Skocz do zawartości

Pierre Celis

Members
  • Postów

    4 642
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Pierre Celis

  1. Kolejne piwo z Japonii, tym razem z browaru Oh! La! Ho! [...] Wyświetl pełny artykuł
  2. 27 stycznia 2015 odbyło się trzecie spotkanie z cyklu „Piwne Opowieści”. Tym razem to ja nawiedziłem gościnne progi Jednej Trzeciej i zaprezentowałem „Krótką Historię Polskiego Craftu”, która jak się okazało wcale krótka nie była Tego typu imprezy to cenna inicjatywa pozwalająca na bezpośrednie spotkanie z ludźmi zaangażowanymi w rzemieślniczą scenę, no i oczywiście łyknięcia nie tylko kilku piw ale i kawałka wiedzy! Jedna Trzecia – tak trzymać! Wyświetl pełny artykuł
  3. W ramach współpracy z Browarem Brodacz otrzymałem do przedpremierowej degustacji butelkę piwa Takie Życie Light, które już jutro zadebiutuje na kranach w całej Polsce. Jak zatem smakuje odchudzona wersja klasycznego piwa żytniego? Czy bardzo różni się od wersji z tanka? Oficjalna premiera piwa z udziałem ekipy browaru odbędzie się w sopockim pubie Czarna Wołga, jutro,... Read More The post Takie Życie Light – odchudzony roggenbier z Browaru Brodacz appeared first on Małe Piwko Blog. Wyświetl pełny artykuł
  4. Dzięki jednemu z widzów miałem okazję zdegustować bezal [...] Wyświetl pełny artykuł
  5. W kolejnym [1000 IBU] zastanawiam się, czy piwo może pr [...] Wyświetl pełny artykuł
  6. Kiedyś piwo to było jednym z moich ulubionych. Jakieś dwa lata temu zmieniło swój smak. Na pewno był to wynik zmian w składzie piwa, który być może wpłynął również na sposób warzenia. Oczywiście każdy browar może wrzucać do swojego piwa co mu się żywnie podoba, ale na kompletną obłudę, zakłamanie i po prostu upadek obyczajów w Czechach zakrawa fakt, że piwo to reklamowane jest jako tradycyjne, bez pasteryzacji, specjalne i na dodatek jako Piwo Roku Czeskiej Republiki! http://2.bp.blogspot.com/-jZ2IrmgL8xo/VMQi4cIgLuI/AAAAAAAACAA/1iapSYsNKGw/s1600/DSC_0575.JPGhttp://2.bp.blogspot.com/-aRyi_g79x4A/VMQjHq-f3vI/AAAAAAAACAI/M_jCP8ifYJQ/s1600/DSC_0578.JPG Pewnie jeszcze nic niepokojącego nie zauważyliście. Ja też długo nie mogłem zrozumieć, czemu to piwo tak kiepsko smakuje, garbnikowa, gryząca goryczka, żadnego zniuansowania smakowego, które kiedyś tak lubiłem, płaski i bez charakteru smak. Okulary noszę, więc trochę trwało nim odkryłem prawdę. Małymi, prawie niewidocznymi literkami napisane jest chmelovy isoextrakt czyli zizomeryzowany ekstrakt chmielowy. Substancje te, podobnie jak wymieniony na etykiecie cukier, nie są w Niemczech ze względu na obowiązujące prawo Reinheitsgebot dozwolone. Niektóre browary lubią jednak taki zizomeryzowany, zagęszczony ekstrakt. http://2.bp.blogspot.com/-195Gy0jGjt8/VMQjuiluoEI/AAAAAAAACAQ/rf008fibsmE/s1600/DSC_0576a.jpg Ponieważ ekstrakty te już po 10 min gotowania w pełni oddają piwu swoją goryczkę, podczas gdy naturalny chmiel lub granulat dopiero po 70 minutach. Ponieważ izoekstrakty nie wymagają w ogóle gotowania, można je dodać po prostu przed filtracją. Nie traci się cennej energii na długie warzenie piwa czyli pozwala obniżyć koszty. Jak wiadomo humulony czyli alfa-kwasy są prawie nierozpuszczalne w wodzie. Dopiero ich gotowanie pozwala zamienić je na zizomeryzowane humulony, które