Skocz do zawartości

zasada

Moderators
  • Postów

    4 136
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    183

Treść opublikowana przez zasada

  1. Rozwiązaniem jest nieużywanie rurek, tylko rozszczelnienia wieka
  2. W związku z przeniesieniem do działu z większymi opracowaniami, wypada uzupełnić wątek przynajmniej o podstawową charakterystykę ze strony producenta: https://www.whitelabs.com/yeast-single?id=157&type=YEAST&style_type=1 Widzę, że przed chwilą użył ich @Wuuu - jeśli będziesz miał chwilę podziel się efektem.
  3. Każdy jakoś zaczynał, spokojnie kolega doczyta i będzie wiedział. Dlaczego niestety? Masz warunki jakie masz, dobierasz pod nie drożdże i style do warzenia. Zawsze tak najlepiej. Kveiki suche są cenowo porównywalne do suchych drożdży dolnej fermentacji. Skąd jesteś, może któryś z okolicznych piwowarów będzie miał gęstwę?
  4. Wszystko zależy jakie możesz zapewnić temperatury fermentacji. Jeśli masz miejsce z przedziału 15-18 to US05 powinny się nadać. Jeśli masz 20+ to właściwie pozostają drożdże kwejkowe, np. najpopularniejsze Voss Kveik z oferty czy Fermentum Mobile, czy Danstar, czy Mangrove Jacks.
  5. Kolega szuka w Walii edit: niemniej faktycznie https://www.vikingmalt.com/product/viking-dextrin-malt/
  6. Przez 9 lat nikt nie miał okazji się podzielić informacjami o efektach współpracy z tymi drożdżami. W tym tygodniu wstawiam je na mieszadło i najpierw trapist enkel ale potem się waham: BPA czy Belgian AIPA. Ktoś coś?
  7. Zasadniczo browar warka #84: nie smasz - nie kolsz Chciałem sprawdzić "chmielową świeżość", którą według komentatorów wnoszą (zachowują?) K97 oraz wykorzystać potencjał Sybilli w tym względzie metodą hopstandu, polecaną do np. Lubelskiego przez @Biniu. Najpierw myślałem o SMaSH, potem @Pan Łyżwana czacie lobbował za kolszem. Po lekturze Classic Beer Styles Styles #13 wybrałem recepturę Klassic Kölsch: 90% pilzneńskiego i 10% pszenicznego (w załączniku), zacieranie też próbowałem skopiować, ale z chmieleniem poszalałem no i temperatury nie zapewnię odpowiedniej, tylko bliżej "generic ale". No i nie modyfikowałem wody, nawet pH nie mierzyłem/ zbijałem. Warzone 18.07, szczepione 19.07. Zasyp: 4,0 kg pilzneński Viking 0,5 kg pszeniczny Viking +20 litrów wody Zacieranie: zasyp w 47°C podgrzewanie do 62 (miało być 1°C/ minutę ale raczej nie udało się) 30 minut w 62°C 15 minut w 71°C 5 minut w 78°C Filtracja i wysładzanie: 12 litrów wody, ciurkało długo, musiałem nacinać złoże. Znów wydaje mi się, że za dużo. Następnym razem zmniejszę do 10. uzyskałem ok 28 litrów o ok. 8Brix (pierwsze użycie refraktometru, więc nie jestem pewien odczytu, czy raczej kalibracji) Chmielenie granulatem: na 60 minut - 20 g Marynki 8,1%AA na 40 minut - 40 g Sybilli 4,4%AA na 8 minut - 27g Sybilli 4,4%AA na 20 minut hopstand od 85°C - 33g Sybilli 4,4%AA i 30 g Marynki 8,1%AA Chłodzenie: do 24°C chłodnicą zanurzeniową, zlane do fermentora, zniesione do piwnicy na dochłodzenie W fermentorze wylądowały 23 litry o 9Brix (znów zakładam błąd pomiaru, zmierzę ponownie przed zadaniem drożdży). Drożdże: K97 saszetka rozsypana po powierzchni Fermentacja: piwnica 18-19°C - planuję półtora tygodnia Parametry: V=23 l OG=1.040 FG=?? ABV=?? wyliczone IBU=38,7 edit 29.07: refraktometr pokazał 5, po przeliczeniu w kalkulatorze Brewness wyszło 1,9. Spławik pokazał jakoś pomiędzy 1,5 a 2. Myślałem czy by nie butelkować ale raczej nie zrobię tego teraz, tylko wpakuję do piwnicy na kolejne trzy tygodnie i zabutelkuję po powrocie z urlopu. Próbka smakuje podle, czuć czy to ściaganie od chmielu, czy taniny. Nie wiem ale nie nastraja mnie pozytywnie. edit 30.07: nie butelkuję, zostawiam w piwnicy, zobaczę po powrocie jak się sprawy mają i wtedy zdecyduję co dalej. edit 12.09: