Skocz do zawartości

zasada

Moderators
  • Postów

    4 058
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Treść opublikowana przez zasada

  1. Czyli co? Pisać o wymianę/ wyjaśnienie? Ja mam taki:
  2. Zasadniczo browar warka #32 PPA SMaSH: Maris Otter Sybilla Zasyp: Maris Otter * 3,0 kg * pierwsze samodzielne śrutowanie, trochę całych ziaren wpadło, ale i sporo mąki wyszło. Jestem ciekaw jak wpłynie to na filtrację i wydajność. Zacieranie: 3 X 3,5 = 10,5 10,5 litra wody do T=72,5 Zanim zadałem słód, T nieco spadła i po zasypie spadła do nieco niższej niż planowana - 63°C. Dodałem ok.1,5 l wrzątku i ustaliła się na poziomie niecałych 66°C. W połowie zacierania spadła do 64°C, pod koniec do niecałych 62°C Filtracja i wysładzanie: do objętości 14 l odbierane porcje po 1,5 litra, uzupełniane wodą o T od 80°C w dół. T filtrowanego zacieru wahała się od 70 do 65°C. Odebrałem 14 l filtratu o BLG=10,8 (10 BLG mierzone w 33°C) oraz około 5 litrów cienkusza 2,5 BLG (zmieszałem z zapomnianym ekstraktem kukurydzianym - planuję wykorzystać jakiś stary chmiel i drożdże piekarnicze do "brudasa"). Chmielenie: FWH/ 60 minut: 10 g Sybilla 6 AA granulat 30 minut: 20 g Sybilla 4,5 AA szyszka 15 minut: 30 g Sybilla 4,5 AA szyszka Hopstand: 40 g Sybilla 6 AA granulat Chłodzenie: W zlewie, mieszanie szklaną bagietką... do fermentacji trafiło nieco mniej niż 12 l brzeczki o BLG=12,3 (12 mierzone w 25°C) Drożdże: MJ 79 rozsypane po powierzchni Planowane parametry (BT 65% wydajności): V ~ 12 l -> 11,7 BLG ~ 12,2 -> 12,3 IBU ~ 35,3 ABV ~ 4,8 -> 5,2 Fermentacja W skrzyni fermentacyjnej 17-20°C. edit 22.05: T w skrzyni skoczyła w nocy z 17 na 21, trwa 19 godzinny lag. Zobaczymy co dalej... edit: 24.05: T mierzona termometrem naklejonym na fermentor pokazuje 20-21°C. W zależności od pory dnia 3-4-6 0,5 litrowych butelek w skrzynce. Objawy fermentacji umiarkowanie niskie - ślady po pianie na ściankach. Podejrzewam silnie estrowy efekt - i albo następne neutralne piwa pójdą na Notkach do piwnicy albo usprawnię skrzynię bo tak to bez sensu się !@#$%^&. edit 31.05: po zdjęciu pokrywy z wiadra czuć było głównie CO2. Wygotowana łycha z nierdzewki, próbka pobrana: 2,5 BLG w 21,5°C, co przelicza się na 2,58 ABV wychodzi 5,2 - więc kolejne piwo planowane na niżej, wychodzi wyżej alkoholowe. Próbka mętna - nie dałem mchu irlandzkiego przez nieuwagę, w smaku lekko cierpkie, czuć goryczkę, czuć aromat lekko owocowy. W sobotę w butelki. Następna na tych drożdżach będzie próba zejścia poniżej 4 ABV. edit 4.06: w butelkach 11 litrów po dodaniu syropu z 70 g cukru białego - nagazowanie na 2.4 jednostki edit 24.06: coś jest nie tak - piana jak na coli (czyli infa), goryczka lekko ściągająca (efekt chłodzenia jak rozumiem), mimo średniego ABV czuć alkoholowe nuty (skrzynia styropianowa do poprawy). Drugie podejście do sybilli solo spaprane - tym razem znacznie lżej niż rok temu. Na jesień szykuję się na kolejny SMaSH: pilzno (a) sybilla tym razem na dolniakach.
  3. W tygodniu na czacie pytałem o montowanie napędu z wiertarki do śrutownika, jak zazwyczaj dostałem szybką i właściwą odpowiedź, pogrzebałem w skrzynkach narzędziowych i od wczorajszego wieczoru mam "śrutownik elektryczny". Próbne śrutowanie wczoraj, dzisiaj już rzuciłem się na 3 kg, ale z racji wczesnej godziny odpuściłem sąsiadom. Zdjęcia uzupełnię. Także dzisiaj chcę skończyć chłodnicę, rurka karbowana 1/2 cala z zarobionymi końcówkami, wąż ogrodowy, złączki, objemki, uszczelki leżą już chyba miesiąc. Zobaczymy. Żona chce pikniku
  4. Od dzisiaj śrutownik napędzany wiertarką/ wkrętarką. Wszystko było na miejscu - żadnych zakupów!