już rozpuszczają się w wodzie. Ale i tak blisko połowa humulonów może nie zostać zizomeryzowana lub w inny sposób przez nas utracona (obniżenie pH pomiędzy brzeczką a piwem, praca drożdży, chmieliny, filtracja). Tak więc dodanie ekstraktów już po gotowaniu pozwala wykorzystać browarom do maksimum alfa-kwasy co przekłada się na obniżenie kosztów produkcji. Ponieważ jest tani, kosztuje ok. 60% ceny szyszek chmielowych lub granulatu, należy do tzw. produktów downstream. Ponieważ można warzyć stężoną brzeczkę (HGB), rozcieńczyć ją wodą i dodać ekstraktu. Im brzeczka ma wyższy ekstrakt tym trudniej wyekstrahować substancje goryczkowe z chmielu. Izoekstrakty pozwalają więc na ominięcie naturalnych strat alfa-kwasów. Ponieważ dzięki wcześniejszemu zizomeryzowaniu alfa kwasów browar jest w stanie wykorzystać 80-90% tych substancji, czyli straty na substancjach goryczkowych są znikome. Ze zwykłych szyszek jesteśmy w stanie podczas warzenia wyciągnąć 30%, z granulatu kilkanaście procent więcej, ale z ekstraktu 3x więcej!!! Ponieważ ze względu na stabilność izoekstraktów browar jest w stanie za każdym razem czyli przy każdej warce osiągnąć dokładnie taki sam stopień goryczy w gotowym piwie. Nie ma więc problemu związanego z chmielem pochodzącym z tego czy z innego regionu, z tego czy z innego roku, z lepszą czy gorszą jakością lub z chmielem nadającym piwu dodatkowych specyficznych właściwości, które tak bardzo lubię. Zizomeryzowany ekstrakt chmielowy jest zawsze taki sam. Zawsze! Ponieważ się nie psuje, nie starzeje, nie wietrzeje. Dodatkowo zapewnia piwu trwałość. Jak wiadomo naturalne produkty chmielowe ulegają fotosyntezie, która powoduje odczucie zepsutego piwa. Piwo chmielone szyszkami, po 12 miesiącach traci na jakości ok. 25%, chmielone granulatem ok. 8%, chmielone naturalnym ekstraktem ok. 5%, a chmielone ekstraktami zizomeryzowanymi 1-3%. Izoekstrakty zawierają wyłącznie zizomeryzowane alfa kwasy, nie ma więc się co psuć. Piwo jest dłużej stabilne. Ponieważ większa ilość ziozomeryzowanych alfa kwasów zawsze przyczynia się do zwiększenia piany i jej trwałości. Czasami browary celowo używają zredukowanych zizomeryzowanych ekstraktów chmielowych tzw. di-hydro-izo-alfa-kwasów, tetra- lub hexa-hydro-izo-alfa-kwasów by zwiększyć stabilność piany nie zwiększając założonej wcześniej goryczy piwa. Jednym słowem zalety ze stosowania izoekstraktów są ogromne. A to, że nie mają one w sobie w ogóle żadnych olejków chmielowych tak ważnych dla aromatu piwa to mało istotne. I może nie pastwił bym się tak bardzo nad tymi ekstraktami, w końcu świat i technika idą do przodu, a wszystko jest dla ludzi, ale używanie takich produktów do piwa, które reklamowane jest jako tradycyjne i jako piwo roku w Czechach to po prostu żenada. Nie mówiąc o smaku, który spadł poniżej pasa.View the full article