nadal nie zabutelkowane. dwa miesiące lekkiego piwa w wiadrze to chyba mój dotychczasowy rekord. Ciekawe czy ukute przeze mnie powiedzenie powiedzenie: lenistwo pomaga piwowarowi domowemu, także w tym wypadku okaże się słuszne. Edit 26.09: wreszcie zabutelkowane z ok.700 ml syropu z ok.125 g cukru białego. Nie mierzyłem końcowego BLG, w butelkach niecałe 21 l. Dużo zostało w wiadrze z drożdżami i chmielinami. Zapach z wiadra nieprzyjemny. Nazywam to 'taninami że słodu" i zazwyczaj kończy się wylaniem butelek. Zobaczymy jak w tym przypadku sprawa się będzie miała tak ok.polowy listopada. Edit 23.10: wczoraj pierwsza butelka wyszla z piwnicy i wylądowała w zlewie. Wizualnie spoko, aromat zły, smak gorszy. IMO ponownie brak kontroli pH się ujawnił. Słabo widzę, dwie skrzynki ścierwa. Fuj! Fragmenty Classic Beer Styles Styles 13.pdf
  8. Mapa pokazuje w Radomiu 7 użytkowników, z czego jako aktywnego forumowicza kojarzę jednego. https://www.piwo.org/membermap/
  9. Brew Dudes zrobili porównanie tego szczepu z US05. W filmiku dużo gadają. Moja saszetka czeka w lodówce, w niedzielę nastawiam starter. https://www.brew-dudes.com/kveik-vs-us-05-showdown/7429
  10. Ano. Jeszcze dorzucę jedno miejsce - https://learn.kegerator.com/homebrewing/hops/, ale nie potrafię znaleźć swojego jakiś czas ulubionego źródła, które wyglądało bardziej jak dla rolników niż piwowarów. Na forum jak spojrzysz w dział Surowce czy w Charakterystyki odmian chmielu też się nie zawiedziesz. edit: o już mam! Beer Legends już nie ma, więc tylko w archiwum Internetu można zobaczyć jak pisali o chmielach: https://web.archive.org/web/20190308112313/http://beerlegends.com/simcoe-hops
  11. No jasne, ja polecalbym czytać charakterystyki chmielu na stronach takich jak w linkach poniżej. Tam wyczytasz czy to aroma, bittering czy dual purpose. Liczba alfa i beta kwasów, procent kohumulonu, "suma olejków ogółem", albo % udział poszczególnych olejków pozwala się zorientować lepiej ale ja polegam na opisach. Patrz w linki, z komputera jeszcze coś dodam: http://www.hopslist.com/hops/ https://byo.com/resource/hops/ https://www.beeradvocate.com/beer/101/hops/
  12. Ale z sucharków/ gęstwy od kogoś, czy z saszetki WLP? Bo o kwaśności w piwach na sucharkach os kogoś nasłuchałem się już na czacie. Mi wczoraj przyszła saszetka, starter nastawiam w niedzielę.
  13. @fiszmen9 to chmiel jakikolwiek. Jak jesteś w Szkocji to pewnie znajdziesz Challengera (wyższy poziom alfa kwasów, musisz dodać mniej), czy jak mówi @x1d Golding - East Kent, First Kent (mniej alfa kwasów, musisz dodać więcej). Lektura jest obowiązkowa przy każdym hobby, bez lektury co chwila będziesz zadawał pytania, a po lekturze tutejszego wiki, albo książki How to brew (dostępnej w starszej wersji online: http://www.howtobrew.com/; w najnowszej dostępnej po polsku: https://jakwarzyc.piwo.org/) będziesz zadawał ich mniej i wiedział/ umiał więcej.
  14. Chodziło mi o lodówkę, sterownik temperatury, mieszadło i kolbę do duzych starterów etc. Jak nie masz polskich chmieli, to cokolwiek się nada. Chmiel nie gra w tym piwie wlascieiw żadnej roli. Pisałem o polskich bo najtańsze. W zależności od tego gdzie warzysz (jakie wyspy) dobierzesz coś odpowiedniego. Na BE256 nie zrobisz nic podobnego do Warki Strong. Jeśli nie masz lodówki doczytaj jakie kwejki dają czysty profil w tych temperaturach i ich szukaj. Bo 25 otoczenia to za dużo na jakiekolwiek inne drożdże.
  15. Z tej pary wybrałbym T58, bo bardzo lubię te drożdże za estry i rozsądne odfermentowanie.
  16. BLG z takiego mini zasypu oblicz sobie w kalkulatorze jakimkolwiek. Najniżej zejdą Ci drożdże saisonowe, więc jeśli zatrzesz nisko możesz do zera się zbliżyć. A dlaczego chcesz zacierać kilo słodu?
  17. Z albumu: Różności