  5. Z albumu: Etykiety Maltańskie

    Piwo opisane. Czcionki: Ubuntu, Amydor.
  6. W tym samym czasie co pierwszy AmWheat, zrobiłem pierwszy cydr - kartonikowy. Dzisiaj drugie podejście "z wyciskaniem" Nie wiem ile kilogramów dwóch czy trzech odmian jabłek które dostałem od znajomego w pracy zmieniłem w kilka litrów soku. Podziałka fermentora wskazała 10, z czego duża część była pianą. Dodałem 3 g uwodnionego piro, pół paczki uwodnionej pożywki Browinu i saszetkę Fermentis Safcider (czyli Bayanusów jak doczytałem). Na to wszystko nalałem 3 litry kartonikowego soku z Biedry, zamieszałem fermentorem, zamknąłem i już - bez mierzenia BLG, nic. Podziałka wskazuje 13 litrów, po wymieszaniu piany nie widać. Już wiem, że cydr od strony przygotowania jest znacznie bardziej uciążliwy niż piwo. Jak dobrze pójdzie, w weekend zacieranie.
  7. Znalazłem film o montażu kadzi filtracyjnej w Browarach Łódzkich. Parametry podane od 12.49
  8. Z albumu: Etykiety zasadniczo

    Piwo opisane. Czcionki: Ubuntu, Boston Traffic.
  9. Zasadniczo browar warka #31 Ale Schwarz #2 Piwo planowane jako powtórka pierwszej zacieranej warki. Ale zmiany poszły za daleko Zasyp: 1,30 kg Monachijski (Optima i Weyerman*) 1,00 kg Pale Ale Optima 0,25 kg Special B 0,10 kg Carafa III * ~900 g Optimy i ~ 400 g Weyermana. Weyerman nieśrutowany zapakowany sklepowo (Ale Piwo) z datą ważności 05.2014. Śrutowałem ręcznym i poszło całkiem nieźle, ale jednak długo. Śrutowania 3 kg Maris Otter sobie nie wyobrażam... Zacieranie: 10 l wody do 71°C - zasyp całości (18.20) 65°C 60 minut po 40 minutach odbiór 3,5 l, podgrzanie do 72 utrzymanie przez 10 minut, doprowadzenie do wrzenia i zawrócenie 70°C 30 minut - faktycznie przeciągnięte do kilku godzin. Przyszli znajomi i leniwie czas płynął. Wysładzanie: do objętości 14 l. Brzeczka o BLG=5 w T=52°C. Kalkulator przelicza to na 7,8 BLG. Rezygnuję z nocnego warzenia, za warzenie wezmę się od rana (jest 23.25). Restart: 7.30 - forza! Chmielenie: FWH Challenger 8AA granulat 15 g 15 Saphire 2,7AA granulat 15 g 0 Saphire 2,7AA granulat 30 g Drożdże: Danstar Nottingham uwodnione jedna paczka Fermentacja: piwnica ca.15°C Planowane parametry (BT 65% wydajności) -> parametry zaobserwowane: V: 11 l -> 11 l BLG: 11,6 -> 11,7 FG: 2,4 - 2,1 IBU: 30,2 ABV: 4,9 -5,1 edit 27.05: W środe przeniosłem wiadro na górę, do kuchni. Dzisiaj mierzyłem gestość i próbowałem. Jeszcze dziś/ jutro w butelki. edit 28.05: w butelkach niecałe 11 litrów, syrop z 63 g cukru, celowane w okolice 2.2 jednostek nagazowania. Jo!
  10. Plany ponownie są. Powtórka pierwszej zacieranej wątki - Ale Schwarz, Sybilla vs Maris Otter a jesli starczy pary belgijsko-amerykański-żytni ejl. Pytanie najważniejsze: Co z realizacją?
  11. zasada

    American Wheat

    Szczerze mówiąc, nic nie myślę. W lekkim i letnim piwie nie widzę sensu ani przyciemniania koloru, ani dodawania ciała/ słodowości. Podlinkowana warka byłą moją pierwszą z hopstandem ale na pewno nie ostatnią - dał bardzo dobry efekt.
  12. zasada

    American Wheat

    Ja bym uprościł zasyp: 50% pszeniczny / 50% pale lub pilzneński. Zrobiłbym hopstand zamiaast '1 To może spróbuj drożdży do pszenicy? Ostatnio robiłem coś podobnego #25 i obie wersje są udane
  13. O właśnie - szukałem ostatnio przez porównywarkę cen i nie mogłem trafić na żaden. Jakiś link/ nazwę handlową mogę prosić?
  14. + 12 l BPA Razem 3132 l edit: +18 l AmWheat Razem 3150 l
  15. zasada

    Recetura BDSA

    Mam trzy uwagi. Drożdże: jedna fiolka na taki litraż i takie BLG to za mało. Chyba pisałeś o tym w wątku obok - gęstwa z jakiegoś cienkusza najlepsza. Chmiele: dałbym go mniej. Wychodzi Ci prawie 50 IBU, ja trzymałbym się widełek stylu: do 35. Cukier: jak napisał Bret - możesz dać zwykły buraczany. 1 kg na pierwszy rzut oka mnie nieco zaskoczył, ale doczytałem i nie jest źle. Czytałeś wątek, widziałeś prezentację? Powodzenia, ja za swoje zabieram się za jakiś czas - miałem tydzień obsuwy w planach warzelniczych.
  16. Moze munich dunkel - ale wtedy drożdże niewłaściwe.
  17. Do 12 l BPA 12 BLG Malty wyliczył mi fiolkę bez startera. Zrobiłem go tak czy inaczej, ale wyliczył co wyliczył
  18. Do obliczenia ilości drożdży potrzebnej do przeprowadzenia poprawnej fermentacji, użyj kalkulatora Mr. Malty, albo dostępnego na stronie BrewersFriend.Ale 30 litrów i odpowiednie do stylu BLG to na oko spory starter albo gestwa. Najlepiej gestwa.
  19. Wejdź na stronę pspd i przeczytaj raport Grodziskie redivivus. Tam znajdziesz informacje o historycznym użyciu Nowotomyskiego, oraz sugerowanych alternatywach: Saaz, Lublin, Mittelfruech, Tettnanger.
  20. zasada

    Sterylizator butelek

    Używam obydwu, Lux wydaje się lepszy - może działać niezależnie od suszarki. Spin bez zamocowania jest zbyt niestabilny. Luxem dezynfekowalem juz butelki do kilkudziesięciu warek, spinem do dwóch, wiec materiał porównawczy nie powala.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.