  7. Kiedyś piwo to było jednym z moich ulubionych. Jakieś dwa lata temu zmieniło swój smak. Na pewno był to wynik zmian w składzie piwa, który być może wpłynął również na sposób warzenia. Oczywiście każdy browar może wrzucać do swojego piwa co mu się żywnie podoba, ale na kompletną obłudę, zakłamanie i po prostu upadek obyczajów w Czechach zakrawa fakt, że piwo to reklamowane jest jako tradycyjne, bez pasteryzacji, specjalne i na dodatek jako Piwo Roku Czeskiej Republiki! Pewnie jeszcze nic niepokojącego nie zauważyliście. Ja też długo nie mogłem zrozumieć, czemu to piwo tak kiepsko smakuje, garbnikowa, gryząca goryczka, żadnego zniuansowania smakowego, które kiedyś tak lubiłem, płaski i bez charakteru smak. Okulary noszę, więc trochę trwało nim odkryłem prawdę. Małymi, prawie niewidocznymi literkami napisane jest chmelovy isoextrakt czyli zizomeryzowany ekstrakt chmielowy. Substancje te, podobnie jak wymieniony na etykiecie cukier, nie są w Niemczech ze względu na obowiązujące prawo Reinheitsgebot dozwolone. Niektóre browary lubią jednak taki zizomeryzowany, zagęszczony ekstrakt. Ponieważ ekstrakty te już po 10 min gotowania w pełni oddają piwu swoją goryczkę, podczas gdy naturalny chmiel lub granulat dopiero po 70 minutach. Ponieważ izoekstrakty nie wymagają w ogóle gotowania, można je dodać po prostu przed filtracją. Nie traci się cennej energii na długie warzenie piwa czyli pozwala obniżyć koszty. Jak wiadomo humulony czyli alfa-kwasy są prawie nierozpuszczalne w wodzie. Dopiero ich gotowanie pozwala zamienić je na zizomeryzowane humulony, które już rozpuszczają się w wodzie. Ale i tak blisko połowa humulonów może nie zostać zizomeryzowana lub w inny sposób przez nas utracona (obniżenie pH pomiędzy brzeczką a piwem, praca drożdży, chmieliny, filtracja). Tak więc dodanie ekstraktów już po gotowaniu pozwala wykorzystać browarom do maksimum alfa-kwasy co przekłada się na obniżenie kosztów produkcji. Ponieważ jest tani, kosztuje ok. 60% ceny szyszek chmielowych lub granulatu, należy do tzw. produktów downstream. Ponieważ można warzyć stężoną brzeczkę (HGB), rozcieńczyć ją wodą i dodać ekstraktu. Im brzeczka ma wyższy ekstrakt tym trudniej wyekstrahować substancje goryczkowe z chmielu. Izoekstrakty pozwalają więc na ominięcie naturalnych strat alfa-kwasów. Ponieważ dzięki wcześniejszemu zizomeryzowaniu alfa kwasów browar jest w stanie wykorzystać 80-90% tych substancji, czyli straty na substancjach goryczkowych są znikome. Ze zwykłych szyszek jesteśmy w stanie podczas warzenia wyciągnąć 30%, z granulatu kilkanaście procent więcej, ale z ekstraktu 3x więcej!!! Ponieważ ze względu na stabilność izoekstraktów browar jest w stanie za każdym razem czyli przy każdej warce osiągnąć dokładnie taki sam stopień goryczy w gotowym piwie. Nie ma więc problemu związanego z chmielem pochodzącym z tego czy z innego regionu, z tego czy z innego roku, z lepszą czy gorszą jakością lub z chmielem nadającym piwu dodatkowych specyficznych właściwości, które tak bardzo lubię. Zizomeryzowany ekstrakt chmielowy jest zawsze taki sam. Zawsze! Ponieważ się nie psuje, nie starzeje, nie wietrzeje. Dodatkowo zapewnia piwu trwałość. Jak wiadomo naturalne produkty chmielowe ulegają fotosyntezie, która powoduje odczucie zepsutego piwa. Piwo chmielone szyszkami, po 12 miesiącach traci na jakości ok. 25%, chmielone granulatem ok. 8%, chmielone naturalnym ekstraktem ok. 5%, a chmielone ekstraktami zizomeryzowanymi 1-3%. Izoekstrakty zawierają wyłącznie zizomeryzowane alfa kwasy, nie ma więc się co psuć. Piwo jest dłużej stabilne. Ponieważ większa ilość ziozomeryzowanych alfa kwasów zawsze przyczynia się do zwiększenia piany i jej trwałości. Czasami