    Jedno hobby lubi drugie hobby: Kolejne podejście do "piwnej odzieży". W planach wersja z kłosem, "drożdżami" i wodą albo ze wszystkimi czterema elementami (bo szyszka wyszła przytłaczająca).
  18. Reklamy i materiały PRowe mówią "dwuslodowe: pilzneński i prażony" jednak ja bym bardziej o jakimś karmelowym myślał. Skoro warzysz z ekstraktów, poszedłbym w dwie-trzy puszki ekstraktu z czego jedna mniejsza bursztynowa (2*1,7 + 1,2). Chmielenie pewnie homeopatyczne, do kilkunastu BLG jakimś klasycznym chmielem polskim, ale najważniejsza spraw to drożdże i fermentacja. Na lagera prawie nikt początkujący nie ma ani warunków i doświadczenia, więc poszukałbym neutralnych drożdży górnej fermentacji ale od tego jakie masz warunki temperaturowe zależy czy któreś kwejki, czy California Common/ San Francisco Lager
  19. zasada

    Hello

    Powodzenia w warzeniu (z ekstraktów z dodatkowym mini zacieraniem zrobisz niemal wszystko więc odwagi), powodzenia na forum i co najważniejsze powodzenia z lepszą połową!
  20. W tygodniu przyjdą, w weekend starter nastawię, przed końcem miesiąca może będzie do wzięcia. Tak właśnie celuję. Dzięki za info.
  21. Kupiłem przeterminowaną saszetkę, szukam na forum i jedyna wzmiankę znalazlem w zapiskach @Chmielowy warsztat Ktoś jeszcze coś może o nich powiedzieć? Może szczep ma inną nazwę niż ta handlowa i dlatego cisza? W każdym razie, kierunek jest taki, żeby zrobić piwo bez względu czy ktoś podzieli się doświadczeniami czy nie - kierunek amerykański generalnie. Na HBT wątek wkazuje ich raczej neutralny profil: https://www.homebrewtalk.com/threads/kveik-all-things-opshaug-strain-version.668436/ edit 10.08: W związku z przeniesieniem do działu z większymi opracowaniami, i uwagą kolegi @x1d uzupełniam pierwszy post o podstawową charakterystykę ze strony producenta:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.