poliwęglanach czy epoksydach)? A ftalanami plastyfikuje się praktycznie wszystko, m.in. te super wiadra z PP z przeznaczeniem do spożywki używane jako fermentory

Stara formuła też nie jest idealna, bo jak będzie ponad 100 zgłoszeń w jakiś kategoriach (jak było kiedyś) to i o porządny feedback i o sprawiedliwą ocenę może być trudno. Jak chce się mieć sprawiedliwą ocenę i porządny feedback to trzeba zmniejszyć ilość startujących (albo mocno zwiększyć ilość sędziów i czas trwania konkursu).

Mnie się też wiele w tym nie podoba ale jako, że moje poglądy m.in. na medale i przyznawanie ich lub nie, w zależności poziomu są znane, to nie będę ich powtarzał Jednocześnie rozumiem, że jak organizatorzy chcą dużo zgłoszeń i jednocześnie sprawiedliwej oceny piw, to mając ograniczony czas i ilość sędziów na czymś muszą ściąć, więc pewnie poleci porządny feedback dla piwowarów. Jednakże, z tego co widzę, w tej formule konkursu, chyba ocena piw na każdym etapie byłaby grupowa (konsultacje i wspólna ocena, jak obecnie w eliminacjach). Wobec czego mam pytanie do organizatorów, czy uważacie taką "grupową" metodykę oceny za lepszą od samodzielnej oceny piwa przez sędziego i późniejszego uśrednienia wyników? Bo w sumie i eliminacje KPD są w tej metodyce i "best of show" też, a jednak w finałach stosuje się metodę samodzielnego oceniania. Uczono mnie, że taka metodyka jest lepsza ale może jednak niesłusznie? Ciekawy wątek się pojawił

No właśnie, każdy się może znaleźć, czyli nie ma elitarności Tak jak w piłce możnej, Puchar Polski jest mniej elitarny od udziału w ekstraklasie, bo więcej drużyn jest uprawnionych do udziału w nim. edit: Oczywiście wygranie Pucharu PSPD (czy nawet wygranie dowolnego KPD) jest elitarne ale nie sam udział. edit 2: W NHC jest 28 "dużych stylów" (np stouty są razem itp)

Puchar PSPD nie ma żadnej elitarności, bo żeby wziąć w nim udział wystarczy wysłać piwo na dowolny konkurs biorący udział w Pucharze (Tych 182 piwowarów (browarów domowych) na liście z sezonu 2017/2018, to nie są piwowarzy którzy wzięli udział w Pucharze PSPD, tylko piwowarzy którzy w nim punktowali, wzięli udział wszyscy, którzy wysłali jakiekolwiek piwo na KPD liczony do Pucharu)

Następne spotkanie 21.08.2018, Craftownia.

Piwo się butelkuje jak jest całkowicie odfermentowane i wtedy żadne korekty nie są potrzebne.

Ja bym zmienił stosunek ziaren palonych, czyli słód czekoladowy/palony jęczmień 1:1 albo nawet z przewagą słodu czekoladowego, no i do Risa to bym nie oszczędzał akurat na słodzie palonym i kupił coś dobrego, coś Fawcetta lub ewentualnie Carafe z Weyermanna. Reszta już była napisana, czyli odpowiednia ilość drożdży w odpowiedniej kondycji i odpowiednia temperatura fermentacji, co do nagazowania to zobaczysz, jak piwo będzie miało 11-12% alk. lub więcej to może być konieczny dodatek jakiś drożdży z dobrą tolerancją na alkohol, ja w swoim porterze 33°Blg użyłem drożdży do rumu do refermentacji.

Może diacetyl tak odbierasz? Jak nie, to raczej utlenienie.

To chyba wygląda jak zwykła piana, oczywiście wznowienie fermentacji na cichej może być objawem infekcji ale zazwyczaj świadczy o przelaniu niedofermentowanego piwa.

Ja normalnie leję piwo w tę pianę ze Starsanu.

Dzięki i za wczorajsze spotkanie Tym razem też kameralniej ale piw przyniesionych sporo. Duża różnorodność, ciekawe eksperymenty, piwo na Pombe, z owocami, wood-aged, dzikie, można było spróbować kilka blendów zrobionych ad hoc z lambika i różnych wersji Imperial Saisona, nudy nie było A mi najbardziej smakowały White IPA, obie wersje ok ale wg mnie lepsza bez herbaty, Ris oraz blend trzeciej wersji IS z Lambikiem (), niezłe były też Grodziskie, American Wheat (mało American ale fajny ziołowy), Imperial Saison I i II oraz owocowe. To do następnego

Przy warzeniu nie marnuje się czasu, bo warzenie to przyjemność

Sam konkurs, tak, ponadto "Dobre praktyki..." obligują organizatora do posiadania piwa co najmniej trzy dni przed konkursem, więc nie dostarczysz w piątek piwa na konkurs. edit: Oczywiście tam w międzyczasie będzie Bracka Jesień się odbywała.

Około 80%, akurat przy odfermentowaniu do 0°Blg, rzeczywisty stopień odfernetowania będzie wynosił tyle samo bez względu na blg początkowe (zakładając oczywiście reakcję fermentacji jako jedyny proces metaboliczny)

Nadadzą się, z mojej strony pamiętaj tylko, że te drożdże wolno dojadają końcówkę.

To pewnie głównie zależy od tego jaką ilość wody dasz do zacierania. A czy policzalne to nie wiem ale na pewno można by przeprowadzić serię eksperymentów by to określić

Pleśń jak zapleśniała ściana/mur (jak chloroanizol), czy jak ser plesniowy (jak kwas izowalerianowy)? edit: Ziemniaki to może być autoliza, a piwo nie ma nut aptecznych (w niskich stężeniach mogą wydawać się ziemiste, torfowe)?

No już nie kopmy leżącego

Każde zapiski na forum są dobre żeby zrobić mały offtop

Ja coś tam z chemią jestem związany Tak, np. zgodnie z tą definicją maltotrioza jest maltodekstryną

To offtopując Ja rzeczywiście błędnie wziąłem to za synonimy, tu chyba są wyjaśnione różnice http://pediaa.com/difference-between-dextrin-and-maltodextrin/ głównie, że maltodesktryny nie zawierają wiązań alfa 1-6 glikozydowych ale to w sumie zbliżone grupy związków

Zgodnie z tym: http://owlsoft.com/pdf_docs/WhitePaper/Rel_Sweet.pdf maltodekstryny mają wskaźnik słodkości 6 - 21 (100 - słodkość sacharozy) czyli coś tam słodkie są nawet wiki pisze:

Nooo Pierwsze dwie wrzuty nawet były fajne, ciekawe tematy, kolega sobie zrobił reklamę kanału, ok. Ale teraz to każdy filmik będzie miał założony temat

W których, możesz wrzucić link? Z Twojej historii profilowej widzę jedynie, że tylko wypowiadałeś się w wątkach założonych przez siebie i związanych z Twoim kanałem.