browary celowo używają zredukowanych zizomeryzowanych ekstraktów chmielowych tzw. di-hydro-izo-alfa-kwasów, tetra- lub hexa-hydro-izo-alfa-kwasów by zwiększyć stabilność piany nie zwiększając założonej wcześniej goryczy piwa. Jednym słowem zalety ze stosowania izoekstraktów są ogromne. A to, że nie mają one w sobie w ogóle żadnych olejków chmielowych tak ważnych dla aromatu piwa to mało istotne. I może nie pastwił bym się tak bardzo nad tymi ekstraktami, w końcu świat i technika idą do przodu, a wszystko jest dla ludzi, ale używanie takich produktów do piwa, które reklamowane jest jako tradycyjne i jako piwo roku w Czechach to po prostu żenada. Nie mówiąc o smaku, który spadł poniżej pasa. Czytaj całość na blogu autora
  8. Przypominam, że pytania zadajemy na blogu pod aktualnym [...] Wyświetl pełny artykuł
  9. Są style, których przechmielić się nie da. Przynajmniej teoretycznie. Do niedawna do takich zaliczałem Barley Wine i Russian Imperial Stout. Ostatnie nowości od Doctora Brew przekonały mnie, że jednak jest inaczej. Doctor Brew znany jest z umiłowania nowofalowych odmian chmielu i obfitego sypania go do swoich piw. Wielu osobom to przeszkadza, przez co nietrudno znaleźć opinie,... Read More The post Potencjał zatopiony w chmielu – RIS i Barley Wine z Doctor Brew appeared first on Małe Piwko Blog. Wyświetl pełny artykuł
  10. Nelson Sauvin to odmiana chmielu z Nowej Zelandii ceniona za unikatowy i złożony aromat. Mówi się, że przypomina jasne owoce, ale także … naftę! Nie mogłem się zatem oprzeć pokusie, by to sprawdzić. Sprawę ułatwił Browar Birbant, który wypuścił piwo chmielone wyłącznie tą odmianą. Zapraszam do degustacji. Post Nelson Sauvin, Birbant :: Piwo Tygodnia pojawił się poraz pierwszy w Piwolog radzi .... Wyświetl pełny artykuł
  11. W ubiegłą sobotę miała miejsce oficjalna premiera Barle [...] Wyświetl pełny artykuł
  12. Kolejny kontraktowiec? Who cares? – chciałoby się zakrzyknąć ale ta inicjatywa zasługuje na uwagę wyborem stylów, które zostały wybrane na debiut. Pils i American Saison brzmią interesująco, zatem sprawdźmy jak smakują piwa z kontraktowego Genius Loci! Wyświetl pełny artykuł
  13. Pacific to „koń pociągowy” Artezana, pierwszy ich hit i piwo, które podbiło serca zarówno wyrobionych miłośników piwa jak i tych, którzy znali głównie eurolagery. W drugą rocznicę debiutu pierwszego nowofalowego Pale Ale w krajowym wydaniu, Artezan proponuje jego wersję wędzoną. Jak smakuje? Oceniamy razem z Marcinem z warszawskiego Hopsters! Wyświetl pełny artykuł
  14. Kolejna postać z Chmielogrodu. Tym razem padło na Fosza [...] Wyświetl pełny artykuł
  15. Decydując się na nazwę w postaci numeru stylu wg BJCP n [...] Wyświetl pełny artykuł
  16. W piątym odcinku więcej pytań ogólnych, choć jak zwykle nie brakuje piwowarskich technikaliów. Tym razem kompresja sięgnęła szczytu i 17 pytań zmieściłem w 10 minutach. Zapraszam. (lista pytań pod filmem) Czy piłeś już najnowsze Hoppy Dark Ale z AleBrowaru? Dlaczego taki browar wypuścił taką kichę? Utknęła filtracja z wężykiem. Co robimy? Czy zebranie gęstwy po […] Post Q&A #5 :: Wasze pytania, Piwologa odpowiedzi pojawił się poraz pierwszy w Piwolog radzi .... Wyświetl pełny artykuł
  17. Drugie obok Barley Wine najmocniejsze piwo z Doctora Br [...] Wyświetl pełny artykuł
  18. Piwne Newsy dziś rekordowo długie, niemal pół godziny, [...] Wyświetl pełny artykuł
  19. Najnowsze piwo z Pinty, co prawda chronologicznie Quatt [...] Wyświetl pełny artykuł
  20. Piwne Podziemie zadebiutowało na początku grudnia i w przeciągu niecałego miesiąca zaoferowało nam cztery piwa. W styczniu tempo było podtrzymywane – pojawiły się kolejne dwa, a to wcale nie jest ostatnie słowo jeśli chodzi o ten miesiąc. Zobaczmy zatem jak smakują nowe propozycje od rzemieślników z Rożdżałowa! Hopface Killah (Spanish Cedar Aged AIPA, 15,5° Blg, 6,4% alk.) – podobnie jak Hops, Death and Taxes, piwo to leżakowane było z kawałkami drewna cedreli wonnej. I to jak najbardziej czuć! Zarówno w aromacie jak i w smaku mamy specyficzny, korzenny akcent. Jednak dla tego piwa charakterystyczna jest dość intensywna słodycz, której ziołowa goryczka nie jest w stanie zbalansować. Coś dla wielbicieli piw o solidnej słodowej podbudowie, ja wolę wytrawne odmiany. Ale za cedrelę zdecydowany plus. Pełna ocena piwa na browar.biz Coffeelicious (Coffee Milk Stout, 15,8° Blg, 6,4% alk.) – miałem wrażenie że to podrasowana wersja Blackaliciousa w stylu American Stout, bo parametry obydwu piw są identyczne. Jednak tu mamy po pierwsze kawę, po drugie laktozę. I to w jakim wydaniu! Aromat świeżo zmielonych ziaren kawy jest urzekający. Smak pełny, totalnie kawowy z lekko zaznaczoną goryczką i zaokrąglającą smak, stonowaną słodyczą laktozy. W dodatku po ogrzaniu wyłania się fascynujący smak czekolady. Wspaniałe piwo! Pełna ocena piwa na browar.biz Wyświetl pełny artykuł
  21. Zapowiedź nowego piwa projektu Chmielogród, w tworzeniu którego miałem przyjemność uczestniczyć. Korzystając z okazji, zdegustowałem Foszastego Olbrzyma – ostanie piwo gdańskiej inicjatywy Degustatorni i Browaru Piwna. Zapraszam także do śledzenia fanpage Chmielogrodu. No i oczywiście na premierę Trzypalczastego Goblina – 13.02.2015 roku do gdańskiej Degustatorni. The post Chmielogród – Foszasty Olbrzym i Trzypalczasty Goblin appeared first on Małe Piwko Blog. Wyświetl pełny artykuł
  22. Jedno z najbardziej oczekiwanych piw początku roku, czy [...] Wyświetl pełny artykuł
  23. Współpraca z Browarem Brodacz stała się niezłą okazją do zrobienia czegoś, czego na moim blogu jeszcze nie było, mianowicie wywiadu w formie wideo. Moim pierwszym rozmówcą jest Tomasz Brzostowski, twórca i piwowar Browaru Brodacz, który opowiedział mi co nieco o swoich planach, warzeniu w Kościerzynie, oraz o swoim pierwszym piwie – Takie Życie Light, którym... Read More The post Browar Brodacz – wywiad z piwowarem i degustacja piwa Takie Życie Light appeared first on Małe Piwko Blog. Wyświetl pełny artykuł
  24. Odpowiedzi na pytania z odcinka 55. Czołówkę robiło Pla [...] Wyświetl pełny artykuł
  25. Kontraktowy do tej pory Bazyliszek od nowego roku urzęduje w natolińskim browarze Artezana i od razu wrzucił piąty bieg. W styczniu ukazały się cztery nowe piwa: Bluszczowe Ale, Malinowe Sour Ale, Ryżowe IPA oraz RIS! Posłuchajcie co do powiedzenia mają piwowarzy Bazyliszka – Arek i Michał oraz jak smakują nowe piwa. Warto obejrzeć, nie obyło się bez niespodzianek Wyświetl pełny artykuł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.